Czujniki temperatury - w jakim miejscu

[m.biruta]

Witam,

Z wykształcenia i zawodu jestem elektronikiem, w związku z czym wpadłem na pomysł, że z czystej ciekawości zbuduję niewielki układ mierzący temperaturę w różnych miejscach budynku i w ten sposób sprawdzę jak w praktyce "działa" izolacja. Pomyślałem, że umieszczę czujniki:

 

- Pomiędzy ścianą fundamentową, a XPSem na głębokości 0,5m

- Pomiędzy XPSem a gruntem na głębokości 0,5m

 

- Pomiędzy ścianą zewnętrzną, a styropianem

- Na powierzchni styropianu, pod tynkiem

- W ścianie, pod tynkiem wewnątrz

 

- Na podłodze (parter) na chudziaku (pod styropianem)

- Na połowie grubości styropianu podłogi

- Na warstwie wylewki, pomiędzy rurkami podłogówki

 

Chciałbym w ten sposób zobaczyć jak przenika ciepło i czy dużo go ucieka. Pomiar co minutę z zapisem całorocznym. Uważacie, że jest w tym sens?

[kroles]

Jeśli ma Ci to dostarczyć przyjemności, to ma sens. Nie czytaj dalej.

 

Czy takie wyniki będą pożyteczne? Jeśli okażą się względnie zgodne z obliczeniami z teorii, to będziesz się zastanawiał, po co Ci to było.

A jeśli będą odbiegać od teorii, to z tym faktem zrobisz? Żeby wyciągać jakieś wnioski, musiałbyś pomierzyć kilka różnych domów, różnych rozwiązań izolacji itd. Wyniki z jednego pomierzonego domu możesz sobie moim zdaniem wydrukować, oprawić i postawić koło kominka, jeśli masz.

Krzysiek

Edytowane 5 Sierpnia 2013 przez kroles