Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Tomasz Brzęczkowski

    5725

  • nydar

    4235

  • Barth3z

    3808

  • perm

    2702

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ten beton nie nagrzeje się tak szybko od farelki. To co pisałem wcześniej, farelka nagrzeje powietrze do zadanej temperatury i się wyłączy. Beton będzie przejmował ciepło z powietrza, a to nie następuje tak szbyko jak ogrzewanie powietrza.

 

Ja zrozumiałem, że wam chodzi o to, że taniej wyjdzie farelką grzać dom. Dzisiaj sprawdzę na małej wydajności jaki wyjdzie COP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrozumiałem, że wam chodzi o to, że taniej wyjdzie farelką grzać dom. Dzisiaj sprawdzę na małej wydajności jaki wyjdzie COP.

 

I tak i nie. :)

W twoim przypadku, gdzie masz mocno wychłodzony dom mocna farelka może szybciej ogrzać powietrze zużywając podobną ilość kWh co pompa ciepła. Jeśli farelka będzie ogrzewać wyższą temperaturą to zrobi to szybciej, bo zimna ściana nie zdąży tak szybko odebrać tej energii z powietrza. Przy ogrzewaniu niższą temperaturą, ale w dłuższym czasie akumulujesz ciepło również w ścianach, i póki one nie zakumulują co nieco, to grzanie niskotemperaturowe może trwać godzinami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stąd się biorą różne natręctwa

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dysonans_poznawczy

 

Elektryczny grzejnik konwekcyjny to niecentralne ogrzewanie nadmuchowe. Może pracować jako jedyne urządzenie w pomieszczeniu.

Natomiast klimatyzacją, pompą ciepła powietrze powietrze, trudno jest ustawić precyzyjnie temperaturę w pomieszczeniu, poza tym nie wiemy jeszcze jak się zachowa przy np. -35 st.

Tylko ciepłownik, czyli osoba z (co tu owijać w bawełnę ) wypranym mózgiem, montuje jedno urządzenie na wszystko. Do grzania domu i przy -30 i przy +2 do grzania wody. Nazwać to głupotą, to chyba za mało. Inne parametry i czas pracy, przewymiarowanie... Nic więc dziwnego, że przy źle zrobionych instalacjach zużycie przekracza nawet 30kWh/m2 . Ten wątek jest ludzi myślących, a w tym temacie nie ma Szanowny Pan nic do napisania, dlaczego więc Pan pisze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrozumiałem, że wam chodzi o to, że taniej wyjdzie farelką grzać dom. Dzisiaj sprawdzę na małej wydajności jaki wyjdzie COP.

 

Pompa ciepła, Szanownego Pana nie ma grzałki, czynnik parując odbiera ciepło nawet z -50 st.C (temperatura wrzenia -52 st.C. Tak więc COP w naszym klimacie jest zawsze powyżej zera. Nie ma więc takiej sytuacji, by 2kW pobierane przez sprężarkę (wentylatory pomijam, choć są na pewno oszczędniejsze od tych w farelce) dawało tyle co 2kW z farelki.

 

Jeśli farelka będzie ogrzewać wyższą temperaturą to zrobi to szybciej,
Szanowny Barth3z - się nie bardzo orientuje, że można i 5kW przesyłać niższą temperaturą niż 2kW, zwiększając strumień powietrza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elektryczny grzejnik konwekcyjny to niecentralne ogrzewanie nadmuchowe. Może pracować jako jedyne urządzenie w pomieszczeniu.

Natomiast klimatyzacją, pompą ciepła powietrze powietrze, trudno jest ustawić precyzyjnie temperaturę w pomieszczeniu, poza tym nie wiemy jeszcze jak się zachowa przy np. -35 st.

Tylko ciepłownik, czyli osoba z (co tu owijać w bawełnę ) wypranym mózgiem, montuje jedno urządzenie na wszystko. Do grzania domu i przy -30 i przy +2 do grzania wody. Nazwać to głupotą, to chyba za mało. Inne parametry i czas pracy, przewymiarowanie... Nic więc dziwnego, że przy źle zrobionych instalacjach zużycie przekracza nawet 30kWh/m2 . Ten wątek jest ludzi myślących, a w tym temacie nie ma Szanowny Pan nic do napisania, dlaczego więc Pan pisze?

Znamy, znamy te teorie.

 

Podsumujmy. Do grzania wody przy dodatnich temp. PC. Przy ujemnych przepływowe podgrzewacze. Do grzania i klimatyzacji druga PC, dla dogrzewania kable w podłodze z termostatem w każdym pomieszczeniu a w łazienkach dodatkowo dla komfortu "termodrabinki". Do tego dodajmy piekarnik, indukcję, mikrofalę i parę innych sprzętów domowych.

 

Przecież jak by tak nie daj boże to wszystko na raz się uruchomiło to ten dom tak by świecił że na księżycu by go było widać a sieć by miała małe szanse żeby to wytrzymać. O kosztach nie wspominam bo obawiam się że małe nie będą.

Edytowane przez plusfoto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elektryczny grzejnik konwekcyjny to niecentralne ogrzewanie nadmuchowe. Może pracować jako jedyne urządzenie w pomieszczeniu.

Natomiast klimatyzacją, pompą ciepła powietrze powietrze, trudno jest ustawić precyzyjnie temperaturę w pomieszczeniu, poza tym nie wiemy jeszcze jak się zachowa przy np. -35 st.

Tylko ciepłownik, czyli osoba z (co tu owijać w bawełnę ) wypranym mózgiem, montuje jedno urządzenie na wszystko. Do grzania domu i przy -30 i przy +2 do grzania wody. Nazwać to głupotą, to chyba za mało. Inne parametry i czas pracy, przewymiarowanie... Nic więc dziwnego, że przy źle zrobionych instalacjach zużycie przekracza nawet 30kWh/m2 . Ten wątek jest ludzi myślących, a w tym temacie nie ma Szanowny Pan nic do napisania, dlaczego więc Pan pisze?

 

Hehe, i pisze to osoba, która sama sugeruje przewymiarowywać inwerter, żeby pracował na 30% ! Co za paradoks.

 

Pompa ciepła, Szanownego Pana nie ma grzałki, czynnik parując odbiera ciepło nawet z -50 st.C (temperatura wrzenia -52 st.C. Tak więc COP w naszym klimacie jest zawsze powyżej zera. Nie ma więc takiej sytuacji, by 2kW pobierane przez sprężarkę (wentylatory pomijam, choć są na pewno oszczędniejsze od tych w farelce) dawało tyle co 2kW z farelki.

 

COP powyżej zera ! Kolejny hit. Tomaszu, przekraczasz dziś wszelkie granice powagi :)

Rozdawali już w tym roku Nobla ? Tomasz powinien otrzymać od razu ze 3 i to tylko z samej fizyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znamy, znamy te teorie.

 

Podsumujmy. Do grzania wody przy dodatnich temp. PC. Przy ujemnych przepływowe podgrzewacze. Do grzania i klimatyzacji druga PC, dla dogrzewania kable w podłodze z termostatem w każdym pomieszczeniu a w łazienkach dodatkowo dla komfortu "termodrabinki". Do tego dodajmy piekarnik, indukcję, mikrofalę i parę innych sprzętów domowych.

 

Przecież jak by tak nie daj boże to wszystko na raz się uruchomiło to ten dom tak by świecił że na księżycu by go było widać a sieć by miała małe szanse żeby to wytrzymać. O kosztach nie wspominam bo obawiam się że małe nie będą.

 

A Tomasz potrafi to napędzić kilkoma panelami PV i zrobić domek autonomiczny ;)

 

Aaa, i jeszcze auto na prąd ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten beton nie nagrzeje się tak szybko od farelki. To co pisałem wcześniej, farelka nagrzeje powietrze do zadanej temperatury i się wyłączy. Beton będzie przejmował ciepło z powietrza, a to nie następuje tak szybko jak ogrzewanie powietrza.
Od PC beton również nie nagrzeje się szybko. To wszystko nie jest takie oczywiste dlatego prosiłem Przemka, by zechciał się z farelką zabawić. By porównanie było miarodajne przyjmijmy, że farelka grzeje 8 godzin często się wyłączając a PC też 8 wyłączając się rzadziej albo wcale. Temperatura akumulacji w obu przypadkach powinna być podobna po tych 8 godzinach. Zobaczymy ile zużyją na to energii. Teoretyczne farelka nie ma szansy ale... jak to będzie w praktyce?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem zmusić moją klimę do pracy na minimalnych obrotach. Doszedłem nawet jak na głównym liczniku energii sprawdzić aktualny pobór mocy. Dziwna sprawa, bo katalogowo moc elektryczna przy ogrzewaniu to 1660W, ale pobór 7,8A. Napięcie 230V, natężenie 7,8A to 1794W i tyle wyszło mi wczoraj, a dzisiaj tyle maksymalnie widziałem na liczniku.

 

Włączyłem tryb quiet, minimalny wentylator i zadaną temperaturę 16stC (mniej się nie da). Najmniej widziałem na liczniku 970W, ale głównie było to 1100W. COP wychodził mi podobny co wczoraj, ale trudno to określić, bo jak pisałem pobór się zmieniał, a mam 50 metrów od klimy do licznika i parametry nawiewu i poboru nie są z jednej chwili. Ogólnie nic nie wiem na pewno i będę musiał sprawdzić w praktyce w dłuższym okresie.

 

Farelką się nie bawiłem, bo nie miałem czasu. Uważam, że to bez sensu - znaczy szybciej będzie ciepło w małym pomieszczeniu, ale to nic nie znaczy. COP klimy wychodzi powyżej 1, co dla farelki jest niemożliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast klimatyzacją, pompą ciepła powietrze powietrze, trudno jest ustawić precyzyjnie temperaturę w pomieszczeniu, poza tym nie wiemy jeszcze jak się zachowa przy np. -35 st.

Jak to nie wiadomo, wiadomo COP 12 będzie, wszak waść to sam twierdzisz.

Edytowane przez kolektor1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znamy, znamy te teorie.

 

Podsumujmy. Do grzania wody przy dodatnich temp. PC. Przy ujemnych przepływowe podgrzewacze. Do grzania i klimatyzacji druga PC, dla dogrzewania kable w podłodze z termostatem w każdym pomieszczeniu a w łazienkach dodatkowo dla komfortu "termodrabinki". Do tego dodajmy piekarnik, indukcję, mikrofalę i parę innych sprzętów domowych.

 

Przecież jak by tak nie daj boże to wszystko na raz się uruchomiło to ten dom tak by świecił że na księżycu by go było widać a sieć by miała małe szanse żeby to wytrzymać. O kosztach nie wspominam bo obawiam się że małe nie będą.

 

Nic Pan nie zrozumiał!! Ja wiem, że jak ktoś zalewa rurki w wylewce, to orłem intelektu nie jest, ale aż tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem zmusić moją klimę do pracy na minimalnych obrotach. Doszedłem nawet jak na głównym liczniku energii sprawdzić aktualny pobór mocy. Dziwna sprawa, bo katalogowo moc elektryczna przy ogrzewaniu to 1660W, ale pobór 7,8A. Napięcie 230V, natężenie 7,8A to 1794W i tyle wyszło mi wczoraj, a dzisiaj tyle maksymalnie widziałem na liczniku.

 

Włączyłem tryb quiet, minimalny wentylator i zadaną temperaturę 16stC (mniej się nie da). Najmniej widziałem na liczniku 970W, ale głównie było to 1100W. COP wychodził mi podobny co wczoraj, ale trudno to określić, bo jak pisałem pobór się zmieniał, a mam 50 metrów od klimy do licznika i parametry nawiewu i poboru nie są z jednej chwili. Ogólnie nic nie wiem na pewno i będę musiał sprawdzić w praktyce w dłuższym okresie.

 

Farelką się nie bawiłem, bo nie miałem czasu. Uważam, że to bez sensu - znaczy szybciej będzie ciepło w małym pomieszczeniu, ale to nic nie znaczy. COP klimy wychodzi powyżej 1, co dla farelki jest niemożliwe.

 

Po to się izoluje i odzyskuje ciepło z wentylacji, by inwerter chodził na <50% . Kanałówka w domu 150m2 - największy pobór miała 900W przeważnie chodzi na 200-300

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po to się izoluje i odzyskuje ciepło z wentylacji, by inwerter chodził na <50% . Kanałówka w domu 150m2 - największy pobór miała 900W przeważnie chodzi na 200-300

 

Ale wiesz, że to absolutnie nic konkretnego nie znaczy? Przeważnie, to znaczy ile procent? Bardziej 200W, czy 300W. No i chodziła całą dobę, czy w nocy nie? Ile do tego dodały kable? Jaka była pogoda? Czy palono w kominku?

 

Jeszcze wrócę do tego odbierania ciepła przy -52stC. Otóż czynnik nie pracuje wokół punktu zamarzania, tylko wokół punktu wrzenia. Temperatura wrzenia jest stała (założenie dla uproszczenia). W parowniku czynnik jest na tyle ciepły, że ulatniają się pary, które są później sprężane co dalej podnosi ich temperaturę, ale wymaga energii. Po przejściu przez sprężarkę czynnika robi się objętościowo znacznie mniej, ale uzyskuje temperaturę nadającą się do ogrzania wnętrza domu.

Jeśli temperatura dookoła parownika spadnie, to par czynnika będzie mniej, a przy temperaturze bliskiej zamarzania nie będzie ich prawie wcale. Nie znaczy to że nie da się tego sprężyć, ale wymagać to będzie znacznie dłuższego zbierania par, bo jest ich ogólnie mniej, a i ciśnienie trzeba zrobić większe. Dlatego też potrzeba do tego znacznie większego parownika i mocniejszej sprężarki, co podnosi koszt urządzenia i obniża współczynnik COP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wiesz, że to absolutnie nic konkretnego nie znaczy? Przeważnie, to znaczy ile procent? Bardziej 200W, czy 300W. No i chodziła całą dobę, czy w nocy nie? Ile do tego dodały kable? Jaka była pogoda? Czy palono w kominku?

 

Jeszcze wrócę do tego odbierania ciepła przy -52stC. Otóż czynnik nie pracuje wokół punktu zamarzania, tylko wokół punktu wrzenia. Temperatura wrzenia jest stała (założenie dla uproszczenia). W parowniku czynnik jest na tyle ciepły, że ulatniają się pary, które są później sprężane co dalej podnosi ich temperaturę, ale wymaga energii. Po przejściu przez sprężarkę czynnika robi się objętościowo znacznie mniej, ale uzyskuje temperaturę nadającą się do ogrzania wnętrza domu.

Jeśli temperatura dookoła parownika spadnie, to par czynnika będzie mniej, a przy temperaturze bliskiej zamarzania nie będzie ich prawie wcale. Nie znaczy to że nie da się tego sprężyć, ale wymagać to będzie znacznie dłuższego zbierania par, bo jest ich ogólnie mniej, a i ciśnienie trzeba zrobić większe. Dlatego też potrzeba do tego znacznie większego parownika i mocniejszej sprężarki, co podnosi koszt urządzenia i obniża współczynnik COP.

 

Na początku tego wątku, twierdzono, że do +7 to działa, potem, że do -7 , dalej do -15. Jak na razie (od 6 lat) najmniej było -23 (3 02 2012) i działało pięknie,

Zastanawiam się, dlaczego nikt nie pisze o wzroście efektywności, dzięki obniżeniu temperatury górnego źródła, przez grzanie bezpośrednie. Uważa Pan, że temperatura, górnego źródła, nie ma wpływu?

W rejonach gdzie odcięto gaz a mrozy są znacznie większe, wszystko działało super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...