4am3le0n 21.07.2013 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2013 Witam, kilka dni temu zainstalowałem przydomową oczyszczalnie ścieków sotralentz epurbloc 2000. - z domu rura kanalizacyjna wychodziła na głębokości 15 cm w ziemi i następnie dałem na odcinku 5 m spadek około 10 cm do osadnika gnilnego i osadnik wyszedł mi na głębokości około 20-25 cm. Następnie rurę wychodzącą z osadnika do rozdzielacza o długości 4 m dałem ze spadkiem około 8 cm. Natomiast drenaż wyszedł mi na około 60 cm głębokości. Pytanie czy nie zrobiłem całej instalacji za płytko? czy będzie w zimę problem z zamarzaniem wody na którymś z odcinków lub w osadniku gnilnym? Proszę o pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cyprinus 22.07.2013 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2013 Nic nie powinno zamarzać. Na wszelki wypadek proponuję rurę wychodzącą z domu nakryć stosownym styropianem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
4am3le0n 23.07.2013 04:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2013 Nic nie powinno zamarzać. Na wszelki wypadek proponuję rurę wychodzącą z domu nakryć stosownym styropianem. tzn jakim styropianem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cyprinus 23.07.2013 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2013 Odpornym na wodę. Takim, którym izoluje się fundamenty. Możesz go zawinąć szczelnie dodatkowo folią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jotesz 24.07.2013 23:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2013 Strefa przemarzania 100-140cm zależnie od regionu Polski. Drenaż na głębokości 60cm? W nieorganicznej części woda II klasy czystości z dużą zawartością związków azotowych i innych kumulujących się w glebie związków zanieczyszczających wody gruntowe. Masz ogród z warzywami? Może ma sąsiad obok? Obecne przepisy nakazują co 15 (?) lat zmianę miejsca posadowienia studni chłonnej i drenażu rozsączalnego. Mieć bombę ekologiczną po dwudziestu latach? W samym zbiorniku teoretycznie ścieki nie zamarzają, bo cały czas trwają procesy fermentacyjne i gnilne, ale w rurach, to już co innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 25.07.2013 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2013 Obecne przepisy nakazują co 15 (?) lat zmianę miejsca posadowienia studni chłonnej i drenażu rozsączalnego. Że które przepisy, mógłbyś je wskazać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cyprinus 26.07.2013 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2013 Empirycznie sprawdzone - na Dolnym Śląsku dreny rozsączające zakopane na głębokości 50 cm nie zamarzały. Grunt był chłonny - piasek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 09.08.2013 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2013 a możesz zdradzić czy miałeś wcześniej doświadczenie w montażu? bo właśnie chcę tak samą i zastanawiam się czy dam radę to zmontować, ile czasu zajeło poskładanie tego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fidelis 13.08.2013 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2013 . Mieć bombę ekologiczną po dwudziestu latach? . A skąd pan to wie...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fidelis 13.08.2013 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2013 Witam, kilka dni temu zainstalowałem przydomową oczyszczalnie ścieków sotralentz epurbloc 2000. - z domu rura kanalizacyjna wychodziła na głębokości 15 cm w ziemi i następnie dałem na odcinku 5 m spadek około 10 cm do osadnika gnilnego i osadnik wyszedł mi na głębokości około 20-25 cm. Następnie rurę wychodzącą z osadnika do rozdzielacza o długości 4 m dałem ze spadkiem około 8 cm. Natomiast drenaż wyszedł mi na około 60 cm głębokości. Pytanie czy nie zrobiłem całej instalacji za płytko? czy będzie w zimę problem z zamarzaniem wody na którymś z odcinków lub w osadniku gnilnym? Proszę o pomoc Nie przejmuj się pan. Nic się instalacji nie stanie... Ja w największe mrozy - po pewnym czasie - miałem wytopiony śnieg od przykanalika do oczyszczalni (z oczyszczalnią włącznie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rain man 14.08.2013 04:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 A skąd pan to wie...? A jaką masz wiedzę na ten temat by twierdzić inaczej? Bomba to zbyt mocne słowo ale posiadanie małosprawnego urządzenia na działce po takim czasie jest bardzo realne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fidelis 14.08.2013 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 A jaką masz wiedzę na ten temat by twierdzić inaczej? Bomba to zbyt mocne słowo ale posiadanie małosprawnego urządzenia na działce po takim czasie jest bardzo realne. Ma pan rację: mogłem zapytać; a jaką pan masz wiedzę, by tak twierdzić i powtarzać ten bełkot o "bombie"...? Pan jotesz nic nie pisze o MAŁOSPRAWNYM urządzeniu. Woda II klasy czystości, to woda klasy Wisły (na nielicznych już odcinkach), spod której dna pewne duże miasto w centralnej Polsce pobiera wodę (również do picia). Pisze też coś o warzywniaku swoim lub sąsiada, ale już nie pisze czy ową wodą warzywniak ów podlewa, czy to układ rozsączający ma taki zbrodniczy nań wpływ. Mam ciotkę na inżynierii środowiska jednej z politechnik, dzięki której widziałem wnioski po wieloletnich badaniach gruntów i wód w różnych odległościach szamb bez dna, tych które udało się "namierzyć". Wyniki naukowców zdumiały... bo nie było aż tak źle, jak się powszechnie uważa i straszy. Owszem, w przypadku wyjątkowo niesprzyjających warunków hydro i geologicznych może dojść do (nie zawsze) CHWILOWEGO lokalnego skażenia (mówimy o szambie z typowymi domowymi ściekami a nie "ściekami" z lakierni samochodowej). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 14.08.2013 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 Ma pan rację: mogłem zapytać; a jaką pan masz wiedzę, by tak twierdzić i powtarzać ten bełkot o "bombie"...? Pan jotesz nic nie pisze o MAŁOSPRAWNYM urządzeniu. Woda II klasy czystości, to woda klasy Wisły (na nielicznych już odcinkach), spod której dna pewne duże miasto w centralnej Polsce pobiera wodę (również do picia). Pisze też coś o warzywniaku swoim lub sąsiada, ale już nie pisze czy ową wodą warzywniak ów podlewa, czy to układ rozsączający ma taki zbrodniczy nań wpływ. Mam ciotkę na inżynierii środowiska jednej z politechnik, dzięki której widziałem wnioski po wieloletnich badaniach gruntów i wód w różnych odległościach szamb bez dna, tych które udało się "namierzyć". Wyniki naukowców zdumiały... bo nie było aż tak źle, jak się powszechnie uważa i straszy. Owszem, w przypadku wyjątkowo niesprzyjających warunków hydro i geologicznych może dojść do (nie zawsze) CHWILOWEGO lokalnego skażenia (mówimy o szambie z typowymi domowymi ściekami a nie "ściekami" z lakierni samochodowej). Fidelis, Zapytaj Ciotki na politechnice zeby Ci pokazala parametry wody II klasy czystosci dla wod otwartych (rzeki, jeziora) i porownaj je z parametrami wody ktora musi wyplywac z oczyszczalni, gdzie producenci pisza ze jest to woda II klasy czystosci. Troche sie zdziwisz. marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fidelis 14.08.2013 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 Nie znam się na tym, ale na pewno zapytam. Będzie okazja, bo sam jestem ciekawy, jakiej jakości ścieki wypływają z oczyszczalnie na jakim etapie.Pobiorę próbki. Niech da studentom na laborkę. Ale to potrwa.II klasa czystości, to II klasa czystości. Znaczy, ze producenci wprowadzają w błąd? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 14.08.2013 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 II klasa czystości, to II klasa czystości. Znaczy, ze producenci wprowadzają w błąd? Cytat za Beja z innego watku: "Generalnie tak. Normy jakości wód powierzchniowych nijak się nie mają do ścieków oczyszczonych. Dla ścieków liczą się tylko trzy parametry, które dla oczyszczalni biologicznej wyglądają tak: - BZT - 40 mg/l - ChZT - 150 mg/l - Zawiesiny ogólne 50 mg/l Tymczasem dla wód powierzchniowych II klasy czystości tak: - BZT - 6 mg/l - ChZT - 20 mg/l - Zawiesina ogólna - 50 mg/l A więc poziom zawiesiny i tak muszą spełnić wszyscy producenci, chcą czy nie chcą, bo jest taki sam dla wody i dla ścieków. Z BZT udaje się to wyjątkowo nielicznym, a z ChZT nikomu! " marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beja 14.08.2013 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2013 Dzięki Jastrząb. Już mnie paluszki bolą od wklepywania wciąż tego samego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fidelis 16.08.2013 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2013 Cytat za Beja z innego watku: "Generalnie tak. Normy jakości wód powierzchniowych nijak się nie mają do ścieków oczyszczonych. Dla ścieków liczą się tylko trzy parametry, które dla oczyszczalni biologicznej wyglądają tak: - BZT - 40 mg/l - ChZT - 150 mg/l - Zawiesiny ogólne 50 mg/l Tymczasem dla wód powierzchniowych II klasy czystości tak: - BZT - 6 mg/l - ChZT - 20 mg/l - Zawiesina ogólna - 50 mg/l A więc poziom zawiesiny i tak muszą spełnić wszyscy producenci, chcą czy nie chcą, bo jest taki sam dla wody i dla ścieków. Z BZT udaje się to wyjątkowo nielicznym, a z ChZT nikomu! " marcin OK. Rozumiem, że są dwie klasy dla II klasy. Jak to u nas... Może więc: 1) norma dla ścieków "oczyszczonych" podana jest przy założeniu, że będą doczyszczone (na różne sposoby), albo 2) % różnice w wartościach faktycznie nie mają znaczenia z punktu widzenia ochrony środowiska? Nie zawsze różnice mogą być istotne. Może jest tak, że mam 5 zł., potem znajdę 5 zł i mam 10zł. Ale to, że mój budżet zwiększył się o 100% nie znaczy, że jestem bogaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beja 18.08.2013 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2013 OK. Rozumiem, że są dwie klasy dla II klasy. Jak to u nas... Nie ma żadnych klas dla ścieków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.