uAli 18.07.2013 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Mieszkanie deweloperskie, 1 piętro, zalane ok. 2 tygodni przed położeniem podłogi drewnianej wodą w ilości (jak wynika z obliczeń) ok. 16-20 1 m³ (1 m³ = 10³ dm³ = 1000 litrów,)Wylewka 7 cm, pod nią folia, styropian, folia i strop. Wylewka podobno słabej klasy – tzn. zachowuje się jak pumeks, szybko wchłania wodę i szybko oddaje. Sufit u sąsiada na dole cały w plamach. Podłoga drewniana zniszczona, wstała na większej części mieszkania, również w miejscach najdalej oddalonych od źródła zalania. Wszystkie listwy zagrzybione.Pomiaru wilgotności firma parkieciarska nie wykonała (twierdzi, że wykonała ale nie ma dowodu)Czy po tygodniu, dwóch od zalania taką ilością wody możliwe jest by pomiar wilgotności metodą CM nie wykazał wilgotności? Jakie są ewentualnie szanse niewykrycia?Biegły twierdzi, że prawie 100%.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monkey222 18.07.2013 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 po tygodniu albo dwoch od takiego wielkiego zalania to nie trzeba używać pomiarów i na oko można stwierdzić że coś jest nie tak. to nie była woda z wiaderka wylana punktowo tylko ogromne zalanie z tego co piszesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 18.07.2013 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Mieszkanie deweloperskie, 1 piętro, zalane ok. 2 tygodni przed położeniem podłogi drewnianej wodą w ilości (jak wynika z obliczeń) ok. 16-20 1 m³ (1 m³ = 10³ dm³ = 1000 litrów,) Wylewka 7 cm, pod nią folia, styropian, folia i strop. Wylewka podobno słabej klasy – tzn. zachowuje się jak pumeks, szybko wchłania wodę i szybko oddaje. Sufit u sąsiada na dole cały w plamach. Podłoga drewniana zniszczona, wstała na większej części mieszkania, również w miejscach najdalej oddalonych od źródła zalania. Wszystkie listwy zagrzybione. Pomiaru wilgotności firma parkieciarska nie wykonała (twierdzi, że wykonała ale nie ma dowodu) Czy po tygodniu, dwóch od zalania taką ilością wody możliwe jest by pomiar wilgotności metodą CM nie wykazał wilgotności? Jakie są ewentualnie szanse niewykrycia? Biegły twierdzi, że prawie 100%....Jest możliwe, natomiast po zalaniu nie ten pomiar jest tu najważniejszy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uAli 18.07.2013 19:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 po tygodniu albo dwoch od takiego wielkiego zalania to nie trzeba używać pomiarów i na oko można stwierdzić że coś jest nie tak. to nie była woda z wiaderka wylana punktowo tylko ogromne zalanie z tego co piszesz. Nie. Wylewka jest pumeksowa, od razu pochłania wodę. Również, woda przedostaje się przez dylatacje. Na drugi dzień nie było widać śladu. Zresztą nie badałam tego, bo nie sądziłam, że TYLE wody się wylało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uAli 18.07.2013 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Jest możliwe, natomiast po zalaniu nie ten pomiar jest tu najważniejszy. Pozdrawiam Czy znacie kogoś, kto by pomógł to udowodnić? Biegły temu zaprzecza, ale nie podaje żadnych fizycznych dowodów. Podpiera się tylko swoim doświadczeniem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 18.07.2013 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 (edytowane) 2000litrów rozlane na powierzchni 100m2 to 20 litrów na 1m2. Woda nie ścierana, nie zbierana wchłonięta w całości przez podkład. Pomiar CM po dwóch tygodniach metoda |CM i każdą inną wykaże duży poziom wilgoci!Jeżeli 2000 litrów wlało się w jednym miejscu np. dylatacją przy ścianie pod podkład na strop, pod warunkiem, że nie ma folii na styropianie, to woda najpierw będzie opadać prawem grawitacji, ciążenia do sąsiada w dół. Woda zimna ma niższą temperaturę od powietrza na stropie, więc jej parowanie jest prawie żadne i po dwóch tygodniach można jej nie wykryć metodą CM, nawet jeżeli będzie próbka pobrana z samego dołu. Teoretycznie możliwe praktycznie nieprawdopodobne. W praktyce jest niemożliwe wlewać 2000 l wody przez dylatację między ścianą a podkładem. Wystarczy wykonać model podłogi i zalać w taki sposób jak u was mniejszą ilością wody. Jeżeli jest folia na stropie i styropianie, to woda w takiej ilości przenikająca przez podkład, pozostanie przez dłuższy czas nawet na podziurawioej folii. Wtedy pomiar jakikolwiek wykaże dużą wilgoć! Woda wpadająca przez dylatację zostanie przez folię rozdzielona.Przed kilkoma latami pralka wylała wodę na korytarz. Po tygodniu zgodnie z umówionym terminem przyszedłem, aby zrobić wstępny pomiar, wtedy jeszcze metodą CM, mimo zwrócenia mi uwagi, że pralka wylała wodę na korytarz. Pomiar zrobiłem, aby ustalić poziom zawilgocenia. Próbka jak zwykle pobrana z dołu przy styropianie, wykazała 5,2CM%. W oddaleniu od tego miejsca około 4-5m wilgotność była mniejsza, ale także wysoka 3,8CM%. Edytowane 18 Lipca 2013 przez jarekkur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 18.07.2013 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Czy znacie kogoś, kto by pomógł to udowodnić? Biegły temu zaprzecza, ale nie podaje żadnych fizycznych dowodów. Podpiera się tylko swoim doświadczeniem.... Jarekkur jest najlepszym specem od wylewek i ich wilgotności i jego tu można polecić. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 18.07.2013 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2013 Ja mierzę elektronikiem . Może nie apteka jak CM -ka ale szybko przeczesać można całe pole. Dwa dni temu. Całe mieszkanie OK ale przy prowizorce gdzie glazurnik pobierał wodę gnój. A na optykę nie widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.