nydar 21.06.2014 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 ,,Jaja sobie robisz, prawda?'' Śmiertelnie poważnie.Mimo że nie zgadzam się z Szanownym prawie z niczym ,to aż miło się posprzeczać, podczas gdy z nr.III to tylko pomyje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 21.06.2014 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 I wszystko się zgadza. Stężenie JEST wyższe przy suficie ale po pierwsze o wartość trudno mierzalną i jest nieważne, a po drugie, co jest najistotniejsze w tej ściemie, jego nikła różnica NIE MA WPŁYWU na pracę wentylacji. Zainstaluj sobie soft CONTAM, tam możesz zasymulować z dużą dokładnością każdą wentylację, stężenia dowolnych zanieczyszczeń i ich wpływ na ruch powietrza a tym samym pracę wentylacji. Będziesz się budował to zrobisz sobie testy jak będziesz chciał i przekonasz się w rzeczywistości, że jeśli nawet będą jakieś śladowe różnice w stężeniach czy ruchu to ich po prostu nie wyczujesz. Ma sens klepanie od lat w kółko o tym samym? Nie sądzisz, że ktoś by ten temat podjął i chociaż w części domów montowano by taką wentylację? To tylko nydar ma korbę na punkcie swoich rozwiązań na zasadzie "moje jest najmojsze" stąd o tym klepie od lat ale jak się wytknie kilka błędów w tym to dostaje szału jak widać Będę chciał to zbadać, bo łatwo będzie mi zbudować wentylację z tzw. wajchą, gdzie będę mógł przełaczyć w łatwy sposób z wentylacji typowej na wywiewną. Mam miernik CO2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 21.06.2014 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 Z jednym nawiewem na 140m2 to niestety nazwać należałoby "nydarowe psucie" drogiego i niepotrzebnego więc nie stosowanego w domach rozwiązania. Nie dowiemy się z czym pomylił bo brakuje mu cywilnej odwagi więc tchórzy przed odpowiedzią. Ale jak się buduje swoje teorie na pomyłkach to potem jak widać strach się przyznać, że nie mają one sensu. Poczytał byś co pisze TB ,przyswoił wiedzę o błyskawicznej dyfuzji CO2 i H2O to byś wiedział,że jeden nawiew wystarczy . Co do drogiego . Hm. Koszt 11-tu anemostatów wywiewnych i jedna kratka nawiewna. Fakt . Drogo. Dwie stówki przekroczyło. O jaką odpowiedź ci chodzi .Pytaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 21.06.2014 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 ,,Miłoszenko zrezygnował z tego pomysłu i jakoś też nie widzę aby był w minimalnym stopniu popularny.,, Spytaj go ,dla czego zrezygnował. Co do popularności ,to stał się popularny jak zaczął grzać klimą od 8.03.2014 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 21.06.2014 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 Zdecyduj się - jest błyskawiczna czy nie? Jak jest to WM będzie lepsza jak nie jest to jeden nawiew będzie gorszy. No właśnie nie jest. Udowodniłeś to sam oraz nydar swego czasu przyznał się, że na parterówkę potrzeba min. dwa nawiewy. Stąd teorie o błyskawicznych rozprzestrzenianiu się CO2 i tlenu są błędne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 21.06.2014 07:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 Z "wajchą" jest jednak mały problem. Kanały wywiewne, dość szybko się zagrzybiają. Po przełożeniu wajchy, trzeba to będzie wdychać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 21.06.2014 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 No właśnie nie jest. Udowodniłeś to sam oraz nydar swego czasu przyznał się, że na parterówkę potrzeba min. dwa nawiewy. Stąd teorie o błyskawicznych rozprzestrzenianiu się CO2 i tlenu są błędne. Jak bym to sam napisał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 21.06.2014 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 Z "wajchą" jest jednak mały problem. Kanały wywiewne, dość szybko się zagrzybiają. Po przełożeniu wajchy, trzeba to będzie wdychać. Dobry dzień mamy Panie Tomaszu . W 100% się z Panem zgadzam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 21.06.2014 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 ,,Udajesz czy naprawdę jesteś tak ograniczony? Wiele razy masz "pod nosem": http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post6525052" Ale o co ciebie się rozchodzi:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 21.06.2014 08:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 No właśnie nie jest. Udowodniłeś to sam oraz nydar swego czasu przyznał się, że na parterówkę potrzeba min. dwa nawiewy. Stąd teorie o błyskawicznych rozprzestrzenianiu się CO2 i tlenu są błędne. Nawet jeden. W istniejącym domy 350m2 u czołowego działacza "Pruszkowa" , po wymianie okien i kotła ( paliwo stałe, na gaz z zamkniętą komorą) wentylacja zupełnie zniknęła. Ponieważ wnętrza miały, delikatnie pisząc, wykończenia z górnej półki, a poddaszy nawet ich namiastki nie było. jedynym rozwiązaniem był pion (filar) na środku wokół którego były schody. Okazało się, że jest posty wewnątrz. W piwnicy zastał założony wentylator kanałowy, a na piętrach nawiewy. Wywiew - kanałami w łazienkach i kuchni. Pomiar pokazał, że w sypialni przy drzwiach zamkniętych ( szczelina pod drzwiami ) i dwóch osobach, CO2 nie przekroczyło 1000ppm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 21.06.2014 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 i po problemieBycie ignorowanym przez bęcwała to raczej zaszczyt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 21.06.2014 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 Dobry dzień mamy Panie Tomaszu . W 100% się z Panem zgadzam. Faktycznie. .. No to nie zrobię wentylacji wywiewnej. Szkoda się z tym pier... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 21.06.2014 08:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 tlenu są błędne. Stężeniem tlenu, bym się tak nie przejmował. Jego "ubywanie" w porównaniu z przybywaniem CO2 - można śmiało pominąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 21.06.2014 08:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 Faktycznie. .. No to nie zrobię wentylacji wywiewnej. Szkoda się z tym pier... Zawsze uważałem, że dla człowieka jest ważniejsze skąd bierze świeże powietrze a nie gdzie wyrzuca, dlatego odkąd wynaleziono prąd i wentylatory, powinno się robić wentylację plus - nawiewną do pokojów. Nie wiem skąd u nas moda na WM wywiewną, poza logiką i fizyką nawet przepisy nie zezwalają na elementy WM wywiewnej tam gdzie jest wentylacja naturalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 21.06.2014 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 W tym sęk Panie Tomaszu,że nie ma mody na wywiewną, bo jest ona tak banalnie tania ( zimą może chodzić bez grama prądu),że by na niej Szanowny nie zarobił. Abstrahując od ekonomii.Uważa Pan ,że WG z nawiewnikami w oknach jest nieskuteczna w sensie fizyki wentylacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 21.06.2014 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 ,, o wiele lepiej dostawać świeże bezpośrednio "na nos" niż jakieś bełty z centrum domu." Co ty jesz i pijesz że masz bełty w domu ? ps. Brudne skarpetki nie na fotel w salonie. Do pralni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 21.06.2014 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 Jeśli więc nie jest to na pewno nydarowa wentylacja jest do d... i o wiele lepiej dostawać świeże bezpośrednio "na nos" niż jakieś bełty z centrum domu. Czy dwa nawiewy wystarczą? Jeśli zachowane są odległości nawiew-wywiew podawane w normach itd. to może być ok. Ale pytanie jest zasadnicze - PO CO? Zawsze dostarczane jest świeże, chłodniejsze tam gdzie są użytkownicy, jest ono wypychane i spada na nich więc PO CO ma się ogrzewać i unosić się gdzieś daleko i być bełtane nim dotrze do ludzi? PO CO robić dodatkowe kanały (nawet tylko kilka) i sprowadzać je do podłogi obciążając dodatkowo centralkę WM? PO CO wydawać na to wszystko kasę? Kszhu, ja jednak tak drastycznie do tego sposobu wentylacji nie podchodzę. Gdybym robił dom z poddaszem użytkowym i izolacją nakrokwiową to z góry zakładałbym wentylację "nydarową". W parterówce, bez izolacji nakrokwiowej, i to jeszcze z ewentualnym ogrzewaniem nadmuchowym (choćby nawet z jednym splitem) taka wentylacja nie ma sensu. Chciałem zrobić hybrydę, czyli przełączać - w zimie typową, w lecie wywiewną - ale rzeczywiście, musiałbym co sezon odgrzybiać kanały, a tego mi się nie chcę robić. Nie chcę też stosować kanałów antygrzybicznych itp. Robię zatem typową, bo w moim przypadku będzie tania i prosta. Uważam jednak, że wentylacja wywiewna z centralnym (lub dwoma) nawiewem jest w domu z poddaszem użytkowym bardziej sprawna. Potwierdzają to wszystkie opracowania jakie można poczytać w necie. W domu z taką wentylacją masz świeże powietrze pod nosem niż przy typowej. To właśnie w typowej na nos spada Ci "zbełcone" powietrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 21.06.2014 08:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 W tym sęk Panie Tomaszu,że nie ma mody na wywiewną, bo jest ona tak banalnie tania ( zimą może chodzić bez grama prądu),że by na niej Szanowny nie zarobił. ? Moda... chodziło mi o dość powszechne zjawisko montowania wentylatorów wywiewnych w kuchni i łazience, zamiast nawiewnego do sypialni i pokojów. Nie dość, że sypialnie nie są właściwie wentylowane, to mamy cofkę z zagrzybionych kanałów mokrych, brak filtra na czerpni i regulacji. Abstrahując od ekonomii.Uważa Pan ,że WG z nawiewnikami w oknach jest nieskuteczna w sensie fizyki wentylacji Oczywiście! Jeżeli mamy spełnić normę 130m3/h ( 2 łazienki i kuchnia elektryczna. - to najlepiej ze sztuką wykonana WG będzie dawał 130m3/h przez 3 % czasu. Tak będzie za mała (wilgoć i CO2) lub za duża ( za sucho i straty) . A tak naprawdę, przy rosnących kosztach ogrzewania ( a taką wentylację mają ludzie raczej słabiej sytuowani) to przeważnie jest za mała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 21.06.2014 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 Jeśli więc nie jest to na pewno nydarowa wentylacja jest do d... i o wiele lepiej dostawać świeże bezpośrednio "na nos" niż jakieś bełty z centrum domu. Z drugiej strony, przy zastosowaniu ogrzewania powietrza wentylacyjnego to można zrobić na nos (inne kratki nawiewne): http://wentylacja.com.pl/photoNewsGalery/org/39755_org.jpg chociaż ciepłe na głowę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 21.06.2014 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 W tym sęk Panie Tomaszu,że nie ma mody na wywiewną, bo jest ona tak banalnie tania ( zimą może chodzić bez grama prądu),że by na niej Szanowny nie zarobił. Abstrahując od ekonomii.Uważa Pan ,że WG z nawiewnikami w oknach jest nieskuteczna w sensie fizyki wentylacji? To było do TB a nie do forumowego zadymiarza. Pytanie dotyczyło fizyki zjawiska. Skup się kszhu o co pytają a nie wklejasz formułki. Mówisz ,że WG tania jest. Ciekawie opowiadasz .Komin to do kosztów CWU zaliczasz czy do ogrodzenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.