Kanalizacja na poziomie fundamentów...

[ToJaro]

Witam i proszę o pomoc. Kończę ścianki fundamentowe, niedługo będą zasypywane. W odpowiednich miejscach zostawione zostały przepusty na odprowadzenie z kanalizacji.

Czy mogę spokojnie włożyć rury sam czy lepiej poprosić fachowca?

Jakie powinny być te rury? Tzw. "kanalizacyjne" czy pcv? Jaki przekrój? Czy w jakiś szczególny sposób izolować je na łączeniach? Jak wysoko wypuścić ponad poziom ścianki (na razie nie wylewam jastrychu)? Czy wystarczy położyć je na zagęszczonej pospółce (na odpowiednim poziomie oczywiście) czy powinny być ułożone w jakiś szczególny sposób?

 

To dla mnie temat dość pilny, a nie znalazłem szczegółów w archiwum... Nie chcę czegoś przegapić

T.

[ryby]

Nikt nie odpowiedział a i mnie interesuje ten temat.

Może jednak ktoś się zlituje i rzuci kilka uwag jak dobrze położyć kanalizację?

Czy przy wyborze rur kierować się tylko ceną czy tutaj również jest ważny producent?

pzdr.

[sta28]

Możesz sam. O kanalizacji na poziomie fundamentów przezornie pomyślał mój teść... Przekroje, umiejscowienie, itede – aby zgodnie z projektem. A rura jest rurą – kupuj to co zwykle montują – tu ”mercedesów” raczej nie ma.. I działa

[ToJaro]

Mercedesów nie ma, ale na zewnątrz budynku nie każda rura się nadaje... Więc na zewnątrz (tu na poziomie fundamentów) PCVka, a do środka tzw. "kanalizacyjna" czyli wewnętrzna... Przekrój chciałem dać 110mm ale zmieniłem zdanie i będzie chyba 160mm

Na razie fundament jest zasypany a zasypka ubita. Mam teraz chwilkę przerwy w budowie więc cieszę się że deszcz to podlewa, a jak nie pada to ja trochę podlewam. Na koniec jeszcze raz ubiję. Rury połóżę przed rozpoczęciem następnego etapu...

[aru]

tu i ówdzie dałbym trochę zaprawy lub betonu, aby "uciekała" na boki + coś pod kolanko - przejście pionu w poziom; rura pozioma >=fi 110 (dla świętego spokoju )