Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie


Recommended Posts

~60l/dobę w temp. ~30stC - policz jak nie wiele można z tego odzyskać.

 

 

 

Gra nie warta świeczki, za mało tego. W ciepłych miesiącach poza tym nie ma potrzeby.

 

Czy ty sugerujesz,że rodzina 2+1 zużywa 60L x 30dni =1,8m3? To serio,czy przecinek się omksnął?

W ciepłych miesiącach,których jest 3, słownie trzy ,grzeje piach pod chałupą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Tomasz Brzęczkowski

    5725

  • nydar

    4235

  • Barth3z

    3808

  • perm

    2702

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Powiem tak .Była epoka wentylacji grawitacyjnej, nastała rekuperatora . Czas na RSŚ do wentylacji i zużyte powietrze do ppc dla CO i CWU.

Dla domu energooszczędnego energii ze zużytego powietrza starczy na wszystko.

Rekuperator pozwala na odzysk części ciepła z powietrza do powietrza. System z RSŚ zapewnia powietrze,CO i CWU. Istne trzy w jednym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki deszczowni z napowietrzaniem wylewam na prysznic ~9l wody o temp. 36-7stC. Reszta na łapki, zęby, golenie również eco armaturą. Pralka leci przeważnie na 15stC a zmywarka zawsze zrzuca ~20stC. Co mam odzyskać?

 

Ciepłe dni bez grzania i/lub z grzaniem ciepłym powietrzem spod dachu już były w tym roku a ciepłe miesiące będą lada moment. Bardzo ciepłe, te co rozgrzewają piach na plaży są w naszym kraju faktycznie tylko 3:)

To ile ty zużywasz wody w miesiącu? 1m3 czy 3m3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak .Była epoka wentylacji grawitacyjnej, nastała rekuperatora . Czas na RSŚ do wentylacji i zużyte powietrze do ppc dla CO i CWU.

Dla domu energooszczędnego energii ze zużytego powietrza starczy na wszystko.

Rekuperator pozwala na odzysk części ciepła z powietrza do powietrza. System z RSŚ zapewnia powietrze,CO i CWU. Istne trzy w jednym

 

Do CWU rozumiem, a do CO ? Jak, czym ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A myśleliście o tym by odzyskiwać energię z puszczanych przez domowników bąków? Można na dwa sposoby, choć pewnie znajdą się tacy którzy podejmą dyskusję.

Pierwszy sposób to lamelkowy wymiennik ciepła z odpowiednim wejściem i sterowanym bąkami przepływie płynu roboczego.

Drugi sposób jest trudniejszy. Trzeba by złapać bąka do komory zapłonowej i go w obecności tlenu odpalić, napędzając turbinę. Uzyskaną energię można sprzedać zakładowi energetycznemu. Trzeba tylko przekonać domowników oraz gości o potrzebie pierdzenia w trąbkę.

No i jak? Jeżeli ktoś chce na ten temat porozmawiać to proszę o odpowiedzi równie merytoryczne jak w temacie domów o zużyciu 0 - 20 coś tam. Mile widziane tabelki i wykresy jak i opracowania naukowe, również w językach obcych. Chętnie zapoznam się ze zdaniem guru podobnych pomysłów czyli samym Tomaszem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo był okres kiedy rekuperator był dziwnym skrótem . Kolesie przesadzili z ilościami powietrza do domu i ceną. Stąd idea RSŚ. Dzisiaj wydaje się tania .Jutro jak komercja łyknie temat będzie równie droga. Tylko że system z RSŚ można tymi ręcami za grosze zrobić.

 

Policz entalpię zużytego powietrza w wolnej chwili.Tego jest przeszło 20-24kWh .To starcza dla wszystkiego w domu wg. nomenklatury TB na wszystko .

Rekuperator tego nie da.Bo to przestarzała technologia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie TB

 

Czy da mi Pan gwarancję, ze jak wybuduję dom według Pana zaleceń, to zużycie energii do ogrzewania będzie na poziomie poniżej 20kwh/m2*rok?

Jeśli tak, to ja wezmę te Pańskie kabelki i WM od Pana tez wezmę, ale zapłacę JEŚLI BĘDZIE DZIAŁAĆ.

Idzie Pan na to?

Zapraszam na wizytę u architekta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A myśleliście o tym by odzyskiwać energię z puszczanych przez domowników bąków? Można na dwa sposoby, choć pewnie znajdą się tacy którzy podejmą dyskusję.

Pierwszy sposób to lamelkowy wymiennik ciepła z odpowiednim wejściem i sterowanym bąkami przepływie płynu roboczego.

Drugi sposób jest trudniejszy. Trzeba by złapać bąka do komory zapłonowej i go w obecności tlenu odpalić, napędzając turbinę. Uzyskaną energię można sprzedać zakładowi energetycznemu. Trzeba tylko przekonać domowników oraz gości o potrzebie pierdzenia w trąbkę.

No i jak? Jeżeli ktoś chce na ten temat porozmawiać to proszę o odpowiedzi równie merytoryczne jak w temacie domów o zużyciu 0 - 20 coś tam. Mile widziane tabelki i wykresy jak i opracowania naukowe, również w językach obcych. Chętnie zapoznam się ze zdaniem guru podobnych pomysłów czyli samym Tomaszem.

 

Hehe :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebny bedzie bufor, niwelator i mieszacz gdyz baki moga miec bardzo zroznicowany zasob energii.

Komore zaplonowa tez najlepiej wyciszyc 30cm styropianem aby powstala komora izolowana i wyciszala explozje.

Alternatywnie turbinka na same baki... Nsjlepiej Garett lub Mitsubishi. Problem moze jednak polegac na ciaglosci baczenia aby turbinka sie krecila i Brzeczala....

Przypuszczalnie do zrobienia przy duzej rodzinie lub spotkaniach okolicznosciowych.

W sumie potrzebujemy max 350W ;)

No i w końcu możemy porozmawiać merytorycznie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może inaczej: ja prysznic biorę wrzątkiem, zmywarki nie posiadam, pralka zrzuca raczej powyżej 30oC. W takim przypadku chyba ma to sens?

 

Policz sobie to tak .Ilość wody ciepłej jaką zużywasz/dobę x temp - 5-6oC x 4200 = X To co wyjdzie podziel przez 1020 i 18 . Wyjdzie ci ile powietrza w ciągu doby podgrzejesz do 18oC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A myśleliście o tym by odzyskiwać energię z puszczanych przez domowników bąków? Można na dwa sposoby, choć pewnie znajdą się tacy którzy podejmą dyskusję.

Pierwszy sposób to lamelkowy wymiennik ciepła z odpowiednim wejściem i sterowanym bąkami przepływie płynu roboczego.

Drugi sposób jest trudniejszy. Trzeba by złapać bąka do komory zapłonowej i go w obecności tlenu odpalić, napędzając turbinę. Uzyskaną energię można sprzedać zakładowi energetycznemu. Trzeba tylko przekonać domowników oraz gości o potrzebie pierdzenia w trąbkę.

No i jak? Jeżeli ktoś chce na ten temat porozmawiać to proszę o odpowiedzi równie merytoryczne jak w temacie domów o zużyciu 0 - 20 coś tam. Mile widziane tabelki i wykresy jak i opracowania naukowe, również w językach obcych. Chętnie zapoznam się ze zdaniem guru podobnych pomysłów czyli samym Tomaszem.

 

W końcu jakiś konkret !

Bąk ma temp ciała, optymalną 36,6 (bez zapłonu), można z tego kupę ciepła zrobić :) oby bez kleksa...

 

...ten koleś przesadził z oszczędzaniem,

7d4f3ccd80e6d26fc54f771fb44ee987.jpg

Edytowane przez rafał2011
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...