Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie

[nydar]

Przeczytaj sobie jeszcze raz post gdzie fascynujesz się styropianem perforowanym. To jest dopiero szczyt głupoty.

Wytłumacz w takim razie dla czego w dachu dajemy paroizolację a w ścianach nie.Z tego co tu czytam to raczej są to pytania ,,czy dawać " albo ,,dla czego nie dawać skoro w dachu dajemy" a nie upieranie się że dawać.

Natomiast jeżeli dawać paroizolację na ścianie zewnętrznej ,to moim zdaniem od zewnątrz jest taniej i dokładniej-szczelniej.

[nydar]

Bełkot. Ty potrafisz być tylko chamem ,czy jeszcze coś potrafisz?

,,Czasami jest potrzebne,czasami nie" To takie błyskotliwe co napisałeś. Może jakiś przykład kiedy nie a kiedy tak . Cały czas mówimy o ścianie zaizolowanej styropianem 30cm.

[Przemek Kardyś]

Będę dawał prawdopodobnie słomę na strop, ale teściowa - kobita co zna wszystkich w promieniu 5 wiosek z kimś tam gadała, co dał słomę na strop i im to zgniło! Mówi do mnie, żebym tego nie robił bron Boże, bo grzyb pleśń, smród, itp.

Wniosek z tego, że jednak para przechodzi i szkodzi - słoma była grubo, bo to takie właśnie kostki, jakie ja chcę dawać.

 

Tyle tylko, że w bok może przechodzić mniej tej pary niż w górę, a styropian jest mniej wrażliwy i zatrzymuje znaczne ilości pary wodnej przy samiutkiej ścianie, czyli w strefie wyższej temperatury - powyżej punktu rosy.

 

Ostatecznie zdecydowałbym się na malowanie podkładem "nie oddychającym" od środka, a wcześniej murował na klej i tynki suszył pół roku.

[nydar]

Jak zwykle zwiałeś od odpowiedzi. Typowe.Po co ty tu cokolwiek piszesz skoro wyzwiska to ulubione zajęcie.

[nydar]

Będę dawał prawdopodobnie słomę na strop, ale teściowa - kobita co zna wszystkich w promieniu 5 wiosek z kimś tam gadała, co dał słomę na strop i im to zgniło! Mówi do mnie, żebym tego nie robił bron Boże, bo grzyb pleśń, smród, itp.

Wniosek z tego, że jednak para przechodzi i szkodzi - słoma była grubo, bo to takie właśnie kostki, jakie ja chcę dawać.

 

Tyle tylko, że w bok może przechodzić mniej tej pary niż w górę, a styropian jest mniej wrażliwy i zatrzymuje znaczne ilości pary wodnej przy samiutkiej ścianie, czyli w strefie wyższej temperatury - powyżej punktu rosy.

 

Ostatecznie zdecydowałbym się na malowanie podkładem "nie oddychającym" od środka, a wcześniej murował na klej i tynki suszył pół roku.

 

Ciekawe jaki popełnili błąd że to zgniło.

[Przemek Kardyś]

Ciekawe jaki popełnili błąd że to zgniło.

 

Nie mam pojęcia. Może słomę dali kłosami w dół, sznurek był bawełniany i wodę chłonął, albo pomalowali szkłem wodnym. Tego nie ogarniesz!

[nydar]

Stawiam że pomalowali szkłem .

[nydar]

Na głupie pytania nie ma dobrej odpowiedzi. Nie ma więc sensu pusta dyskusja.

Będziesz miał konkretne zagadnienie to będzie konkretne rozwiązanie. A nie kolejna teza jak z napędzaniem powietrzem wentylacyjnym nie wiadomo jakiej PPCi, nie wiadomo jak i nie wiadomo za ile.

 

 

 

Cenzorem tematu jesteś? Jakieś ukryte tęsknoty? A o wyzwiskach tych piszesz:

 

 

 

czy może innych jeszcze?

 

No i znowu nie w temacie. Byle tylko zwiać od odpowiedzi. Konkretna sprawa . Silka 18cm i 30cm styropianu. Dawać czy nie dawać paroizolacji.

[nydar]

Gdybym wiedział to bym nie pytał .

[karolek75]

kolego kszhu - przypomne,ze amerykanie uzywali WUFI i wyszlo im ze paroizolacja za murem przed styro jest wskazana.

[Barth3z]

kolego kszhu - przypomne,ze amerykanie uzywali WUFI i wyszlo im ze paroizolacja za murem przed styro jest wskazana.

 

Jest wskazana, ale czy jest uzasadniona w kontekście dodatkowego wydatku ? Czy zysk z paroizolacji można przełożyć na jakiekolwiek oszczędności w późniejszej eksploatacji ? Jeśli tak, to ile zaoszczędzimy. Chyba o to nydarowi chodzi.

[plusfoto]

Ciekawe jaki popełnili błąd że to zgniło.

Też jestem ciekaw bo u mnie na strychu w starym domu dziadków (dom stoi ponad 50 lat) w stropie około 25 cm sieczki i suchutka jak pieprz.

[nydar]

Jest wskazana, ale czy jest uzasadniona w kontekście dodatkowego wydatku ? Czy zysk z paroizolacji można przełożyć na jakiekolwiek oszczędności w późniejszej eksploatacji ? Jeśli tak, to ile zaoszczędzimy. Chyba o to nydarowi chodzi.

 

W myślach czytasz ,czy co:D

[nydar]

Program rozpatruje idealną ścianę i idealnie zamontowaną izolację.

A ja się zastanawiam jaki procent ściany ,stanowi tylko tynk ,bo zaprawa miedzy cegłami majstrowi nie wszędzie weszła? Jaki procent powierzchni izolacji to tylko tynk zewnętrzny ,bo majstrowi od izolacji nie udało się wszędzie dopchnąć płyty do płyty? I w końcu jaki to ma wpływ na realne warunki przyszłej eksploatacji w porównaniu do tego co wyliczy program?

[j-j]

Zróbcie sobie obliczenia, symulacje i kiedy, ile, się wykrapla, i będziecie wiedzieć jakie to ma znaczenie w kontekście naszego klimatu zewnętrznego (jego zmian okresowych) i czy potrzebna paroizolacja itd.

 

 

pzdr

[nydar]

To wszystko to mniej więcej tak samo jak z twoim "cudownym" gruntem

... z tą różnicą, że symulacje merkavy dla izolacji od gruntu pasowały idealnie do głupiej tezy a każde inne mogą być już nie tak dobre

 

No to nie pozostało nic innego jak poprosić czołgistę by zrobił taką symulację z uwzględnieniem niedoskonałości wykonawczych. O ile da radę tak zrobić.

[nydar]

Paroizolacje dali? Jaki strop?

 

Kiedyś a może i dzisiaj jeszcze ludzie przechowywali na strychach zboże ,rozłożone warstwą na cementowej posadzce strychu ( tak widziałem).

Nie było problemu z wilgotnością. Kładziono tam bo sucho.Problemem były myszy.

Ale taka chałupka spalała wywrotkę węgla przez zimę ,a na ścianach nie było plastiku.

[j-j]

Takie symulacje WUFI robi bardzo dobrze. Nic tylko działać ale widzisz te ALE nydara powyżej...

 

 

A to nie jest "dynamiczne"? Da sie policzyc?

Moze lepiej poczekac az TB zrobi doswiadczenia a jego banda zweryfikuje?

 

Nikt nie odpowiedzial na pytanie jak powrzechna jest paroizölacja w domach murowanych....

Ponoc nie ma co doktorowac tylko robi sie jak inni....

 

 

 

Eeee nie przesadzajcie z programami, wszystko da się policzyć, dla budynku i tego co tu potrzebujecie spokojnie wystrarczy metoda prosta bez modeli niestarconarnych analitycznych,, numerycznych itd .

Zabrać łopatkę to dziury nie wykopiecie ?

 

pzdr

Edytowane 5 Maja 2014 przez j-j

[klaudiusz_x]

Doprowadzicie do tego, że zbużycie moją jedynie słuszną decyzję w kwestii zewnętrznego tynku silikatowego.

Co wtedy pocznę? O ja biedny...

 

Trzeba będzie rwać styro, ponownie na placki, jakiś reku i wentylować styro od strony muru

[gentoonx]

Też jestem ciekaw bo u mnie na strychu w starym domu dziadków (dom stoi ponad 50 lat) w stropie około 25 cm sieczki i suchutka jak pieprz.

 

czyli wszystko jasne;

1. nie ma całych kłosów (choć wymłócone)

2. nie ma sznurka