Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik budowy a la Szpak z garażem


Recommended Posts

Inter Lers i Filar montują na kotwy chemiczne do wieńca, a co chodzi z tymi okuciami? Na co zwracać uwagę? Aha we wszystkich wycenach prosiłem o osiowy odstęp między wiązarami nie większy niż 90cm, gdzieś przeczytałem że trzeba zwracać na to uwagę. Za 2 tygodnie startujemy z płytą, w czerwcu ściany i wieniec. Myślę, że po zalaniu wieńca będę się bawił w zamawianie wiązarów i wtedy będzie więcej konkretów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 188
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Chodzi o płytki łączące krokwie. Wiesz... z doświadczenia wiem, że trzeba zwracać uwagę na wszystko , żeby potem nie okazało się, że w cenie nie jest zawarte to czy tamto ;) Choćby czy robią też wiatrownice i wysuwnice. Gdzieś na forum widziałam, że inwestorowi zamontowali tylko krokwie a resztę tzn wiatrownice i daszki nad wejściem i tarasem robili już osobno cieśle. :confused:

To czekam na zdjęcia z wylewania płyty !

My na 19.05 mamy umówioną ekipę na ściany i wieniec, także będziemy równo z robotą . Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
No i dostałem wycenę z Hatka. Jak to mówią szału nie ma szczerze powiedziawszy. Za kompleksową usługę życzą sobie 25 000 zł netto i nie uwzględnili w wycenie daszku nad wejściem. Jak na razie na pierwszym miejscu jest firma Filar z Inowrocławia.
Witaj, za mój spory 250m2 (garaż jest poszeżony o 80cm) dach Filar skasował 21400zł o ile dobrze pamiętam. W cenie była kompletna konstrukcja z montażem, stężenia są drewniane co mnie bardzo cieszyło, dach jest bardzo sztywny (stężenia stalowe w przeciwieństwie do drewnianych spinają wiązary tylko w jedną stronę), drewno suszone, strugane i dodatkowo impregnowane. Wiązary mocowane są do wieńca kotwami chemicznymi bez murłaty. Największy rozstaw osiowy 94cm (są różne z uwagi na oryginalny sufit nad salonem). Deski podrynnowe po krótkich negocjacjach dostałem gratis :p. Ogólnie bardzo pozytywny kontakt z biurem, reagują na wszystkie sugestie inwestora (małe spięcie przy montażu zadaszeń tarasu i przejścia do garażu (załamania, ekipa połączyła gwoździami, a nie śrubami. Wszystko oczywiście poprawili). Innych problemów nie zanotowałem :no:. Powodzenia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj artix1, dostałem właśnie od Ciebie jakiś czas temu namiar na Filara i zrobili mi wycenę. Jak na razie są na miejscu pierwszym ale z dachem mam jeszcze trochę czasu. Na razie do piątku muszę się jeszcze przebujać w pracy i w piątek ruszam w kierunku PL. Od niedzieli zaczynamy płytę fundamentową więc powinno być trochę więcej zdjęć w dzienniku no i w reszcie zacznie się coś dziać. Już nie umiemy się doczekać chociaż nie powiem, że mam pewne obawy czy aby na pewno wszystko załatwione. Pozdrowienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholerka zapomniałem już, że dawałem Tobie namiary. No fajnie, że już zaczynasz batalię z budową domu. Obawy każdy ma przed, w trakcie i po całej zabawie. Cały ten bałagan od samego początku zaczyna człowieka coraz bardziej wciągać i po jakimś czasie zaczyna nawet sprawiać człowiekowi niezłą frajdę. Spoko luzik:D. Będę podglądał i jakby coś złego się działo, nie omieszkam się trochę pomądrować :p. Powodzenia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witajcie. Przez ostatnie dwa tygodnie zasuwałem na budowie i w końcu widać, że coś tam powstanie :)

Na początek został ściągnięty humus i geodeta wytyczył budynek.

 

P5100003.JPG

 

P5100004.JPG

 

I już pojawił się pierwszy problem. Trochę z mojej winy, trochę z winy geodety, który najpierw wytyczył budynek a później zapytał na jakim poziomie będzie punkt 0. Po zebraniu humusu najpierw powinien być nawieziony piasek/pospółka i zagęszczony a dopiero później geodeta powinien wytyczyć budynek. Niestety tak to jest jak buduję się na odległość i na wszystko jest ograniczony czas. U nas było odwrotnie. Ściągnięcie humusu, wytyczenie budynku i dopiero przygotowanie podbudowy pod płytę.

Edytowane przez adam5891
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niedzielę w sumie lekki dzień zagęścić wykop i czekać na poniedziałek na pospółkę i koparkę. Na zdjęciu szwagier w akcji.

 

P5110011.JPG

 

Poniedziałek 8:00 zaczęli zwozić pospółkę. Niestety zadzwonił koparkowy i podobno mu się sprzęt rozkraczył. Parę telefonów i udało się ogarnąć inny sprzęt ale dopiero na 17:00. Nie dało mi to spokoju. Łopaty w ręce i jazda z rozsypywaniem. Jak się później okazało gra nie warta świeczki. Zmachaliśmy się strasznie a i tak nie skończyliśmy. Rozsypaliśmy może 1/2 piachu. Przyjechała koparka i dokończyła dzieła w około godzinę.

 

P5120013.JPG

 

inwestorka z wujkiem w akcji

 

P5120021.JPG

 

dzieło naszych rąk

 

P5120028.JPG

 

a to dzieło koparki

 

P5120036.JPG

cdn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jedziemy dalej z relacją.

Wtorek rano. Zacząłem od zagęszczenia podbudowy zagęszczarką 400kg. W sumie całość zagęściłem chyba z 7 lub 8 razy. Wcześniej koparkowy dość dokładnie pojeździł po tym co nawiózł i wyrównał tak +/-. Pręta fi 10 nie dało się wbić rękami głębiej niż na 3-4cm. Próbowałem go wbić młotkiem ale dość opornie to szło więc mam nadzieję, że jest dobrze.

 

P5130043.JPG

 

inwestorka też chciała sobie pojeździć

 

P5130047.JPG

 

Następnie wypoziomowaliśmy rury i zaczęliśmy równać podbudowę. Robiliśmy to wg poziomicy. Lepiej było by wypoziomować je do ławic naniesionych przez geodetę ponieważ poziomica nie jest tak dokładna i na 10 m robi się 2-3 cm różnicy.

 

P5130051.JPG

 

P5130055.JPG

 

P5130058.JPG

 

W środę skończyliśmy równanie podbudowy.

 

P5140067.JPG

 

P5140069.JPG

 

P5140070.JPG

Edytowane przez adam5891
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czwartek rano miała się pojawić ekipa od kanalizacji. Po paru telefonach pojawiła się ale dopiero w południe. Podobno im się auto popsuło. Walczyli z tą kanalizacją do godz. 17 lub 18. W każdym bądź razie dobrze, że zleciłem to ekipie, bo sam chyba bym rozkładał to jeszcze dłużej. Rano przywieźli nam stal zbrojeniową. Żeby nie tracić czasu zabraliśmy się za poskręcanie koszy oraz pocięliśmy pręty na wymiar, żeby układanie siatki poszło dość sprawnie.

 

P5150071.JPG

 

P5150077.JPG

 

P5150078.JPG

 

P5150079.JPG

 

P5150080.JPG

 

Na tym zakończyliśmy czwartek. A raczej czwartek się dość szybko zakończył.

Edytowane przez adam5891
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek zaczęliśmy układać szalunek tracony z Termoorganiki Termonium Fundament 10cm na suchej zaprawie. Najpierw wyprowadziliśmy rogi do ławic naniesionych przez geodetę, sprawdziliśmy je poziomicą wodną i było ok więc zaczęliśmy układać resztę, straszna robota już nie wiem co gorsze równanie piachu czy układanie tego szalunku.

 

P5160081.JPG

 

P5160084.JPG

 

P5170092.JPG

 

P5170094.JPG

 

P5170098.JPG

 

Zaczęliśmy także układanie xps`a

 

P5170102.JPG

 

I to by było tyle jeśli chodzi o piątek.

 

cdn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i czas na sobotę. Jedziemy dalej z XPS`em.

 

P5170104.JPG

 

P5180108.JPG

 

Niedziela i dalej ten cholerny XPS. Strasznie się równało podbudowę pod niego. Najpierw padało, później słońce i zrobił się jak kamień. Ale na szczęście się udało to skończyć.

 

P5180109.JPG

 

P5180111.JPG

 

Udało się nam nawet rozłożyć folię, i zacząć zbroić płytę.

 

P5180112.JPG

 

P5180127.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniedziałek zbrojenia ciąg dalszy...

Skręcanie siatki szło nawet dość dobrze do momentu dojścia do garażu, gdzie pręty siatki domu i garażu zaczęły się krzyżować. W oczach zaczęło się mienić i prace niestety trochę zwolniły ale udało się skończyć całą dolną siatkę.

 

P5190001.JPG

 

P5190002.JPG

 

P5190009.JPG

 

P5190028.JPG

 

Z takim stanem zakończyliśmy poniedziałek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wtorek zaczęliśmy układanie górnej siatki. Tym razem od strony garażu, żeby najpierw przebrnąć przez tą gorszą robotę a tą łatwiejszą zostawić sobie na koniec dnia. A więc dystanse między dolne a górne zbrojenie i jazda z robotą.

 

P5200005.JPG

 

P5200007.JPG

 

P5200009.JPG

 

P5200010.JPG

 

We wtorek nie dokończyliśmy zbrojenia ponieważ upał dawał się we znaki, brakło 4 prętów by dokończyć górną siatkę na garażu (nie chciało mi się specjalnie targać agregatu) i paru krótkich prętów na domu. Czas już nas tak nie gonił, bo beton zamówiony był na czwartek rano. Poza tym pojawił się mój bardzo dobry kolega i chcieliśmy trochę posiedzieć i pogadać. A więc wieczór minął w fajnej atmosferze przy ognisku i piwie.

 

W środę ciąg dalszy walki ale to już w sumie kosmetyka. Dokończenie zbrojenia, zrobienie opaski z XPS`a i obsypanie całości by się nie rozlazło podczas zalewania.

 

P5210028.JPG

 

P5210032.JPG

 

P5210033.JPG

 

Tak skończyliśmy pracę przy płycie. Przyjechał kierownik budowy, odebrał zbrojenia (bez zastrzeżeń) czyli w czwartek mogliśmy zalewać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i nadszedł czwartek (22.05.2014) i czas na zalanie tej foremki. Tyle pracy a i tak zniknie to w betonie. No ale o 8:30 podjechała pompo gruszka i pierwsza grucha. Jak to określił mój szwagier widział strach w moich oczach :).

 

P5220037.JPG

 

P5220051.JPG

 

P5220056.JPG

 

P5220057.JPG

 

P5220066.JPG

 

P5220067.JPG

 

P5220069.JPG

 

Cała akcja zalewania trwała może z 1,5-2h plus polanie wszystkiego takim specjalnym mleczkiem, a po wyschnięciu tego mleczka polewanie wodą ponieważ pogoda nie była łaskawa i było coś koło 30 C. Betonu udało mi się zamówić na styk chociaż nie powiem pod koniec był lekki stres czy na pewno starczy.

Teraz płytka sobie spokojnie (mam przynajmniej taką nadzieję) dojrzewa i od 21 czerwca ruszamy ze ścianami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...