Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie

[perm]

A pytałeś choć raz o jakiej lambdzie myśli pisząc o tych grubościach EPS-ów?

Oczywiście ale on nie potrafił odpowiedzieć. Mnie unika więc może ty mu napisz by zamiast trąbić o obowiązkowych 30 cm styropianu napisał o U przegrody.

[Przemek Kardyś]

Oczywiście ale on nie potrafił odpowiedzieć. Mnie unika więc może ty mu napisz by zamiast trąbić o obowiązkowych 30 cm styropianu napisał o U przegrody.

 

U się nie liczy... ma być 30cm! A czego, to się później okaże - wiatr może zawiać z różnych stron.

[perm]

Może 3 TB (Terabajty...)

...

:D:D. Świetna jednostka! TB... Zapominam o kPa.

[Przemek Kardyś]

Zakładając temperaturę z reku na nawiewie 18st przechodzącą przez wymiennik mogący osiągnąć 60st i osiągającym 90%sprawności przy przepływie powietrza 100m3 ile uzyskam kWh na dobę dla "typowych warunków pokojowych"?

 

A bo ja wiem? Jakieś 30 kWh dziennie - teoretycznie. Nie wiem jak to działa w praktyce, a kilka godzin temu zacząłem rozważać pomysł użycia tego cuda w tym wydaniu jako "sensowny". Choć moje stare rozwiązanie ma dla mnie więcej zalet.

[rafał2011]

A bo ja wiem? Jakieś 30 kWh dziennie - teoretycznie. Nie wiem jak to działa w praktyce, a kilka godzin temu zacząłem rozważać pomysł użycia tego cuda w tym wydaniu jako "sensowny". Choć moje stare rozwiązanie ma dla mnie więcej zalet.

 

W takim razie teoretycznie przy -20 powinno dać radę, praktycznie opierając się na doświadczeniach w "ciężkich warunkach" też wychodzi pozytywnie.

[nydar]

Może 3 TB (Terabajty...)

 

 

 

Jak piszesz Gruntowy Magazyn Ciepła, to powinien magazynować. A tu jest tak, jakbyś wlewał do miednicy 200 L wody i za pół roku próbował jej użyć.

Lepiej pisz Gruntowy Wpierdalacz Ciepła, albo Gruntowy Utylizator Ciepła, żeby uniknąć wulgaryzmów i kolizji nazw.

 

Ty idziesz śladem myślowym Kszhu i TB. Skoro obok domu temp gruntu jest x ,a pod domem x +10oC ,to jest to gruntowy magazyn a nie wypierdalacz.

Niby proste a nie do pojęcia. Qrwa czy to tak ciężko pojąć ,że gradient i lambda izolacji daje nam straty?

[nydar]

W takim razie teoretycznie przy -20 powinno dać radę, praktycznie opierając się na doświadczeniach w "ciężkich warunkach" też wychodzi pozytywnie.

 

Ty się tego gostka spytaj w jakim domu mieszka.a potem pytaj o rozwiązania.Można umoczyć pytając teoretyków-dowcipnisiów-speców .

[Przemek Kardyś]

W takim razie teoretycznie przy -20 powinno dać radę, praktycznie opierając się na doświadczeniach w "ciężkich warunkach" też wychodzi pozytywnie.

 

Tylko pytanie czy da się klimatyzatorem nagrzać powietrze do 55-60 stopni. Ja myślę, że nie i górna granica to będzie max 35st. Wtedy mamy dt= 17K, więc możemy przenieść ~15kWh na dobę przy sensownym strumieniu powietrza. Mało! Trzeba mieć pasywny dom.

Ale jak grzejesz w kanale nawiewnym jaką nagrzewnicą wodną, to się uda.

[rafał2011]

Ty się tego gostka spytaj w jakim domu mieszka.a potem pytaj o rozwiązania.Można umoczyć pytając teoretyków-dowcipnisiów-speców .

 

Możesz obliczyć to co napisałem?

Zakładając temperaturę z reku na nawiewie 18st przechodzącą przez wymiennik mogący osiągnąć 60st i osiągającym 90%sprawności przy przepływie powietrza 100m3 ile uzyskam kWh na dobę dla "typowych warunków pokojowych"?

[rafał2011]

"typowe warunki pokojowe"to dla mnie 23st.

[nydar]

Możesz obliczyć to co napisałem?

 

Z 30kWh dostaniesz.Tyle że nadmuch 60oC to nie jest chyba komfortowy.Jak jadę samochodem zimową porą,to mi się papa marszczy od suchego ciepłego powietrza. Chyba że to jaka przypadłość.

[rafał2011]

Tylko pytanie czy da się klimatyzatorem nagrzać powietrze do 55-60 stopni. Ja myślę, że nie i górna granica to będzie max 35st. Wtedy mamy dt= 17K, więc możemy przenieść ~15kWh na dobę przy sensownym strumieniu powietrza. Mało! Trzeba mieć pasywny dom.

Ale jak grzejesz w kanale nawiewnym jaką nagrzewnicą wodną, to się uda.

 

to nie klimatyzator tylko wymiennik wodno-powietrzny w którym woda ma temp. 60st a powietrze przepływające przez niego 18st i przepływ 100m3/h szacowana wydajność wymiennika to 90%

[rafał2011]

Z 30kWh dostaniesz.Tyle że nadmuch 60oC to nie jest chyba komfortowy.Jak jadę samochodem zimową porą,to mi się papa marszczy od suchego ciepłego powietrza. Chyba że to jaka przypadłość.

 

Ciecz w samochodzie to około 90st

...jestem mechanikiem samochodowym;)

Edytowane 22 Lutego 2014 przez rafał2011

[nydar]

Temp. cieczy nie jest tak istotna jak zawartość pary wodnej w m3 świeżego . Zimą,jak mawia klasyk wilgoć to to białe co na ziemi leży.

Duży przepływ to suche powietrze. Co kto lubi.

[Przemek Kardyś]

to nie klimatyzator tylko wymiennik wodno-powietrzny w którym woda ma temp. 60st a powietrze przepływające przez niego 18st i przepływ 100m3/h szacowana wydajność wymiennika to 90%

 

Właśnie - tak to może działać. Ja też myślałem o nagrzewnicy kanałowej zamiast podłogówki, ale wtedy będę miał zimne płytki, a tego nie lubię. Dziś na przykład jestem w domu cały dzień, spaliłem koszyk drewna w kominku od południa, temperatura w domu to 23st i sucho, chodzę w majtkach, a płytki zimne - i mnie szlag trafia.

 

Czyli:

- PC G-W i W-W odpada bo za drogie,

- PC P-P odpada, bo nie ogrzeję tym całego domu, albo musiałbym osobne kanały robić,

- PC P-W na razie odpada bo trochę drogo, ale zostawię sobie miejsce w buforze i najwyżej zamiast solarów kiedyś podepnę jeśli stanieją.

 

Jeszcze raz to napiszę - z DGP leci żar, a termostat w aparacie nawiewnym mam ustawiony na 60st. Poniżej tej temp. nawet szkoda dmuchać.

[rafał2011]

To jest taki magazyn jak za komuny - do magazynu ciągle dowożono i choć nie wywożono to w nim nigdy więcej nie było;)

 

Zmieńmy temat, o tym co się u mnie ciepłego zrzuca w kanał.

 

Dwa odbiorniki - wanna i prysznic/deszczownia; pomiar ad hoc wylatującej z kranu lub prysznica, pomiar ciągły w odpływie prysznica, pomiar ciągły w kratce ściekowej w posadzce (przelotowa ze ściekami z prysznica wcześniej), pomiar ciągły w rewizji kanalizy zaraz po opuszczeniu budynku; prysznic to 4 ściany i podłoga na wylewce w kaflach, szklane drzwi, na podłodze kratka/podest z drewna egzot.

 

Pomiary (zarejestrowane temp. max):

- młody pod bieżącą ale z zakorkowaną wanną (czasami tak lubi), ~30l (z zębami ale to <1l) policzone na podstawie zmiany poziomu wody w zbiorniku; mieszanka z kranu ~38stC; pomiar na zewnątrz jednorazowo zrzucanej ~28stC;

- kobitka pod prysznicem wodę leje więc wylała ~25l na wszystko (głowa, zęby); z deszczowni ~39stC; w kratce pod prysznicem ~31stC; w kratce w posadzce ~29stC; na zewnątrz ~24stC.

Ja jeszcze nie.

 

Pod prysznicem woda leci bardzo rozproszona i oddaje dużo energii do powietrza, z kratki/desek ledwo skapuje na zimną posadzkę, tam oddaje również dużo, dalej słabym strumieniem kanalizą wewnętrzną w wylewce znów oddaje i trafia pod chudziak do kanalizy fi160 gdzie znów oddaje albo raczej podgrzewa pospółkę i posadzkę od dołu minimalizując straty;)

 

Z kąpieli młodego do wody (na wejściu mam ~9stC) przy 100% sprawności mógłbym odzyskać 0,66kWh (0,20zł) a z kąpieli kobitki 0,44kWh (0,13zł). Dorzucę jeszcze swoje z 10gr., może jeszcze kolejne 20gr. za całą resztę (bo tam przy małym jednostkowym zużyciu mało co na zewnątrz dopłynie ciepłego) i w sumie z 63 grosze na dobę uzbierałoby się gdyby nie sprawność <50%.

 

Czyli mogę marzyć o max 115zł/rok bo reszta podgrzała mi chałupę inaczej. Można by ocieplać kanalizę, rozdzielać na dwie, kombinować tylko z odzyskiem samej ciepłej (trójnik termostatyczny) itp. itd. ale to nie ma sensu przy racjonalnym zużyciu. Nie mówiąc już o tym, że dla wentylacji to jest kompletne nic.

 

Niech będzie po najmniejszej linii oporu 240kWh/rok bez izolacji rur. Dla zaizolowanego RSŚ i izolowanych rur do samego rekuperatora wyjdzie minimum 300kWh/rok wiec tak jak pisałem, mi się opłaca.

[rafał2011]

Liczę tylko sezon grzewczy na resztę roku bypass załatwia sprawę żeby czerpać powietrze z GWC nie podgrzewane przez RSŚ dla schładzania domu.

[Przemek Kardyś]

Drewno, na podłogę w naszym klimacie tylko to, nie mieszkasz w Italii czy Grecji aby chodzić po kamieniu.

 

Albo goły Leon... Płytki tę zaletę mają, że się tak nie zasyfiają. Ale w nowym domku na pewno nie zrobię tego samego błędu i w korytarzu płytek nie dam. Zostaje kuchnia, łazienka, WC, kotłownia/ pom. techniczne i może wiatrołap.

 

Czyli mogę marzyć o max 115zł/rok bo reszta podgrzała mi chałupę inaczej. Można by ocieplać kanalizę (...)

 

Mi wyszło tego odzysku więcej - jak kto ma dać 30cm styro w podłodze, to ocieplenie kanalizacji to nie problem, a odzysk z 7m3 wody miesięcznie (moje dane z ostatnich 2 lat, odliczając kibel), o temperaturze ~20st (CWU w bojlerze ma przecież 55st), do temp. ~5st, ze sprawnością 70% (bo tak!), daje 85 kWh miesięcznie, czyli jakieś 350 kWh rocznie. Jak jakieś ustrojstwo tanio wyjdzie, to może to mieć sens.

Edytowane 22 Lutego 2014 przez Przemek Kardyś

[nydar]

Ale nie potrzebujesz tego cały rok a tylko wtedy gdy T_GWC < T_odzyskana.

W układzie Barth3z-a to przydaje się za to cały rok bo zawsze zużywasz CWU i na wejściu więcej niż te 12-15stC nie będziesz mieć (choć dla tych temp. sprawność spada).

 

Jak byś niem kombinował to 4-5kWh/dobę.W sezonie to z 1000kWh uzbirasz.

[rafał2011]

No to nie 300kWh/rok a ze 100kWh/sezon bo w energooszczędnym on krótki.

 

Dzięki takiemu odzyskiwaniu darmowej energii sezon krótki a energia wyłapana to i tak 300kWh/sezon

Edytowane 22 Lutego 2014 przez rafał2011