Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Tomasz Brzęczkowski

    5725

  • nydar

    4235

  • Barth3z

    3808

  • perm

    2702

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Najlepszy przykład, że miloszenko dogrzewa i jest zadowolony. Poczekamy na opinie do zimy.

I jeśli takie ogrzewanie pozwala na uzupełnienie strat większość sezonu a na ekstrema wystarczy np. biokominek to po co jeszcze kable? Niby nadmuchowo jest niekomfortowo (tak m.in. twierdzą zagorzali zwolennicy dmuchania farelką grzejącą czystym prądem) więc po co to dogrzewanie? Do kiedy jest a kiedy już nie jest komfortowo, że trzeba włączać kable?

Nie muszę czekać. Ja to zbadałem zanim zacząłem montować. A w 2012 było - 23 st.C i działało super.

Temperatura DZ źródła nie ma wpływu na COP przy obniżaniu ciśnienia, po prostu można obniżyć ciśnienie jeszcze bardziej. Natomiast niska temperatura GZ daje rewelacyjne efekty.

A przy dobrej izolacji wystarczy niewielka pompa i naprawdę niewyczuwalny strumień powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz juz cos konkretnie zaplanowane ? Jakie, skad, jak to zepniesz ?

 

Na tą chwilę robiłbym z amorficznych, ale czekam na decyzję nfośigw, który do końca roku ma udostępnić dotację takich instalacji dla klientów indywidualnych. Może skorzystam wówczas z oferty "jakiejś" firmy. Nie dość, że dostajemy wtedy 40% na farmę fotowoltaiczną oraz pompę ciepła, to jeszcze spłacasz kredyt prawie nie oprocentowany. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo. Ile $ na gotów?

 

OK 20tys. za panele amorficzne o mocy 10k, kilka tys. za stelaż i kable, i z 5tys. za inwerter. W sumie 30-35tys.

 

Ale to tylko kolejna teoria i to bez przyszłości jak widać. Nierealna w warunkach normalnych, np. 5cm EPS = 50cm suchego piachu. Czyli co? Budować na gruncie wieżę 6m i wypełnić ją piachem aby zastąpić te 30cm EPS, które planujesz? Czy liczyć ten pod powierzchnią? Mam jego 80m bo głębiej skała i żaden studniarz się nie przebił. To nie powinienem mieć strat w ogóle?

Nie zwróciłem uwagi ale widzę, że nydar nie wytrzymał aby nie przytoczyć czegoś pod siebie i jeszcze nieudolnie próbować obrażać. Na szczęście wiadomo, że nie rozumie wielu słów, których używa:D

 

Wiem, że to laboratoryjne warunki, ale zabezpieczony przed wodą piasek stanowi jakiś izolator. asolt wliczył mi 30cm piaseku do U przegrody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i o to mi chodzi - przykład Barth3z-a - dom wypisz wymaluj jak w temacie - tani, komfortowy i tylko ~10kWh/m2*r.

Po co w nim coś więcej niż PPCi nadmuchowa?

 

Jest kilka kwestii, które budzą moje obawy:

- praca/wydajność przy -20oC

- niekomfortowy nadmuch (wszystkie które oglądałem pracują na strumieniu powietrza min. 700m3/h)

- brak możliwości sterowania per pokój

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I z tego te 40% to bezzwrotna dotacja a reszta niski kredyt czy jak?

 

Tak.

 

Jeśli zabezpieczysz ten piasek przed wodą skutecznie na dziesiątki lat to tak.

Ale czy to się opłaca? Za EPS ~45m3 na podłogę zapłacisz ~9.000zł i jedyne co z nim musisz zrobić to poukładać w jedno popołudnie.

Co z zabezpieczeniem 10x takiej ilości piasku i gdzie go upchać? Piękna teoria ale nieżyciowa jak zwykle.

 

Nie mówię, żeby rezygnować ze stryo. Odpowiednio zabezpieczony piasek można traktować jako BONUS. Mam duże szanse, żeby mieć suchy piach pod domem. Okap 1,2m w dużej mierze zabezpieczy mi podciągnie wody deszczowej z obrzeży budynku. Do tego opaska 2m dookoła domu z drenującego proszku od pigeona. Zastanawiam się, czy nie wyłożyć foli na tą opaskę, żeby wodę odprowadzała jeszcze 2metry od domu. Będzie suchutko i cieplutko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak.

 

 

 

Nie mówię, żeby rezygnować ze stryo. Odpowiednio zabezpieczony piasek można traktować jako BONUS. Mam duże szanse, żeby mieć suchy piach pod domem. Okap 1,2m w dużej mierze zabezpieczy mi podciągnie wody deszczowej z obrzeży budynku. Do tego opaska 2m dookoła domu z drenującego proszku od pigeona. Zastanawiam się, czy nie wyłożyć foli na tą opaskę, żeby wodę odprowadzała jeszcze 2metry od domu. Będzie suchutko i cieplutko.

 

Dodał bym jeszcze wyprowadzenie rynien na kilka metrów od fundamentu i bezwarunkowo precz z GWC pod chałupą .wtedy będzie suchutko i cieplutko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem ,Barth ma ileś metrów do wody gruntowej ,a działka piaszczysta.

 

Dokładnie tak. Badania gruntu nie wykazały wód gruntowych do głębokości 3 metrów. Jedynie wody powierzchniowe mogą być zagrożeniem, ale te będę odprowadzał drenażem otokowym do studni chłonnych i ewentualnie do zbiornika z deszczówką. Deszczówkę też będę zbierał do odpowidniego zbiornika zakopanego pod ziemią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpuść wody gruntowe, jak raz na jakiś czas podejdą to podejdą i nic na to nie poradzisz. Woda w gruncie też PŁYNIE. Nie sądź, że jeśli na wierzchu jest trawa i suchutko to pod ziemią nie ma żył wodnych. Poza tym Barth3z na jakimś lekkim zboczy się buduje więc nawet nie wiadomo kiedy i gdzie coś może popłynąć.

 

Buduję się prawie na szczycie górki. Pierwsza działka przede mną jest płaska, a dopiero na mojej zaczyna się zbocze. Wkopałem się w te zbocze robiąć tzw. półkę. Przez rok miałem okazję obserwować czy gdzie coś cieknie i nic nie zaobserwowałem. Odwierty też robiłem już po zdjęciu dużej warstwy gruntu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpuść wody gruntowe, jak raz na jakiś czas podejdą to podejdą i nic na to nie poradzisz. Woda w gruncie też PŁYNIE. Nie sądź, że jeśli na wierzchu jest trawa i suchutko to pod ziemią nie ma żył wodnych. Poza tym Barth3z na jakimś lekkim zboczy się buduje więc nawet nie wiadomo kiedy i gdzie coś może popłynąć.

Bardzo żałuję, że nie zrobiłem fotki wykopu pod zbiornik gnilny POŚ - ze ściany wykopu wypływała sobie strużka średnicy kciuka, po pół h dno wykopu było grząskie od tej wody. Przeciąłem zbiornikiem ten ciek więc pewnie poszedł gdzie indziej.

 

 

 

To daj. Zaproponuj kwotę (nie grosze), którą wypłacisz gdy okaże się, że w określonym czasie pod domem będzie wilgoć a ja na swój koszt zainstaluję odp. czujniki. Kasę jak przegrasz, a przegrasz na pewno, biorę ja a nie Barth3z;)

 

EDIT: jakie starorzecze? kiedyś to wymyślił? rzeka jest kilka km w linii prostej a tu gdzie moje osiedle była ok. 2.000.000 lat temu; cały Wro jest wokół rzeki i akurat tu gdzie mieszkam jest jedno z bardziej suchych miejsc

 

Przepraszam.Myślałem,że gdzieś pisałeś o starorzeczu .

Podejrzewam,że w związku z nachyleniem terenu ,Barth zrobi odwodnienie ,więc ewentualne cieki mogą mu skoczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nachylenie czy u Barth3z'a? Ja mam płasko jak na księżycu, w zasadzie nawet niewielka góreczka bo od byłego poniemieckiego stawiku do metra wyżej.

Były stawiki to był spokój ale ze wzgl. na komary lata temu zasypano no i co jakiś czas sąsiedzi maja wodę w piwnicach a ja tylko mokry piach. I mam to w d... bo się od niego odizolowałem, nie tak dobrze jak planuje Barth3z ale wystarczająco.

 

Skoro sąsiedzi mają co jakiś czas wodę w piwnicy ,to jest jednoznaczne . Barth będzie mieszkał na piaskownicy ,co też jest jednoznaczne .

Przestań proszę uprawiać czarnowidztwo. Nie wszędzie płyną strumyki pod chałupami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałem lokalnych tubylców o wody, bo zastanawiałem się nad studnią. Powiedzieli, że był tu taki jeden co zrobił odwiert na 30m i wody nie było :) Kilka metró poniżej mojej działki, przy stodole jest też jakiś wykop zrobiony na 4-5 metrów wgłąb (nie wiem po co). Tam też nidgy wody nie widziałem. Nie sądzę, żeby na szczycie tego zbocza pojawiły się jakieś wody. Ale kto wie ... ekspertem w tej dziedzinie nie jestem. Wróżką też nie :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buduję się prawie na szczycie górki. Pierwsza działka przede mną jest płaska, a dopiero na mojej zaczyna się zbocze. Wkopałem się w te zbocze robiąć tzw. półkę. Przez rok miałem okazję obserwować czy gdzie coś cieknie i nic nie zaobserwowałem. Odwierty też robiłem już po zdjęciu dużej warstwy gruntu.
Cieki wodne są podstępne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...