Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie

[plusfoto]

Panie Tomaszu #28757

[HenoK]

Widziałem, że odp. HenoKowi więc czytaj oryginał.

Szanowny Pan Henryk jest zapewne ciepłownikiem, czyli z definicji osobą, której wiele razy trzeba tłumaczyć a i tak nie zrozumie. Po prawie 3000 postów w tym temacie i tłumaczeniu na innych forach zapytał:

To może Pan odpowie na pytanie - dlaczego w domu, w którym jest wydajne, ekonomiczne źródło ciepła (klimatyzator z funkcją grzania) stosować dodatkowo kable grzewcze o mocy kilkukrotnie przewyższającej potrzeby ?

odpowiedziałem

Ja bym nie zastosował.

Wszyscy poza ciepłownikami, zrozumieli, więc ciepłownikom wyjaśnię jeszcze raz (zapewne nie ostatni)

Powietrzną pompę ciepła stosuję zamiast gwc ponieważ jest tańsza od gwc i znacznie efektywniejsza w chłodzeniu.

Ogrzewanie realizuję kablami w podłodze z termostatami w pokoju. , bo jest najbardziej komfortowe i najtańsze.

Ponieważ klimatyzacja dogrzewa powietrze dając średnio w okresie grzewczym z 2kWh 3 a droższa 4 kWh a z drugiej strony kabli jest 40 cm styropianu - to taki system zużywa na ogrzewanie mniej kWh i niż rurki w podłodze zasilane pompą ciepła.

Ogrzewanie tylko klimatyzacją nie jest wydajne w 100% .

 

Jeszcze raz Panie Henryku I V...

dlaczego w domu, w którym jest wydajne, ekonomiczne źródło ciepła (klimatyzator z funkcją grzania)

gdyby grzanie klimatyzacją było wydajne w całym zakresie temperatur (bywa w Polsce i poniżej -30 ) oraz można nim było regulować temperaturę podłogi w pomieszczeniach, nie stosował bym kabli.

kable grzewcze o mocy kilkukrotnie przewyższającej potrzeby ?

W ogrzewaniu elektrycznym nie ma zapotrzebowania, dlatego producenci nie produkują zestawów mniejszych jak 70W/m2 a przeważ nie 100W/m2 z więcej.

Panie Tomaszu, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź , bo ta poprzednia :

Ja bym nie zastosował.

nie bardzo wyjaśniała cokolwiek .

Nadal, podobnie jak to było w 2009 r. (http://forum.budujemydom.pl/index.php?s=&showtopic=6728&view=findpost&p=54017, czy http://www.forumbudowlane.pl/viewtopic.php?p=72462#72462 ), kiedy zacząłem z Panem dyskusję, uważam, że należy budować w sposób ekonomiczny.

Ekonomia polega w tym wypadku na osiągnięciu określonego efektu (domu o założonym komforcie użytkowania) za jak najmniejsze pieniądze (koszty inwestycyjne + koszty eksploatacji w założonym okresie użytkowania).

Efekt ten, IMHO, można osiągnąć wieloma sposobami.

Jeżeli zagadnienie ograniczymy do ogrzewania i przygotowania ciepłej wody, to oczywiście podstawą obniżenie strat ciepła, obniżenie zużycia ciepłej wody i ilości energii potrzebnej na jej przygotowanie.

To jednak tylko jedna "strona medalu", bo podobne efekty ekonomiczne możemy uzyskać stosując znacznie bardziej ekonomiczne (to znowu koszty inwestycyjne i eksploatacyjne) źródło ciepła.

Mogłoby się wydawać, że gdy zastosujemy obie metody naraz, to osiągniemy najlepszy efekt. Przeważnie jednak jest zupełnie inaczej.

Musimy szukać optymalnego połączenia obu metod.

 

Błędem jest zastosowanie do domu o bardzo małych stratach energetycznych (poniżej 20 kWh/m2 rocznie) kilku źródeł ciepła (kable grzewcze, pompa ciepła do chłodzenia i ogrzewania i pompa ciepła do przygotowania ciepłej wody), podczas gdy można podobny efekt uzyskać za pomocą znacznie prostszych rozwiązań.

Przykładem takiego prostego rozwiązania jest dom budowlanego_laika, w którym do ogrzewania i przygotowania ciepłej wody wykorzystywana jest "czysta" energia elektryczna. Inwestor przeanalizował inne alternatywne rozwiązania : http://forum.muratordom.pl/showthread.php?148452-Pompa-ciep%C5%82a-CZY-elektryka-WEJD%C5%B9-I-POLICZ-SAM! , i doszedł do wniosku, że takie rozwiązanie w jego domu jest optymalne.

Jakie koszty eksploatacji ponosi ?

Domek 110 m2, konkretnie, jak na 2010 rok, ocieplony (30 cm ściany i podłoga, 51 cm wełny na stropie).

Ogrzewanie kotłem elektrycznym + podłogówka. Rekuperator, okna 3 szyby.

 

Obecny sezon grzewczy to 3500 kWh na ogrzewanie, wszystko w taniej taryfie po 0,30 zł/kWh. Koszt roczny na CO = 1050 zł. Temperatura >22,5 *C, jej wahania w ciągu doby dochodzą do 0,5 *K przy grzaniu tylko w taniej taryfie.

 

Zero miejsca na opał, zero pracy, zero popiołu, zero dymu i brudu. Obsługa to włączenie sterownika i kotła i wyłączenie po sezonie.

Do tego dojdzie jeszcze koszt przygotowania ciepłej wody użytkowej.

Dodam tylko, że dom jest bardzo dobrze zaizolowany, brak w nim praktycznie mostków cieplnych, a stosunkowo duże zapotrzebowanie na ciepło do ogrzewania (ok. 35 kWh/m2 rocznie) wynika z jego kształty (parterówka) i wyższej niż normowa temperatura w domu.

 

Inny dom, w którego budowie uczestniczyłem wygląda pod względem kosztów tak :

Co do zużycia prądu przez moją PC

 

Drugi sezon mam za sobą, wyszło zdecydowanie lepiej. Za okres 01.09.2013 do 31.08.2014 czyli okrągły rok wyszło tak:

- I taryfa - 127 kWh x 0,72 zł = 91,44 zł

- II taryfa - 2545 kWh x 0,28 zł = 712,60

RAZEM: 804,04 zł

 

Przyjmując, że na CWU idzie średnio 30 zł/miesiąc daje to 360 zł/rok

 

804,40 - 360 = 444,04 zł

 

PC zasila też pompkę obiegową wstępnego ogrzania powietrza przy wlocie do wentylacji gdy na zewnątrz jest poniżej 0 i chłodzi nawiew latem powyżej 26 stopni.

 

Ja jestem bardzo zadowolony

Powierzchnia użytkowa obu domów jest zbliżona (ok. 110 m2), ale w tym drugim źródłem ciepła jest gruntowa pompa ciepła.

W obu domach jest wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła oraz glikolowy GWC.

Jak widać w drugim przypadku koszty eksploatacyjne pomimo nieco gorszej izolacji domu, są znacznie niższe.

Komfort użytkowania obu domów jest podobny (nie licząc schodów w drugim przypadku).

 

Oczywiście nie ma nic za darmo. Porównanie kosztów inwestycyjnych w obu domach jest dosyć trudne. W domu z pompą ciepła jest nieco mniej izolacji (20 cm zwykłego styropianu - zamiast 30cm styropianu grafitowego, 25 cm wełny mineralnej - zamiast 45 cm, 20cm izolacji pod płytą fundamentową - zamiast 30cm, na oknach nie ma rolet zewnętrznych). Za to sama instalacja grzewcza była droższa - pompa ciepła z dolnym źródłem i podgrzewaczem ciepłej wody, zamiast kotła elektrycznego i bojlera elektrycznego.

W efekcie końcowym koszty rozwiązań energooszczędnych (w porównaniu do "standardowych" domów) w obu przypadkach są podobne, a koszty eksploatacyjne przemawiają za rozwiązaniem z pompą ciepła.

 

Czy dla rozwiązań, które Pan proponuje (najlepiej na przykładzie konkretnych, wybudowanych domów), jest Pan w stanie przeprowadzić taka analizę ?

[perm]

1. Uwazam ze dobrze napisane. Mozna tez dolozyc ze tu odczucia sa subjektywne ale pozatym dokladnie tak jest.

 

2. Tu ponoc trzeba sie zadowolic oswiadczeniami.

 

Dla kogos taki domek bedzie komfortem A i nie ma gruntu co ssie...

 

http://tinyhousebuild.com/wp-content/uploads/2013/08/Dwell-11-1024x680.jpg

 

http://tinyhousebuild.com/wp-content/uploads/2013/08/DSC_0019-680x1024.jpg

 

http://tinyhousebuild.com/wp-content/uploads/2013/08/DSC_0210-1024x680.jpg

 

Oczywiscie majac dostep do pradu mozna zastosowac PC P/P za 2999:- zamiast kominka.

 

Ale ma koła! idealny na tereny zalewowe. Z domem na rurach wprawdzie nie wygra ale z pomysłami Brzęczkowskiego mało co może się równać.

[surgi22]

Gdyby pod te koła chociaż 30cm styro - było by zdecydowanie lepiej

[kerado28]

A czy ktoś liczył, sprawdzał zestawy PV?

[Barth3z]

Zobaczcie jaki dom można złożyć z 4 kontenerów morskich !:

https://www.youtube.com/watch?v=oTgwLCMzpjc

 

Jak dla mnie to coś niesamowitego. Taki kontener to ok. 5000zł netto/szt.

[kerado28]

Barth jak Twój plan z panelami na dach?

[Barth3z]

Barth jak Twój plan z panelami na dach?

 

Cały czas aktualny. O co konkretnie pytasz ?

[nydar]

Zobaczcie jaki dom można złożyć z 4 kontenerów morskich !:

https://www.youtube.com/watch?v=oTgwLCMzpjc

 

Jak dla mnie to coś niesamowitego. Taki kontener to ok. 5000zł netto/szt.

 

Z jednego takie coś :https://www.youtube.com/watch?v=KdBjQeMZ_pk

Nie wygodniej zrobić konstrukcję pod dom zamiast kleić z kontenerów?

[Barth3z]

Dwa takie kontenery i mamy np. taki domek:

http://www.airhouse.cz/air-house/architektonicky-koncept/

Bardzo podoba mi się koncepcja tego airhouse.

 

Co do kontenerów, to praktycznie mamy niemal 100% paroizolację od wewnątrz

[kerado28]

Cały czas aktualny. O co konkretnie pytasz ?

Czy już coś sprawdzałeś: modele, inwertery, moc, ceny itp.

Czy planujesz panele zamiast dachówki lub blachy?

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez kerado28

[Przemek Kardyś]

Z gwoździa zupa, a z kontenerów dom. Fajnie wyszło, ale trzeba było je nieco "doprawić".

 

Bart3z właśnie byłem w PGE Dystrybucja podpisać umowę, a gość do mnie żebym sobie PV zamontował bo prosument ruszył. Instalator od klimy to samo - pewnie sam by chciał zarobić. Patrzyłem na ceny i chyba zestaw za 17 tyś, który produkuje 3000kWh (4kWp) rocznie to dla mnie za drogo. Ten z dystrybucji mówił jednak coś o instalacji tylko paneli, bez invertera i do tego grzałki na 30V, ale nie wiem czy tak się da. Ponoć tylko trzeba grubsze kable i to cała instalacja. Można kupić 16 paneli po 568zł sztuka i za 9 tyś mamy grzanie wody przez cały rok, ale chyba taniej wyjdzie kolektorami wodnymi, a wady pozostają te same - nadprodukcja w lecie i niedobór w zimie.

 

Co poradzisz mądrego?

[nydar]

http://pvmonitor.pl/

Trochę instalacji i ich uzyski . Dzisiaj cieniutko ,mimo,że dzisiaj potrzeba.

[kerado28]

A zestawy PV do grzania wody ma firma Selfa.

[nydar]

Dwa takie kontenery i mamy np. taki domek:

http://www.airhouse.cz/air-house/architektonicky-koncept/

Bardzo podoba mi się koncepcja tego airhouse.

 

Co do kontenerów, to praktycznie mamy niemal 100% paroizolację od wewnątrz

 

Kontenery są spawane spawem ciągłym?

[Barth3z]

Z gwoździa zupa, a z kontenerów dom. Fajnie wyszło, ale trzeba było je nieco "doprawić".

 

Bart3z właśnie byłem w PGE Dystrybucja podpisać umowę, a gość do mnie żebym sobie PV zamontował bo prosument ruszył. Instalator od klimy to samo - pewnie sam by chciał zarobić. Patrzyłem na ceny i chyba zestaw za 17 tyś, który produkuje 3000kWh (4kWp) rocznie to dla mnie za drogo. Ten z dystrybucji mówił jednak coś o instalacji tylko paneli, bez invertera i do tego grzałki na 30V, ale nie wiem czy tak się da. Ponoć tylko trzeba grubsze kable i to cała instalacja. Można kupić 16 paneli po 568zł sztuka i za 9 tyś mamy grzanie wody przez cały rok, ale chyba taniej wyjdzie kolektorami wodnymi, a wady pozostają te same - nadprodukcja w lecie i niedobór w zimie.

 

Co poradzisz mądrego?

 

Nie ma sensu bawić się w instalację PV dedykowaną pod coś - np. pod grzanie wody. Jeśli już, to tylko pod całość.

Ja planuję min. 10kW za które zapłacę ok. 30 - 35tys. Z tego 40% mi zwrócą, a resztę rozłożą na raty 1%. Do tego zestawu kupuję pompę ciepła, też na tych warunkach.

 

PS. Do tego obowiązkowo autko na prąd

[kerado28]

Masz oferty za 10kW - 30-35K?

[kerado28]

Możesz pisać na priv.

[Barth3z]

Masz oferty za 10kW - 30-35K?

 

Nie, ale wiem co ile kosztuje.

Np. Panel amorficzny 100W kosztuje 190zł brutto

[Przemek Kardyś]

Nie ma sensu bawić się w instalację PV dedykowaną pod coś - np. pod grzanie wody. Jeśli już, to tylko pod całość.

Ja planuję min. 10kW za które zapłacę ok. 30 - 35tys. Z tego 40% mi zwrócą, a resztę rozłożą na raty 1%. Do tego zestawu kupuję pompę ciepła, też na tych warunkach.

 

PS. Do tego obowiązkowo autko na prąd

 

Gdzie stanąć w kolejce?