Projekt zamienny, a przyśpieszenie rozpoczęcia prac

[Horher]

Mam takie pytanie. Żeby przyśpieszyć całą procedurę z pozwoleniem na budowę, zrobiłem taki myk. Architekt zrobił adaptację projektu bez zmian, opieczętował projekt, ja zaniosłem to do architektury i czekam na pozwolenie. Teraz wspólnie będziemy się zastanawiać nad dostosowaniem projektu do moich potrzeb. Jak dostanę pozwolenie, wejdzie ekipa i wymuruje już z moimi zmianami, architekt naniesie zmiany na zatwierdzony projekt i złoże to ponownie do architektury jako projekt zamienny.Zmiany będą w sumie nieznaczne - likwidacja podcienia przy tarasie i podwyższenie kondygnacji o 25 cm. Da się tak, czy mogą być problemy?

 

Wszystko to po to, bo chcę wybudować SSO jeszcze w tym roku, a chcąc zdążyć przed zimą walczę o każdy tydzień. W ten sposób przyśpieszę rozpoczęcie prac o ok miesiąc, bo nawet do zudu tego nie zaniosłem bo nie mam przyłączy.