Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompa ciepła - zainwestować czy nie zawracać sobie głowy??


mazi07

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 201
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dziś cały dzień siedzę i wertuję to forum, dlatego już mój mózg odmawia myślenia :) To jak z tym COP ? :)

 

W tym (pierwszym) sezonie grzewczym na cele CO moja pompa zuzyla 4200[kWh] energii elektrycznej.

Jesli COP wynioslby 2 to zapotrzebowanie domu wynosi 8400 [kWh]

Jesli COP wynioslby 3 to zapotrzebowanie domu wynosi 12600 [kWh]

Jesli COP wynioslby 4 to zapotrzebowanie domu wynosi 16800 [kWh]

 

Teraz trzeba tylko wybrac najbardziej prawdopodobna wartosc.

Ja uwazam, ze jest to w okolicach ty 15-16k kWh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo, to nieźle, wychodzi tak koło 3,7 COP. Ciekawe jak tam sprawują się kolektory poziome, bo takie zamierzamy zamontować. Podobno grunt na mojej działce jest średni pod pompe gruntową, ilasty...

 

Moze kiedys skusze sie na cieplomierz, to bedzie pomiar.

 

Jesli slaby grunt, to trzeba wiekszy kolektor zrobic. Jesli masz miejsce, to sprawa nie bedzie ani droga ani trudna.

 

To moj pierwszy sezon w zasiedlonym domu a wtedy zapotrzebowania na suszenie jest kilkanascie procent wieksze. Ja mysle, ze mozna spokojnie na cele CO zalozyc SPF w okolicach 4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się.

Rozmawialiśmy o stopie zwrotu różnicy w kosztach inwestycji. Dalej zostaje 0,15 zł/kWh czyli ok. 7 lat.

 

Pozostaje tylko "spór" czy COP wyniesie 3 czy 3,5 oraz czy propan kupisz za 1,85 czy 1,65 zł/litr.

 

Cały czas mówimy o cenach "na dziś". Ile będzie kosztował prąd, propan czy gaz ziemny za 5 - 10 lat, a zwłaszcza w jakich proporcjach zdrożeją, nie wie nikt.

To jest decyzja inwestora ze skutkami przynajmniej na taki okres.

 

No taki to będzie właśnie przedział czasowy, między 5 a 7 lat w zależności od ceny prądu i COP.

Niestety, ale producenci prądu mówią wprost, że z roku na rok brakuję prądu, bo nie budujemy nowych elektrowni a jedynie co to są dobudowywane kolejne bloki w już istniejących, ale to wciąż za mało. Jak czegoś jest mniej to popyt jest duży, to cena towaru rośnie...Jeszcze polityka energetyczna na lata późniejsze, zakładają stopniowe odejście od węgla kamiennego, jako podstawowego paliwa w polskiej energetyce , bo ceny za emisję mają być wysokie (bracia z Unii europejskiej) i zastąpienie węgla gazem ziemnym. Proszę sobie wyobrazić, że w samej Warszawie już gadają o tym, ze trzeba będzie wymienić wszystkie źródła ciepła w ciepłowniach i elektrociepłowniach(przeszło 4000MW mocy cieplnej) na gazowe, ewentualnie węglowe zostawić tylko jako tzw zimną rezerwę. Koszty w miliardach złotych. Wiadomo na kim się to odbiję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dyskutuję - jest taniej za kWh i to jest bezsporne przy taryfie G12.

Cytat ze wskazanej strony

Pompa ciepła to opłacalna inwestycja (amortyzuje się po kilku latach w stosunku do ogrzewania propanem, olejem, po około 10 latach przy ogrzewaniu gazem ziemnym)
.

Wytłuszczenie moje.

Różnice w cenach gazu ziemnego i propanu wyjaśniłem w poprzednich wpisach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dyskutuję - jest taniej za kWh i to jest bezsporne przy taryfie G12.

Cytat ze wskazanej strony

.

Wytłuszczenie moje.

Różnice w cenach gazu ziemnego i propanu wyjaśniłem w poprzednich wpisach.

 

Być może masz rację, nie będę tego negował, bo w sumie obliczenia to jedno, a rzeczywistość drugie. Po jednym, dwóch sezonach będzie wiadomo po ilu się to zwróci.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze kiedys skusze sie na cieplomierz, to bedzie pomiar.

 

Jesli slaby grunt, to trzeba wiekszy kolektor zrobic. Jesli masz miejsce, to sprawa nie bedzie ani droga ani trudna.

 

To moj pierwszy sezon w zasiedlonym domu a wtedy zapotrzebowania na suszenie jest kilkanascie procent wieksze. Ja mysle, ze mozna spokojnie na cele CO zalozyc SPF w okolicach 4.

 

 

A ja myślałem ,że ty wiesz .

A ty myślisz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my w domu gotujemy gdy jestesmy glodni.sniadania tez nie jemy przed 6 a w dzien taryfa to 70 gr

jesli propan 30 gr to troche taniej niz na indukcji

 

A taki drobny i "malo" istotny (wg Ciebie) parametr jak sprawnosc obu sposobow dostarczenia energi do gara? Byles kiedys w kuchni w ktorej gotuje sie obiadek na gazie i na indukcji? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mialem gaz w mieszkaniu 13 lat, a teraz mam indukcje. Indukcja nawet mi raczek od garnkow nie rozgrzeje a kuchenka gazowa polowe mieszkania nagrzewala. Zastanawiajace nie? ;)

 

Co racja to racja, zawsze jak się coś gotowało na czterech palnikach, to było z pare stopni więcej niz w innych pomieszczeniach :) Niestety, grzanie na palniku gazowym to duże straty do otoczenia

Edytowane przez R90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...