Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Tomasz Brzęczkowski

    5725

  • nydar

    4235

  • Barth3z

    3808

  • perm

    2702

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jakiej energii : użytkowej, końcowej, czy pierwotnej ?

 

No właśnie.

Sunrise szasta wartościami i dalej nie wiadomo co, ile i czego. Najpierw pisze o 0-20kWh/m2, później mówi, że z wyliczeń wychodzi mu 30kWh/m2 i że ma nadzieje, że zejdzie do 15kWh/m2.

To się kupy nie trzyma, bo skoro odzyskiem ciepła z szarej wody chce osiągnąć 15kWh/m2 to ja za pomocą paneli PV i bez jego 10 przykazań zrobię z domu bez izolacji - 0kWh/m2. Ale czy o to chodzi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję i przekonanie, że

 

panowie nie wdawajcie się w dyskusję z kretynem bo sprowadzi Was do swojego poziomu i pokona doświadczeniem...

cała mądrość steel mana opiera się na tym co sam powiedział: na nadziei i przekonaniu...

czy ktokolwiek będzie w stanie zaufać komuś, wydać swoje własne pieniądze i zbudować swój dom bazując na czyjejś nadziei i przekonaniu?

ten człowiek już od kilku lat przelewa na łamy forum swoje nadzieje i przekonania o stalowych mostkach, które są wszędzie, o kotwach do okien które wysysają ciepło z domu jak odkurzacz centralny, teraz o szklanych domach tanich i zeroenergetycznych,

ten człowiek jest niereformowalny, żadne argumenty na niego nie działały i nie zadziałają, on jest jak beton, jak Lato w PZPN - sam na pewno nie ustąpi i dalej będzie głosił swoje nadzieje i przekonania a uwiarygadniał je będzie żonglerką liczbami które nic nie znaczą, ważne żeby wynik wyszedł taki jak mu się wymarzył...

masakra, po prostu masakra....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mają jednak dwie niezaprzeczalne zalety - to krótki czas od rozpoczęcia budowy do zamieszkania i niska akumulacja, która może być wielką zaletą w domkach weekendowych.

 

Co do weekendowych, to oczywiste, jedyne słuszne rozwiązanie. Co do czasu budowy: też potrzebują fundamentów albo płyty. W jednym i drugim przypadku ta płyta może być grzewcza lub musisz poczekać na wylewkę. Jeśli dobrze to zorganizujesz, murowanie ścian nie trwa znowuż tak długo. W jednym i drugim możesz mieć strop drewniany, nawet prefabrykowany (dla uproszczenia mówmy o parterówce). Niektórych ścian murowanych nie musisz tynkować, wystarczy gładź. Różnica czasowa może być niewielka.

 

Natomiast cały czas jestem przekonany, że przyszłość leży w ścianach (i stropach) żelbetowych prefabrykowanych. Do czasu aż Henok nie wytłumaczy (nie cisnę, bo mam za dużo na głowie), w czym może leżeć trudność przygotowywania w fabryce idealnie gładkich ścian żelbetowych z wszelkimi bruzdami, a następnie składania ich w dom w jeden dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Natomiast cały czas jestem przekonany, że przyszłość leży w ścianach (i stropach) żelbetowych prefabrykowanych. Do czasu aż Henok nie wytłumaczy (nie cisnę, bo mam za dużo na głowie), w czym może leżeć trudność przygotowywania w fabryce idealnie gładkich ścian żelbetowych z wszelkimi bruzdami, a następnie składania ich w dom w jeden dzień.
Tu nie chodzi chyba o "trudność" tylko o cenę. Ściany betonowe (15 cm) to cały czas ściany najdroższe. W stosunku do silkatów 18cm są dwa razy droższe. Cieńszych nikt nie oferuje. W Scanbet gdzie pytałem powiedziano mi, że po pierwsze jest jakaś norma na minimalną grubość ścian zewnętrznych, dwa, że wiele od tych 15 cm tańsze nie byłyby ze względu na zbrojenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też planuję odzyskiwać ciepło z zużytego cwu czyli z prysznica, z pralki i ze zmywarki , planuję układ rozdzielający zużytą wodę (ze zmywarki i z pralki) na zimną ( do kanalizy) i ciepłą ( również z przysznica) do wymiennika woda powietrze (w kotłowni) w zimie grzejącego powietrze do nawiewu a w lecie grzejącego wodę do zasilania pralki i zmywarki, w planach mam też wykorzystanie zimna w zimie do wspomagania chłodzenia lodówki.

Witam. Z prostej sprawy odzysku ciepła robisz pracę doktorską za ciężkie pieniądze, które nie wiadomo czy się zwrócą i kiedy?

1.- zmywarka i pralka mają jeden odpływ, wniosek- muszą być zasilane tylko ciepłą wodą, nawet do płukania, bo odzysk tego zmarnowanego ciepła będzie tylko w jednym punkcie: w kanalizacji i tylko jednym wymiennikiem. To samo będzie dotyczyć umywalki, aby nie zakłócać pracy wymiennika i nie komplikować układu. U mnie umywalki są ustawione tylko na ciepłą wodę z bojlera elektrycznego ustawionego na 50*C. Dla pralki i zmywarki to dzisiaj wystarczy.

2.- komplikowanie lodówki jest pomysłem ściętej głowy, lodówka wprawdzie korzysta z ciepła kuchennego, ale jednocześnie oddaje go 2-3x więcej i podgrzewa pomieszczenie, co jest dobre zimą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza ad.1. - ja miałem belki ~12,4m, przycięte do 11,4 bo taką mam szerokość, to mniej więcej tak mam ale to wcale nie gwarantuje 0kWh/m2*rok bo cholera muszę co nie co grzać:/

Witam. U mnie długość belek stropowych wynika z szerokości budynku o 120 m2 pow użytkowej. Ale aby spełnić warunki domu 0-20 kWh/m2 to trzeba je odpowiednio je połączyć bez mostków termicznych. W tym jest cała tajemnica, żeby zrobić strop prosto więc tanio ale i ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9.- ocieplenie fundamentu 25 cm XPS zewnątrz i 10 cm XPS wewnątrz oraz podłoga 20 cm XPS

 

Jest to dziesięć podstawowych przykazań, gwarantujących zużycie ciepła takiego domu na poziomie 0-20 kWh/m2 rocznie

 

Jak juz kładziesz pod podłogę 20cm XPS, to po co ci klasyczny fundament ?

Zrob to ma płycie, bo bedzie wówczas. Itańsze i bardziej energooszczedne, od teojego pomysłu.

 

Aaaa, zapomnialem.

Twierdzisz, ze klimat sie zmienia, przyjdzie duży deszcz i dom na styropianie odpłynie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak juz kładziesz pod podłogę 20cm XPS, to po co ci klasyczny fundament ?

Zrob to ma płycie, bo bedzie wówczas. Itańsze i bardziej energooszczedne, od teojego pomysłu.

Sunrise ma manię kłądeczek dla mrówek ...

(mostki stalowe) które są otulone w izolacji ! i to głęboko ale tam.

Tylko jak sam robi most nad Bosforem i tego nie widzi jest dobrze.

Na siłę wciska swoje kotwy, do okien, jak to ma żaden wpływ, ale fundament z mostkiem termicznym zostawi.

A że nie potrafi liczyć to ten dom się nie zbilansuje, jak by chciał ! to pominie tamtego nie doliczy ... cóż tak pasywnego nie zbuduje.

Kupi sobie bugatti, ale trzeba gaz zakładać bo pali za dużo.

:jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Z prostej sprawy odzysku ciepła robisz pracę doktorską za ciężkie pieniądze, które nie wiadomo czy się zwrócą i kiedy?

 

Bynajmniej, Wystarczy wstawić dodatkowy elektrozawór napełniajacy ciepłą woda ( są takie pralki fabryczne) i dodatkową pompkę odpływu i prostu układ sterujący, ani nie kosztuje majątek ani nikt nie da doktorat za to ;).

 

1.- zmywarka i pralka mają jeden odpływ, wniosek- muszą być zasilane tylko ciepłą wodą, nawet do płukania,.

 

To marnotrastwo cwu , najwięcej wody idzie na płukanie ,

 

 

bo odzysk tego zmarnowanego ciepła będzie tylko w jednym punkcie: w kanalizacji i tylko jednym wymiennikiem.

 

To jest najprostsza metoda ale nie zawsze mozliwa, jeżeli nie rozdzielisz ścieków na zimne i ciepłe nie ma wyboru i trzeba kombinować.

 

2.- komplikowanie lodówki jest pomysłem ściętej głowy, lodówka wprawdzie korzysta z ciepła kuchennego, ale jednocześnie oddaje go 2-3x więcej i podgrzewa pomieszczenie, co jest dobre zimą.

 

Chodziło mi o chłodzenie wnętrza lodówki ( nie zamrażalnika) prostą instalacją pobierającą zimno z zewnątrz budynku zimą. Nie pisz o ściętej głowie bo jeszcze 20 lat temu sam ,jak i inni ,nie miałeś pojęcia że można np.gadać przez telefon komórkowy a teraz każde dziecko ma i głowy nikt nie ścina;)

Edytowane przez tomraider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi chyba o "trudność" tylko o cenę. Ściany betonowe (15 cm) to cały czas ściany najdroższe. W stosunku do silkatów 18cm są dwa razy droższe. Cieńszych nikt nie oferuje. W Scanbet gdzie pytałem powiedziano mi, że po pierwsze jest jakaś norma na minimalną grubość ścian zewnętrznych, dwa, że wiele od tych 15 cm tańsze nie byłyby ze względu na zbrojenie.
Jeżeli chodzi i normę, to jest ona związana ze smukłością ścian nośnych. Były produkowane też ściany 14cm, ale to już granica opłacalności przy ścianach płaskich. Mniejszą grubość można uzyskać w strukturach przestrzennych (coś takiego proponuje Ludomir Duda do swojego ADD, a wcześniej na Forum Muratora oferował Jan Przestrzelski pod nazwą systemu "Radość Budowania").

W wytwórni możliwe jest wykonanie idealnie gładkich ścian. Od czasu, gdy się tym zajmowałem (20 lat temu) sporo się w tej dziedzinie zmieniło. Między innymi chemia budowlana oferuje cały szereg dodatków do betonu polepszających jego właściwości. Pokazały się też nowe rozwiązania, jak np. stropy Cobiax http://www.baumat.com.pl/cobiax.html .

Prefabrykowane domy są cały czas oferowane : http://www.baumat.com.pl/domek-w-miesi%C4%85c.html , jednak pomimo zaklinania rzeczywistości na cytowanej stronie :

Domy prefabrykowane z elementów wielkowymiarowych cieszą się dużym powodzeniem wśród inwestorów i klientów indywidualnych.

są na budowach raczej rzadkością.

Na temat technologii produkcji prefabrykatów betonowych można trochę znaleźć tutaj : http://www.ikb.poznan.pl/almamater/biblioteka/podreczniki_akademicki/jj_technologie_budowlane_ii/09.pdf .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a już myślałem że mi google przestało działać :p

Google niejedno ma oblicze jak widać :).

Podobnie jak Horher chciałem przetłumaczyć te "krzaczki" na bardziej zrozumiały język.

Ale oczywiście można tłumaczyć z jednego pisma obrazkowego na inne :).

Jest zdaje się jeszcze jedno znaczenie tego słowa :

http://cafe.themarker.com/media/t/106/395/3/file_0_big.jpg?1244030882

Ale to już znawcy języka "starszych braci we wierze" mogą się wypowiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Z prostej sprawy odzysku ciepła robisz pracę doktorską za ciężkie pieniądze, które nie wiadomo czy się zwrócą i kiedy?

1.- zmywarka i pralka mają jeden odpływ, wniosek- muszą być zasilane tylko ciepłą wodą, nawet do płukania, bo odzysk tego zmarnowanego ciepła będzie tylko w jednym punkcie: w kanalizacji i tylko jednym wymiennikiem. To samo będzie dotyczyć umywalki, aby nie zakłócać pracy wymiennika i nie komplikować układu. U mnie umywalki są ustawione tylko na ciepłą wodę z bojlera elektrycznego ustawionego na 50*C. Dla pralki i zmywarki to dzisiaj wystarczy.

2.- komplikowanie lodówki jest pomysłem ściętej głowy, lodówka wprawdzie korzysta z ciepła kuchennego, ale jednocześnie oddaje go 2-3x więcej i podgrzewa pomieszczenie, co jest dobre zimą.

Znowu w wątku "Wymiana doświadczeń" nie piszesz o swoich doświadczeniach, tylko hipotezach.

Nie bierzesz pod uwagę, że zarówno pralka jak i zmywarka najpierw pobiera wodę, a dopiero po dłuższym czasie zużytą ciepła odprowadza do kanalizacji. Odzyskanie tego ciepła do kolejnego prania lub zmywania jest więc iluzoryczne.

Poza tym zbuduj taki wymiennik, sprawdź jego działanie, a potem opisz w tym wątku.

Wspomaganie lodówki nie jest wbrew temu co piszesz takie bez sensu. Lodówka stojąca w chłodniejszym pomieszczeniu zużyje po prostu mniej energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. U mnie długość belek stropowych wynika z szerokości budynku o 120 m2 pow użytkowej. Ale aby spełnić warunki domu 0-20 kWh/m2 to trzeba je odpowiednio je połączyć bez mostków termicznych. W tym jest cała tajemnica, żeby zrobić strop prosto więc tanio ale i ciepło.
Budynek o powierzchni 120m2 z rozstawem ścian nośnych do stropu 8m, będzie miał długość ok. 15m, czyli dosyć niekorzystny stosunek powierzchni ścian do kubatury. Musi mieć dla zachowania takich samych strat grubszą izolację ścian. Miało być tanio.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Google niejedno ma oblicze jak widać .

Podobnie jak Horher chciałem przetłumaczyć te "krzaczki" na bardziej zrozumiały język.

ja tylko nie wiem, co Was Koledzy naszło tak ...

Może to obcowanie i przekomarzanie się z elementem budowlanie podejrzanym ? tj TB i sunrise ?

I donkiszoteria z ich hipotezami?

Ale to już znawcy języka "starszych braci we wierze" mogą się wypowiedzieć.
ja tam na kuście skórę mam .

To nie wiem co tam u braci w wierze.

Nick wyszedł z tego że dość się bronią się ciut interesowałem ... tyci tyci... ale coś pozostało.

Nawet nie przypuszczałem że te krzaczki przejdą przy rejestracji nicka.

Krzaczki oznaczają (merkava = rydwan) a nazwę czołgu MBT .armii Izraelskiej.

Pierwsze było jak to u nas że żydzi to element podejrzany i żal mi było arabów... tylko jak zwykle człowiek dojrzewa i myśli.

To jedyne normalne tam państwo.. w śród szajbusów ... z onucami na głowie .. jak zwę te kobiety .. mają onuce na głowach.

U nas znowu babcie mają moher :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi i normę, to jest ona związana ze smukłością ścian nośnych. Były produkowane też ściany 14cm, ale to już granica opłacalności przy ścianach płaskich. Mniejszą grubość można uzyskać w strukturach przestrzennych (coś takiego proponuje Ludomir Duda do swojego ADD, a wcześniej na Forum Muratora oferował Jan Przestrzelski pod nazwą systemu "Radość Budowania").

 

Nie mam dostępu do norm, szukałem w necie, ale nie znalazłem. Chciałem się dowiedzieć, czy cokolwiek stoi na przeszkodzie budowania z silikatów 15 cm zamiast 18. Gross odpowiedzi: tak się nie robi, bo nikt tak nie robi, wszyscy budują z 18.

 

Co do prefabrykacji: wicie, rozumicie, trzeba myśleć holistycznie. Koszt samej ściany jest pomijalny. Pytanie natomiast, jak daleko można prefabrykować. Gładkość zastępująca tynki, bruzdy (korytka plastikowe), przepusty, puszki, to na pewno. Ocieplenie? Drzwi i okna? Elewacja? Kanały wentylacyjne w stropach żerańskich? Celem nie jest oszczędność 5 czy 10 tysi, tylko zrównanie komfortu budowania z kanadyjczykami. Żeby to wyglądało tak: wyschła płyta fund., w ciągu tygodnia stawiamy ściany, przykrywamy płytami, robimy (prefabrykowaną) elektrykę i hydraulikę i możemy zaczynać wykończenie. Co prawda nadbeton czy wieniec muszą wyschnąć, ale zanim wyschną, w środku już stoją meble i można mieszkać. W porównaniu do klasycznego: pilnowania, dogadywania ekip, poprawiania fuszerek i koordynowania obsuw i czekania to bajka. Po drugie, zakładamy, że żaden Heniek murarz czy Czesio tynkarz nie zrobią tak dobrze, jak w fabryce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam dostępu do norm, szukałem w necie, ale nie znalazłem. Chciałem się dowiedzieć, czy cokolwiek stoi na przeszkodzie budowania z silikatów 15 cm zamiast 18. Gross odpowiedzi: tak się nie robi, bo nikt tak nie robi, wszyscy budują z 18.

 

Co do prefabrykacji: wicie, rozumicie, trzeba myśleć holistycznie. Koszt samej ściany jest pomijalny. Pytanie natomiast, jak daleko można prefabrykować. Gładkość zastępująca tynki, bruzdy (korytka plastikowe), przepusty, puszki, to na pewno. Ocieplenie? Drzwi i okna? Elewacja? Kanały wentylacyjne w stropach żerańskich? Celem nie jest oszczędność 5 czy 10 tysi, tylko zrównanie komfortu budowania z kanadyjczykami. Żeby to wyglądało tak: wyschła płyta fund., w ciągu tygodnia stawiamy ściany, przykrywamy płytami, robimy (prefabrykowaną) elektrykę i hydraulikę i możemy zaczynać wykończenie. Co prawda nadbeton czy wieniec muszą wyschnąć, ale zanim wyschną, w środku już stoją meble i można mieszkać. W porównaniu do klasycznego: pilnowania, dogadywania ekip, poprawiania fuszerek i koordynowania obsuw i czekania to bajka. Po drugie, zakładamy, że żaden Heniek murarz czy Czesio tynkarz nie zrobią tak dobrze, jak w fabryce.

Normy na ściany murowane i ściany betonowe są inne i ściana murowana o grubości 15cm nie spełni warunku wytrzymałości przy obciążeniu stropem. Można to ominąć wykonując dodatkowe zbrojone żebra betonowe, ale to już będzie praktycznie konstrukcja szkieletowa.

Z tą szybkością budowania to trochę mit. Zobacz sobie np. film Dom w jeden dzień -

.

Montaż domu rzeczywiście może trwać jeden dzień, ale całość robót i tak przeciąga się do 3 miesięcy.

Przy dobrze zorganizowanej tradycyjnej budowie będzie to czas niewiele dłuższy, a jakość pracy w dużej mierze zależy od warunków stworzonych na budowie (znowu kłania się dobre jej przygotowanie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...