Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie


Recommended Posts

Jest Pan totalnie odizolowany od wiedzy, nawet tej dotyczącej języka polskiego. Niech Pan policzy, ile błędów popełnił Pan w tak krótkiej wypowiedzi.

 

Panie Henryku, jak Pan tak może pisać. Ja naprawdę nigdy nikomu nie założyłem rurek w podłodze! Skąd więc brak wiedzy! Pana sugestie są jak zwykle bezpodstawne.

No chyba, że Pan znajdzie kogoś, komu założyłem rurki w podłodze!!! Wtedy może mnie Pan tumanem i nieukiem nazywać.

Edytowane przez Tomasz Brzęczkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Tomasz Brzęczkowski

    5725

  • nydar

    4235

  • Barth3z

    3808

  • perm

    2702

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja zakładam instalację grzewczą na podstawie obliczeń charakterystyki energetycznej (OZC).

Nie zdarzyło mi się jeszcze aby wychodziło 100 W/m2.

 

Pan nigdy nie zakładał instalacji w domach izolowanych. Do takich domów producenci ogrzewania robią gotowce - maty 100 i 160W/m2 .

Szkoda, że Pan zabiera głos nie mając zielonego pojęcia o temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Henryku, jak Pan tak może pisać. Ja naprawdę nigdy nikomu nie założyłem rurek w podłodze! Skąd więc brak wiedzy! Pana sugestie są jak zwykle bezpodstawne.

No chyba, że Pan znajdzie kogoś, komu założyłem rurki w podłodze!!! Wtedy może mnie Pan tumanem i nieukiem nazywać.

Żeby ułożyć rurki w podłodze, trzeba jednak jakąś wiedzą dysponować.

Nie wiedziałem, że nawet tak podstawowej wiedzy Panu brakuje :(.

Czas chyba jednak się douczyć albo ... przejść na emeryturę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan nigdy nie zakładał instalacji w domach izolowanych. Do takich domów producenci ogrzewania robią gotowce - maty 100 i 160W/m2 .

Szkoda, że Pan zabiera głos nie mając zielonego pojęcia o temacie.

Ma Pan rację, ogrzewanie o takiej mocy w takich domach :

http://8.s.dziennik.pl/pliki/1414000/w_tym_areszcie_siedzi_8297a_1414398.jpg

http://bi.gazeta.pl/im/1/9472/z9472081Q,Krakow--areszt-sledczy-przy-Montelupich--To-tu-wykonano.jpg

http://www.kocborowo.pl/foto/oddzialy/VI/VI_1.jpg

sprawdzi się idealnie.

 

Niestety, z takimi domami nie miałem jeszcze do czynienia, ale Pan jak widzę jest niezłym praktykiem w tej dziedzinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zakładam instalację grzewczą na podstawie obliczeń charakterystyki energetycznej (OZC).

Nie zdarzyło mi się jeszcze aby wychodziło 100 W/m2.

 

Rozumiem - raczej logiczne i nie powinno być inaczej :-)

Załóżmy, że mamy ciepły dom i obciążenie 15W/m2 i dom 150 mkw.

Jaką moc byś zastosował? (chodzi o kable)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak poważnie, to nie wiem dlaczego podważacie instalację kabli o mocy 100W/m2. Przecież taka instalacja nie jest czymś strasznym. Oczywiście można dać mniejszą moc 20 - 30W/m2, ale 100W/m2 daje szybszy czas reakcji. W szczególności przy płytach fundamentowych.

 

Bardziej czepiłbym się właśnie tych rurek o których TB piszę, że niby nie nadają się. Tego absurdu jeszcze nie wyjaśnił. Próbował coś wcześniej pisać, że niby w stand-by pompa ciepła pobiera 100W, co udowodniliśmy, że jest bzdurą. Dalszych prób wyjaśnienia nie podjął, tylko trzyma się wymysłu, że nie i już. Może Henok wiesz dlaczego niby wg TB nie można stosować rurek ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem - raczej logiczne i nie powinno być inaczej :-)

Załóżmy, że mamy ciepły dom i obciążenie 15W/m2 i dom 150 mkw.

Jaką moc byś zastosował? (chodzi o kable)

Zacznijmy od tego, że nie jestem entuzjastą ogrzewania kablami.

Zastosowanie ich wyklucza możliwość zastosowania całego szeregu źródeł ciepła, potencjalnie tańszych w eksploatacji niż energia elektryczna.

Jeżeli jednak inwestor uparłby się przy takim rozwiązaniu (np. po praniu mózgu przez TB), przy obciążeniu cieplnym 15 W/m2 zastosowałbym kable o mocy 4,5 - 5 kW.

Jest to moc pozwalająca stosunkowo szybko nagrzać pomieszczenia, a jednocześnie nie wymagająca zwiększania ponad miarę mocy przyłącza energetycznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak poważnie, to nie wiem dlaczego podważacie instalację kabli o mocy 100W/m2. Przecież taka instalacja nie jest czymś strasznym. Oczywiście można dać mniejszą moc 20 - 30W/m2, ale 100W/m2 daje szybszy czas reakcji. W szczególności przy płytach fundamentowych.

 

Bardziej czepiłbym się właśnie tych rurek o których TB piszę, że niby nie nadają się. Tego absurdu jeszcze nie wyjaśnił. Próbował coś wcześniej pisać, że niby w stand-by pompa ciepła pobiera 100W, co udowodniliśmy, że jest bzdurą. Dalszych prób wyjaśnienia nie podjął, tylko trzyma się wymysłu, że nie i już. Może Henok wiesz dlaczego niby wg TB nie można stosować rurek ?

Przy płytach fundamentowych nie ryzykowałby takiej mocy - mogą pojawić się dodatkowe naprężenia termiczne w płycie, co może doprowadzić, np. do zarysowania ścianek działowych.

W głowie TB nie siedzę, z tego co pamiętam, ubzdurał on sobie, że ogrzewanie rurkami, to ogrzewanie pośrednie, a takie działa na niego jak płachta na byka ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te kilowaty kabli wymagają solidnego przyłącza, co generuje koszty. Kiedyś myślałem, że można sterowaniem porobić czasowe przydziały mocy do poszczególnych obwodów, ale to trzeba kupić i wykonać, a efekt jest taki, że nie da się używać kabli na zawołanie, tylko trzeba czekać na odpowiedni moment. Odpada więc podstawowa zaleta i wyjdzie na jedno jeśli damy słabsze kable działające non stop.

 

Kolejna sprawa to taka, że w domu jak w temacie na 1m2 przypada max 20kWh rocznie, czyli średnio 0,133 kWh dziennie, a w mrozy dwa razy tyle - 0,266kWh. Jeśli wylewka ma grubość 8cm, to potrafi zmagazynować 0,032kWh/K, czyli jednorazowe podniesienie jej temperatury o 8,3 stopnia zapewni ciepło w domu przez całą dobę podczas mrozów.

 

No i te 0,266kWh z jednego metra oznacza moc minimalną 11W/m2, a korzystając wyłącznie z II taryfy mamy 26,6W/m2. W największe mrozy będzie to pracować non stop, ale dla pewności przewymiarował bym je o 30%. Mamy więc sensowną moc maksymalną na poziomie 35W/m2.

 

Co się zaś tyczy rurek w suficie, to spróbujcie wyobrazić sobie kaloryfer na suficie i zimną podłogę. Będzie ciepło? Można jeszcze inaczej. Należy znaleźć pokój o szerokości 2,5-2,7m z letnim kaloryferem na jednej ścianie. Potem legamy płasko na podłodze, kładziemy nogi na ścianie przeciwnej i w ten sposób głowa jest oddalona od kaloryfera o około 80-90cm, a nogi mają kontakt z podłożem. Nie wolelibyście ciepła w nogi?

Edytowane przez Przemek Kardyś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy płytach fundamentowych nie ryzykowałby takiej mocy - mogą pojawić się dodatkowe naprężenia termiczne w płycie, co może doprowadzić, np. do zarysowania ścianek działowych.

 

Trzeba poczekać z jeden/dwa sezony, aby maksymalną moc wpuszczać w takiego kloca.

 

W głowie TB nie siedzę, z tego co pamiętam, ubzdurał on sobie, że ogrzewanie rurkami, to ogrzewanie pośrednie, a takie działa na niego jak płachta na byka ;).

 

No tak, ale dlaczego ? Oto jest pytanie (być albo nie być) :)

 

Te kilowaty kabli wymagają solidnego przyłącza, co generuje koszty. Kiedyś myślałem, że można sterowaniem porobić czasowe przydziały mocy do poszczególnych obwodów, ale to trzeba kupić i wykonać, a efekt jest taki, że nie da się używać kabli na zawołanie, tylko trzeba czekać na odpowiedni moment. Odpada więc podstawowa zaleta i wyjdzie na jedno jeśli damy słabsze kable działające non stop.

 

No ale można. Można zamówić większą moc przyłączeniową i za nią zapłacić. Można zainstalować kable/maty o mocy 100W/m2. Sumarycznie instalacja, nawet z większymy kosztami przyłacza może być tańsza od pompy ciepła wraz z rurkami, rodzielaczami itp. Można, i ja bym tego rozwiązania aż tak nie dyskryminował jak TB dyskryminuje rurki.

 

No i te 0,266kWh z jednego metra oznacza moc minimalną 11W/m2, a korzystając wyłącznie z II taryfy mamy 26,6W/m2. W największe mrozy będzie to pracować non stop, ale dla pewności przewymiarował bym je o 30%. Mamy więc sensowną moc maksymalną na poziomie 35W/m2.

 

Są maty bodajże o min. mocy 70W/m2. Czy ich instalacja będzie w takim przypadku błędem. Nie.

Ale nie mogę zrozumieć dlaczego ułożenie rurek w domu jak w temacie (bardziej mam na myśli taki ok. 15-20kWh) jest błędem i głupotą.

 

Co się zaś tyczy rurek w suficie, to spróbujcie wyobrazić sobie kaloryfer na suficie i zimną podłogę. Będzie ciepło? Można jeszcze inaczej. Należy znaleźć pokój o szerokości 2,5-2,7m z letnim kaloryferem na jednej ścianie. Potem legamy płasko na podłodze, kładziemy nogi na ścianie przeciwnej i w ten sposób głowa jest oddalona od kaloryfera o około 80-90cm, a nogi mają kontakt z podłożem. Nie wolelibyście ciepła w nogi?

 

Tego nie kumam. Jak można instalować ogrzewanie na suficie. Przy takim ogrzewaniu bania pulsuje od gorąca, a w stopy zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od tego, że nie jestem entuzjastą ogrzewania kablami.

Zastosowanie ich wyklucza możliwość zastosowania całego szeregu źródeł ciepła, potencjalnie tańszych w eksploatacji niż energia elektryczna.

Jeżeli jednak inwestor uparłby się przy takim rozwiązaniu (np. po praniu mózgu przez TB), przy obciążeniu cieplnym 15 W/m2 zastosowałbym kable o mocy 4,5 - 5 kW.

Jest to moc pozwalająca stosunkowo szybko nagrzać pomieszczenia, a jednocześnie nie wymagająca zwiększania ponad miarę mocy przyłącza energetycznego.

Myślałem, że w tym temacie masz jakieś "dziwne" poglądy :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby ułożyć rurki w podłodze, trzeba jednak jakąś wiedzą dysponować.

Nie wiedziałem, że nawet tak podstawowej wiedzy Panu brakuje :(.

Czas chyba jednak się douczyć albo ... przejść na emeryturę.

Wiedza wyklucza rurki w podłodze. Gdyby miał Pan podstawową wiedzę o ogrzewaniu domów jak w temacie, znałby Pan chociaż materiały. Nie produkuje się w ogóle ogrzewania mnie jak 70W./m2.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedza wyklucza rurki w podłodze. Gdyby miał Pan podstawową wiedzę o ogrzewaniu domów jak w temacie, znałby Pan chociaż materiały. Nie produkuje się w ogóle ogrzewania mnie jak 70W./m2.
Nie wątpię, że wiedza, którą Pan posiada jest tak ograniczona, że nie obejmuje tego rodzaju ogrzewania. Podobnie jak wiedza o tym, jakie rodzaje ogrzewania i o jakiej mocy są produkowane.

Zamknął się Pan w swoim świecie sprzed 25 lat i nowości z trudem się do niego przedzierają (np. pompy ciepła).

Jednak przed postępem Pan nie ucieknie, albo się Pan otworzy na nowości douczy albo przejdzie na emeryturę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Henryku, zatrzymał Pan się na czasach gdy domy nie były izolowane (zużycie ponad 30kWh/m2) gdy rurki wkładało się w podłogę. Wtedy telefony miały tarcze, samochody gaźniki a telewizor lampy.

Pan chce taką ciemnotę wraz ciepłownikami utrzymać jak najdłużej.

Nie wie Pan nawet jakiej mocy jest produkowane ogrzewanie podłogi.

Nie wie Pan, że rurki zasilane z pompy ciepła umieszcza się na suficie, bo ogrzewanie powierzchni podłogi podczerwienią jest efektywniejsze niż rurkami w wylewce a latem taki układ pięknie chłodzi.

Nie wie Pan dlaczego nie łączy się ogrzewanie cwu i pomieszczeń

 

Jest Pan strasznie zacofanym człowiekiem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie widziałem rurek na suficie. Sądzę, że prawie nikt tego nie widział, więc ludzi to strasznie dziwi i twierdzą, że skoro robi się w podłodze, to chyba tak ma być - tym bardziej, że działa. A tu Tomek twierdzi, że to z głupoty i tak nie powinno się robić - bo on tak mówi!

 

Jak to powiedział klasyk:

 

Rewolucyjne teorie może wygłaszać każdy głupek. Potrzeba dowodów.

Edytowane przez Przemek Kardyś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...