Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie


Recommended Posts

Jak dom zostanie bardzo dobrze zaizolowany to ta akumulacja może okazać się poważnym problemem. Może zacytuję wypowiedź jednego z forumowiczów:

 

W obecnym ("starym") domu mam pexy w wylewce na 30cm styro. Bezwładność - tragedia, szczególnie teraz. W nocy ok. W dzień przy +5 i słońcu mam tropik bo wylewka ma zakumulowane ciepło. Problem w tym, że cały dom jest docieplony (styro 30 na ścianach i 50-60 wełny na stropie). Nie uwierzę, że da się "mądrze" zrobić podłogówkę zalaną w betonie ( co innego maty). Obecnie będę robił tylko na prąd. .

 

Nie sądzę aby problemem była akumulacja i pexy . Co za różnica czy będzie grzał pexami czy matami ? Problemem jest przegrzewanie przez okna!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Tomasz Brzęczkowski

    5725

  • nydar

    4235

  • Barth3z

    3808

  • perm

    2702

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jak dom zostanie bardzo dobrze zaizolowany to ta akumulacja może okazać się poważnym problemem. Może zacytuję wypowiedź jednego z forumowiczów:

 

W obecnym ("starym") domu mam pexy w wylewce na 30cm styro. Bezwładność - tragedia, szczególnie teraz. W nocy ok. W dzień przy +5 i słońcu mam tropik bo wylewka ma zakumulowane ciepło. Problem w tym, że cały dom jest docieplony (styro 30 na ścianach i 50-60 wełny na stropie). Nie uwierzę, że da się "mądrze" zrobić podłogówkę zalaną w betonie ( co innego maty). Obecnie będę robił tylko na prąd. .

Grześ możesz mi powiedzieć jak płyta "rozgrzana do 22 - 23 stopni zrobi saunę w domu? Coś mi się zdaje że cytowany forumowicz pompował w płytę dużo za dużą temperaturę.

P.S. lub to co napisał nydar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grześ możesz mi powiedzieć jak płyta "rozgrzana do 22 - 23 stopni zrobi saunę w domu? Coś mi się zdaje że cytowany forumowicz pompował w płytę dużo za dużą temperaturę.

P.S. lub to co napisał nydar.

 

Ja podałem tylko odczucia mieszkańca takiego domu. Nie wiem jakie temperatury pompuje. Ale nie ulega wątpliwości że nadmierna akumulacja w dobrze zaizolowanym budynku kłopoty sprawiać może chociażby jak właśnie słonko później dołoży ciepła a podłoga jeszcze dobrze ciepło trzyma. Typowym centralnym znacznie gorzej się steruje niż grzejąc niecentralnie. Pisałem o tym, że ja fanem powszechnie znanego centralnego w domach bardzo dobrze zbudowanych to ja nie jestem. Oczywiście każdy ma swój punkt widzenia, szanuję to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jaka jest różnica w podgrzewaniu posadzki o masie 13oookg pexem lub prądem ,skoro obydwa rozwiązania dysponują systemem regulacyjnym.

Bezwładność kilkunastu litrów wody w pexie daje takie różnice?

 

To co napisałem powyżej, w domu świetnie zaizolowanym według mnie nadmierna akumulacja może być problemem. Ostatnio spotykam coraz więcej przypadków ludzi, którzy nie chcą podłogówki w każdym z pomieszczeń. Kuchnia, łazienka OK względnie salon.

Edytowane przez oszczednyGrześ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co napisałem powyżej, w domu świetnie zaizolowanym według mnie nadmierna akumulacja może być problemem. Ostatnio spotykam coraz więcej przypadków ludzi, którzy nie chcą podłogówki w każdym z pomieszczeń. Kuchnia, łazienka OK względnie salon.

I jak rozwiązują problem? Skoro już mieszkają, bo wątpię by każdemu któremu przegrzewa się pokój, od razu rozpoczynał budowę nowego domu :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dom zostanie bardzo dobrze zaizolowany to ta akumulacja może okazać się poważnym problemem. Może zacytuję wypowiedź jednego z forumowiczów:

 

W obecnym ("starym") domu mam pexy w wylewce na 30cm styro. Bezwładność - tragedia, szczególnie teraz. W nocy ok. W dzień przy +5 i słońcu mam tropik bo wylewka ma zakumulowane ciepło. Problem w tym, że cały dom jest docieplony (styro 30 na ścianach i 50-60 wełny na stropie). Nie uwierzę, że da się "mądrze" zrobić podłogówkę zalaną w betonie ( co innego maty). Obecnie będę robił tylko na prąd. .

 

nie zaobserwowałem u siebie takiego problemu. mam w podłodze ponad 30 cm betonu i w tym podłogówkę, żelbetowe stropy i ściany z silikatów. przegrzewa się czasem gdy świeci słońce, ale dzieje się to niezależnie od tego czy kilka godzin wcześniej chodziło ogrzewanie podłogowe czy nie. dodam że podłogówka przez większość czasu zasilana temperaturą niższą niż 30°C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zaobserwowałem u siebie takiego problemu. mam w podłodze ponad 30 cm betonu i w tym podłogówkę, żelbetowe stropy i ściany z silikatów. przegrzewa się czasem gdy świeci słońce, ale dzieje się to niezależnie od tego czy kilka godzin wcześniej chodziło ogrzewanie podłogowe czy nie. dodam że podłogówka przez większość czasu zasilana temperaturą niższą niż 30°C

 

Jaką masz izolację od gruntu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie ulega wątpliwości że nadmierna akumulacja w dobrze zaizolowanym budynku kłopoty sprawiać może chociażby jak właśnie słonko później dołoży ciepła a podłoga jeszcze dobrze ciepło trzyma.

 

wg mnie odwrotnie - problem występuje w słabo izolowanym domu, gdzie musimy grzać do wyższej temperatury. u mnie najwyższe średnie dobowe obciążenie domu w tym roku to około 2,2 kW, na 123 m2, czyli 18 W/m2. część z tego poszła na rozgrzanie samej ogromnej masy akumulacyjnej, bo poprzedniego dnia znacznie się wychłodziła (mało grzania - należałoby brać średnią z kilku dni). załóżmy że sam dom ciągnął 15 W/m2 przy -15°C. to jest temperatura podłogi o 1,5 °C wyższa niż powietrza. przy średnich zimowych temperaturach około 0°C temperatura podłogi to 0,7°C więcej niż powietrza. jak tylko zaświeci słońce, to temperatura w domu rośnie błyskawicznie znacznie powyżej temperatury "rozgrzanej" podłogi. podłoga przestaje grzać i staje się odbiornikiem ciepła a nie emiterem.. co innego w słabo izolowanym domu, gdzie temperatura podłogi jest o kilka °C wyższa niż podłogi - wtedy pomimo świecącego słońca może ona pozostać przez cały czas wyższa niż temperatura powietrza, czyli podłogówka cały czas emituje ciepło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaa..., to jeszcze nic nie wybudowali a już im się chałupy przegrzewają za sprawą ogrzewania podłogowego ....:lol2:

Czyli jak zwykle najwięcej wiedzą ci co w doopie byli i goowno widzieli ...:yes:

 

Proponuję czytać ze zrozumieniem, powyżej podałem przykład osoby która narzeka na dyskomfort bo jak twierdzi duża akumulacja sprawia u niej problem. I dom ma.

 

Mam też przypadki osób które dom będą budować i podłogówkę dają tylko do łazienek i kuchni. Nie twierdzą nic o przegrzewaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję czytać ze zrozumieniem, powyżej podałem przykład osoby która narzeka na dyskomfort bo jak twierdzi duża akumulacja sprawia u niej problem. I dom ma.

 

Mam też przypadki osób które dom będą budować i podłogówkę dają tylko do łazienek i kuchni. Nie twierdzą nic o przegrzewaniu.

 

Podałeś przykład jakiejś tam osoby a nawet nie wiesz jak jest zrobiona / zasilana podłogówka w tym domu ...:D

W tym przypadku " prawdą objawioną " jest to że chłop nażeka tak naprawdę nie wiedząc na co ...

W innych twoich przykładach ludzie dopiero coś chcą robić ale jeszcze tak naprawdę sami nie wiedzą czym się do tego zabrać czy "nogami czy rękami " ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zaobserwowałem u siebie takiego problemu. mam w podłodze ponad 30 cm betonu i w tym podłogówkę, żelbetowe stropy i ściany z silikatów. przegrzewa się czasem gdy świeci słońce, ale dzieje się to niezależnie od tego czy kilka godzin wcześniej chodziło ogrzewanie podłogowe czy nie. dodam że podłogówka przez większość czasu zasilana temperaturą niższą niż 30°C

 

imrahill, wpisz w stopce czym i jak grzejesz, bo nie pamiętam.

Przyglądam się twoim wypowiedziom na temat komfortu grzewczego tak akumulacyjnego domu jaki posiadasz. Jesteś chyba jedyny na forum, który ma tak ciepły a zarazem tak masywny dom. Pisz więcej, to cenne.

 

wg mnie odwrotnie - problem występuje w słabo izolowanym domu, gdzie musimy grzać do wyższej temperatury. u mnie najwyższe średnie dobowe obciążenie domu w tym roku to około 2,2 kW, na 123 m2, czyli 18 W/m2. część z tego poszła na rozgrzanie samej ogromnej masy akumulacyjnej, bo poprzedniego dnia znacznie się wychłodziła (mało grzania - należałoby brać średnią z kilku dni). załóżmy że sam dom ciągnął 15 W/m2 przy -15°C. to jest temperatura podłogi o 1,5 °C wyższa niż powietrza. przy średnich zimowych temperaturach około 0°C temperatura podłogi to 0,7°C więcej niż powietrza. jak tylko zaświeci słońce, to temperatura w domu rośnie błyskawicznie znacznie powyżej temperatury "rozgrzanej" podłogi. podłoga przestaje grzać i staje się odbiornikiem ciepła a nie emiterem.. co innego w słabo izolowanym domu, gdzie temperatura podłogi jest o kilka °C wyższa niż podłogi - wtedy pomimo świecącego słońca może ona pozostać przez cały czas wyższa niż temperatura powietrza, czyli podłogówka cały czas emituje ciepło

 

Nadmiar ciepła w głównej mierze jest odbierany przez strop i ściany. Najmniej przez podłogę. Tym bardziej, gdy na podłodze leżą panele czy coś podobnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...