Przyłączenie prądu - Proszę o poradę !! PILNE !!!

[aniqa1982]

Proszę o poradę w związku z przyłączeniem prądu do mojego domu.

 

Sprawa być może dla kogoś błaha , ale proszę o zrozumienie...

 

Otóż rok temu wybudowaliśmy domek jednorodzinny, w tej chwili jesteśmy po tynkach i będziemy robić ogrzewanie .

01-02-2013 złożyłam do Energetyki (E) wniosek o przyłączenie prądu do mojeo domu. Dodam ,że słup energetyczny stoi na naszej posiadłości, ok 10 -15 m od domu.Umowę o przyłączenie podpisaliśmy 25-02-2013 r.z terminem wykonalności do 25-08-2013. Poinformowano nas ,że w ciągu tych 6 mcy mamy wykonać instalację w domu( zrobilismy ją w kwietniu '13) a E przyłącz do domu .

Wczoraj , po tylu m-cach zadzwonił Pan z E i poinformował mnie ,że nastąpiła pomyłka i termin wykonania powinien być 25-08-2014 a nie 2013.??!

Wcześniej jak dzwoniłam pytać kiedy mniej więcej planują wejść na działkę , to odesłano mnie do firmy , która wygrała przetarg , podali nr tel żeby z nimi rozmawiac w tej sprawie, bo firma ta wygrała bardzo dużo przetargów i żeby się im przypomnieć.

Pan z E poprosił , żebym wstawiła się w przyszłym tyg w BOK i podpisała taki króciutki ankesik i sprawa będzie załatwiona .

Ponieważ zadzwonił w trakcie pracy i byłam "zakręcona " że się tak wyrażę , więc niechętnie powiedziałam ze może wypisac taki aneks . Dziś nie mogę sie już do tego Pana dodzwonić, żeby nie wypisywał tego aneksu , bo nie wyrażamy zgody na to.

 

Wczoraj także zadzwoniłam do firmy wykonawczej i okazało się ,że mają podobno termin do końca września.

 

Proszę o poradę co w tej sytuacji mam zrobić?Aneksu nie podpisywałam i chyba nie podpiszę. Przez 6 m-cy nie było problemu tylko nagle teraz się ktoś obudził i zauważył ,że termin się zbliża?

A jak podpiszę aneks i w razie problemów E z podwykonawczą firmą , Energetyka po prostu sie brzydko mówiąc "wypnie " na nas , bo oni w papierach będą w terminie?I czemu taki długi termin dają ?Może ktoś miał taką sytuację?

 

PROSZĘ O PORADĘ!

Edytowane 2 Sierpnia 2013 przez aniqa1982

[heine84]

nie ma.... Edytowane 29 Października 2014 przez heine84

[kondziu87r]

Obudzili się I próbują Ci dać aneks do podpisania. Jedź do energetyki i powiedz że data 08.2014 Ci nie odpowiada, bo już jesteś umówiona na przeprowadzkę i nie zamierzasz ponosić kosztów przedłużenia wynajmu mieszkania. Jeśli chcą niech sami zapłacą za swój błąd.

Firma wykonawcza ma termin do końca września, może sie wyrobią do końca sierpnia. A jeśli nie to tylko miesiąc, a nie jak w aneksie rok.

 

a wiesz co to zakład energetyczny interesuje? dla nich to Ty możesz ten miesiąc czy rok mieszkać pod mostem lub na budowie bez prądu, oni to mają głęboko w d....

 

w umowach jest zapis że zakład energetyczny ma 18 miesięcy na podłączenie Cię do sieci, i w Twoim przypadku też tak jest tylko że rąbneli się z datą na umowie i wyszło że zamiast mieć te 18 miesięcy mają tylko 6. dlatego teraz dają CI aneks do podpisania bo chcą to wyprostować. możesz tego nie podpisywać ale raczej na nie wiele to się zda. możesz iść do sądu, rzecznika praw konsumentów, zakładu regulacji energetyki czy nawet do samego papieża na skargę, myślisz że któraś z tych instytucji jest w stanie ich do czegoś zmusić? ja czekam na prąd 2 lata, mój sąsiad już 3 rok. będziesz z nimi wojować to po złości Cię nie podłączą. TO JEST POLSKA!!!

[aniqa1982]

Może im powiem ,że podpiszę ale pod warunkiem , że dadzą mi na piśmie ,że do końca września 2013 r będę miała przyłącz? takie rzeczy tylko w Polsce:(

Do tej pory mieliśmy prąd od sąsiada, no ale ile jeszcze ? My b ędziemy w PGE i nic tam nie widzę o 18 mcach.

Nie wiem czy jest sens walczyć z nimi , no ale dajcie spokój , przecież ktoś zatwierdzał tą umowę ,a ja też będę musiała zapłacić za to 2500 zł , więc mi łaski nie robią!! Podpisały się 2 czy 3 osoby pod tym i teraz dopiero zauważyli ,że jest błąd??? no sorryyy ....W szystko rozumiem , ale na takie rzeczy to mnie szlag ....

[ewa72_krakow]

Aniqa, najlepiej w takiej sytuacji rozmiawiac z firma wykonawcza, a jeszcze lepiej z kierownikiem tej firmy. Jak by sie dalo, to podjechac, dac flaszeczke i pogadac jak sie sprawy maja....(to jest Polska!). Predzej z nimi zalatwisz niz z ZE.

[aniqa1982]

Przetarg wygrała firma z daleka. Ale w sumie nie aż tak daleko;)

Co jeszcze mnie niepokoi..... Otóż jak wcześniej dzwoniłam do ZE i kiedy odesłali mnie właśnie do Wykonawcy, to Pan powiedział, że ta firma dopiero w tym roku zaczęła startować w przetargach i bardzo dużo ich wygrali. Napomknął coś ,że mogą trochę opóźniac... i dlatego się boję. Martwię się ,że jak już podpiszę ten aneks to koniec będę na ich łasce i koniec ,widać ze Ze sie chce zabezpieczyć na taką ewentualność. Może myśleli ,że nie trzeba będzie zmieniać umowy i ta firma się wyrobi, a jak zobaczyli ,że wygrali za dużo robót to chą mieć czyste papiery po prostu..

[kondziu87r]

ale jest jeszcze druga sprawa, ten wykonawca zrobi linię i wkopie Ci skrzynkę, ale później zakład energetyczny będzie musiał przyjechać i założyć Ci licznik! więc i tak będziesz skazana na ich łaskę brak słów na to dziadostwo :mad::mad::mad:

[ewa72_krakow]

ale jest jeszcze druga sprawa, ten wykonawca zrobi linię i wkopie Ci skrzynkę, ale później zakład energetyczny będzie musiał przyjechać i założyć Ci licznik! więc i tak będziesz skazana na ich łaskę brak słów na to dziadostwo :mad::mad::mad:

 

Z licznikiem nie ma problemu i do tygodnia podlaczaja po podpisaniu umowy - wiadomo, rachunki beda to i kasa bedzie.

 

Aniqa, firma moze i z daleka, ale skoro wygrali przetarg, musza byc gdzies w poblizu, jak nie teraz to za chwile . Wiadomo nie da sie wszystkiego przewidziec w pracach ziemnych i moga byc jakies opoznienia, ale mysle, ze rok nie bedziesz czekac. Dowiedz sie dokladnie, co za ekipa bedzie na Twoim terenie robic, bo firma moze byc duza (bo np. z jednym zalatwisz, a drugi, co bedzie robic nie bedzie nic wiedzial na temat).

[aniqa1982]

Witam,

moja sprawa jeszcze nie załatywiona, ale zadzwoniłam dziś do Energetyki i powiedziałam Panu ,że nie podpiszę tego aneksu i po prostu przedstawiłam mu swoje w/w obawy . Zmienił się od razu jego ton rozmowy na bardziej stanowczy.

Pan jak usłyszał ,że nie podpiszę powiedział, że może pójśc na kompromis ( bo zaznaczyłam ,że podpiszę jesli E w aneksie zagwarantuje mi wykonanie przyłącza tak jak mają umowę z Firmą wyk.)i wypisze aneks o zmianie daty na koniec października 2013 roku !!!To już lepiej.

Pan stwierdził ,że nawet jeśli nie podpiszę to oni i tak mi tego przyłącza nie zrobią w terminie .

Ostatecznie powiedziałam ,że muszę się jeszcze z mężem skonsultować ,a on nie chce słyszeć o aneksie .

Jeśli podpiszę aneks to na pewno z terminem w tym roku ,ale wkurza mnie fakt , że podpisało się kilka osób i nikt nie zauważył niby wytłuszczonej daty wykonania?Dopiero po prawie 6 m-cach? Za darmo mi tego nikt nie robi...Rozumiem , że E też chce się zabezpieczyć, ale moim niestety kosztem...

Ps. Pan z Firmy miał oddzwonić w piątek ....i cisza .

[aniqa1982]

Witam, do dnia dzisiejszego nic się nie zmieniło. E się nie odzywa .

W czwartek dostaliśmy od Firmy wykonującej umowę na pozwolenie na wejście na naszą działkę.

Edytowane 12 Sierpnia 2013 przez aniqa1982

[aniqa1982]

Odświeżam temat i dodaję , że w dniu dzisiejszym po wielokrotnych telefonach do Energetyki (do firmy wykonawczej wykonałam ok 16 telefonów, z których 1 raz ktoś odebrał!! Sp zo.o. !! chyba raczej widmo)przyjechała ekipa wykonawcza i wkopali w ziemię kabel, który zresztą wystaje obok słupa i z drugiej strony koło domu. Pan z E był podpisał protokół wraz z moim M i pojechał. Podobno elektrycy z ZE w przyszłym tyg mają być!! Nie wiem czy taka procedura zawsze obowiązuje ,ale myślałam ,że dziś zrobią nam już wszystko, tj, od razu podłączą do domu. Niestety ...

Czekamy dalej ...........

[aniqa1982]

Odświeżam jeszcze raz temat i żeby był kompletny to dodaję nowe informacje .

 

Licznik został podłączony do naszego domku w dniu wczorajszym tj. 07-11-2013 .!!

W ten poniedziałek byłam podpisać resztę dokumentów z wykonania mojego przyłącza . Trwało to trochę , ale w końcu mamy prąd

Aneks podpisałam , ale dopiero w ten poniedziałek , jak już byłam pewna m,że wszystko jest ok.

Od razu też podpisałam umowę z PGE Obrót S.A. i szybciutko założyli licznik .

Mamy taryfę G 11 Ale nie chciałam podpisać aneksu dopóki nie byłam pewna ,że takową będę miała. Podpisałam oświadczenie ,że prąd będzie używany do celów bytowych.

Tak więc sprawa zakończona pozytywnie.

Zamykam temat i pozdrawiam!

[malux20]

ja w przyszłym tygodniu odbieram komplet dokumentów od starostwa i podobno mogę załatwiać sprawy meldunkowe

mi w skrzynce to chyba brakuje licznika .

kabel mam podciągnięty do domu

do energetyki mam iść po licznik z tym papierem ze starostwa czy dopiero po zameldowaniu?

[aniqa1982]

Malux, nie wiem jak to jest z meldunkiem, ale licznik zakłada już Twój wybrany dostawca prądu, czyli jak u mnie PGE Obrót. Wydaje mi sie , że chyba wcześniej do energetyki podpisać umowę z tym , że nie wiadomo jaką Ci taryfę dadzą . W każdym rejonie Polski jest różnie z tego co widzę. Najlepiej popytaj u źródła.

[malux20]

Dziękuję

[aniqa1982]

Nie ma za co za dużo nie pomogłam