leniwybudowniczy 28.07.2013 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2013 (edytowane) Witam, jak w temacie. Projektant zaserwował mi zbrojenie stropu o grubości 15 cm , górą i dołem prętem fi 10 - rozpiętość stropu 4,3m x 8,2m - i niby nic niezwykłego tylko to wg. mojego kierownika budowy i ekipy dziwoląg -nie dość że zbrojenie pełne górą i dołem ( gdzie podobno pręt na górze w środku rozpiętości tylko przeszkadza po pracuje na ściskanie beton ) to jeszcze to zborjenie górą jest "plecionką" jak wzory kaszubskie. załączam rysunki - czy ktoś spotkał się z takim zbrojeniem ? Dodatkowo usłyszałem od majstrów że na takiej rozpiętości 4,3 m to mozna dac zbrojenie jednokierunkowe tylko dołem i do niego rozdzielcze z cienkiego druta no i przejście górą nad scianami nośnymi, a do tego twierdzą że grubość stropu 12 cm "to świat i ludzie" , bo podobno sama masa stropu generuje w nim duże ugięcie ( niby racja bo będzie ważył 48 ton na całości przy grubości 15 a przy 12 zawsze to 20% mniej ) Edytowane 28 Lipca 2013 przez leniwybudowniczy dodatkowy opis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_olo_ 29.07.2013 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2013 (edytowane) Witam, jak w temacie. Projektant zaserwował mi zbrojenie stropu o grubości 15 cm , górą i dołem prętem fi 10 - rozpiętość stropu 4,3m x 8,2m - i niby nic niezwykłego tylko to wg. mojego kierownika budowy i ekipy dziwoląg -nie dość że zbrojenie pełne górą i dołem ( gdzie podobno pręt na górze w środku rozpiętości tylko przeszkadza po pracuje na ściskanie beton ) to jeszcze to zborjenie górą jest "plecionką" jak wzory kaszubskie. załączam rysunki - czy ktoś spotkał się z takim zbrojeniem ? Dodatkowo usłyszałem od majstrów że na takiej rozpiętości 4,3 m to mozna dac zbrojenie jednokierunkowe tylko dołem i do niego rozdzielcze z cienkiego druta no i przejście górą nad scianami nośnymi, a do tego twierdzą że grubość stropu 12 cm "to świat i ludzie" , bo podobno sama masa stropu generuje w nim duże ugięcie ( niby racja bo będzie ważył 48 ton na całości przy grubości 15 a przy 12 zawsze to 20% mniej ) Co do grubości stropu - lepiej zrobić jednak to 15cm, większa sztywność a przede wszystkim jak ekipie nie wyjdzie lanie betonu co nie zawsze od razu widać i nie doleją gdzieś 3cm to sie nic nie stanie, na 12-ce jak nie doleją 3cm to już lekka kiszka a nie strop. Co do zbrojenia - w bocznych pomieszczeniach to zdaje sie jakaś fanaberia natchnionego konstruktora, moim zdaniem 15cm betonu i fi10 co 15cm + fi8 karbówka co 15cm w tą dłuższą stronę jako pręty rozdzielcze, co drugi pręt odgięty w 1/5 długości od podpory + dodatkowe zbrojenie naroży po skosie 4-5 drutów co 15cm. To max. przy rozpiętości 4,3m to nawet #8 co 15cm pewnie wystarczy. Co do środkowego pomieszczenia gdzie masz otwór na schody - jeżeli dobrze rozumiem rysunek to schody oparte na jakiejś belce a naokoło otworu w stropie (klatka schodowa) strop niepodparty - tam strop zazbrojony jak wspornik czyli więcej zbrojenia górą, może to być dodatkowe zbrojenie zapuszczone zdaje się min.1,5m w strop pomieszczeń po bokach lub przeciągnięte te pręty z pokojów po bokach aż do otworu w płycie. Ewentualnie konstruktor uznał, że wystarczy dodatkowe wzmocnienie stropu w postaci 3-ch prętów 12mm na rys u dołu schodów i po jednym pręcie po bokach biegu schodów opartych na belce na której wsparte są schody i na tej "beleczce" z tych 3-ch pretów 12mm - wtedy standardowe zasady zbrojenia traktując ww elementy jak podpory (liche nieco moim zdaniem). Nie widze powodu aby oba pomieszczenia zbroić i górą i dołem po całości, część środkowa z klatka schodową nieco bardziej skomplikowana- tu o szczegóły to sie pytaj konstruktora i kierownika bo to on ci to zbrojenie odbierze a moją odpowiedź traktuj wyłącznie jako moją własną opinię bo nie ja tam będę mieszkał i nie ja to będę odbierał Edytowane 29 Lipca 2013 przez _olo_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej733 29.07.2013 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2013 To wygląda na "niemiecką szkołę" zbrojenia, czyli siatki bez odgięć ,stosuje się to teraz coraz częściej się z tym spotykam. Jest to sposób stosowany i dozwolony , strop jest prawidłowo zbrojony, Propozycje ekipy i kierownika tez sa poprawne ale oni sami zmienić tego nie mogą. Wg mnie rób jak w projekcie...taki sposób zbrojenia daje mniejsze ugięcia i drgania przez to (to odnośnie sensu prętów w środku rozpiętości) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leniwybudowniczy 30.07.2013 12:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2013 Dziękuję za uwagi - myślę że rozwiązanie z jednym prętem idącym dołem nad pomieszczeniem i górą nad przegrodą jest OK - bo bardzo przyspiesza pracę - przy dwóch warstwach trzeba je dystansować na kobyłkach - które wymagają tyle samo pracy co przeginanie prętów nad przegrodą. Czy ktoś może narysować schemat takiego jednokierunkowego zbrojenia ? 1/5 pręta to oznacza że jesli mamy pręt długości 5 m to nad przegrodą ( ścianą nośną ) ma być wygięcie na 1 m ?? słyszałem że trzeba wyginać pręt na długości 3 x szerokość przegrody - czyli jesli ściana ma 25 cm to pręt wygięty nad nią musi mieć około 75 cm na częsci idącej nad ścianą. Z drugiej strony zakład na pręcie fi 12 to około 60 cm czyli jeśli robimy taką "kobyłkę" nad przegrodą to cała musi miec minimum 75cm + 120cm + 2x 10cm ( wysokość przejscia ) razem 215cm dla ściany o grubości 25 cm . A jak to zrobić na ścianach równoległych do zbrojenia kierunkowego ? - trzeba dać takie duże C "agrafki" ? przezbrojone prętami na tych 75 cm górą ? Pozdrawiam i dziękuje za podpowiedzi . PS. nic bez akceptacji konstrutora i kierbuda - staram się tylko coś zaproponować żeby konstruktor przeliczył i klepnął zgodę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej733 30.07.2013 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2013 w strefie rozciąganej więcej. niż 60..ale to już rola konstruktora.. Jak chcesz coś zaproponować to po prostu powiedz że chcesz mieć strop jednokierunkowo zbrojony , chyba że chcesz bez "klepnięcia" to zrobić to nie dziwi dbałość o szczegóły. Leniwą ekipę masz , kobyłki na cały strop jedna osoba robi w godzinę,a poodginać wszystkie pręty to dzień czasu ostrego gięcia.. No ale oszczędność materiałowa na jednokierunkowym jest, to trzeba przyznać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_olo_ 30.07.2013 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2013 (edytowane) Nie rozumiem tak do końca pytania, pręty w stropie mają wzmacniać strefę rozciąganą ze względu na małą wytrzymałość betonu na rozciąganie. Największe siły rozciągające występują w dolnej części przekroju stropu w środku jego rozpiętości i w górnej części przekroju stropu przy podporach (po połowie wartości siły maksymalnej występującej w środku rozpiętości stropu - dlatego tam wystarczy odgięty co drugi pręt).Zbrojenie ma na celu zwiększenie wytrzymałości betonu na rozciąganie w tych strefach.1/5 rozpiętości oznacza 1/5 szerokości pomieszczenia od (ściany do ściany) a więc 2/5 szerokości pomieszczenia co drugi pręt biegnie górą (1/5 z jednej strony i 1/5 z drugiej) przy podporach a pozostałe 3/5 szerokości pomieszczenia biegną dołem (na samym środku stropu możesz siatkę dodatkowo zagęścić) natomiast co drugi pręt biegnie dołem na całej szerokości pomieszczenia. W praktyce dla ułatwienia odgina się jeden pręt jedna stroną a drugi z drugiej strony i wymagania są spełnione a nie ma problemy z tym, że odgięcia nie wyjdą w jednej płaszczyźnie bo się przy gięciu pręt "przekręci". Możesz dać też dodatkowe zbrojenia diagonalnie (nie wiem ja to się nazywa fachowo) w narożach gdzie siatka dolnego zbrojenia ma 2x większe oka ze względu na poodginanie prętów z obu kierunków zbrojenia - 3-4 pręty które często po prostu zostają jako odpady z cięcia stali - tam też występują wzmożone naprężenia rozciągające w stropie. Jeżeli nie chcesz odginać prętów na podporach jest jeszcze inna metoda - każdy pręt z odgiętymi końcami - tzn każdy pręt biegnie dołem do podpór, wchodzi w wieńce gdzie odgięty jest do góry pod kątem 90st (na wysokość grubości stropu minus otulina czyli przy 15cm jakieś 10cm) i kolejne gięcie 90st i wraca górą do stropu na długość = minimum 1/5 odległości między ścianami pomieszczenia - każdy pręt wtedy, pracuje i dołem i górą, minus takiego zbrojenia to to, że tego "wajchą" na deskowaniu ci zbrojarze nie zrobią a trzeba się zaopatrzyć w giętarkę stołową no i każde pomieszczenie zbrojone odrębnie. Edytowane 30 Lipca 2013 przez _olo_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.