KorK 02.08.2013 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2013 Witam,chce kupić tanią pompę wodną,aby umieścić ją w studni na działce. Przyjeżdżam tam weekendowo lub na wakacje i potrzebuje jej do podlewania ogrodu. Sporo się zastanawiałem jaką wybrać w tym przedziale cenowym i wybór padł na pompę membranową "Power Up 79942" . Dopytałem się u sprzedawcy,że dwuletnią gwarancję obsługuje firma TOYA. Wszystko byłoby już ok,tylko mam kilka pytania. Czy taka pompa daje radę na takie weekendowe podlewanie ze studni? I czy przy tej pompie można używać regulowanych pistoletów i zraszaczy,czy strumień wody będzie miał zbyt małe ciśnienie? A może zamiast niej,kupić w tej samej cenie pompę ruską lub białoruską? Gwarancja niby na rok,ale gdzie się serwisuje to nie mam pojęcia. Proszę o pomoc Z góry bardzo dziękuje i Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sacha 03.08.2013 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 (edytowane) Witam,chce kupić tanią pompę wodną.. Pompa jest tania ale do ogrodu się nie nadaje. Wydajność 18 l/min to cienko, a i ciśnienie 8 m SW to tyle co nic. Aby pracowały zraszacze to trzeba szukać pompy z większym ciśnieniem /ok 0.3 MPa/. Edytowane 3 Sierpnia 2013 przez sacha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 03.08.2013 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 (edytowane) A może zamiast niej,kupić w tej samej cenie pompę ruską lub białoruską? Z góry bardzo dziękuje i Pozdrawiam Kup tę, na którą jest dłuższa gwarancja i daj jej "czadu", bo sezon na podlewanie jest stosunkowo niedługi (potem jesień i zima ) Jeśli coś w niej ma "walnąć", to niech to będzie na początku. Pompy membranowe mają najwyższy słup podnoszenia. Te przeciętne, marketowe - ok. 50 m. Wszystkie inne nadają się co najwyżej do osuszania zalanej piwnicy (w tym i typ podany przez ciebie). Mówię tu o pompach z "niższej" półki w cenie od 100 do 300 zł. Edytowane 3 Sierpnia 2013 przez Konto usunięte_12* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 03.08.2013 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 Membranowa ciśnieniem nie powala, ale do podlewania ogródka wystarczy. Oczywiście, pod warunkiem, że wodę w studni masz płytko, bo jeśli studnia głęboka, to może być problem. Ewentualnie kup dowolną pompę zatapialną, taką z pływakowym wyłącznikiem. Kosztują podobnie, a mają o wiele lepszą wydajność. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 03.08.2013 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 Właśnie dziś zwróciłam trzecią z kolei pompę.Mam studnię o głębokości ok 22 m, , gdzie do lustra wody jest 8-10 m , żadna z zakupionych (marketowych) pomp nie daje rady, czyżby pozostała tylko głębinówka i hydrofor ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 03.08.2013 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 Ale jakie testowałaś? Zatapialne? Bo te stojące na górze nie miały szans, żadna pompa, nawet "najlepsza" nie zassie słupa wody większego, niż 7-8 metrów. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 04.08.2013 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2013 Membranowa ciśnieniem nie powala,. Myślałem tu o membranowych zatapialnych najczęściej chińskiej produkcji. Już czwarta taka pompa za ok. 105 zł obsługuje moją budowę. Na razie nie robiłem rozeznania w temacie "pompa docelowa dobrej jakości", która zastąpi te "jednorazówki". Wiem na razie, że dopiero przy wysokości słupa wody ok. 50 m pompy te dały radę tłoczyć wodę nie tylko do obsługi betoniarki ale i do podlewania ogrodu (przy sporych oporach, jakie stwarza ten cienki wąż tłoczący nie tylko "pod górę" ok. 5 m od lustra wody, ale i potem na odległośc ok. 30 m). Takie pompy zatapialne z wiszącym wyłącznikiem też nie dawały rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 04.08.2013 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2013 O zatapialnych rozmawiamy cały czas, oczywiście. Tymi 50m trochę mnie zaskoczyłeś, te pompki mają małą wydajność i nie podejrzewałem ich o taką wysokość podnoszenia, a teraz przeglądam parametry techniczne i faktycznie J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 04.08.2013 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2013 Ale jakie testowałaś? Zatapialne? Bo te stojące na górze nie miały szans, żadna pompa, nawet "najlepsza" nie zassie słupa wody większego, niż 7-8 metrów. J. Wszystkie były zatapialne. Jedna nawet obiecywała wysokość słupa 68 m - gdyby z tych obiecanek choć połowa się spełniła:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KorK 04.08.2013 15:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2013 Zamówiłem tą od Power up z dwuletnią gwarancją. Do lustra wody mam 3 metry,a pompa będzie podłączona do 20-metrowego węża. Ze zraszacza i pistoletu zrezygnowałem. Mam jeszcze jeden problem. Żeby włączyć pompę będę musiał za każdym razem chodzić do garażu i wkładać wtyczkę do kontaktu. Macie może pomysł na rozwiązanie tego problemu? Myślę aby na stałe zainstalować w studni takie coś: http://www.sprzet-dyskotekowy.pl/data/gfx/pictures/large/8/2/2828_2.jpg Wtedy tylko guzikiem bym szybko i łatwo uruchamiał pompę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 04.08.2013 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2013 Tymi 50m trochę mnie zaskoczyłeś, te pompki mają małą wydajność i nie podejrzewałem ich o taką wysokość podnoszenia, a teraz przeglądam parametry techniczne i faktycznie Faktycznie - mała wydajność, ale za to niska cena i cieszę się, że w ogóle tłoczą tę wodę. Cały dom nimi zbudowałem W marketach znają ich niską jakość i w razie awarii bez problemu wymieniają na nową. Nawet przy prawidłowej eksploatacji (wg instrukcji) główną przyczyną awarii jest odkręcenie się (chyba z powodu wibracji) jednej z czterech śrub łączących obie połówki korpusu i zassanie wody do przyłącza elektrycznego Ich "protoplastą" prawdopodobnie była znana na polskich bazarach (dostarczana przez "turystów" ze Wschodu) pompa o dźwięcznej nazwie "Ola" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 04.08.2013 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2013 Jedna nawet obiecywała wysokość słupa 68 m - gdyby z tych obiecanek choć połowa się spełniła:mad: Coś tu nie gra - albo źle przeczytałaś, albo są inne przyczyny (może zanieczyszczenia?). Jeśli nawet producent coś "ściemnia", to te 30 m powinna zapewnić, a TO w twoim przypadku już powinno wystarczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 04.08.2013 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2013 Zamówiłem tą od Power up z dwuletnią gwarancją. Chyba nas nie czytałeś dokładnie. 8 m słupa wody, to zdecydowanie za mało! Jak tam pierwsze próby? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 04.08.2013 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2013 Ich "protoplastą" prawdopodobnie była znana na polskich bazarach (dostarczana przez "turystów" ze Wschodu) pompa o dźwięcznej nazwie "Ola" Oj nieeeee, Ola była pompą pływającą, naszej, krajowej produkcji, Duży plastikowy pływający korpus (żółte produkowali i chyba czerwone) i pod tym najzwyklejsza w świecie odśrodkowa pompka wirnikowa, za to z wydajnością niesamowitą. Mój ojciec miał taką pompę, używaliśmy jej do spuszczania wody z oczek wodnych, z podłączonym wężem 32mm miała wydajność motopompy strażackiej Natomiast podejrzewam, że myślisz o pompkach, które faktycznie Druzja zza Buga przywozili, a które wyglądały właściwie identycznie jak te obecne membranowe (ciśnieniowo odlewany korpus, całość toporna ale i funkcjonalna, na korpusie odlana w metalu cena w rublach). One właściwie są identyczne, różnica jednak jest: te radzieckie były nie do zdarcia, pracowały latami. O tych obecnych, chińskich, mimo, że wyglądają identycznie (tylko ceny brak), niestety nie można tego powiedzieć... J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 05.08.2013 00:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2013 Coś tu nie gra - albo źle przeczytałaś, albo są inne przyczyny (może zanieczyszczenia?). Jeśli nawet producent coś "ściemnia", to te 30 m powinna zapewnić, a TO w twoim przypadku już powinno wystarczyć Eeee no czytać to umiałam jako 6 latka Sprzedawca sam przyznał,że ściemniactwo w parametrach to standard, dlatego też bez problemu przyjął zwrot. I polecił inną - ta też rady nie dała (44m podnoszenia i 10 m zanurzenia) --model tej akurat mogę sprawdzić bo jest na fakturze. Tez poszła do zwrotu. A pierwsza to jakiś no name był, wiele się po niej nie spodziewałam i w sumie "nie zawiodłam" się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 05.08.2013 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2013 podejrzewam, że myślisz o pompkach, które faktycznie Druzja zza Buga przywozili, a które wyglądały właściwie identycznie jak te obecne membranowe (ciśnieniowo odlewany korpus, całość toporna ale i funkcjonalna, na korpusie odlana w metalu cena w rublach). One właściwie są identyczne, różnica jednak jest: te radzieckie były nie do zdarcia, pracowały latami. O tych obecnych, chińskich, mimo, że wyglądają identycznie (tylko ceny brak), niestety nie można tego powiedzieć...J. Możliwe, że z upływem czasu coś "pokręciłem" Ale faktycznie wspominam te "ruskie" z rozrzewnieniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KorK 05.08.2013 21:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2013 Zamówienie zostało anulowane z powodu nie dostępności towaru Teraz przymierzam się do zamówienia pompy Model KD750 od KraftDele. Sporo osób je kupuje,ale wydajność to tylko 450l/h...inne miały po 900/1100 i sam już nie wiem. Jeszcze jedno,wąż 1/2 wejdzie na tę pompę? ...bo te z allegro ruskie to one mają końcówkę 3/4 :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gips 06.08.2013 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2013 Na ratunek redukcja węża, jak coś, ok 50 zeta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KorK 06.08.2013 17:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2013 Aha,no nic trudno. Mam jeszcze jedno ostatnie pytanie. Można używać przy tych pompach membranowych pistoletów do zraszania,czy nie? Od serwisu TOYA dostałem informację,że można,ale na forach czytam i ludzie piszą,że nie można bo nie ma gdzie uciec ta woda i wtedy ona się spali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 06.08.2013 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2013 Na ratunek redukcja węża, jak coś, ok 50 zeta. W przypadku każdej pompy redukcja może być tylko zwiększająca przekrój rury! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.