Styropian popłynął po ulewie....

[asterixx]

Witam,

Tego nie przewidziałem nawet w najgorszych budowlanych snach.

Dziś w nocy była ulewa. Lało solidnie. Ale na tych moich piaskach co mogło się stać??

No i sie stało.

Przykleiłem kilka dni temu styropian do fundamentu. Kleiłem za pomocą masy bitumicznej styrbit 2000 czy jakoś tak. Jeszcze wczoraj sprawdziłem, czy płyty nie odchodzą. Było OK. Jadę ja dziś rano na budowę i oczy wybałuszam. Cały styropian leży porozwalany. Wszystkie płyty. Myślałem, ze ktoś mnie odwiedził, jakiś wandal. Niestety okazało się, że w czasie burzy cały wykop został zalany wodą po same brzegi i siła wyporu spowodowała oderwanie płyt styropianowych od ścian fundamentu i ich wypłynięcie. Cała robota na nic (

 

Dzień pracy i będzie poprawione. Ale czym ma kleić styropian, skoro styrbit po 200 za wiaderko tego nie chce przykleić? Czym mam wiec przykleić ten styropian, aby nie odlazł?

Poradźdzcie coś, bo załamka nie pozwala mi rzeczowo myśleć. WIem, ze teraz na pewno od razu trzeba go zasypać. ale nie wiem, czy to rozwiąze problemy z przyklejeniem.

[dozrc]

Produkt na bazie wody to i się rozpuścił. Niestety do dobrej chemii człowiek przekonuje się dopiero na błędach

Zawsze kleje na Pecimor 2K i nigdy mi nic nie spadło, chociaż co do zasady klejenie powinno następować przed samym zasypywaniem by grunt dociskał, a styropian nie był narażony na UV.

Tam gdzie jest możliwość polecam nawet układanie termoizolacji na sucho, zasypywanie i zagęszczanie, niż klejenie badziewiem niewiadomego pochodzenia.

 

Bardzo dobrze kleją także kleje poliuretanowe (na pistolet). Tytan ma taki na przykład do klejenia XPS do fundamentu. Warunek to suche podłoże i XPS/EPS.

[asterixx]

Produkt na bazie wody to i się rozpuścił. Niestety do dobrej chemii człowiek przekonuje się dopiero na błędach

Zawsze kleje na Pecimor 2K i nigdy mi nic nie spadło, chociaż co do zasady klejenie powinno następować przed samym zasypywaniem by grunt dociskał, a styropian nie był narażony na UV.

Tam gdzie jest możliwość polecam nawet układanie termoizolacji na sucho, zasypywanie i zagęszczanie, niż klejenie badziewiem niewiadomego pochodzenia.

 

Bardzo dobrze kleją także kleje poliuretanowe (na pistolet). Tytan ma taki na przykład do klejenia XPS do fundamentu. Warunek to suche podłoże i XPS/EPS.

 

Po co te kąsliwe uwagi dotyczące styrbitu? WEBER 3K tez jest wodorozcieńczalny a jakos nie spływa mi ze ścian. Styrbit to środek wymieniany na roznych forach jako dobre rozwiązanie do klejenia styropianu. Nie był też tani i jest przeznaczony do tego celu - tak podaje producent. Ja jakoś nie mam zaufania do pianki jako kleju w warunkach podziemnych. Pianka jest fajna... jak ma sucho.

 

U mnie tak to wygląda, ze klej ten nie zdążył związać i sie rozpuścił. Mysle, ze po utwardzeniu on nie jest juz wodorozcieńczalny. Ale chyba nie utwardzil sie i to bylo przyczyną wypływania.

[beton44]

[_olo_]

Widzę, ktoś odpowiedział na pytanie...śpiewająco.

[dozrc]

Piana nie nadaje się do mokrego a "nienasiąkliwy" styropian (do którego sam miałeś wątpliwości) nadaje się do zakopania? Kleje poliuretanowe doskonale się sprawdzają, mają wczesną odporność na deszcz a z poliuretanu (PIR/PUR) robi się w końcu porządne ocieplenia.

To klejenie i tak jest często zrywane przez tony napierającej ziemi i tak na prawdę jest tylko do czasu zasypania.

 

Uwagi do Styrbitu kąśliwe, ale prawdziwe. Eurolan 3K tez by ci spłynął tylko miałeś fart i 3 dni nie padało.

Poważny inwestor w naszym klimacie nie może pozwolić sobie na zastanie takiego widoku jak ty, bo to straty sporo większe. Kowalski uczy się na błędach i gdzie przyoszczędzi parę złotych tam dołoży na poprawkach.

Rozwiązania dla ciebie:

- użyc Styrbitu i modlić się o pogodę;

- użyć kleju 2K wiążącego chemicznie i po kilku godzinach odpornego na deszcz;

- użyć kleju poliuretanowego;

- zasypać na sucho.

Jak zwykle wybór należy do ciebie