Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie

[gentoonx]

Jeśli o to chodzi to zgadzam się w całej rozciągłości! Źle napisałem, nie ma norm dotyczących odległości ale odległość należy określić zgodnie z normami tam gdzie poruszają one kwestie odległości.

 

Zgoda

[gentoonx]

Na tych obrazkach to zwróć uwagę na to gdzie i w jakiej odległości są nawiewy. Nie porównuj WW z jakąś dziurą gdzieś przypadkowo umieszczoną w domu, z której dmucha bezładnie szalona ilość powietrza.

 

Co do jednonawiewowej nie będę się kłócił, już ustaliliśmy że wolność panuje w naszym pięknym kraju i faktycznie nie jest to typowa WW, a wiele zależy od układu domu

 

odnosiłem sie do Twojej wcześniejszej wypowiedzi, odnośnie typowej WM i oddychania świeżym bezpośrednio z anemostatu, a tym że pisałem że jednak uśrednione

[gentoonx]

...

Nawiew przy podłodze unosi syf z podłogi - cztery do zera!

....

 

Od syfu na podłodze nie jest wentylacja tylko wszelkie rodzaje sprzątania, tylko jak kto sprzata od wielkiego święta 2 razy w roku i 1 maja trzeci raz to i syf ma

[Przemek Kardyś]

Wentylacja wyporowa by nydar to kontrola powietrza nawiewanego do domu. Tyle!

Nie ma kontroli nad usuwanym, nie ma odzysku ciepła, nie idzie zamontować rekuperatora - bo rosną opory i jeden wentylator zrobi w domu wichurę zanim przepchnie powietrze do kanału wylotowego. Jakie trzeba zrobić nadciśnienie w domu, żeby PRZEPCHNĄĆ powietrze przez tak małą rurkę? Czy to wygodne?

 

Z zalet takiej wentylacji, to przychodzi mi na myśl wysoka efektywność małym kosztem. Nie ma odzysku ciepła, nie ma wygody - jest przeciąg w domu i zimne stopy. Są różne aspekty dobrej wentylacji i trzeba to rozważać w całości. Dla domu jak w temacie brutalna siła to stanowczo za mało.

[Przemek Kardyś]

Od syfu na podłodze nie jest wentylacja tylko wszelkie rodzaje sprzątania, tylko jak kto sprzata od wielkiego święta 2 razy w roku i 1 maja trzeci raz to i syf ma

 

A jakbyś tak gento grzybicę miał wielką, to chciałbyś kolego nie rozwiewać tego.

 

no co... późno już.

[Barth3z]

Mówiąc o wentylacji by nydar mam na myśli wentylację nawiewno-wywiewną (wentylator zarówno na nawiewie jak i wyciągu) z centralnym nawiewem oraz rekuperatorem z utrzymywanym lekkim podciśnieniem.

[gentoonx]

A jakbyś tak gento grzybicę miał wielką, to chciałbyś kolego nie rozwiewać tego.

 

no co... późno już.

 

Aaaa, to dopiszę, że o higienę osobistą też trzeba dbać, a najlepiej iść do lekarza z takim schorzeniem. Tradycyjna WM to nie panaceum na wszystko

 

Pomogłem koledze mam nadzieję?

[Przemek Kardyś]

Mówiąc o wentylacji by nydar mam na myśli wentylację nawiewno-wywiewną (wentylator zarówno na nawiewie jak i wyciągu) z centralnym nawiewem oraz rekuperatorem z utrzymywanym lekkim podciśnieniem.

 

Znowu ta nomenklatura. WbN nie ma wywiewu ani rekuperatora. Gdyby miała, to by była WbN 2.0. Trochę poważnego podejścia do tematu...

[Przemek Kardyś]

Aaaa, to dopiszę, że o higienę osobistą też trzeba dbać, a najlepiej iść do lekarza z takim schorzeniem. Tradycyjna WM to nie panaceum na wszystko

 

Pomogłem koledze mam nadzieję?

 

Ojciec złapał w wojsku i nie wyleczył niczym. To nie takie łatwe, więc lepiej instalować WM i tą wyporową poddać zanim ją ktoś mocno oklepie. Szkoda kilobajtów!

[gentoonx]

Mówiąc o wentylacji by nydar mam na myśli wentylację nawiewno-wywiewną (wentylator zarówno na nawiewie jak i wyciągu) z centralnym nawiewem oraz rekuperatorem z utrzymywanym lekkim podciśnieniem.

 

W domu bez kominka też bym tak trzymał, jednak w takim z kominkiem i do tego często używanym wolałbym jednak lekko nadciśnieniową, ale jak kominek odpalany mniej jak 15 razy w roku to też podciśnieniową bym wolał.

[gentoonx]

Ojciec złapał w wojsku i nie wyleczył niczym. To nie takie łatwe, więc lepiej instalować WM i tą wyporową poddać zanim ją ktoś mocno oklepie. Szkoda kilobajtów!

 

Jakby była wyporowa, to wyciągałoby tam gdzie siedzi akurat, lub leży. A tak jak śpi to po drodze z sypialni do łazienki czy kuchni nasiane jak w pieczarkarni - no nie wiem czy to takie higieniczne, ale niech tam ....

 

Wolnoć Tomku w swoim domku

[Tomasz Brzęczkowski]

Żeby było łatwiej obrazek:

http://www.manitobahydroplace.com/site_images/transsolar_displacement%20ventilation%20comparison.jpg

To są ładnie pokazane wady nawiewu z dołu, najcieplej na górze. A rozkład CO2 jest taki sam.

[Barth3z]

Znowu ta nomenklatura. WbN nie ma wywiewu ani rekuperatora. Gdyby miała, to by była WbN 2.0. Trochę poważnego podejścia do tematu...

 

Jaka nomenlatura ? Napisałem przecież, że "mam na myśli". Nazwij sobie ją jak chcesz.

[Przemek Kardyś]

Pokazać na filmiku jaką wichurę robi 150m3/h? Taki przeciąg wcale nie będzie zrównoważonym przepływem po podłodze.

 

Ja mam DGP (Dystrybucję Gorącego Powietrza - znany skrót) o maksymalnym wydatku 400m3/h. Sterowane jest toto jakimś zwykłym potencjometrem, silnik jest na prąd zmienny, więc buczy przy obniżonym napięciu. Z tego powodu zwykle mam ustawione na MAX. Nawiew jest podzielony na 3 anemostaty, z których dmucha po około 130m3/h (nie wiem dokładnie, ale na czuja jest mniej więcej po równo). Powietrze ma 60-90stC, więc nie jest nieprzyjemnie zimne, a mimo to firanka faluje nawet przy skręconym na minimum. Żeby nie wiem co, to mocno czuć nawiew w każdym pokoju.

Jeśli to byłoby powietrze zimne, to ja dziękuję za taką wentylację. Niby rozchodzi się po domu, ale to jednak dużo zimnego powietrza na dole, a ciepłe na górze.

[Tomasz Brzęczkowski]

Ja mam DGP (Dystrybucję Gorącego Powietrza - znany skrót) o maksymalnym wydatku 400m3/h. Sterowane jest toto jakimś zwykłym potencjometrem, silnik jest na prąd zmienny, więc buczy przy obniżonym napięciu. Z tego powodu zwykle mam ustawione na MAX. Nawiew jest podzielony na 3 anemostaty, z których dmucha po około 130m3/h (nie wiem dokładnie, ale na czuja jest mniej więcej po równo). Powietrze ma 60-90stC, więc nie jest nieprzyjemnie zimne, a mimo to firanka faluje nawet przy skręconym na minimum. Żeby nie wiem co, to mocno czuć nawiew w każdym pokoju.

Jeśli to byłoby powietrze zimne, to ja dziękuję za taką wentylację. Niby rozchodzi się po domu, ale to jednak dużo zimnego powietrza na dole, a ciepłe na górze.

Szanowny Panie Przemku, przy okazji wyjaśnię i może pomogę.

To pokrętło do DGP to tyrystor ( skoro buczy przy niskich prędkościach ) . Urządzenie to nie obniża napięcia ( jak Pan raczył napisać ) a przerywa je. Im mniejszy bieg Pan nastawi, tym większe są przerwy. To daje takie "szpilki" napięciowe. Jest, nie ma, jest nie ma... Gdyby zmniejszyć napięcie, chodziłoby ładnie i cicho, - do tego jest transformator z kilkoma odejściami o różnym V lub autotransformator ( jak do dziecinnej kolejki z moich młodych lat). Można też wentylatory AC regulować częstotliwością, do tego służy falownik (to najdroższe ale najlepsze rozwiązanie.) Radzę przejść na transformator, bo poza hałasem i dyskomfortem, skraca Pan tyrystorem żywotność wentylatora.

[Przemek Kardyś]

Do tej pory byłem przekonany, że tam jest jakiś dzielnik napięcia zwyczajny i dlatego to buczy, a jakby był tyrystor właśnie, to byłoby cicho. No nic - jest jak jest. Może faktycznie pomyślę przed zimą o czymś lepszym.

BTW: Po tyrystorze napięcie też jest średnio niższe, więc czym to się rożni od transformatora - który sam z siebie buczy? Musiałbym kupić jakiś mały falownik...

Edytowane 26 Czerwca 2014 przez Przemek Kardyś

[Tomasz Brzęczkowski]

Do tej pory byłem przekonany, że tam jest jakiś dzielnik napięcia zwyczajny i dlatego to buczy, a jakby był tyrystor właśnie, to byłoby cicho. No nic - jest jak jest. Może faktycznie pomyślę przed zimą o czymś lepszym.

BTW: Po tyrystorze napięcie też jest średnio niższe, więc czym to się rożni od transformatora - który sam z siebie buczy? Musiałbym kupić jakiś mały falownik...

Z tyrystora jest poszatkowane 230V z transformatora - zależy... na ogół 80V 110.... Można też kupić od 40V I wcale nie muszą buczeć .

[Barth3z]

Jak nie chcesz odzysku to nigdzie nie trzeba. A jak masz w ociepleniu to w ogóle nie trzeba.

 

Odzysk jest sprawą oczywistą, a wówczas kanały powinn być prowadzone wewnątrz domu. Przy typowej WM powinny być izolowane, bo np. w lecie, chłodne powietrze z GWC nie doleci do nawiewników, bo zanim dotrze do ogrzeje się od nieizolowanych kanałów.

To zimą - temp. powietrza nawiewanego powinna być niższa od temp. pokojowej. Jeśli nie zaizolujesz to temp. może być wyższa, bo przy suficie jest cieplej.

 

Łapka zimą przy anemostacie wyrzucającym ~18stC i ~20m3/h stygnie.

A 100-150m3/h po kulasach? Bez reku w te największe mrozy i przy GWC to ze 6stC jest? Pies by się pochorował o reszcie domowników nie wspominając.

 

jasiek praktykował nawiew bezpośrednio z GWC i chyba się też poddał. To nie jest komfortowe.

A skąd ten nawiew na poziomie 18oC ? Przy temp. z GWC na poziomie 6oC i temp. powietrza wyciąganego 23oC to temp. nawiewu powinna oscylować ok. 21oC przy sprawności reku na poziomie 88%.

[grzes124]

Kszhu policz sobie prędkość u siebie w domu na anemostacie fi50, czy jaki tam masz, a jaka prędkość strugi powietrza będzie przy 100-150m3/h dla fi200 lub 2xfi160

[Przemek Kardyś]

A skąd ten nawiew na poziomie 18oC ? Przy temp. z GWC na poziomie 6oC i temp. powietrza wyciąganego 23oC to temp. nawiewu powinna oscylować ok. 21oC przy sprawności reku na poziomie 88%.

 

Wejdź sobie na tą stronkę:

 

http://www.aeris.pl/termometr.html

 

wpisz na dole jakiś okres zimowy i zobacz, że na nawiewie jest czasem i 5 st chłodniej niż na wyciągu. To dane historyczne.