sunrise121 18.12.2013 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2013 A poza tym to 5,4kW kabli mam w ścianach i nimi przede wszystkim grzeję to gdzie te straty do gruntu??? Te ściany to takie grzejniki tyle, że duże, niskotemperaturowe i akumulacyjne (albo raczej kondensacyjne). Jak włączysz te 5,4 kW w ścianach, to w domu izolowanym o zapotrzebowaniu 4W/m2 rocznie, białko ulega ścięciu. Takie są z tego korzyści przez 1 tydzień w roku o temp. -20*C. O kosztach wykonania tego zbędnego ogrzewania nie wspomnę. Jest zima to napisz jak to się sprawuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sunrise121 18.12.2013 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2013 Tak? a to wszystko okraszasz ładnym fundamentem zamiast płyty. Co będziemy dalej z tobą dyskutować . Pisałem już że ocieplonym fundamentem 25cm XPS'a z bloczków keramzytowych 800, więc ciepłych. Jednemu podoba się płyta drugiemu fundament. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 18.12.2013 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2013 ... 3.- Na murłacie kładziesz belki stropowe (np. 20cm co 1mb), które wystają 60cm poza mur ... 5.- Na końcach belek stropowych (obitych deskami) opierasz podcięte krokwie na które kładziesz płyty OSB. (podcięcie 3cm do wentylacji dachu) ...Na końcach belek stropowych kładziesz krokwie... Idiota to mało powiedziane. Puknij się w łeb tą krokwią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Horher 18.12.2013 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2013 Czy masz coś takiego? http://forum.muratordom.pl/entry.php?117384-Jak-Irys-powstawa-cz-16 NIe do końca. Ja mam w projekcie wiązar, ale to nie ma nic wspólnego z wiązarem prefabrykowanym. Po prostu nie ma klasycznego oparcia na murłacie. Nawet nie ma klasycznej murłaty. Zobacz na rysunek - są dwie murłaty oparte jedna na wieńcu, a druga na belce żelbetowej, od nich idą słupy do krokwi, a dołem w poziomie też jest spięte z krokwią. Na rysunku dokładnie jest to pokazane. Sunrise, dzięki za odpowiedź, ale ja nie mam stropu drewnianego. W projekcie jest masywny strop. Pierwotnie ten domek był z poddaszem użytkowym i stąd ten masywny strop, ale poddasza użytkowego nie będzie bo mi nie potrzebne, a strop zostanie bo tak chciałem. A jak kiedyś tam zabraknie mi pomieszczeń ( w co wątpię) to wywalę dziurę w stropie i wstawię lekkie schody i już mam piętrówkę . Co do grzania prądem, to wiele osób to robi bo nie chcieli inwestować w PC bo mają ciepły domek. Kwestia wyboru. Jak kogoś stać to kupi PC, albo jak kogoś stać będzie grzał prądem. Potępianie jakiegoś wyboru tylko dlatego że "ja mam inaczej" albo "ja wiem lepiej" przypomina mi przepychanki nastolatków, którzy mówili że "trzeba być idiotą, żeby Nokię kupić" Na końcach belek stropowych kładziesz krokwie... Idiota to mało powiedziane. Puknij się w łeb tą krokwią. Nie zapędzaj się tak, bo jeszcze wyjdzie że nie masz racji i co wtedy zrobisz? Sam się pukniesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sławek... 18.12.2013 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2013 widzę, że niedługo wątki dekarskie będą miały ubaw nasz nadworny błazen rozpoczął kolejną specjalizację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sunrise121 19.12.2013 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2013 Odporny na wiedzę dyletant to najgorszy typ. To o czym pisze każdy projektant wyśmieje a kierbud przegoni z placu budowy. Taka murłata przykręcana co 2m to prośba o to aby brat "Ksawerego" przerzucił dach do sąsiada... jeśli wcześniej nie spadnie na chałupę bo belki stropowe się ugną. Jeżeli uważasz, że brat "Ksawerego" zerwie murłatę przykręconą zabetonowanymi śrubami w wylanym wieńcu co 2m, to możesz dać tych śrub więcej np. co 1m. Będzie drożej ale lepiej wg. Ciebie. Belki stropowe 20cm są co 1m, więc się nie ugną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sunrise121 19.12.2013 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2013 Nie pojmujesz tego, że kable kosztują niewiele, wykonanie jeszcze mniej a grzeją tylko w TANIEJ taryfie a nie na okrągło? Kumasz coś z tego? Średnia temperatura okresu zimowego w Polsce to +2*C. Zapotrzebowanie w ciepło domu 0-20kWh/m2 to średnio 4W/m2. Komfortowe (22*C podłogi) akumulowanie ciepła przez 6 godzin, rozładuje się przez podłogę po następnej 1 godzinie, a co dalej? Podgrzejesz podłogę do 24*C w taniej taryfie, to przedłużysz odzysk ciepła do 3 godzin, ale już się gotujesz w mieszkaniu. To mi wytłumaczył mistrz TB raz, i to zrozumiałem. Podłoga w domu izolowanym to nie jest piec akumulacyjny. Taki piec o mocy 1,5KW jest na rynku za 1000 zł i waży ok. 200 kg. Dopiero on będzie Ci oddawał ciepło przez dłuższy czas ustawiony. Lepiej i taniej jest podgrzewać zwykłymi grzejnikami, bo ustawisz je tam gdzie będziesz chciał i na temperaturę jaką uważasz za komfortową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 19.12.2013 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2013 Nie chodzi o metry - klasyczną więźbą będziesz mieć to samo tyle, że dużo taniej. Jak nie chodzi o metry, skoro mogę je wykorzystać jako normalne mieszkanie? Przy klasycznej musiałbym zrobić 3 betonowe słupy, bo rozpiętość 11m nie jest mała. I cała przestrzeń na górze bez słupów, co byłoby trudne do uzyskania tradycyjnie. Zresztą przekrój wszystko wyjaśnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 19.12.2013 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2013 ą...Nie zapędzaj się tak, bo jeszcze wyjdzie że nie masz racji i co wtedy zrobisz? Sam się pukniesz?Taaa. Konstrukcja o której piszesz nazywa się wiązarem. Jego cechą charakterystyczną jest tzw pas dolny który przenosi siły rozciągające. (są też możliwe inne rozwiązania.) Wiązary nie muszą być oparte na murłacie i nie muszą być prefabrykowane. ich ważnym elementem są wieszaki i rozpórki przenoszące siły zginające krokiew na pas dolny. Nie robi się klasycznej więźby jętkowej czy płatwiowej w której końce krokiew byłyby oparte na belkach stropowych wystających poza obrys ściany bo obciążenia działające na nie byłyby zbyt duże. W takim przypadku trzeba zrobić wiązary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 19.12.2013 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2013 Jeżeli uważasz, że brat "Ksawerego" zerwie murłatę przykręconą zabetonowanymi śrubami w wylanym wieńcu co 2m, to możesz dać tych śrub więcej np. co 1m. Będzie drożej ale lepiej wg. Ciebie. Belki stropowe 20cm są co 1m, więc się nie ugną.Puknij się jeszcze raz! Pod ciężarem np śniegu? Przy parciu wiatru? Czemu ktoś taki jak ty wypowiada się o rzeczach o których nie ma pojęcia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 19.12.2013 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2013 Średnia temperatura okresu zimowego w Polsce to +2*C. Zapotrzebowanie w ciepło domu 0-20kWh/m2 to średnio 4W/m2 Pierwsze policz długość sezonu grzewczego, stałą czasową takiego budynku, pogadamy w tedy. Jak masz problem z liczeniem współczynnika przenikania ciepła U ... to będzie dla ciebie wyższa matematyka powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Horher 19.12.2013 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2013 ąTaaa. Konstrukcja o której piszesz nazywa się wiązarem. Jego cechą charakterystyczną jest tzw pas dolny który przenosi siły rozciągające. (są też możliwe inne rozwiązania.) Wiązary nie muszą być oparte na murłacie i nie muszą być prefabrykowane. ich ważnym elementem są wieszaki i rozpórki przenoszące siły zginające krokiew na pas dolny. Nie robi się klasycznej więźby jętkowej czy płatwiowej w której końce krokiew byłyby oparte na belkach stropowych wystających poza obrys ściany bo obciążenia działające na nie byłyby zbyt duże. W takim przypadku trzeba zrobić wiązary. A więc można położyć krokiew na końcu belki stropowej leżącej na murłacie, tylko z uwagi na występujący ujemny moment zginający w belkach stropowych, stosuje się dodatkowe elementy. Takie połączenie nazywa się wiązarem. Nie mów więc że ktoś jest idiotą tylko dlatego, że to zaproponował, bo tak się robi od wieków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 19.12.2013 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2013 Darujcie sobie o konstrukcji, bo tu kolega sun ma problemy z liczeniem u. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 19.12.2013 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2013 (edytowane) Słuchaj wazeliniarza, który uważnie uczy się od samego mistrza TB. 1.- Wieniec zazbrojony musi być, bo on spaja cały mur na obwodzie. 2.- W więńcu co 2m osadzasz śruby, którymi przykręcasz murłatę (np. 18-20cm). 3.- Na murłacie kładziesz belki stropowe (np. 20cm co 1mb), które wystają 60cm poza mur 4.- Ocieplenie ścian 30cm podciągasz pod belki stropowe 5.- Deskami obijasz strop z góry i po obwodzie pod rynnę oraz od spodu (pozostałe 30 cm) 5.- Na końcach belek stropowych (obitych deskami) opierasz podcięte krokwie na które kładziesz płyty OSB. (podcięcie 3cm do wentylacji dachu) 6.- Belki stropowe wypełniasz wełną mineralną 20cm 5.- Podwieszony sufit w polu murłaty wypełniasz wełną mineralną 20cm Masz prosto i tanio, ocieplenie to 40cm bez mostków termicznych. Łączniki stalowe płaskie używaj tylko w poziomie. A więc można położyć krokiew na końcu belki stropowej leżącej na murłacie, tylko z uwagi na występujący ujemny moment zginający w belkach stropowych, stosuje się dodatkowe elementy. Takie połączenie nazywa się wiązarem. Nie mów więc że ktoś jest idiotą tylko dlatego, że to zaproponował, bo tak się robi od wieków. Ja tam u czeladnika sunrise121 wyczytałem: murłata, belki stropowe, krokwie na końcach tych belek oparte - nie ma tam słowa a jakichkolwiek elementach dodatkowych, także same M-BS-K się nie da, bo to wadliwe konstrukcyjne jest widzę, że już sunrise zaczyna co poniektórych zabijać doświadczeniem, a dopiero co pisałem o sprowadzaniu do jego poziomu Edytowane 19 Grudnia 2013 przez gentoonx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Horher 19.12.2013 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2013 Ja tam u czeladnika sunrise121 wyczytałem: murłata, belki stropowe, krokwie na końcach tych belek oparte - nie ma tam słowa a jakichkolwiek elementach dodatkowych, także same M-BS-K się nie da, bo to wadliwe konstrukcyjne jest widzę, że już sunrise zaczyna co poniektórych zabijać doświadczeniem, a dopiero co pisałem o sprowadzaniu do jego poziomu Przesadzasz z tym poziomem. Proponuję poczytać - wiązar krokwiowy - jest nawet na wikipedii. Masz tylko krokwie i belkę wiązarową, która może być również belką stropową. Widzę, że robi się tu nagonkę i nie ważne czy są podstawy czy nie ma. Siła złego na jednego, byle się powyżywać na chłopie. Żenada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 19.12.2013 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2013 wiązar krokwiowy - rozpiętość do 6m - my znamy różne konstrukcje dachów - uwierz. Dobry do krycia baraków, taki domeczek 6x9 ( a i to w obrysie, nie wewnątrz), no bo dłuższy to już jak 2 baraki wygląda zestawione szczytami, a sunrise tutaj będzie 0-20 budował.to stosunek A/V mu nie przejdzie. Nie żenada, bo on pisze to wszystko w kierunku wykonania tego co ma chęć postawić (podobno) i raz za razem babole sadzi, że hej , a Ty łykasz jak świeże bułki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andriuss 19.12.2013 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2013 Siła złego na jednego, byle się powyżywać na chłopie. Żenada. Rozmawialiśmy. Jasio (dlaczego Jasio - w linku poniżej) pisze bzdury tonem jakby podawał fakty. A to tylko wytwór schizofrenicznej wyobraźni. Dlaczego schizofrenicznej - bo jeszcze kilka stron temu przekonywał, że dom przez tydzień straci 1*, taka jest siła akumulacji i izolacji. Teraz oczywiście odwrócił to o 180* i wychodzi na to, że jak naładujesz podłogę, to wystygnie po godzinie. Jedno i drugie to bzdura, co łatwo przedstawić na wzorach, ale fizyka i wzory nie mają żadnego znaczenia, bo chłopek roztropek wie lepiej. To jest społeczność, i społeczność ma prawo reagować tak czy inaczej wobec czarnych owiec. Ja sobie nie życzę, żeby ktoś z uporem maniaka wprowadzał w błąd podając za fakty wytwory własnej fantazji, ani też nie życzę sobie co chwilę tego korygować. Więc też będę to zwalczał siłom i godnościom osobistom (z tego samego linku). Możesz mnie dodać do ignorowanych. Sunrise, bredzisz jak potłuczony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 19.12.2013 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2013 i wężykiem, wężykiem obowiązkowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sunrise121 19.12.2013 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2013 Pogadamy jak przeżyjesz z takim ogrzewaniem zimny miesiąc ze średnią MINUS 10! Kable w ścianach wysoko grzanych akumulują na dłużej. Gdzie Ty żyjesz !! W Polsce średnia temperatura zimy 2012/2013 to w grudniu -1*C, w styczniu -3,3*C, w lutym -2,1*C, marzec +1,9 i dalej w górę. Najzimniej jest w styczniu, ale 3X cieplej od strat na jakie zrobiłeś ogrzewanie w domu izolowanym. Z tego widać, że wszystko masz przewymiarowane, czyli przepłacone. Kable w ścianach ciepło oddają a nie akumulują. Czekam aż się pochwalisz zużyciem prądu w grudniu, to będziesz miał pojęcie o styczniu i lutym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sunrise121 19.12.2013 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2013 Dlaczego schizofrenicznej - bo jeszcze kilka stron temu przekonywał, że dom przez tydzień straci 1*, taka jest siła akumulacji i izolacji. Teraz oczywiście odwrócił to o 180* i wychodzi na to, że jak naładujesz podłogę, to wystygnie po godzinie. Jedno i drugie to bzdura, co łatwo przedstawić na wzorach, ale fizyka i wzory nie mają żadnego znaczenia, bo chłopek roztropek wie lepiej. To jest społeczność, i społeczność ma prawo reagować tak czy inaczej wobec czarnych owiec. Ja sobie nie życzę, żeby ktoś z uporem maniaka wprowadzał w błąd podając za fakty wytwory własnej fantazji, ani też nie życzę sobie co chwilę tego korygować. Więc też będę to zwalczał siłom i godnościom osobistom (z tego samego linku). Możesz mnie dodać do ignorowanych. Wiadomość dla społeczności "wiedzącej" Jeżeli masz dom z silki (70 ton), ocieplony 30 cm styropianu na ścianach i podłodze, 50cm piany PUR na stropie i wewnątrz masz +21*C, to po przerwaniu grzania, po tygodniu masz temperaturę +20*C, bo 70 ton tak mocno ocieplone nie wychłodzisz z dnia na dzień. Jeżeli w tym domu masz ogrzewanie podłogowe i podłoga ma temp. +22*C, to po przerwaniu ogrzewania, podłoga po godzinie będzie miała +21*C i przestanie ogrzewać wnętrze. To co to jest za akumulacja ciepła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.