Jaka farba na dach z blachy?

[klemens100]

Witajcie,

Chciałem zrobić poprawkę malowania dachu, ale potrzebuje porady w doborze farby i w procesie malowania, wiec jesli nie jest to problem,

to bardzo prosze o jakies sugestie.

 

Sytuacja wygląda nastepująco: Dach z blachy ocynkowanej, około 35-40 lat. Wiele lat powoli pokrywał sie rdzą, która zajęla, tak na oko, 40-50% powierzhni blachy, rdza nigdzie nie przeszła na drugą stronę. Trzy lata temu pomalowany Hammeritem, przed malowaniem dobrze oczyszczony szczotką drucianą i odpylony (zadnych innych czyczynnosci nie wykonywałem).

Niestety, dzisiaj rdza zaczyna wychodzić/przebijać spod tej farby. Nie wiem czy to wina farby i jej doboru - moze jej fantastyczność to tylko dobry marketing, a moze wina lezy po mojej stronie.

Zakładam, ze głowną przyczyną tak słabej trwałosci jest przede wszystkim rozcienczenie troche farby rozpuszczalnikem, bo wydawała mi sie za gęsta i niezbyt przyjemnie sie rozprowadzała. Malowanie latem przy rozgrzanej blasze tez pewnie miało swój wpływ, a i przygotowanie podłoza pewnie nie było kompleksowe.

 

Jaka jest obecnie najlepsza farba do korodującego dach na rynku, która pozwoli cieszyc sie ładnym dachem jak najdłuzej? Jak fachowo powinienem przygotować powierzchnie do malowania?

Bardzo prosze o pomoc i z góry dziękuję za podpowiedzi, bo malowanie co 3 lata dachu to średnio relaksujące zajęcie.

 

Pozdrawiam.

[beton44]

Poczekać aż wyskoczą dziury na wylot

Wymienić pokrycie

 

35-40 lat to już jest zdaje się przekroczony projektowany czas życia tej blachy na dachu ?

[klemens100]

No dobrze, ale jaką farbę polecasz na korozję?

 

Łatwo powiedzieć "wymień", tylko skad wziąć 6-7 tys na nowy dach?

Edytowane 23 Lipca 2013 przez klemens100

[dez]

Jaka jest obecnie najlepsza farba do korodującego dach na rynku, która pozwoli cieszyc sie ładnym dachem jak najdłuzej? Jak fachowo powinienem przygotować powierzchnie do malowania?

 

1. Oczyścić i odtłuścić.

2. Kupić najtańszą farbę do ocynku jaką się znajdzie. Sprzedawca doradzi czy jest sens malować podkładową, imho nie ma sensu bo dach stary i szkoda kasy.

3. Malować przy umiarkowanej temperaturze, na pewno nie w słońcu latem.

4. Zacząć zbierać pieniądze na nowy dach. Kilka lat wytrzyma, ale ocynk się zużywa z biegiem czasu, a farba wieczna nie będzie. Jeśli dach nie był powlekany (a wtedy w Polsce chyba nie szło nawet takiej blachy dostać) to ocynk po tylu latach w znacznym stopniu już się zużył. Malowanie tylko na trochę przedłuży jego agonię.

 

BTW upewnij się że masz ocynk a nie alucynk bo z tego co się orientuję daje się trochę inną farbę.

[ludwik.g]

Witam, przede wszystkim możesz spróbować pokryć rdzę bezpośrednio farbą V33. Podobno jeden z lepszych środków antykorozyjnych na rynku. Wydaje mi się, że Hammerit nie jest przereklamowany, problem raczej leży w samym dachu, po prostu 40 lat jak na blaszany dach to niesiety za długo. Zdaję sobie sprawę, że wymiana na nowy to spory koszt, ale najpierw spróbuj mniejszym kosztem coś z tym zdziałać. Po tym jak pokryjesz rdze v33, zaopatrz się w farbę Lowicyn. Oczywiście jak napisał ktoś powyżej, nie maluj dachu w taką pogodę jaką obecnie mamy, albo rób to późnym wieczorem, jak jest już chłodniej. Nie używaj rozpuszczalnika do rozcieńczenia farby! Lepiej trzymaj ją w chłodnym miejscu.

Pozdrawiam

Ludwik

[dozrc]

Ja do renowacji dachów polecam Dakorit Ruflex. Jak znajdę zdjęcia to wrzucę jak odnowić można dach z blachy (i nie tylko). Najważniejsze, ze ma papiery na ciągłe UV (większość farb i materiałów tak na prawdę nie ma na ciągłą ekspozycję, jedynie na czasową).

[beton44]

Jeszcze raz, powoli.

 

Malowanie 40 letniej blachy na dachu to wyrzucanie pieniędzy w błoto. No może nie w błoto tylko do skarbonki producenta i handlarza.

Ci ostatni zresztą składają tu propozycje

 

EOT

[dozrc]

Nie zgodzę się do końca. W zeszłym roku brałem udział w pokryciu kilku tysięcy m dachu z blachy ocynkowanej z lat 80'. Swobodnie można się po nich poruszać, badania jej grubości nie wykazały odstępstwa od norm. Albo kiedyś robili dobre blachy, albo były odpowiednio konserwowane.

[beton44]

Dlatego też i napisałem:

 

"Poczekać aż wyskoczą dziury na wylot

Wymienić pokrycie

 

35-40 lat to już jest zdaje się przekroczony projektowany czas życia tej blachy na dachu ?"

[dez]

Nie przesadzajmy że 35-40 lat to przekroczony czas życia blachy. Oczywiście wszystko zależy od ilość g/m2 blachy, ale dachy ocynkowane są wstanie wytrzymać sporo ponad 50 lat (przy założeniu że na dachu nie zbierają się liście i inne śmieci które powodują powstawanie tzw. białej rdzy).

[niktspecjalny]

No dobrze, ale jaką farbę polecasz na korozję?

 

Łatwo powiedzieć "wymień", tylko skad wziąć 6-7 tys na nowy dach?

 

Ja to się nie doczytałem o jaka pow. dachu walczysz ???Jeśli napiszesz podam np. dwa sposoby na ten twój problem.

[klemens100]

Ja to się nie doczytałem o jaka pow. dachu walczysz ???Jeśli napiszesz podam np. dwa sposoby na ten twój problem.

 

Chodzi o 100 m2.

[niktspecjalny]

Chodzi o 100 m2.

 

Jak chcesz tanio to po dokładnym oczyszczeniu tani gont bitumiczny w miejscach gdzie są dziury.Pomalujesz go odpowiednią farbą w kolorze blachy i też będzie.To ten pierwszy.Drugi jak powiesz ile masz kaski.Nawet tej małej.:yes:

[mtv223]

Witam

Maluje dachy od kilkunastu lat więc z chęcią doradzę.

Trochę nie za dobrze że było to pomalowane taką farbą no ale z każdego bagna da się wyjść.

Więc tak w miejscach gdzie jest rdza należy to przeczyścić mechanicznie szlifierką kontową (papier ścierny na kółko). w miejscach gdzie farba odpryskuje też najlepiej przeczyścić.(to jest najgorsze) następnie jeśli masz dostęp do karchera (przy takim dachy gdzie zapewne farb jest kilka warstw jest on wręcz skazany i to o dużym ciśnieniu 240-300 atm dyszą wibrującą. przed myciem cały dach zapianować Emulsol RN-1(środek do odtłuszczania) jeśli nie masz dostępu do tego urządzenia to musisz dokładniej przeczyścić słabsze miejsca gdzie farba odchodzi lub łuszczy się a następnie umyć tym samym płynem i spłukać wodą bardzo dokładnie. Po umyciu miejscach w których była rdza zagruntować farbą Polrust .Następnie dwukrotne malowanie farbą Radach(Rafil) dodając na 10 litrów farby pół litra rozpuszczalnika do wyrobów poliwinylowych i ani grama więcej dokładnie wymieszać. Farba ta schnie około 10 minut więc w razie przerw należny szczelnie zamykać opakowania. na 100 metrów potrzebujesz do 20 litrów farby( dwukrotnie malując). Tą metodę malowania stosuje od 15 lat jeżeli dach się nie sypie to dach wytrzymuje 10-12 lat nawet jeśli wcześniej był porządnie zardzewiały (ta farba na rdze robi swoje) Gorzej jeśli się sypie więc jeśli nie masz dostępu do kerchera to radziłbym ci go całego wyczyścić 100 metrów to nie jest jakość dużo . A i papier 20 lub w ostateczności 40 . i uważaj aby nie przegrzać blachy podczas czyszczenia.

Powodznia

[darek63]

Krótko i na temat:

 

Oczyścić mechanicznie !

Odtłuścić (woda amoniakalna np, z Tikkurili) - Panssaripesu Tikkurila.

Zmyć wodą i wysuszyć

Pomalować 2-krotnie gruntoemalią MakorTix (bez nadmiernego rozcieńczania!).

U mnie trzyma już ok. 8 lat.

Edytowane 14 Sierpnia 2013 przez darek63

[Andrzej Wilhelmi]

"beton44" ma rację malowanie tak starej blachy i do tego zardzewiałej to nieporozumienie ale kto bogatemu zabroni? Co tu odtłuszczać skoro to sama rdza. A co jak po takiej renowacji zacznie przeciekać. Radzę nie robić nic, zacząć odkładać kasę (pierwsza kasa to ta co wydasz na malowanie) a jak zacznie przeciekać wymienisz pokrycie. Pozdrawiam.

[grens]

Nie słuchaj pseudo fachowców i nieuków bez wyobraźni.

Skoro zadałeś takie pytanie to sam pewnie oceniłeś że dach do malowania się nadaje, i nie daj się omamić.

Sam mam blachę z mniej więcej tego okresu. Blacha ma ponad 1 mm grubości i po dobrym zakonserwowaniu posłuży jeszcze z 50 lat. W życiu bym jej nie wymienił na dzisiejsze 0,5 albo nawet 0,2 !!

Dobrą i fachową radę dał Ci mtv223, dalej nie szukaj.

[Andrzej Wilhelmi]

To, że masz starą blachę nie czyni z Ciebie fachowca. Z całą pewnością nie ma ona grubości ponad 1 mm i z całą pewnością nie posłuży 50! Pozdrawiam.

[coverme]

Na dachy blaszane o sezonowanym ocynku polecam elastyczną farbę antykorozyjną elastometal (http://www.noxan.pl/antykorozja/farba-na-rdze-antykorozyjna.html). Stworzona powłoka jest gruba, trwale elastyczna (wysoka elastyczność!) i nie przepuszcza wody i pary wodnej, co zapobiega postępowaniu korozji. Dzięki temu farbę możemy stosować bezpośrednio na skorodowane elementy.

[Andrzej Wilhelmi]

Możesz sobie wszystko polecać w dziale ogłoszeń drobnych. Pozdrawiam.