Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie


Recommended Posts

Wiem o tym, tylko że to powoduje, iż za każdym razem muszę coś ustawiać. Nie jest to komfortowe.
Dotknąć "guziczka" ! Czy Pan zapala światło w łazience czy automat? Bo to tyle samo roboty!

Przy takich ilościach wody jaką wycierasz z ciała, ta woda nie migruje. Jeszcze nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją, żeby po pewnym czasie od kąpieli miał moge końcówki ręcznika.
A mnie się dało spotkać, dlatego stosuję aktywne grzejniki łazienkowe.

Dalej nie pojmuje w czym problem. Dlaczego bierna drabinka z wentylacją łazienki to zły pomysł ?

Ciepłe powietrze jako lżejsze, pójdzie prościutko do góry, woda w ręczniku jako cięższa - spłynie na dół.

Ze względu na kierunek wentylacji w łazience - żaden fachowiec biernej drabinki w łazience nie zamontuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Tomasz Brzęczkowski

    5725

  • nydar

    4235

  • Barth3z

    3808

  • perm

    2702

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Liczników nie da się oszukać dlatego są niewygodne do manipulacji.
Wiem, że to jest powszechne, ale ja będę mimo wszystko protestował. Nie zgadzam się np. na podawanie lambdy materiałów sypkich - jak piach czy grunt . Nawet na podawanie zakresu od 0.4 do 2 W/m2xK.

Będę używał testera pokazującego jak dany grunt rozprasza ciepło i liczników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że Pan uważa że liczenie ma przewagę na licznikiem - ale nic na to nie poradzę 150kg płytek i kleju na jastrychowej podłodze fermacell z matą 800W - tak zużywa jak napisałem.

Przykre, że jak brak wiedzy, zaczyna się pajacowanie, ale już się przyzwyczaiłem, że im mniej się wie, tym się bardziej śmieje z adwersarza, przykre Panie CZOŁGISTO

Święta racja - liczenie bez danych - ale fachowiec, bo co? umie liczyć! to po co dane?

Panie Tomaszu podgrzanie danej objętości o ileś stopni wymaga takiej a takie energii, gdzie może być rozbieżność ? płyta nie grzeje się w raz całą objętością ...i masa w około kabla uzyskuje wcześniej temp pożądaną, a krańce wylewki jeszcze potrzebowały np godziny aby osiągnąć taką temp.

I stąd bierze się rozbieżność ... liczniki/ liczenie ... własnie Pan lata po stanach nie ustalonych ... wkłada Pan rękę na 0,01 s do wrzątku i mówi iż wrzątek nie parzy... To Panu próbuję powiedzieć ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Tomaszu podgrzanie danej objętości o ileś stopni wymaga takiej a takie energii, gdzie może być rozbieżność ? płyta nie grzeje się w raz całą objętością ...i masa w około kabla uzyskuje wcześniej temp pożądaną, a krańce wylewki jeszcze potrzebowały np godziny aby osiągnąć taką temp.

I stąd bierze się rozbieżność ... liczniki/ liczenie ... własnie Pan lata po stanach nie ustalonych ... wkłada Pan rękę na 0,01 s do wrzątku i mówi iż wrzątek nie parzy... To Panu próbuję powiedzieć ...

A ja Panu napisałem, że obliczenia bez prawdziwych danych są nic nie warte. Wyliczyliście Panowie, że 1/2 h podłogi w 5m2 o temperaturze 35 st C w łazience to 3kWh - A mnie w praktyce wychodzi 3 -4kWh za 8 x po 1/2h ... A Pan mi coś jeszcze próbuje tłumaczyć?

Przykryłem sześcian piachu (10L) styropianowym pudłem ( 4cm styropianu do pakowania ryb w lodzie) wsadziłem w piach 5W grzałkę - i temperatura nie rosła - grunt od dołu odbierał te 5W - rozpraszał całość dostarczonej energii - co Pan na to?

gdzie może być rozbieżność

- w metodzie liczenia

- w przyjętych założeniach

- oszukuje licznik

Gdzie była rozbieżność w przypadku mojej łazienki?

Edytowane przez Tomasz Brzęczkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łazienkowe grzejniki wyglądają tak:

aktywna drabinka

[ATTACH=CONFIG]251507[/ATTACH] Jak największa powierzchnia - w rurkach grzałka i możliwość podłączenia do pci. Od frontu termostat drabinki , timer i przycisk "dopalacza" [ATTACH=CONFIG]251509[/ATTACH] w dolnej części ( nie widoczny z przodu) cichy wentylator z mocną grzałką 1 lub 2kW.

Wylot ciepłego powietrza w dół [ATTACH=CONFIG]251510[/ATTACH]

Po wciśnięciu przycisku, wentylator z grzałką pracują tyle czasu ile jest ustawione na timerze .

 

Inna drabinka

[ATTACH=CONFIG]251511[/ATTACH] W rurkach na których wiszą ręczniki są od spodu otwory, ustawiając czas timerem wentylator dmucha gorącym ( lub zimnym ) powietrzem przez całą długość ręcznika w dół , Ręcznik jest gorący, suchy a łazienka dogrzana.

 

Wiesz co, chyba mnie przekonałeś. Taka drabinka z wentylatorem to tylko na plus względem tej biernej. Nie mówię, że bierna zła, ale taka z wentylatorkiem jest bardziej efektywna i dodatkowo może szybciej dogrzać pomieszczenie. Kwestia ceny.

Ale kable w wylewce to inna bajka. Tutaj jednak wodna podłogówka jest bardziej ekonomicznym rozwiązaniem. Tym bardziej, że taka aktywna drabinka może dogrzać powietrze w każdej chwili.

Edytowane przez Barth3z
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jaki dom i jak umiejscowiona łazienka. W swojej mam kable w wylewce a, że nie włączam ich, to teoretycznie łazienki nie grzeję w ogóle a praktycznie jest w niej taka sama temp. jak średnia w domu bo tam wyciąga WM. Gdybym mógł to zrobiłbym kable tylko pod kaflami dogrzewając tylko na czas kąpieli nawet w drogiej taryfie.

 

A czemu nie mogłeś ? Czy po prostu wtedy nie przemyślałeś ?

 

 

Przy dobrej wentylacji nic takiego nie potrzeba, 2h po kąpieli i ręczniki suche na wiór.

 

Z tego co pamiętam, to nawet Pyxis używa elektrycznej drabinki w lecie - właśnie do suszenia ręczników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niech Pan zawiesi to wiaderko w powietrzu .. i to samo albo i gorzej będzie.

Pan nawet nie raczył zbadać temperatur tu i tam ... ot takie chałupiane eksperymentowanie made in TB.

Wyciąga Pan błędne wnioski i się tym chwali ...

Oj !! Jak można wyciągać wnioski bez prawdziwych danych? Za często Pan to robi.

Zapewniam Pana, że nie jest możliwe bez pomiaru temperatur przed, po, w trakcie określenie

temperatura nie rosła - grunt od dołu odbierał te 5W

Więcej wiary w real a sceptycyzmu dla programów !! Zwłaszcza jak się nazywają therm nie izo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karkołomne, ale po co to robić ? Wystarczy utrzymać stabilne 23oC.
Ale ja chcę pod prysznicem 28 a czasem 35 - dlaczego mam z tego zrezygnować i zapłacić drożej za wodne ?

Poza tym przy wodnym nie mogę dać dwóch płyt fermacell pod płytki, by ogrzewanie podłogowe było "szybkie" .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Utrzymuję stabilne mniej więcej tyle ile w domu, na cholerę to non stop grzać?

 

Z jednej strony by sie wydawalo po co, chodz kosztuje to w Twoim przypadku klikaset zlotych na rok :)

 

Z drugiej strony gdyby grzac tylko "na zawolanie" a miec np. tak juz u mnie plytki w lazienkach i przedpokojach na pododze, to ja dziekuje za ta lodowata podloge, juz wole te kilkaset PLN wiecej wydac w skali roku:)

 

Ale jesli wszedzie na podlodze bedzie material "obojetny" i dom bedzie przecitny pod katem akumulacji to faktycznie moze byc lepiej grzac na zawolanie, a czym bardziej dziurawy dom tym wieksze oszczednosci z tego wynikna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam wiem, że najtrudniej oswoić się z myślą, że są domy, których nie potrzeba grzać a jeśli już to tylko od wielkiego dzwona.

 

Z drugiej strony, jak idę wziąć prysznic, później żona, dzieciaki to ilość grzania prądem zwiększa się na tyle, że staje się droższe niż PC. Trzeba to na spokojnie policzyć i wziąć pod uwagę przede wszystkim ten komfort ciepłej podłogi w łazience.

Czy w pasywniaku kafelki w łazience będą na tyle zimne, że będę niekomfortowe ? Śmiem wątpić. Teraz mieszkam w mieszkaniu w bloku który nie ma w ogóle ocieplenia z zewnątrz :eek: i jakoś szczególnie nigdy nie zwracałem uwagi na zimną podłogę w łazience ...

W pasywniaku może się okazać, że utrzymanie stabilnej temp. na poziomie 22oC w łazience może być wystarczające i dalej 3x tańsze niż dogrzewanie prądem.

Edytowane przez Barth3z
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z
drugiej strony, jak idę wziąć prysznic, później żona, dzieciaki to ilość grzania prądem zwiększa się na tyle, że staje się droższe niż PC.
Skąd Pan ma takie doświadczenia? Przecież jest odwrotnie! Dlatego zniknęły tego typu pompy ciepła z domów pasywnych. Pan zobaczy, kto zastosował ogrzewanie pośrednie - miał znaczne zużycie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Skąd Pan ma takie doświadczenia? Przecież jest odwrotnie!

 

Racja. Zastanawiam się z tym prądem w łazience i po prostu wymyślam za i przeciw. Z tą kąpielą wszystkich po kolei nie trafiłem ;)

 

Dlatego zniknęły tego typu pompy ciepła z domów pasywnych. Pan zobaczy, kto zastosował ogrzewanie pośrednie - miał znaczne zużycie!

 

Gdzie zatem ta energia w domu pasywnym uciekła ? Tym bardziej przy reku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Nie ma z tym żadnego problemu ale gdyby kiedyś ktoś chciał zmieniać kafle w łazience to warto by zapodać pod nie w kleju (najlepiej w ścianę) jakiś kabelek.

 

Eee ... w ścianie chyba nie, bo my tu cały czas o ogrzewaniu podłogowym ze względu na komfort (ciepło odczuwane przez gołe stopy). Gdyby nie to, to wystarczyłaby mata elektryczna pod wklejanym lustrem - ogrzewanie ścienne i przy okazji nigdy Ci lustro nie zaparuje a do tego ta drabinka z wentylatorkiem i byłoby OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja. Zastanawiam się z tym prądem w łazience i po prostu wymyślam za i przeciw. Z tą kąpielą wszystkich po kolei nie trafiłem ;)

 

 

 

Gdzie zatem ta energia w domu pasywnym uciekła ? Tym bardziej przy reku.

Pan uważa, że precyzyjne aplikowanie ciepła przy małych potrzebach to, to samo jak przegrzewanie jednego pokoju - a ciepło się i tak rozejdzie...

Pan Sobie wyobrazi, że przy wodnym - mimo wszystko stratą jest powrót ciepła do zasobnika. Miejscowa wyższa temperatura w przegrodach to większe straty . Jest różnica między ciepłem wytworzonym a tym odebranym przez pomieszczenia. Im mniej potrzeba ciepła tym straty na powrocie są większe.

Poza większym zużyciem, są jeszcze inne wady

- mniejsza precyzja w ustawianiu temperatury w poszczególnych pomieszczeniach

- większy koszt inwestycji

- brak możliwości wykorzystanie pompy do klimy

- w razie awarii pompy, nie mamy ogrzewania! A nawet te najdroższe (co Pan nie kupi) się psują

Gdzie zatem ta energia w domu pasywnym uciekła ? Tym bardziej przy reku.

Pan Sobie raczy wyobrazić przegrodę ( nawet izotropową 0.08W/m2xK) a w niej rurkę z czynnikiem 35st.C Temperatura przegrody od wewnątrz 22 st.C od zewnątrz np. -5 st. - Czy Pan uważa, że straty ciepła nie będą przez to większe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...