perm 25.08.2015 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 Nie można utrzymać ciepła pod domem do zimy. Tym bardziej w domu jaki ma Krzysiek, w którym zapewne ogrzewanie włącza już jesienią. A to już generuje straty i ogrzewa grunt pod domem.Ale poziom tych strat nie jest jakiś dramatyczny. Inwestycja w ocieplenie od gruntu powyżej 20 cm, moim zdaniem nie ma sensu finansowego nawet biorąc pod uwagę grzanie czystym prądem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 25.08.2015 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 Ale poziom tych strat nie jest jakiś dramatyczny. Inwestycja w ocieplenie od gruntu powyżej 20 cm, moim zdaniem nie ma sensu finansowego nawet biorąc pod uwagę grzanie czystym prądem. To prawda, patrząc na samą eksploatację. Ale jeśli dołożenie do tych 20cm kolejnych 10cm spowoduje, że kupisz tańsze źródło ciepła to się opłaca. No i dodatkowe 10cm izolacji to jedna wywrotka pospółki wraz z kosztami jej rozgarnięcia i ubicia mniej Ja chcę jedynie zwrócić uwagę na to co kiedyś mówił nydar, że przy 20cm ma on niższe straty niż gdyby miał 30cm. Tłumaczy to tym, że straty które utrzymuje się aż do okresu grzewczego i dzięki temu ma mniejsze straty. To tak nie działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 25.08.2015 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 (edytowane) ... Ja chcę jedynie zwrócić uwagę na to co kiedyś mówił nydar, że przy 20cm ma on niższe straty niż gdyby miał 30cm. Tłumaczy to tym, że straty które utrzymuje się aż do okresu grzewczego i dzięki temu ma mniejsze straty. To tak nie działa.Wiem o co mu chodzi.Podwyższona temperatura pod domem ogranicza straty. Tylko pozornie jednak. R projektowe dla podłogi na gruncie lub płyty fundamentowej uwzględnia opór cieplny gruntu a więc i podwyższenie jego temperatury. Dlatego jest projektowe a nie wynikające tylko z sumy R warstw i oporu przejmowania ciepła jak w innych przegrodach. Jest jednak jedna rzecz nad którą się zastanawiam a która powoduje, że być może Nydar ma rację. U Krzyśka pod domem występuje zjawisko zmian temperatury zgodnie z porami roku. Powinno też następować opóźnienie zmian temperatury, podobnie jak to ma miejsce w gruncie bez osłony. Najwyższa jest w listopadzie, najniższa w maju. Oznacza to, że temperatura gruntu w grudniu i styczniu jest jeszcze (zakładam) wystarczająco wysoka, by nie generować duzych strat a minimum przypada w okresie gdy ogrzewanie nie jest już potrzebne. Trochę to skomplikowane do przeanalizowania ale... Nydar może mieć rację. Izolacja pod domem w znacznym stopniu ogranicza te zjawisko. Edytowane 25 Sierpnia 2015 przez perm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 25.08.2015 13:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 To prawda, patrząc na samą eksploatację. Ale jeśli dołożenie do tych 20cm kolejnych 10cm spowoduje, że kupisz tańsze źródło ciepła to się opłaca. No i dodatkowe 10cm izolacji to jedna wywrotka pospółki wraz z kosztami jej rozgarnięcia i ubicia mniej Ja chcę jedynie zwrócić uwagę na to co kiedyś mówił nydar, że przy 20cm ma on niższe straty niż gdyby miał 30cm. Tłumaczy to tym, że straty które utrzymuje się aż do okresu grzewczego i dzięki temu ma mniejsze straty. To tak nie działa. Przy dogrzewanie powietrza z pompy ciepła, utrzymanie kablami komfortowej temperatury podłogi musi się zmieścić w 7kWh/m2 by całość z chłodzeniem i cwu (200l dziennie ) zmieściło się w "temacie" 20kWh/m2 . Przy 20 cm styropianu, nie jest to możliwe, więc albo trzeba przekroczyć 20 albo zrezygnować z komfortu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 25.08.2015 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 Przy dogrzewanie powietrza z pompy ciepła, utrzymanie kablami komfortowej temperatury podłogi musi się zmieścić w 7kWh/m2 by całość z chłodzeniem i cwu (200l dziennie ) zmieściło się w "temacie" 20kWh/m2 . Przy 20 cm styropianu, nie jest to możliwe, więc albo trzeba przekroczyć 20 albo zrezygnować z komfortu.Tak ci powiedzieli w maglu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 25.08.2015 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 Wiem o co mu chodzi.Podwyższona temperatura pod domem ogranicza straty. Tylko pozornie jednak. R projektowe dla podłogi na gruncie lub płyty fundamentowej uwzględnia opór cieplny gruntu a więc i podwyższenie jego temperatury. Dlatego jest projektowe a nie wynikające tylko z sumy R warstw i oporu przejmowania ciepła jak w innych przegrodach. Jest jednak jedna rzecz nad którą się zastanawiam a która powoduje, że być może Nydar ma rację. U Krzyśka pod domem występuje zjawisko zmian temperatury zgodnie z porami roku. Powinno też następować opóźnienie zmian temperatury, podobnie jak to ma miejsce w gruncie bez osłony. Najwyższa jest w listopadzie, najniższa w maju. Oznacza to, że temperatura gruntu w grudniu i styczniu jest jeszcze (zakładam) wystarczająco wysoka, by nie generować duzych strat a minimum przypada w okresie gdy ogrzewanie nie jest już potrzebne. Trochę to skomplikowane do przeanalizowania ale... Nydar może mieć rację. Izolacja pod domem w znacznym stopniu ogranicza te zjawisko. Tu masz rozkład temperatur w gruncie pod domem (dom z ogrzewaniem podłogowym, 10cm izolacji na ścinach i 6cm izolacji od gruntu): Jak można zauważyć, w okresie zimowym ciepło z pod domu rozpraszane jest w gruncie i dąży do wyrównania z temp. gruntu na niższych pokładach i jest to temp. około 12oC. Oczywiście, że jest coś takiego jak bezwładność w przyjmowaniu i oddawaniu ciepła z tego gruntu, ale ta bezwładność powinna być liczona w dniach lub może tygodniach, ale nie miesiącach. Zapytaj kolektora przez jaki czas udało mu się utrzymać ciepło pod domem z ładowania solarnego. Pierwsze miesiące jesieni i już było po ciepełku. Podobnie u mnie. Na początku sierpnia miałem temp. nawiewu z GWC na poziomie 13,5oC. Po dwóch tygodniach upałów wzrosła do 16,5oC. A wystarczył tydzień, aby temperatura wróciła do 13,8oC. Grunt ma dość dużą lambdę (przewodność cieplna) i to ona określa prędkość rozchodzenia się ciepła. Nie wspominając już o podchodzących wodach gruntowych ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 25.08.2015 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 Domy izolowane nie maja Pomp ciepla.... skup sie bo sam sobie zaprzeczasz.Chłopina stracił już rozeznanie co ma pisać a co nie. Przypomina mi się stary kawał: "Trener w czasie przerwy mówi do boksera: dobrze, bardzo dobrze, idziesz jak burza tylko nie bij tego faceta w białych gaciach, bo to sędzia". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 25.08.2015 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 Tu masz rozkład temperatur w gruncie pod domem (dom z ogrzewaniem podłogowym, 10cm izolacji na ścinach i 6cm izolacji od gruntu): https://www.youtube.com/watch?v=dfUOFWFseAM Jak można zauważyć, w okresie zimowym ciepło z pod domu rozpraszane jest w gruncie i dąży do wyrównania z temp. gruntu na niższych pokładach i jest to temp. około 12oC. Oczywiście, że jest coś takiego jak bezwładność w przyjmowaniu i oddawaniu ciepła z tego gruntu, ale ta bezwładność powinna być liczona w dniach lub może tygodniach, ale nie miesiącach. Zapytaj kolektora przez jaki czas udało mu się utrzymać ciepło pod domem z ładowania solarnego. Pierwsze miesiące jesieni i już było po ciepełku. Podobnie u mnie. Na początku sierpnia miałem temp. nawiewu z GWC na poziomie 13,5oC. Po dwóch tygodniach upałów wzrosła do 16,5oC. A wystarczył tydzień, aby temperatura wróciła do 13,8oC. Grunt ma dość dużą lambdę (przewodność cieplna) i to ona określa prędkość rozchodzenia się ciepła. Nie wspominając już o podchodzących wodach gruntowych ...Noo tak i jest ale cień nadziei pozostaje. To nie jest takie proste. Jak znajdę czas na podstawie danych Krzyśka policzę straty. Najwyżej się pośmiejemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysiek_BB 25.08.2015 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 (edytowane) Noo tak i jest ale cień nadziei pozostaje. To nie jest takie proste. Jak znajdę czas na podstawie danych Krzyśka policzę straty. Najwyżej się pośmiejemy. Chcę się śmiać razem z Wami .... potrzebujesz danych to pisz w jakim formacie i jakich. Mi mój układ pasuje .... a podaje fakty jakie mogę zaobserwować i zanotować. coś widzę z prognozy że jest opcja że temp jeszcze podskoczy lub przez jakiś czas nie spadnie http://meteomodel.pl/index.php/prognoza-pogody Edytowane 25 Sierpnia 2015 przez Krzysiek_BB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Struggler 25.08.2015 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 Panowie mam kłopot. Zaraz oszaleje.Jak obliczyć koszt straty energii cieplnej z 1m2 ściany z płyty żelbetowej?Dane :płyta żelbetowa 250mm + 15mm tynku =współczynnik przenikania ciepła wynosi 2,96[W/m2*K]ogrzewanie to kocioł tradycyjny ,cena za 1kWh=0,27gr.Potrzebuję tego do obliczenia po ilu latach zwróci się inwestycja docieplenia = 110zł/m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 25.08.2015 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 Panowie mam kłopot. Zaraz oszaleje. Jak obliczyć koszt straty energii cieplnej z 1m2 ściany z płyty żelbetowej? Dane : płyta żelbetowa 250mm + 15mm tynku =współczynnik przenikania ciepła wynosi 2,96[W/m2*K] ogrzewanie to kocioł tradycyjny ,cena za 1kWh=0,27gr. Potrzebuję tego do obliczenia po ilu latach zwróci się inwestycja docieplenia = 110zł/m2Ale w czym problem? Załóż sobie deltę T dla sezonu grzewczego 20K. Masz tam wzorek (W/m2xK). Pomnóż przez deltę w K i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Struggler 25.08.2015 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 Liczyłem to tak:Zelbet bez docieplenia:płyta żelbetowa 250mm - współczynnik przenikania ciepła =2,96[W/m2*K]koszt 1kWh energii dla kotła tradycyjnego = 0,27złPoliczyłem to w ten sposób:(2,96 *(16,7*24h*222dni grzewcze))/1000 = 263KWh/m2 na rok - ilośćtraconej energii przez ścianę263kWh*0,27zł = 71,01zł - koszt traconej energii przez ścianę Zelbet z dociepleniem:płyta żelbetowa 250mm + styrop graf 200mm - współczynnik przenikaniaciepła = 0,152[W/m2*K]koszt 1kWh energii dla kotła tradycyjnego = 0,27złPoliczyłem to w ten sposób:(0,152 *(16,7*24h*222dni grzewcze))/1000 = 13,52kWh13,52kWh* 0,27zł = 3,65zł Czy oszczędność wynosi? koszt energii traconej przez ścianę bez ocieplenia -(minus) koszt energiitraconej przez ścianę z dociepleniem.71,01zł - 3,65zł=67,36zł? koszt docieplenia w wysokości 110zł zwróci się teoretycznie w ciągu2lat? 2x67 = 134zł? Gdzieś popełniłem bład bo róznice są olbrzymie,ale gdzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 26.08.2015 04:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2015 Liczyłem to tak: Zelbet bez docieplenia: płyta żelbetowa 250mm - współczynnik przenikania ciepła =2,96[W/m2*K] koszt 1kWh energii dla kotła tradycyjnego = 0,27zł Policzyłem to w ten sposób: (2,96 *(16,7*24h*222dni grzewcze))/1000 = 263KWh/m2 na rok - ilość traconej energii przez ścianę 263kWh*0,27zł = 71,01zł - koszt traconej energii przez ścianę Zelbet z dociepleniem: płyta żelbetowa 250mm + styrop graf 200mm - współczynnik przenikania ciepła = 0,152[W/m2*K] koszt 1kWh energii dla kotła tradycyjnego = 0,27zł Policzyłem to w ten sposób: (0,152 *(16,7*24h*222dni grzewcze))/1000 = 13,52kWh 13,52kWh* 0,27zł = 3,65zł Czy oszczędność wynosi? koszt energii traconej przez ścianę bez ocieplenia -(minus) koszt energii traconej przez ścianę z dociepleniem. 71,01zł - 3,65zł=67,36zł? koszt docieplenia w wysokości 110zł zwróci się teoretycznie w ciągu 2lat? 2x67 = 134zł? Gdzieś popełniłem bład bo róznice są olbrzymie,ale gdzie? Te 16,7 to co to jest? W Polsce przyjmuje się sezon grzewczy 160 - 170 dni. Liczby nie kłamią. Zobacz na lambdę. Pierwsza jest prawie dwadzieścia razy większa od drugiej. Taki też jest wynik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 26.08.2015 05:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2015 Tu masz rozkład temperatur w gruncie pod domem (dom z ogrzewaniem podłogowym, 10cm izolacji na ścinach i 6cm izolacji od gruntu): Jak można zauważyć, w okresie zimowym ciepło z pod domu rozpraszane jest w gruncie i dąży do wyrównania z temp. gruntu na niższych pokładach i jest to temp. około 12oC. Oczywiście, że jest coś takiego jak bezwładność w przyjmowaniu i oddawaniu ciepła z tego gruntu, ale ta bezwładność powinna być liczona w dniach lub może tygodniach, ale nie miesiącach. Zapytaj kolektora przez jaki czas udało mu się utrzymać ciepło pod domem z ładowania solarnego. Pierwsze miesiące jesieni i już było po ciepełku. Podobnie u mnie. Na początku sierpnia miałem temp. nawiewu z GWC na poziomie 13,5oC. Po dwóch tygodniach upałów wzrosła do 16,5oC. A wystarczył tydzień, aby temperatura wróciła do 13,8oC. Grunt ma dość dużą lambdę (przewodność cieplna) i to ona określa prędkość rozchodzenia się ciepła. Nie wspominając już o podchodzących wodach gruntowych ... To zła symulacja. Ktoś opracował grafikę wg swoich wyobrażeń. Wystarczy pomierzyć lub znać fizykę. Izotermy zimą są rozkładają się bardzo poziomo. Ciepło w ciele stałym idzie tam gdzie jest niższa temperatura, a nie "rozkłada się proporcjonalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Struggler 26.08.2015 05:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2015 te 16,7 to co to jest? W Polsce przyjmuje się sezon grzewczy 160 - 170 dni. Liczby nie kłamią. Zobacz na lambdę. Pierwsza jest prawie dwadzieścia razy większa od drugiej. Taki też jest wynik. 16,7[K} to sr. roznica temp. 222to ilość dni grzewczych dla mojego założonego obszaru. W każdym razie zmieniając wyżej wymienione dane dalej otrzymam proporcjonalnie taki wynik. Czy jest możliwe aby przez żelbet uciekało tak wiele ciepła? Czas zwrotu inwestycji docieplenia ściany żelbetowej zwróciłby się w tym wypadku w ciągu dwóch lat, czy dobrze rozumuje??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gos**c 26.08.2015 05:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2015 To zła symulacja. Ano właśnie, jak tam pomiary z wiaderkiami i piaskiem. Co wykazały pomiary jedynie słuszne i prawidłwo wykonane. Nie doczekałem się analizy. Choć może przegapiłem bo nie śledzę dyskusji wszystkowiedzących. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 26.08.2015 05:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2015 Panowie mam kłopot. Zaraz oszaleje. Jak obliczyć koszt straty energii cieplnej z 1m2 ściany z płyty żelbetowej? Dane : płyta żelbetowa 250mm + 15mm tynku =współczynnik przenikania ciepła wynosi 2,96[W/m2*K] ogrzewanie to kocioł tradycyjny ,cena za 1kWh=0,27gr. Potrzebuję tego do obliczenia po ilu latach zwróci się inwestycja docieplenia = 110zł/m2 Nie policzy Pan. Po pierwsze, nie zna Pan współczynnika przenikania ciepła betonu, te 2.96, to lambda, badana w warunkach stabilnych( delta T 1 st. nieruchome powietrze po obu stronach, ciepło płynie prostopadle i materiał jest idealnie suchy. Przy innej wilgotności, delcie T , innej różnicy ciśnień nie będzie 2.96. Po drugie. Koszt kWh liczony jest do czystego gazu i kotła przy optymalnych warunkach pracy. Sprawność kotła to nie to samo co sprawność instalacji . Im mniej odbieramy ciepła poniżej tego optimum , tym sprawność systemu spada. Nie wie Pan więc ile po ociepleniu wzrośnie koszt kWh. Kolejna sprawa to błędy instalacyjne generujące straty kWh, np nie znający termodynamiki fachowcy, mogą umieścić grzejniki na ścianie szczytowej a nawet pod oknem, co zwiększa zużycie co najmniej 2x. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 26.08.2015 05:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2015 Ano właśnie, jak tam pomiary z wiaderkiami i piaskiem. Co wykazały pomiary jedynie słuszne i prawidłwo wykonane. Nie doczekałem się analizy. Choć może przegapiłem bo nie śledzę dyskusji wszystkowiedzących. A jak jest różnica, czy Pan śledzi czy nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 26.08.2015 05:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2015 16,7[K} to sr. roznica temp. 222to ilość dni grzewczych dla mojego założonego obszaru. W każdym razie zmieniając wyżej wymienione dane dalej otrzymam proporcjonalnie taki wynik. Czy jest możliwe aby przez żelbet uciekało tak wiele ciepła? Czas zwrotu inwestycji docieplenia ściany żelbetowej zwróciłby się w tym wypadku w ciągu dwóch lat, czy dobrze rozumuje??? Najlepszym odbiornikiem ciepła jest grunt, topem wentylacja, dach, okna... ściana na końcu. Od zewnątrz ocieplanie jest bez sensu, styropian nie zatrzyma ciepłą z wewnątrz, bo to będzie odprowadzane do gruntu, a zatrzyma wodę w ścianie i zyski z akumulacji ciepłą słonecznego zimą. PN-EN 13370 wyklucza coś takiego jak przyklejanie styropianu na zewnątrz. To nie jest izolacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gos**c 26.08.2015 06:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2015 A jak jest różnica, czy Pan śledzi czy nie? Zawsze to samo. Zapytany o konkrety robi z siebie błazna by tylko zniechęcić do zadawania mu pytań. Pewnie dlatego nie skończył żadnej uczelni i tu leczy kompleksy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.