Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie


Recommended Posts

Ja nie skreślam wszystkich teorii TB z góry. Np. ta z drabinką w łazience może mieć sens, trzeba to sprawdzić. Miloszenko sprawdza właśnie działanie klimy i jest zachwycony rezultatami.

Ty jednak jesteś odporny na wszelkie zmiany poglądów. Ok.

Ja np. nie twierdzę, że dobrze będzie dać 15 czy 20 cm XPS pod podłogę bo każdy przypadek jest inny, jeden będzie potrzebował 30cm drugi wcale.

Jeżeli ktoś ma wysokie i zmienne wody gruntowe to w tym przypadku teoria o współpracy warstwy piasku jako izolacji jest bzdurnym założeniem, ma warunki niekorzystne i powinien być świadomy tego, że w tym miejscu na izolacji nie może oszczędzać.

Jeżeli ktoś ma piaski i wody ustabilizowane na niskim poziomie to są warunki całkiem odmienne, korzystne.

Ja nie twierdzę, że jest jedyne dobre rozwiązanie ale warianty trzeba brać pod uwagę. To jakby nie uwzględniać tego, że budujemy dom w Belgi lub na Syberi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Tomasz Brzęczkowski

    5725

  • nydar

    4235

  • Barth3z

    3808

  • perm

    2702

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja nie skreślam wszystkich teorii TB z góry. Np. ta z drabinką w łazience może mieć sens, trzeba to sprawdzić. Miloszenko sprawdza właśnie działanie klimy i jest zachwycony rezultatami.

Ty jednak jesteś odporny na wszelkie zmiany poglądów. Ok.

Ja np. nie twierdzę, że dobrze będzie dać 15 czy 20 cm XPS pod podłogę bo każdy przypadek jest inny, jeden będzie potrzebował 30cm drugi wcale.

Jeżeli ktoś ma wysokie i zmienne wody gruntowe to w tym przypadku teoria o współpracy warstwy piasku jako izolacji jest bzdurnym założeniem, ma warunki niekorzystne i powinien być świadomy tego, że w tym miejscu na izolacji nie może oszczędzać.

Jeżeli ktoś ma piaski i wody ustabilizowane na niskim poziomie to są warunki całkiem odmienne, korzystne.

Ja nie twierdzę, że jest jedyne dobre rozwiązanie ale warianty trzeba brać pod uwagę. To jakby nie uwzględniać tego, że budujemy dom w Belgi lub na Syberi

 

Temat wątku jest dość precyzyjny i nie są to "wszystkie przypadki". Poza tym nie jestem teoretykiem ! Skąd więc teoria?

A trzymanie się kurczowo... że grunt ma większy opór cieplny niż powietrze? Że nie ma sensu liczyć gdy wartość U może być od 0.4 do 5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A trzymanie się kurczowo... że grunt ma większy opór cieplny niż powietrze? Że nie ma sensu liczyć gdy wartość U może być od 0.4 do 5.

Pan wiedzę nie potrafi zrozumieć tego co zapodałem .. był grunt przy fu nydara pierwsze 0,7,było 9 wat .. potem grunt 3,5 skała było 14,7 wata

był postawiony na stali było 19,5 wata ... i był na powietrzu bez niczego i było 20,5 wat ..

Jak Pan nie rozumie co to jest opór cieplny to proszę bardzo ...

Domy z lat 80-90 ich najcieplejszą przegrodą była podłoga na gruncie ... która miała średnio U 0,6 a ściany miały U 0,75 a strop czasem poza klasą ... goły beton U 2,8

Nie rozumie Pan że do powietrza broni tylko skromna warstewka powietrza te 0,04 m2K/W to broni przed ucieczką ciepła w świat ... to jest bardzo mało ..

jest to dokładnie 1,9 cm piachu lambda 0,4 ... !! co ponad to jest już dodatkowy opór który polepsza parametry w porównaniu do tego samego

a stykającego się z powietrzem !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan wiedzę nie potrafi zrozumieć tego co zapodałem .. był grunt przy fu nydara pierwsze 0,7,było 9 wat .. potem grunt 3,5 skała było 14,7 wata

był postawiony na stali było 19,5 wata ... i był na powietrzu bez niczego i było 20,5 wat ..

Jak Pan nie rozumie co to jest opór cieplny to proszę bardzo ...

Domy z lat 80-90 ich najcieplejszą przegrodą była podłoga na gruncie ... która miała średnio U 0,6 a ściany miały U 0,75 a strop czasem poza klasą ... goły beton U 2,8

Nie rozumie Pan że do powietrza broni tylko skromna warstewka powietrza te 0,04 m2K/W to broni przed ucieczką ciepła w świat ... to jest bardzo mało ..

jest to dokładnie 1,9 cm piachu lambda 0,4 ... !! co ponad to jest już dodatkowy opór który polepsza parametry w porównaniu do tego samego

a stykającego się z powietrzem !

Nie jest problemem zdobyć dziś definicję "opory cieplnego" . W tej definicji występuje "współczynnik przewodzenia ciepła" - wg mnie, jest to ważny parametr i również, nie jest problemem odnalezienie jego definicji. Z tej definicji wynika jasno, że nie powinno się podawać w/w współczynnika dla materiałów nie izotropowych, oraz gdy nieznany jest kierunek przepływu ciepła. Tak więc jeżeli zbadane współczynniki przewodzenia gruntu mieszczą się w przedziale 0.4W/m2 xK do 5 W/m2 xK - to ja uważam, że nie można liczyć oporu cieplnego nie znając współczynnika przewodzenia ciepła. ZGADZA SIĘ PAN ZE MNĄ ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest problemem zdobyć dziś definicję "opory cieplnego" . W tej definicji występuje "współczynnik przewodzenia ciepła" - wg mnie, jest to ważny parametr i również, nie jest problemem odnalezienie jego definicji. Z tej definicji wynika jasno, że nie powinno się podawać w/w współczynnika dla materiałów nie izotropowych, oraz gdy nieznany jest kierunek przepływu ciepła. Tak więc jeżeli zbadane współczynniki przewodzenia gruntu mieszczą się w przedziale 0.4W/m2 xK do 5 W/m2 xK - to ja uważam, że nie można liczyć oporu cieplnego nie znając współczynnika przewodzenia ciepła. ZGADZA SIĘ PAN ZE MNĄ ?
ale czemu Pan poucza jak na samym końcu wypowiedzi Panu się jednostki mylą !! podaje Pan wartość U a nie lambdy !

Np taki materiał jak tynk pokazuje że lambda czegoś takiego wynosi 1,0 W/mK ... tu nie ma przy m powierzchni tylko m !!

Tu jest problem nie rozumie Pan że opór cieplny bierze się grubość przez lambda !!!! tego Pan nie pojmuje i tu jest cały problem ...

Podałem Panu lambdę dla stali 57 W/mK ..i na takiej lambdzie siadł fundament nydara ! oraz na lambdzie 0,7 W/mK i na lambdzie 3,5 W/mK i

potem nie było już niczego ! czyli ucieczka ciepła do powietrza.

Sorry ale program 2D pokazuje nie liniową wymianę i kierunki przepływu ciepła inne od prostopadłych co widać.

Pokazałem Panu że grunt ... teoretyczny czyli lita stal ... daje jakiś 1 wat lepiej niż by go nie było

 

Jeśli straty dla tamtych norm wynoszą bliżej 50% a nie 5%, które się podaje na rys. jak ww., to różnice N razy między tymi % występują czy nie?

 

Masz dom z początku lad 90 ... ściany mają 0,7 .. dach 2,8 .. strefa podłogi i fundamentu ma U 0,6 .. teraz przelicz sobie powierzchnię ścian ... domu który ma 7m wysokości i podstawę 10x 10 .. i zlicz stropy i ściany i fundament i zobaczysz czy jest 50% ...

już na pierwszy rzut nie wyjdzie więcej jak 10% ... to jest normowy dom .

 

W tych domach ... bez izolacji ... nacieplejsza przegroda jest do gruntu ! i koniec tych pier...

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale czemu Pan poucza jak na samym końcu wypowiedzi Panu się jednostki mylą !! podaje Pan wartość U a nie lambdy !
Wszystkim, nam się mylą, przy pianiu o różnych tematach. . Panu też. Wiadomo jednak o co chodzi.

Tu jest problem nie rozumie Pan że opór cieplny bierze się grubość przez lambda !!!! tego Pan nie pojmuje i tu jest cały problem ...

Podałem Panu lambdę dla stali 57 W/mK ..i na takiej lambdzie siadł fundament nydara ! oraz na lambdzie 0,7 W/mK i na lambdzie 3,5 W/mK i

potem nie było już niczego ! czyli ucieczka ciepła do powietrza.

A ja jestem pewien, że to Pan podaje lambdę gruntu! Współczynniki... Ja się od gruntu odcinam ! I to bardzo zdecydowanie.

już na pierwszy rzut nie wyjdzie więcej jak 10% ... to jest normowy dom .
Jeżeli Pan tak uważa - to trudno - zarówno w liczeniu jak i w praktyce było to ( zależnie od źródeł) 35% do55%

Z tym, ze ten rysunek jest do dziś i przy dzisiejszych normach wychodzi podobnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

domek.jpg proszę bardzo tu akurat dom lata 70 ściana parteru i ściana piwnicy .. choć na czysto ściana piwnicy jest gorsza niż parteru to grunt robi swoje, teraz zobaczcie ile spier ... podłogą piwnicy, całe nic !!!!

nie ma tam żadnej izolacji ! tylko wylewka betonowa, a U jest 0,06 ..

zaraz zapodam bez gruntu to samo

 

domek lewitujący.jpg proszę bez gruntu podłoga zamiast U 0,06 ma U 3,0 ...ile to jest razy ? 50 razy gorsza podłoga się robi ... jak nie ma gruntu !

przez ucieczką ciepła do powietrza nie ma już gruntu a tylko warstewka powietrza.

ściana piwnicy zrównała się z ścianą parteru ! jak widać grunt to poważny sojusznik, a nie wróg. Stąd ludzie nie siedzieli piętrze tylko w domach, wielu domach nie dokończonych siedzą na parterze gdzie to posadzka jest na gruncie ... bo mimo domu bardzo lichego ... co widać ..U podłogi jest rewelacyjne bez izolacji ... tam jest tylko 10cm betonu ! a i tak U jest 0,06 oczywiście płycej posadowiony dom = większa strata ...

 

Wychodzi zupełnie coś odwrotnego niż Pan Tomasz głosi ... to do powietrza straty domów bez izolacji sięgają 50x tego co przez grunt !

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ... w tedy na coś takiego jak jakoś izolacji podłogi na gruncie nie było nawet mowy ... to wynikało tylko z konstrukcji... brałeś pustaki murowałeś i było ok ..

Wiem bo mam stary projekt i tylko jest współczynnik k ściany wyznaczony i tyle .. nic o podłodze na gruncie ..podana moc pieca i szacunkowa ilość opału tyle .. więcej w projekcie nie było.

Powyżej masz dom z lat 70 ... jakie ma parametry jeśli jest podpiwniczony. Norm których na to nie znajdziesz .. ba i ich tu nie potrzeba bo ..takich budynków jest masa .. fundament i zero izolacji ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza domem na metrze masz z 8oC. Gradient miedzy tym co na zewnątrz a wewnątrz ok. 10oC. a stoi jak drut. Musi być dowód na to ,że przez grunt mikro ucieka.

 

U mnie też jak drut. 15,5oC pod chudziakiem :D.

Aż kusi,żeby zimą ściana na zewnątrz miała plus a nie minus w największe mrozy. Potem dach ,okna czołgista załatwi i mamy zeroenergetyczny:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza domem na metrze masz z 8oC. Gradient miedzy tym co na zewnątrz a wewnątrz ok. 10oC. a stoi jak drut. Musi być dowód na to ,że przez grunt mikro ucieka.

 

U mnie też jak drut. 15,5oC pod chudziakiem :D.

Aż kusi,żeby zimą ściana na zewnątrz miała plus a nie minus w największe mrozy. Potem dach ,okna czołgista załatwi i mamy zeroenergetyczny:lol2:

 

Jak ktos ma wode z sieci wystarczy odpuscic z 15l i dokonac pomiaru bedziemy znali temp na glebokosci 1,8 do 2m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parametry były niby z ówczesnych norm.
Jaki sens miałoby podawanie procentowych strat ciepła w domu który ma izolację, taka czy inną? Te rysunki z % :), wbrew temu co twierdzi misiu dotyczą domów bez żadnej izolacji, bo tylko wtedy można pokazać realną ilość uciekającego ciepła, wynikającą z ośrodka który jest za przegrodą jak i praw fizyki. Stąd takie, bardzo duże straty na wentylacji, stąd takie duże straty przez strop. Inaczej nie można tego zinterpretować , bo straciło by to sens. Brzęczkowski dorobił sobie to "normowy" bo już zdaje sobie sprawę, że wygadywał przez wiele lat głupoty (przypomnę; do grunt ucieka 6x tyle ciepła co do powietrza, druga jego "rewelacja" to twierdzenie, że przez zaizolowany tylko z zewnątrz fundament ucieknie całe ciepło z domu). Zobacz zresztą, że nie pisze już o obowiązkowych 30 cm od gruntu a reszta nieistotna, tak jak przez wiele lat, tylko pisze o równym U przegród. Wprawdzie te 0.08 W/m2K to i tak jakaś abstrakcja dla 99,99% budynków obecnie wznoszonych ale, jak na Brzęczkowskiego to rewolucja. Nie w parametrach a w podejściu do tematu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzanie w sensie CO i grzanie w sensie przewodzenie energii cieplnej.

Grzania w sensie CO do jesieni już nie będzie,natomiast grzanie w sensie wymiana energii cieplnej jest cały rok .Skoro w domu mam 20-22oC a pod domem 15,5, to przepływ energii jest oczywisty .Z posadzki domu do gruntu.Od maja w domu temp. są wyższe, to i przepływ gwałtowniejszy. Do tego latem cały czas GWC i RSŚ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę ,że to piszesz. Tak trudno zrozumieć,że nie ma sytuacji:,, Raz podniesiona do ~15stC temp. pod budynkiem utrzyma się przez wieki!".

Zawsze jest przepływ energii z domu do gruntu ,chyba,że temp. się wyrównają. A że na utrzymanie takiej temp. potrzeba tyle co nic ,to nie moja chyba wina?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...