Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie

[מרכבה]

Barth to ma być pustka powietrzna wentylowana .. chyba dokładnie to mówią te drewniane strzałki.

[Barth3z]

Im większa masa, tym mniejsza konieczność ruszania tego w krótkim czasie. Stąd wielka moc niepotrzebna.

 

No widzisz. Ja uważam inaczej.

Pasuję Ci fundament nydara pędzony mocą 10W/m2 (dom pasywny) ?

[Barth3z]

Barth to ma być pustka powietrzna wentylowana .. chyba dokładnie to mówią te drewniane strzałki.

 

Tak, wiem. To, że nie ma strzałek nie oznacza, że nie będzie wentylowana.

[Przemek Kardyś]

Porównanie XX-wiecznego odwróconego wahadła o gabarytach topora do XXI-wiecznej szpady jest napewno zbyt proste.

 

Szpada jest sterowna, a topór skuteczny.

[Przemek Kardyś]

O straty chodzi. Te zawsze takie same. Czy je będziesz uzupełniał co kilka s czy co kilka h znaczenia nie ma. Precyzyjnie tylko zmniejszysz wahania i uwzględnisz zyski. Rzadziej też możesz ale wtedy warto się ubierać na cebulkę... i tak rozbierać

 

Straty energii takie same przy wyższej akumulacji oznaczają niższe straty temperatury. I odwrotnie - duże zyski energetyczne to mały przyrost temperatury.

[Barth3z]

O straty chodzi. Te zawsze takie same. Czy je będziesz uzupełniał co kilka s czy co kilka h znaczenia nie ma. Precyzyjnie tylko zmniejszysz wahania i uwzględnisz zyski. Rzadziej też możesz ale wtedy warto się ubierać na cebulkę... i tak rozbierać

 

Po co w nocy ogrzewać sypialnię ? Wystarczy, że masz ciepło pod kołderką. Wtedy akumulacja w ścianach jest stratą.

[מרכבה]

Tak, wiem. To, że nie ma strzałek nie oznacza, że nie będzie wentylowana.

myślałem że takie ładne szczałki muszą coś znaczyć.

 

Straty energii takie same przy wyższej akumulacji oznaczają niższe straty temperatury. I odwrotnie - duże zyski energetyczne to mały przyrost temperatury.

dokładnie stąd licząc OZC widzę jak aku wpływa na długość sezonu, choć Ht jest to samo (Htr+Hve)

W W/K ale inne kWh ... inna stała czasowa, sezon może trwać 2 tygodnie lub 4 miesiące ..

[nydar]

[quote=Barth3z;6679188

 

I bezwładność duza !.

 

Niby to to samo

[Przemek Kardyś]

Po co w nocy ogrzewać sypialnię ? Wystarczy, że masz ciepło pod kołderką. Wtedy akumulacja w ścianach jest stratą.

 

Jeśli mamy średnią dT=20K, to obniżenie nocne temperatury o 3K w 80% domu oznacza:

 

a) zimno na drodze do kibla i w kiblu,

 

b) oszczędność 15% energii w 80% domu przez 33% czasu. Razem niecałe 4% oszczędności. Jest się o co bić.

[Przemek Kardyś]

Teraz jest moda na inteligentnych skrytobójców a nie tępaków z toporami.

 

Moda to narzędzie wyzyskiwania głupców.

[Barth3z]

Niby to to samo

 

Tak, to chyba nawet synonim.

Bezwładność duża = niemożność sterowania.

[Barth3z]

Jeśli mamy średnią dT=20K, to obniżenie nocne temperatury o 3K w 80% domu oznacza:

 

a) zimno na drodze do kibla i w kiblu,

 

b) oszczędność 15% energii w 80% domu przez 33% czasu. Razem niecałe 4% oszczędności. Jest się o co bić.

 

Bardziej chodzi o komfort spania.

Wolę zmarznąć w nocy niż gdy jest za gorąco.

[nydar]

Tak, to chyba nawet synonim.

Bezwładność duża = niemożność sterowania.

 

A czym chcesz sterować przy masie i tak kilkudziesięciu ton.

Masa kilkuset ton to stała temp. bez względu na zyski dobowe.No może +/-1oC

[nydar]

Moda to narzędzie wyzyskiwania głupców.

 

Pasywny.............

A może jednak taki co zabiera z powietrza,ścieków,ziemi i w doopie mieć 15kWh/m2.No bo mój nie podchodzi pod pasywny,ale koszyk szyszek wystarczy.

[Barth3z]

A czym chcesz sterować przy masie i tak kilkudziesięciu ton.

Masa kilkuset ton to stała temp. bez względu na zyski dobowe.No może +/-1oC

 

Zobacz jak Ci się zmienia temperatura w ciągu doby. Powinieneś móc odnieść się systemem, do warunków zewn.

Ja uważam, że max. to dobowe utrzymanie temperatury +/- 2-3oC. Merkava pisze o tygodniach, a nawet o miesiącach, ale on ma hardcorowe podejście do bytowania

[karolek75]

Temp. ściany mówi Ci o stratach. Te 0,5oC dla -20oC na zewn. daje Ci dom pasywny.

 

Z innej beczki. Zobaczcie jak u-wert kręci:

Kiedyś:

[ATTACH=CONFIG]290347[/ATTACH]

 

Dziś:

[ATTACH=CONFIG]290348[/ATTACH]

 

Co się zmieniło, że wcześniej nie dochodziło do kondensacji, a dziś owszem, i jest jej duuuużo?

 

Barth3z w wersji "dzis" warstwa 4 jest inna - unventilated vs ventilated layer.

[karolek75]

myślałem że takie ładne szczałki muszą coś znaczyć.

Barth to ma być pustka powietrzna wentylowana .. chyba dokładnie to mówią te drewniane strzałki.

Tak, wiem. To, że nie ma strzałek nie oznacza, że nie będzie wentylowana.

Oznacz, oznacza: j.w.

 

Po co w nocy ogrzewać sypialnię ? Wystarczy, że masz ciepło pod kołderką. Wtedy akumulacja w ścianach jest stratą.

dopoki kibelka nie trzeba odwiedzic. Na starosc ponoc coraz czesciej.

[Tomasz Brzęczkowski]

Pasywny.............

A może jednak taki co zabiera z powietrza,ścieków,ziemi i w doopie mieć 15kWh/m2.No bo mój nie podchodzi pod pasywny,ale koszyk szyszek wystarczy.

 

Ma Pan jakieś niezrozumiałe podejście do akumulacji. Akumulacja jest zaletą tam gdzie się warunki często zmieniają, gdzie są darmowe zyski, czyli na zewnątrz domu.

Co do temperatury wewnątrz, najlepiej zrobić jest taki system w którym ustawia się precyzyjnie temperaturę/pomieszczenie/czas i nas to nie obchodzi czy jest lato czy jest zima.

Dlatego jak ktoś chce mieć dom akumulacyjny, izoluje od wewnątrz.

[karolek75]

Dlatego jak ktoś chce mieć dom akumulacyjny, izoluje od wewnątrz.

 

Boze, ty ku...wa widzisz i nie grzmisz

[perm]

Zobacz jak Ci się zmienia temperatura w ciągu doby. Powinieneś móc odnieść się systemem, do warunków zewn.

Ja uważam, że max. to dobowe utrzymanie temperatury +/- 2-3oC. Merkava pisze o tygodniach, a nawet o miesiącach, ale on ma hardcorowe podejście do bytowania

Pisaliśmy Barth już o tym. Doraźne zmiany temperatury w domu pasywnym w zależności od potrzeb to fikcja. Mogą być tylko wymuszane co oznacza niepotrzebne zużywanie energii. Zamiast oszczędności mamy straty.

Ten przykład Przemka z wahadłem jest świetny. Można ustabilizować je pasywnie, można wykorzystując skomplikowany mechanizm zużywający energię. Dokładnie tak samo jest z temperaturą. Z akumulacją raz ustawiona pozostaje w stanie równowagi, przy czym ingerencja, niezbędna oczywiście może być i rozciągnięta w czasie i wartościowo nieduża, niezależnie od wielkości chwilowych uzysków i strat. Co ważne, im lepiej ocieplony dom tym bardziej bez akumulacji uzależniony od automatyki. W przykładzie z wahadłem równoważnikiem byłoby coraz lżejsze wahadło, coraz bardziej podatne na np podmuch i, z przymusu coraz szybciej reagujący mechanizm wózka. Każdy kto bawił się trzymaniem na palcu patyka w pionie wie, że łatwiej z ciężkim a bardzo trudno z lekkim. W domu takim podmuchem są chwilowe uzyski i chwilowe straty których nie da się uniknąć. Akumulacja pozwala je zignorować, bez niej maszyneria w ruch. To chory pomysł. Zamiast stabilizacji naturalnej mechanizm na zmianę grzejący i chłodzący przez cały rok. Trzeba być niezłym matołem, by sobie coś takiego na własne życzenie zamontować.

Edytowane 22 Listopada 2014 przez perm