Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ugięcie stropu


Recommended Posts

Witam.

 

 

Mam taki dylemat. W pobudowanym domu mam dwa stropy monolityczne. Jeden nada parterem, drugi (skosy) na piętrem. Ostatnie zauważyłem, że pierwszy strop musiał się ugiąć ponieważ pod ściankami działowymi na piętrze przy otworach drzwiowych porobiły się szczeliny. Tzn. pomiędzy dołem ścianki działowej a stropem jest około 1mm przerwy, które to zmniejsza się w kierunku podparcia stropu czyli ściany nośnej. Jak mocno złapę ściankę w otworze drzwiowym który jest akurat na środku ścianki to wyczuć można delikatny ruch ścianki u dołu Zbrojenie stropu ma wykonane z prętów głównych fi12 i rozdzielki żebrowanej fi8. Na wszystkich ścianach nośnych (wewn też) mam zazbrojone wieńce.

 

Odległości pomiędzy ścianami nośnymi: 4,3m x 6,3m

3m x 6,8m

4,37m x6,3m

5,49m x 5,7m

 

Pręty główne kładzione co 15cm i co drugi pręt odgięty w około 1/4odległości. Grubość płyty 15cm.

 

Boję się, że coś zbrojarze pokombinowali z tymi odgięciami i może dlatego siadło. Jaka powinna być wysokość od zbrojenia dolnego do górnych odgięć prętów? Może tutaj jest również coś za nisko?

 

Pozdr

Edytowane przez Robi25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma stropu który się nie ugina, ugięcia normowe pewnie są zachowane, ale ścianka murowana "nie dopasuje" się do ugięć stropu. taką szczeliną się nie należy przejmować. W swojej praktyce widziałem stropy które "odeszły" od ściany na 2-3cm i nic się nie działo, a wszystko było zgodnie z normami, stąd ważna kolejność-najpierw należy pozwolić stropowi ugiąć się od ciężaru własnego, a dopiero później murować ścianki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma stropu który się nie ugina, ugięcia normowe pewnie są zachowane, ale ścianka murowana "nie dopasuje" się do ugięć stropu. taką szczeliną się nie należy przejmować. W swojej praktyce widziałem stropy które "odeszły" od ściany na 2-3cm i nic się nie działo, a wszystko było zgodnie z normami, stąd ważna kolejność-najpierw należy pozwolić stropowi ugiąć się od ciężaru własnego, a dopiero później murować ścianki

 

 

No tak człowiek wszystkim się martwi jak coś zauważy. Dziwi mnie tylko jeszcze to że jak skoczę na strop lub mocno uderzę to można wyczuć jakieś drgania.

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
No tak człowiek wszystkim się martwi jak coś zauważy. Dziwi mnie tylko jeszcze to że jak skoczę na strop lub mocno uderzę to można wyczuć jakieś drgania.

 

Pozdr

 

Właśnie dlatego jak tylko mogę przekonuję inwestorów projektowanych przez siebie budynków do stropów 18-20cm, bo zaoszczędzone kilka kubików betonu to raczej niewielka oszczędność, ale jeszcze pełno jest projektów ze stropami 12-15cm. Zawalić się to nie zawali, ale a to się ugina, a to drga.

Każdy strop drga i się ugina, ale jeśli grubość stropu będzie właściwa nie stanowi to odczuwalnego problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...