Domowa kliematyzacja, zamiana zimna woda na chłodne powietrze

[Onken]

Witam

 

Nie bijcie jak coś źle napisałem

 

Mam od dwóch lat nietypową instalacje chłodzącą dom w lecie, sprawdza się super ale ma małe wady

 

Woda ze studni ( 9-12 stopni ) jest tłoczona do wymiennika cieplnego ( cos w rodzaju chłodniczki samochodowej ) i strumien powietrza przechodzi przez ta chłodnicę i schładza nawiew do temp 13-15 stopni

 

Niestety czym dłużej jest lato woda w studni sie nagrzewa i temperatura nawiewu wzrasta....

 

Mysle ze optymalnie byłoby gdyby temp, nawiweu podczas chłodzenia miała około 10 stopni lub ciut mniej, ale cały cas a teraz osiąga juz nawet koło 14

 

Wydajnosc takiej instalacji swoją drogą ale dom podczas upałow ma 23-24 stopni nawet na poddaszu

 

woda ze studni jest wylewana do kanalizacji ( czego troche szkoda ) w tempie około 200-300 litrów na godzinę

 

Przydeł mi do głowy pomysł by usprawnić taką instalację i zrobic zamkniety obieg wodny ( glikol itp ) aby powrót był zawsze schładzany i tak w kółko

 

Obecnie woda powrotna ma około 22-23 stopni

 

Czyli znów trzeba by ją schłodzic do poziomu około 7-8 stopni ( naj-optymalniej ? )

 

Czy jest realne ?

 

Myslalem o zakupie np zamrazrki o wydajnosci ok. 15 kg mrozenia na 24 godziny ) czy to zda egzamin ??

 

Włozenie do tej zamrazrki ze fwie chłodniczki z auta - w szeregu i przepływ przez nią powrotnego 23-24 stopniowego płynu i puszczeniu na nawiew...

 

Czy moze ktos ma lepszy pomysł - nie mam pojecia czy taki kompresor zda egzamin na cały dzien chłodzenia, przez noc napewno nabije na minusową tempreraturę płyn, jeszcze zostaje kwestia dozowania przepływu by nie leciało powietrze z minusową temperaturą na początku, tylko zeby w miare sensownie "ustawiało" temperaturę nawiewu...

 

Co o tym myslicie ? Moze jakieś inne pomysły ??

 

Zakup typwoego chillera do zimnej wody mija sie z celem chyba... Drozyzna....

Edytowane 6 Sierpnia 2013 przez Onken

[Onken]

Czy naprawde nikt nie ma nic do powiedzenia w temacie ( pomyśle ) ?

 

Czy to moze zadziałac ?

[KrzysztofLis2]

Czekaj, czy ja dobrze rozumiem, że chcesz użyć zamrażarki do chłodzenia domu? A czemu nie klimatyzatora? Wydajność z całą pewnością będzie lepsza...

 

Jeśli martwi Cię marnowanie wody, to ją sobie wpuszczaj z powrotem do gruntu na działce. Tak działają też pompy ciepła woda-woda, które czerpią ciepło z wody ze studni, oddawanej później do gruntu w studni zrzutowej.

[Onken]

Witam

 

Pomysł z zamrazarką do schładzania płynu w instalacji z wymiennikiem woda/powietrze wzial sie stad ze juz taka instalacja jest tylko obecnie ze wzgledu na wyzsza temp. wody ze studni juz mniej wydajna

 

o klimatyzatorze myslalem tez ale on jest przystosowany "do produkcji" zimnego powietrza co jet dosc problematyczne aby rozprowadzic to na dom

 

Cała instalacja rozprowadzająca wentylacje jest na strychu wiec jest tam ciepło w letnie dni i mija sie chyba z celem umieszczenie tam klimatyzatora

Instalacja do wymiennika wodnego idzie w izolacji wiec to akurat jest dosc dobre rozwazanie

 

Taka "zamrazkarka" ma zdolnosc zamrazania około 18kg na 24 godziny, wiec majac temp ok. minus 18 mam czym "rządzić" bo tak naprawde potrzebuje zbic temp płynu z powiedzmy 20-23 stopni na około 7-9 stopni ( kwestia dopasowania ) wiec moze bys sie to jednak sprawdziło ?

 

Pytanie czy by sie faktycznie sprawdziło a jeśli tak czy ma znaczenie wielkosc komory ( 100, 200 litrow ? ) i szybkosc zamrazania 14 kg/24 , 18 kg/24 ( bo ceny są rozne )

 

Wydaje mi sie ze przy niskiej tem. przeplyw cieczy nie musi byc tak szybki jak teraz przy studni, i moze dwie chłodnice ( skraplacze ) w szeregu połaczone by wystarczyły by zrobic "z zapasem" delte Temp około 12-14 stopni

[rwxw]

Taka "zamrazkarka" ma zdolnosc zamrazania około 18kg na 24 godziny, wiec majac temp ok. minus 18 mam czym "rządzić"

Muszę Cię rozczarować, bo niestety nie masz czym "rządzić". Ciepło topnienia 1kg wody to niecałe 0,01kWh, więc 20kg wody to marne 0,2kWh. Dodajmy do tego ogrzanie tego wiadra wody od 0* do +10*, na czym zyskamy koło kolejnych 0,2kWh. Załóżmy, że ta zamrażarka zmrozi trochę tą bryłę lodu, to i tak nie wyciśniesz z niej więcej niż 0,5kWh/dobę. Pozwoli to schłodzić 100l wody o 5*. Nie ma z czym szaleć. Z innej strony zobacz sobie jakiej mocy sprężarki są w klimatyzatorach (w 2kW jest sprężarka koło 800W), a jakiej w zakmrażarkach. Jeśli popełniłem jakiś błąd, to sam policz, dla uproszczenia wyliczeń załóż, że schłodzenie 1000 litrów wody o 1* wymaga 1kWh.

[Onken]

Obliczenia wyglądają na ok

 

Ale mnie tym zmartwiłes

 

To jak w takim razie zrobic lub co zastosowac by przerobic moj układ na ciut nizsza temperaturę ?

 

Jest to realne ??

 

Moze kupic jakas sprezarke od chillera, ale przeciez samemu zbudowac "autoamt" do wody lodowej to nie jest nic prostego :/

Edytowane 8 Sierpnia 2013 przez Onken

[witu102]

A ja nie rozumiem, czemu nie chcesz podpiąć do istniejącej instalacji wentylacyjnej układu z klimatyzacją. Co z tego, że rury są na strychu? Auto stoi na upale a mimo to mniejsza dużo sprężarka daje radę osiągnąć w środku nawet 12st...w razie czego można doizolować strych, ale pomysł z chłodnicą w zamrażarce przedni..a może tą zamrażarkę umieścić w jeszcze jednej a tą w kolejnej?

[Onken]

ostatecznie podepnę do układu wentylacji klimatyzacje, tylko jest problem ze sterowaniem, ale to jakos mozna rozgryzc, tylko pytanie jaki klimatyzator, ktory pozwoli na dmuchanie powietrzem około 12-14 stopni, i problem jest tez taki ( dwa piętra ) ze jeszcze jest dół ktory bedzie miał sporo strat po drodze - teraz chlodzac wodą przez dwa wymienniki miałem jakby osobno chłodzone piętra.

 

Ni mówiac ze jakos trzeba wpuscic ten klimatyzator w obieg dla domu a jak wiesz nie ma on przekroju okrągłego

 

Wiec chetnie połucham jais rad jak usprawnic to co juz jest

[rwxw]

To jak w takim razie zrobic lub co zastosowac by przerobic moj układ na ciut nizsza temperaturę ?

Widzisz, też mam podobny problem, bo w ziemi mam zakopane 800m rury z płynem niezamarzającym, więc chłodzenie z wykorzystaniem tego by było łatwe do zrobienia. U Ciebie jest jeszcze jedna sprawa: przez wentylację nie przeniesiesz dużej ilości chłodu, bo byś musiał mieć duży nadmuch z zewnątrz, który dodatkowo będzie ochładzał świeże i wilgotne powietrze z zewnątrz. Klima mieli kilkaset (500 i więcej) m3 powietrza/ h w obiegu zamkniętym - w pomieszczeniu, więc jest jej łatwiej, a wentylacja tyle raczej nie wyciągnie. Możesz u siebie powiesić wymiennik nie w wentylacji, tylko wewnątrz pomieszczenia - wtedy wydajność takiego układu wzrośnie.

Co do chillera, czy klimy, to taniej pewnie wyjdzie split, który osuszy powietrze i zrobi się przyjemnie nawet w takie dni jak dzisiaj. Ja na razie zdecydowałem się na splita, choć ciągle myślę o wykorzystaniu chłodu z ziemi, ale trzeba by zorganizować chiller.

[rwxw]

Ni mówiac ze jakos trzeba wpuscic ten klimatyzator w obieg dla domu a jak wiesz nie ma on przekroju okrągłego

To żaden problem, są/można zrobić przejściówki kupując klimatyzator kanałowy. Niestety też nie nadaje się on do wpięcia w wentylację ciągnącą powietrze z zewnątrz - za mały przepływ powietrza. Jeśli pomieszczenia są pootwierane, to punktowa klima oddziaływuje na wszystkie - powietrze dosyć dobrze się miesza, bo chłodne wypiera ciepłe, które zasysa klima itd. Jednak jak zamkniesz drzwi, to odetniesz pomieszczenie od klimatyzacji co może też mieć swoje zalety

Edytowane 8 Sierpnia 2013 przez rwxw

[Onken]

Fakt, teraz mam ciut wiecej wilgoci po wymienniku woda/powietrze ale nie jest zle, tylko jakby jeszcze ta temperatura.... w nawiewie była te kilka stopni nizsza

 

Czyli do głownej instalacji klimatyzator odpada, a teraz jest naprawde całkiem fajnie

 

Klima w jednym poieszczeniu to troche bezsens bo albo wielkie glosne pudło w pokoju ( i tylko jeden pokoj ) albo splity itd na zewnatrz co znowu nie wygląda zbyt ładnie ,pozatym takie "cos wiszace" w pokoju tezn ie wyglada zbyt pieknie :/

 

Naprawde nie ma jak zrobic w maire wydajnego chillera do produkcji tej chłodniejszej wody ? albo poprostu zrobic tylko wspomaganie do wody ze studni, zeby ją dochładzac o te 2-4 stopnie i niech sobie ją nadal wylewa do kanalizacji

[rwxw]

Naprawde nie ma jak zrobic w maire wydajnego chillera do produkcji tej chłodniejszej wody ?

Da się. Trzeba zrobić/kupić małą pompę ciepła i odwrotnie podłączyć - zimne do domu, ciepłe na zewnątrz. Na elektrodzie jest opisane jak samemu taką pompę zaprojektować i wykonać. Niestety trzeba trochę narzędzi i nie jest to takie do końca proste.

[Onken]

Hmmmm, ale moje zródło "zimna" to studnia która ma około 11-5-12,5 stopnia w tym okresie wiec nie wiem czy to się nada ??

 

A moze poprostu zamknąc obieg powietrza w domu na czas chłodzenia , ewentulanie "dopuszczac" tylko troche swierzego i ttym tez zwieksze wtedy skutecznosc chłodzenia ??

 

Chociaz watpie zebym zwiekszył skoro u góry juz dmucha około 14-15 stopni a zasilany jest wymiennik 11,5 *

 

No i druga sprawa - zamkniety obieg = spora wilgotnosc :/

[rwxw]

Zamknięcie obiegu i zwiększenie wymian przez chłodnicę poprawi wydajność, a nadmiar wilgoci się wykropli na wymienniku. 15* nawiewu jest ok chyba, tylko musi być odpowiednia ilość m3/h ochłodzonego w ten sposób powietrza. Oczywiście wentylacja też musi być.

[Onken]

i jeszcze odpowiednie kanały wentylacyjne, które niestety są od 125-150 mm, wiec tylko na wentylację a nie klimatyzację :/

 

I koło sie zamyka, moge tylko "ratowac" się temperaturą w kanale, teraz niestety jest to własnie te 14-15 stopni u gory, około 20-21 na dole ( po drugim wymienniku zasilanym z powrotu z pierwszego )

 

Mysle ze gdyby w jakis sposob udalo mi sie puscic wode w temp 7-8 stopni to by wynik był naprawde super....

 

niestety ciagle nie mam skad wziasc takiej temp wody