Horher 23.08.2013 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 Ale też zimą nie obniży Pan temperatury gdy nikogo w domu nie ma. A latem jak nagrzeje się do 30 st... też bedzie trzymać. Bez dwóch zdań - prawda. Nie obniżę temperatury jak pójdę do pracy i będę utrzymywał 21 * przez okrągły sezon. To wada, ale zalet jest więcej. To będzie dom do ciągłego pobytu ludzi, w domku weekendowym w górach, jak bym chciał przyjechać w piątek wieczorem i wyjechać w niedzielę, taka akumulacja to horror (dla kieszeni), ale w moim przypadku już nie. Dlaczego mają się nagrzać do 30 *C? w nocy temperatura spada z reguły poniżej 20 * nawet w upały. Po prostu otworzę okna . W dzień jak będą upały to je zamknę i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 23.08.2013 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 Ja opisuję tylko swoje doświadczenia i relacje ludzi z którymi się od 23 lat na Bartyckiej spotykam. Szanowny Pan - może Pan uważać co chce, ale najmniej mi zależy, żeby ktoś napisał: Brzęczkowski robił instalację - jest drogo, jest niekomfortowo, słychać wentylację w nocy... Nie sprzedaję izolacji --- jaki jest więc motyw? Czy widział Pan przekroje ścian na fińskim legalett, na isover, na rockwool, - Był Pan w Danii, Alpach ( Szwajcaria, Włochy Francja) - Norwegia...- tam się izoluję z mała akumulacją. Grube mury na fundamencie - słusznie nam się kojarzą z chłodem latem... ale gdy ten fundament odetniemy izolacją termiczną - sprawa zmieni się diametralnie!Nie wiem jakie są twoje motywy ale negujesz doświadczenia wielu osób, równiez moje dotyczące domów z akumulacją. Wytłumacz mi dlaczego mam zastąpić dobrze działający układ z akumulacją za którą nie zapłacę ani złotówki, zapewniającą komfort, na tak samo dobrze działający układ bez akumulacji za który muszę zapłacić i to nie mało a który, jak wszystko może sie zepsuć. Jezeli do tego zdecyduję sie na dom murowany to musiałbym zaizolowac go od wewnątrz. Ta izolacja, jak już wiesz jest prawie dwukrotnie mniej efektywna ze względu na nieuniknione mostki cieplne i do tego jest droższa inwestycyjnie ze względu choćby na powierzchnię ocieplenia. Decyzja jest prosta i oczywista. Taniej i równie komfortowo z akumulacją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 23.08.2013 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 Bez dwóch zdań - prawda. Nie obniżę temperatury jak pójdę do pracy i będę utrzymywał 21 * przez okrągły sezon. To wada, ale zalet jest więcej. Mozna policzyć ile takie obniżanie da oszczędności w skali roku. Powiedzmy że temperatura spadnie do 18 stopni. Mniej nie mozna bo elementy wyposazenia wnętrza szczególnie drewniane i z tworzyw na bazie drewna nie są odporne na większe zmiany temperatury. Duża podłoga czy to z parkietu, czy to z płytek kurcząca się codziennie raczej trwała nie będzie. Tygodniowo 8 godzin 3 stopnie mniej, przez 6 miesięcy. Średnio 960 godzin x 3 stopnie oszczędności. Możesz to policzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 23.08.2013 08:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 Nie zdecydowałem jeszcze niczego w temacie ogrzewania poza tym, że w płycie będą rurki do wodnego. Kable to grzanie żywym prądem, a tego chcę uniknąć. No bo jaki sens kupować PC i grzać prądem? Myślę o gruntowej PC bo COP ma stabilny, do ogrzewania temperaturą nieprzekraczającą 30 * to spokojnie będzie wynosił 4. Jak już będę miał dwie taryfy, to siłą rzeczy będę chciał korzystać z tańszej. A w nocy temperatura powietrza spada, COP powietrznej pompy leci na łeb. Glikolowy wymiennik zrobię sam z małą pomocą koparkowego, a PC kupię jakąś tanią. To powinno być optymalne. Jeżeli wodne ogrzewanie - to faktycznie akumulacja nie zaszkodzi - jest mało precyzyjne. Ja nie jestem fanem pomp ciepła z lat 90-tych bo: - COP stabilny ale niski - trwałość mniejsza, bo praca 0/1 (włącz wyłącz) - droga inwestycja - zabierze kasę z izolacji - brak klimy - jedno źródło na wszystko - w razie awarii nie mamy ogrzewania - grzejemy razem dom i cwu - co nie jest ekonomiczne - no i takie ogrzewanie nie nadaje się do domów izolowanych -"jak w temacie" Można choć jedną zaletę - wodnego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 23.08.2013 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 Nie wiem jakie są twoje motywy ale negujesz doświadczenia wielu osób, również moje dotyczące domów z akumulacją. Przecież napisałem, piszę o doświadczeniach osób . A nie o teorii. Akumulacja jest kłopotem w domu izolowanym "jak w temacie" - jest bardzo pożyteczna w domach, gorzej izolowanych ogrzewanych centralnie!!! Zapewne miał Pan kontakt z tymi drugimi osobami. Z tego co Pan raczył napisać - nie domyślam się, że nie zna Pan nikogo mieszkającego w domu "jak w temacie" to skąd u Pana wiedza o ich doświadczeniach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 23.08.2013 08:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 Wytłumacz mi dlaczego mam zastąpić dobrze działający układ z akumulacją za którą nie zapłacę ani złotówki, zapewniającą komfort, na tak samo dobrze działający układ bez akumulacji za który muszę zapłacić i to nie mało a który, jak wszystko może sie zepsuć. Będzie Pan łaskaw sprawdzić - że te domy zużywają nie 20, a nawet nie 30kWh/m2 rocznie i mają ogrzewanie centralne !!! W takim przypadku, mała akumulacja jest MASAKRĄ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 23.08.2013 08:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 Mozna policzyć ile takie obniżanie da oszczędności w skali roku. Powiedzmy że temperatura spadnie do 18 stopni. Mniej nie mozna bo elementy wyposazenia wnętrza szczególnie drewniane i z tworzyw na bazie drewna nie są odporne na większe zmiany temperatury. Duża podłoga czy to z parkietu, czy to z płytek kurcząca się codziennie raczej trwała nie będzie. Tygodniowo 8 godzin 3 stopnie mniej, przez 6 miesięcy. Średnio 960 godzin x 3 stopnie oszczędności. Możesz to policzyć. Panowie cały czas piszą mając w świadomości dom o dużym zapotrzebowaniu na energię. Jeżeli ten dom parterowy 198 m2 zużywa na ogrzewanie kablami i cwu (dwie osoby) 2100 -2300kWh zależnie od zimy... to po co siedzieć w 21 st. C by zejść do 2000kWh? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 23.08.2013 08:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 Ta izolacja, jak już wiesz jest prawie dwukrotnie mniej efektywna ze względu na nieuniknione mostki cieplne i do tego jest droższa inwestycyjnie ze względu choćby na powierzchnię ocieplenia. Decyzja jest prosta i oczywista. Taniej i równie komfortowo z akumulacją. Nigdzie nie spotkałem mostka termicznego!! Co znaczy nieuniknione skoro ich nie ma! A ceny - jest taniej - bo nie ma centralnego - Pan liczy koszty domu, nie samej izolacji. Tak jak przeciwnicy: - WM z odzyskiem ciepła - Wentylacja za 9000zł??? A kiedy to się zwróci ? A kosztów innej wentylacji nikt nie odejmuje !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 23.08.2013 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 (edytowane) Będzie Pan łaskaw sprawdzić - że te domy zużywają nie 20, a nawet nie 30kWh/m2 rocznie i mają ogrzewanie centralne !!! W takim przypadku, mała akumulacja jest MASAKRĄ.Dom z akumulacją ma j.j. na ktorego często sie powołujesz. Bardzo ja sobie chwali. Wiesz juz ile zuzywa na ogrzewanie. Mieszkałem w Danii w domu szkieletowym bez akumulacji, ogrzewanym i klimatyzowanym nadmuchowo. Zdecydowanie mi sie to nie podobało. Wszystko zimne, powietrze ciepłe. Podłoga zimna, na bosaka sie nie da. Nie ma prądu, robi sie momentalnie zimno. Najgorszy pod względem komfortu dom w jakim mieszkałem. Przypominał mi domek holenderski w którym, swego czasu też spędziłem parę miesięcy. Nie wiem jak to można polubić. Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez perm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 23.08.2013 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 Nigdzie nie spotkałem mostka termicznego!! Co znaczy nieuniknione skoro ich nie ma! A ceny - jest taniej - bo nie ma centralnego - Pan liczy koszty domu, nie samej izolacji. Tak jak przeciwnicy: - WM z odzyskiem ciepła - Wentylacja za 9000zł??? A kiedy to się zwróci ? A kosztów innej wentylacji nikt nie odejmuje !!!! Da się zrównoważyc mostki ale za cenę zwiększenia grubości izolacji. Bez sensu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 23.08.2013 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 Tygodniowo 8 godzin 3 stopnie mniej, przez 6 miesięcy. Średnio 960 godzin x 3 stopnie oszczędności. Możesz to policzyć. Policzyć może i się da ale obawiam się że oszczędności będą żadne bo to co zaoszczędzisz przy obniżeniu temp. to pochłonie ci potem jej wyrównanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 23.08.2013 09:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 Dom z akumulacją ma j.j. na ktorego często sie powołujesz. Bardzo ja sobie chwali. Wiesz juz ile zuzywa na ogrzewanie. Mieszkałem w Danii w domu szkieletowym bez akumulacji, ogrzewanym i klimatyzowanym nadmuchowo. Zdecydowanie mi sie to nie podobało. Wszystko zimne, powietrze ciepłe. Podłoga zimna, na bosaka sie nie da. Nie ma prądu, robi sie momentalnie zimno. Najgorszy pod względem komfortu dom w jakim mieszkałem. Przypominał mi domek holenderski w którym, swego czasu też spędziłem parę miesięcy. Nie wiem jak to można polubić. Przecież j-j nie ma centralnego. A czy mury nie przenosiły ciepła w upały na wieczór - to nie czytałem....A w tym domu w Danii było centralne nadmuchowe. Takie ogrzewanie nie precyzyjnej ma automatyki pokojowej ! Nigdy bym czegoś takiego do domu z małą akumulacją nie polecał!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 23.08.2013 09:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 [ATTACH=CONFIG]208002[/ATTACH] Da się zrównoważyc mostki ale za cenę zwiększenia grubości izolacji. Bez sensu! W domach izolowanych nie ma mostków? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 23.08.2013 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 W domach izolowanych nie ma mostków?Nie wiem co to znaczy dom "izolowany". To pojęcie ktore wymysliłeś a które niewiele oznacza. Twierdzisz ze izolowany to bez mostków. Mostki sa zawsze. Mostkiem jest okno, mostkiem jest styropian, przez ktory też ucieka ciepło nawet w niewielkiej ilości. Nie da się zrobić domu "izolowanego". Ucieczka ciepła bedzie następowała żawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 23.08.2013 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 Ten wykres pokazuje, zauwazony przez specjalistów od izolowania od wewnatrz problem mniejszej efektywności takiej izolacji. Tam jest: 'praktycznie osiagalna efektywność przez mostki cieplne". Żaden dom pasywny nie jest izolowany od wewnatrz własnie z tego powodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 23.08.2013 10:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 . Żaden dom pasywny nie jest izolowany od wewnatrz własnie z tego powodu. A ten: APO Architekci rok 2000. 198m2 2100-2300 ogrzewanie i cwu - 100% kable grzewcze - cwu - terma 10l pod zlewem i 15 l/2kW w łazienkach - prysznic i bateria bezdotykowe. To nie jest pasywny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Horher 23.08.2013 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 (edytowane) Panie Tomaszu, nigdy Pan tego nie przyznał, chociaż pytałem o to już kilka razy. Przy izolowaniu od wewnątrz będą mostki od ścian wewnętrznych i stropu do ścian zewnętrznych. Nie jest możliwe ich wyeliminowanie. Przyzna Pan to, czy nadal nie? Mostki jak napisał HenoK będą zawsze. Narożnik też jest mostkiem, bo powierzchnia napływu jest różna od powierzchni odpływu ciepła. Ale to nic w porównaniu od braku ciągłości izolacji przy ścianie wewnętrznej. A zalety ogrzewania wodnego? Proszę, to najważniejsze.: -ułożenie rurek w płycie fundamentowej jest tanie -mogę zasilać to z dowolnego źródła np z pompy ciepła oszczędzając energię do 4 razy w stosunku do prądu -mogę to zasilać z PV czy wiatraka i nie przejmować się jakością energii elektrycznej produkowanej przez te urządzenia. Nie kupuję kontrolerów ładowania, akumulatorów, przetwornic, tylko podłączam bezpośrednio do grzałki w zbiorniku i działa. Nic nie staje na przeszkodzie, żeby wodę grzać żywym prądem. Wstawiam grzałkę i wyjdzie taniej niż kable, a tak samo dobrze. Regulacja w podłogówce jest kiepska z uwagi na bezwładność samej podłogówki, ale to dotyczy tak samo wody jak i prądu. Tylko w moim przypadku regulacją w znacznym stopniu zajmie się duża bezwładność, a w zdecydowanie mniejszym prosty regulator pogodowy. NIe chcę, żeby było odbierane tak , że upieram się przy swoim wyborze systemu ogrzewania. Jest dokładnie inaczej - system ogrzewania nie jest jeszcze przemyślany i niczego nie jestem pewien. Kombinuję i na razie wychodzi mi, gruntowa pompa ciepła i dwa osobne zbiorniki - na CO 200 -300 litrów, a na CWU 400 -500l - załatwią temat. ale może to się zmienić np pod wpływem perswazji doświadczonych forumowiczów Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez Horher Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 23.08.2013 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 (edytowane) Jak te powiedzmy 300 ton silki, betonu nagrzeje się do temperatury 20 *C to ile trzeba wpompować energii żeby to zmienić chociaż o 1 * ??? łatwo policzyć ... to było by z 10 tirów jest mniej ... Puknijcie się kolego TB w sosenkę i niech tryśnie ta krynica tej wody mózgowej ! jak nie grunt to izolacja od środka . Kombinuję i na razie wychodzi mi, gruntowa pompa ciepła i dwa osobne zbiorniki - na CO 200 -300 litrów, a na CWU 400 -500l - załatwią temat. ale może to się zmienić np pod wpływem perswazji doświadczonych forumowiczów Ne panocku. Wybitna izolacja i grzanie wszystkiego solarem na to się nastawiam ja. Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez מרכבה Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 23.08.2013 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 (edytowane) Panie Tomaszu, nigdy Pan tego nie przyznał, chociaż pytałem o to już kilka razy. Przy izolowaniu od wewnątrz będą mostki od ścian wewnętrznych i stropu do ścian zewnętrznych. Nie jest możliwe ich wyeliminowanie. Przyzna Pan to, czy nadal nie? Co mam przyznać jak nigdy tych mostków nie widziałem - Architekci projektujący domy izolowane dają stropy z izolacji lub przez łączniki. Jeżeli spotyka się duży dom ze szkieletem betonowym (jak omawiany wcześniej na ul Chudoby - to izolacja była z obu stron. Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez Tomasz Brzęczkowski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 23.08.2013 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2013 Ja u siebie rozważam w kuchni do której mam najdalej około 11m ogrzewacz przepływowy. Do łazienki na dole mam niecałe 3m a na górze niecałe 5 więc pójdzie z zasobnika od PC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.