Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie


Recommended Posts

U mnie jest proste założenie ma być bez grzania do średniej temp najzimniejszego miesiąca zapasem 2-3 st czyli średnio koło -7 ma dom w bez słoneczny dzień chcieć lub nie chcieć ogrzewania.

A przy -30 jak zakładam dom naładuje się ponieważ w 98% przypadków wielki mróz równa się czyste niebo i słońce w dzień.

przy średnim U 0,05 i 450 m^2 przegród wychodzi przy dt 1125 wat ... samo przenikanie plus jeszcze strata na wentylacji ...

bez gwc wychodzi drugi kW ...czyli łącznie 2 kW przy -30 bez minusowania zyskami czy to bytowymi czy innymi.

Te 2 kW to tyle ile dom z lat 70 traci przy 18st :jawdrop:

 

Po głowie chodziło mi robienie domu od podstawa, ale rdzeń jednak zachowam oryginał czyli bal na zrąb i na to płyta OSB od zewnątrz i możliwe paroizolacje i dopiero na to izolacja termiczna plus wiatroizolacja i elewacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Tomasz Brzęczkowski

    5725

  • nydar

    4235

  • Barth3z

    3808

  • perm

    2702

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nad tym duma merkava, może razem coś twórczego wymyślicie i wdrożycie bo jak na razie jest jak z podróżami na księżyc - możliwe ale dziwnie niepopularne.

To poczytaj http://forum.muratordom.pl/showthread.php?46786-akumulator-ciep%C5%82a-ciep%C5%82o-utajone-ciep%C5%82o-na-potem

Bo podchodzisz do tego, za przeproszeniem od dupy strony. Żadne akumulowanie, zbieranie, nagrzewanie w lipcu by wykorzystać w marcu, bo to oczywista bzdura. Dom pasywny z akumulacją ma praktycznie niezmienne warunki. Zyski i straty są przez zdecydowaną większość czasu kompensowane przez masę akumulacyjną. W tych krótkich okresach w których masa ta będzie niewystarczająca można zastosować każdy system dogrzewania z farelką włącznie ale ponieważ o temperaturze decyduje akumulacja powinien to być system podtrzymujący jej temperaturę. Nic więcej nie jest potrzebne a na pewno nie kable z zapasem mocy i do kompletu PC.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To policz tę masę dla pasywnego tylko przy tygodniu z 0stC na zewnątrz i brakiem słońca.

A najlepiej to weź średnie temp. i nasłonecznienie dla swojego regionu i wtedy licz.

To nie będą krótkie okresy ale farelką możesz grzać choć to ani tanie ani komfortowe nie będzie.

Nie twierdzę, że nie trzeba grzać. Wystarczy jednak podtrzymywać temperaturę akumulatora. Jak to się zrobi jest rzeczą wtórną. Można zdecydować się na najtańsze rozwiązanie. W tym przypadku nie jest potrzebna szybka reakcja czy skomplikowana automatyka. Nie jest potrzebny kabel z zapasem mocy i PC do kompletu. Nie do domu pasywnego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Mam dom "małolitrażowy", w miarę akumulacji ale są dni, gdy >30kWh/doba trzeba dostarczyć. 8kW kabli to trochę mało jak dla mnie bo chciałbym grzać tylko w godz. 13-15 a tak muszę też rano gdy za chwile nikogo nie ma już w domu.
W twoim domu uzyski w chłodniejsze dni nie równoważą zapotrzebowania, w pasywnym przez większość czasu tak. Cokolwiek co będzie podłogę tanio podgrzewać będzie ok. Nawet woda z bufora napędzanego PC czy PV. Przy akumulacji nie musi być to system bardzo wydajny, w przeciwieństwie do domu bez akumulacji. Sama podłogówka więcej od kabli kosztować nie będzie a i cały system z jakąś tanią PC powinien kosztować sporo mniej od kabli + PPci plus rozprowadzenie kanałami.

Taka PPCi jak ma miloszenko, eśli zapewni mi ciepło przez większość sezonu i jeśli wszystko skalkuluje się dla płaskiej taryfy to może tych kabli będzie wtedy za dużo ale dla dwutaryfowego prądu mógłbym spokojnie mieć i 2x tyle.
PPCI Miloszenki sprawuje się bardzo dobrze przy wyższych temperaturach. Przy niskich bez podłogówki czy czegoś się nie obejdzie. To dublowanie systemów. Bez sensu! W pasywnym wystarczyła by pewnie tylko PPCi ale trzeba albo pogodzić się z faktem, że temperatura w domu będzie zależała od odległości od niej albo porobić dodatkowy system kanałów rozprowadzających co też zmienia kalkulację całości a i tak nie zapewnia indywidualnego sterowania temperaturą w każdym pomieszczeniu. Jakby na to wszystko nie patrzeć, akumulacja i w domu pasywnym i w każdym innym to darmowy i skuteczny stabilizator. W pasywnym wystarczy od czasu do czasu dostarczyć jej trochę ciepła. Przy wodnej podłogówce można również schłodzić dom, oczywiście, podobnie jak w przypadku grzania powoli, bo szybka reakcja nie jest potrzebna. Zastępowanie tego jakąkolwiek szybko reagującą automatyką uważam za bezsens. Tym bardziej jeżeli proponuje się dublowanie systemów typu kable plus PPCi plus rozprowadzenie kanałami. To bezsensowny wydatek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TB zalecał 100W/m2, a to ma służyć do STAŁEGO utrzymania temperatury pokojowej+1K. To jest pomieszanie 2 koncepcji: wykorzystania nocnej taryfy i grzania PPCi. Jaka jest minimalna moc, przy ułożeniu co 20cm? 50W/m2?
Akumulacyjne podłogowe, to masakra, zwłaszcza w domu izolowanym. W ogrzewaniu bezpośrednim im większa moc na m2 tym mniejsze zużycie kWh i większy komfort sterowania.

Proszę zauważyć, że przy ogrzewaniu powietrzem z pompy podłoga pełni rolę automatyki w pokoju, więc ogrzewanie akumulacyjne tym bardziej nie ma sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładowanie gruntu ma sens, tylko ciepłem które jest odpadem z nadprodukcji z solarów ...to u mnie nie budzi sprzeciwu.
Szkoda, że Pan nie zna podstaw fizyki. Gdyby Pan to wiedział, łatwiej by Panu przyszło zrozumienie pewnych spraw. A tak będzie Pan grzał grunt - uważał , że 20 cm styropianu od gruntu nożna nazwać izolacją. Już skrzywdzili ludzi tacy np. ISOMAX!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oszczędności w większej mocy na m2 są tylko wtedy, programujemy ogrzewanieqnp. by podłoda w łazience miała 22 st.C w godzinach.... a 29 st. C w godzinach...

Do maty 5m2 x 160 W = 800 W zamontowałem autotransformator . Przy 800Wz 22 na 29 temperatura rosła w 25 minut

Przy 500W w 1.1h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie się pisze merytorycznie ze Szwedkiem, który cały czas pier.oli o kablach 100W/m2. Wybacz, ale różnica w cenie między 20W/mb a 10W/mb jest praktycznie żadna. Natomiast twoje gadanie o energochłonności 100W/m2 to tak jakby kupić czajnik elektryczny 1500W zamiast 3000W, bo mniej prądu ciągnie... Napisz w końcu coś z sensem.

Mocniejsze kable można zasilać w II taryfie, słabsze - nie wydolą!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę zauważyć, że Szanowny kolektor - jeszcze w XXI wieku montuje kolektory do cwu!!

Natomiast Szanowny Tomasz chce na takich urządzeniach w XXI uzyskać takie dokładności. Widać, że możliwości sterowania zatrzymały się na XIX wieku.

Edytowane przez kolektor1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czym niby pasywny będzie się różnić w pozyskiwaniu energii od mojego obecnego jak tej energii nie będzie skąd pozyskać tak czy inaczej bo słońca nie będzie?

 

 

 

Może i nie powinien ale niestety wyceny pokazują coś zupełnie innego.

 

 

 

Chyba, że nie wystarczy.

 

 

 

Możesz tak uważać chociaż nie wiem na jakiej podstawie. Gdzieś opisywałeś jaki masz dom? Albo jaki budujesz?

 

Sorry, ale to co piszesz, co teoretycznie powinno być a nie jest, co pewnie wystarczy a może wcale nie, co uważasz choć tego nie wiesz itd. pachnie mi skrajną amatorszczyzną. Nie chciałbym iść do lekarz albo mechanika bez praktyki.

Amatorszczyzną to pachnie na kilometr WSZYSTKO co piszesz. Dobierasz sobie argumenty, o wyliczankach już nie będę pisał. Najważniejsze by wyszło, że masz rację. "Żródełko pod domem wybije". Dziwny jesteś i tyle.

Napisałem dlaczego tak uważam. W pasywniaku liczące się uzyski to nie tylko słońce. Takie jest założenie domu pasywnego. Uzyski równoważą straty. Po ch... w takim domu system kabli z zapasem mocy i PPCi do kompletu to wie tylko Brzęczkowski który tę bzdurę wymyślił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bardzo chciałem się od fachowca dowiedzieć jaki one mają sens bo sam się nad ich instalacją zastanawiałem. A tu nic...

To jeden z wielu paradoksów logicznych .

Jeżeli ktoś nie montuje kolektorów,to nie jest w tym temacie fachowcem. Jeżeli ktoś montuje kolektory, to tym bardziej nie jest fachowcem, bo taka inwestycja nie ma sensu w XXI wieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie się pisze merytorycznie ze Szwedkiem, który cały czas pier.oli o kablach 100W/m2. Wybacz, ale różnica w cenie między 20W/mb a 10W/mb jest praktycznie żadna. Natomiast twoje gadanie o energochłonności 100W/m2 to tak jakby kupić czajnik elektryczny 1500W zamiast 3000W, bo mniej prądu ciągnie... Napisz w końcu coś z sensem.

Mocniejsze kable można zasilać w II taryfie, słabsze - nie wydolą!

Varme widzi, jak wszyscy którym na mózg nie padło, że idiotyzmem jest montowanie zdublowanego systemu grzewczego (a kable jeszcze mają mieć zapas mocy) w domu pasywnym. Po co w takim razie ta pasywność? Po co te brednie o szybko reagującym systemie grzewczym, akceptowalnym może w domach szkieletowych, choć jak każda automatyka niedoskonałym ale kompletnie bezsensownym w domu murowanym. Jest rozwiązanie stabilizujące które sprawdza się od lat i nie kosztuje nic bo wynika z konstrukcji domu murowanego - akumulacja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak niewłaściwie zaadresowane pytanie to po co się wypowiadasz bez sensu? Rozumiem, że tylko po to aby się czepiać?

No jasne, bo jak czytam faceta co się ma za człowieka znającego się na rzeczy w XXI wieku i stosujacego takie "kwiatki" jako sterowanie to pusty śmiech mnie ogarnia.

Nalezało by się jeszcze spyać skąd wiadomo, że będzie to 800W

One czy działają np. raz na godzinę czy wiele razy to żaden dla nich problem.

Rozumiem, że sterowanie interwałem czasowym (długością działania urządzenia ) można załatwić autotransformatorem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest proste założenie ma być bez grzania do średniej temp najzimniejszego miesiąca zapasem 2-3 st czyli średnio koło -7 ma dom w bez słoneczny dzień chcieć lub nie chcieć ogrzewania.

A przy -30 jak zakładam dom naładuje się ponieważ w 98% przypadków wielki mróz równa się czyste niebo i słońce w dzień.

przy średnim U 0,05 i 450 m^2 przegród wychodzi przy dt 1125 wat ... samo przenikanie plus jeszcze strata na wentylacji ...

bez gwc wychodzi drugi kW ...czyli łącznie 2 kW przy -30 bez minusowania zyskami czy to bytowymi czy innymi.

Te 2 kW to tyle ile dom z lat 70 traci przy 18st :jawdrop:

 

 

Uwazaj, uwazaj, bo czasem nie najwieksze morzy sa problemem, a np. 3-4 dni bez slonca, na zewnatrz nawet +5 i silny wiatr.

 

Jesli masz duze okna to wiecej kWh wtedy zuzyjesz niz przy najwiekszych mrozach i pelnym sloncu, wiem, bo w marcu byly i takie i takie dni, co prawda nie byl wielkich mrozow, ale bylyu dni ze srednia dobowa +3 ze sloncem i ze srednia +8/10 bez slonca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...