Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Tomasz Brzęczkowski

    5725

  • nydar

    4235

  • Barth3z

    3808

  • perm

    2702

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Panie Tomku, czy u nas w kraju można dostać prostokątne kanały do ogrzewania nawiewowego ?
Można, choćby w Polskim Komforcie:

http://dystrybucja.polskikomfort.pl/pl/p/Owens-Corning-QuietR-plyty-z-welny-szklanej-do-budowy-kanalow-wentylacyjnych.-Duct-Board/132

Są też inne ale trzeba poszukać. Tu jest problem przekrojów, dla ogrzewania nadmuchowego wielokrotnie większy niż dla WM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ups... to już nie chodzi o zasadę bo tę asolt jednak potwierdził tylko o jako takie wywinięcie się z kolejnej głupiej paplaniny?...

ale o co kaman? doprecyzujesz

,,,A co do konkretów to nie ma podstaw aby wierzyć w stabilność gruntu przez lata więc każdy sezon może być taki sam.

...

skoro jak piszesz nie ma podstaw do stabilności, to jak każdy taki sam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie o stratach przez podłogę z pracującą lub nie podłogówką. Podzielam zdanie asolta, że różnice są i z tego co pokazuje wcale nie takie jakieś pomijalne.

 

asolt liczy, że różnica z podłogówką a bez to 1,6x ! Przecież to cholernie dużo. Asolt, możesz przedstawić jak Ty to liczysz ?

I dlaczego u-wert pokazuje coś innego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolę jednak opinię fachowca z doświadczeniem niż takie bajania: "nie i już bo ja tak mówię". Ja czyli kto?

Np wyliczanki w excelu? Napisz wprost, że chorujesz jak się przyznasz do błędu, to i tak wszyscy wiedzą. Poczytaj sobie normę dotyczącą ogrzewania podłogowego, PN-EN 1264, poczytaj normy dotyczące obliczania strat do gruntu np tu, str 5: http://www.purmo.com/docs/Poradnik-Purmo-nowa-metoda-obliczania_12831_01_2012.pdf

i podobne dostępne opracowania. Może w końcu coś pojmiesz, choć na to, że się do tego przyznasz nie liczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asolt niestety napisał to bardzo nieprecyzyjnie. Nie wiadomo czego te 1,6 dotyczy.

 

załóżmy że przez niegrzaną ucieka 300kWh / sezon to x 1,6 ucieknie 480kWh cenowo wg moich wyliczeń zamiast 90 PLN będzie 144 PLN czyli cały ch.. (54,-) = niewiele jak na sezon 220 dni przy mojej nieizolowanej podłodze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

załóżmy że przez niegrzaną ucieka 300kWh / sezon to x 1,6 ucieknie 480kWh cenowo wg moich wyliczeń zamiast 90 PLN będzie 144 PLN czyli cały ch.. (54,-) = niewiele jak na sezon 220 dni przy mojej nieizolowanej podłodze :)
No niewiele. :) Poczekałbym jednak na Asolta. Ciekawi mnie czego to wyliczenie dotyczy. Jest w normie: PN-EN 1264 wskazówka dotycząca kierunku strumienia ciepła z podłogówki - 90% do góry. Przy braku izolacji, ewentualnie z izolacją normową U< 0,45. To oznacza, nie mniej i nie więcej, że różnica strat do gruntu przy podłogówce i bez to 10%. Dlatego nie znalazłem normy dotyczącej obliczania strat do gruntu która podłogówkę uwzględnia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

załóżmy że przez niegrzaną ucieka 300kWh / sezon to x 1,6 ucieknie 480kWh cenowo wg moich wyliczeń zamiast 90 PLN będzie 144 PLN czyli cały ch.. (54,-) = niewiele jak na sezon 220 dni przy mojej nieizolowanej podłodze :)

 

Teraz do tego nalezy dodac, ile potrzeba energii zeby ta podloga najpierw sie naladowala a potem utrzymywala temp. 2-3 stopnie wyzsza od temp. powietrza, niejako proces ten zachodzi calyczas podczas sezonu grzewczego.

 

Przy ogrzewaniu nadmuchowym najwieksze znaczenie ma szczelnosc domu i ew. odzysk z wentylacji, przy akumulacyjnym ta szczelnosc ma wplyw tylko na szybkosc stygniecia wylewki. Nie da sie tego jadnym prostym obliczeniem porownac, ale dzieki COP mozna miec rachunki bardzo niskie pomimo iz dom jest 5-7 litrowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz do tego nalezy dodac, ile potrzeba energii zeby ta podloga najpierw sie naladowala a potem utrzymywala temp. 2-3 stopnie wyzsza od temp. powietrza, niejako proces ten zachodzi calyczas podczas sezonu grzewczego.

 

Przy ogrzewaniu nadmuchowym najwieksze znaczenie ma szczelnosc domu i ew. odzysk z wentylacji, przy akumulacyjnym ta szczelnosc ma wplyw tylko na szybkosc stygniecia wylewki. Nie da sie tego jadnym prostym obliczeniem porownac, ale dzieki COP mozna miec rachunki bardzo niskie pomimo iz dom jest 5-7 litrowy...

Nic nie trzeba dodawać. Oblicza się straty dla stanu ustalonego. Poczekaj z tym entuzjazmem dla PPC do prawdziwej zimy, wszyscy ci to piszą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie trzeba dodawać. Oblicza się straty dla stanu ustalonego. Poczekaj z tym entuzjazmem dla PPC do prawdziwej zimy, wszyscy ci to piszą.

 

Perm, probuje dociec skad tak duza roznica, no nie mow mi ze to bedzie tyle samo energii, nawet nie chodzi o akumulacyjnosc betonu tylk osposob jej przekazywania i akumulowania.

 

Codzinnie z rana, kiedy przez noc podloga ostygnie (lub temp podlogoi spandie z powodu osiagniecia minimum z histerezy) potrzeba konkretnego duzego ladunku zeby znowu podniesc temp. podlogi. Nadmuch w ciagu kilku minut podnosi temp powietrza zuzywajac promil tego, co podloga. Wieczorem nadmuch czuwa nad temp. powietrza, i bardxzo latwo jest np. na noc temp domu utrzymac 1 stopien nizej (dom szybciej stygnie), przy podlogowce grzanie wieczorem powoduje iz w srodku nocy tez jest 23 a mogloby byc 22, albo i 21,5 ...

 

Poza tym przy nadmuchu nie ma szans przegrzac bo wyszlo slonce, podlogowka tego nie wie.

 

Dodaj wszystkie okresy przejsciowe kiedy jest kwiecien/maj, podloga dawno nie grzala i ostygla i co, wystarczy jej 2-3 kWh zeby w domu bylo cieplo?

 

To wszystko razem wziete daje duzy zauwazalny procent oszczednosci, ktorego nikt tutaj zaakceptowac nie potrafi, tylko moj watomierz i licznik gazu sie myla :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy braku izolacji, ewentualnie z izolacją normową U< 0,45. To oznacza, nie mniej i nie więcej, że różnica strat do gruntu przy podłogówce i bez to 10%.

 

Chyba nie perm. To, że 10% dostarczonej energii jest wypromieniowane w dół, nie oznacza, że o tyle wzrosną straty. Bardziej szedłbym w tą stronę, że jeśli z podłogówką mamy 26oC a bez 20oC i przy założeniu asolta jest to +60%, wówczas z tych 60% bierzemy tylko 10% strat w dół, czyli 6%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie perm. To, że 10% dostarczonej energii jest wypromieniowane w dół, nie oznacza, że o tyle wzrosną straty. Bardziej szedłbym w tą stronę, że jeśli z podłogówką mamy 26oC a bez 20oC i przy założeniu asolta jest to +60%, wówczas z tych 60% bierzemy tylko 10% strat w dół, czyli 6%.
No tak pi razy drzwi. :) Masz rację będzie jeszcze mniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie neguje bo sam takie posiadam... ale...ogrzewanie podlogowe tez mozna ustawic ... na noc mozna temp obnizyc itd.

Nawet jak bym chcial zrobie to posiadajac kaloryfery.

I czujnik PC P/P tak samo widzi slonce jak sterownik/termostat sterujacy podlogowka... czy nie?

 

No mam podlogowe, i dzien do dnia porownywalem, zjadalo 25-30 kWh zeby utrzymac temp wylewki i dac w domu ok 23 stopni, klima brala 2-3kWh...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mam podlogowe, i dzien do dnia porownywalem, zjadalo 25-30 kWh zeby utrzymac temp wylewki i dac w domu ok 23 stopni, klima brala 2-3kWh...
Coś się tu nie zgadza. Przy 30 cm styro od gruntu masz do niego pomijalnie małe straty. Podtrzymanie temperatury wylewki nie może "zjadać" 25 - 30 kWh chyba, że grzejesz od niskiej temperatury ale wtedy trwa to przez jakiś czas i zużycie spada. Nie powinno mieć znaczenia czym grzejesz. Zużycie powinno być podobne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mam podlogowe, i dzien do dnia porownywalem, zjadalo 25-30 kWh zeby utrzymac temp wylewki i dac w domu ok 23 stopni, klima brala 2-3kWh...

Tak w gruncie rzeczy, z punktu widzenia laika, jakim jestem, wszystko gra i masz rację. Problem chyba tkwi w założeniach budowy domu. Grzejąc PC PP nie potrzebuję dużej akumulacyjności podłogi oraz ścian (silka). Z punktu widzenia komfortu mieszkańców jest to chyba (chyba, bo nigdy nie ogrzewałem się wyłącznie PC PP, więc ciężko żebym był pewny) wręcz strzał w kolano - będzie "ciągnąć" zimnem od ścian i podłogi mimo komfortowej temperatury powietrza. Do PC PP nadawałby się raczej dom o małej akumulacyjności.

 

Tak czy inaczej, niezależnie od tego czy mam rację w tej kwestii, na wg mnie PC PP będzie tańszym eksploatacyjnie rozwiązaniem niż akumulacyjna podłogówka z PC PW, faktycznie szybciej idzie zagrzać powietrze, niż tony betonu.

 

Tylko mnie osobiście wrażenia ogrzewania nadmuchowego nie odpowiadają. Dogrzewałem się klimą z konieczności i nie polubiłem tego, moja ładniejsza połówka też nie była fanką ;) Poza tym lubię boso chodzić po domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...