Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szewc w butach, czyli architekturka buduje


Recommended Posts

Haha... no właśnie, każdy pyta, czemu nie robię podłogówki :-)) A ja jakoś tak lubię pod prąd :-) A tak na poważnie, w momencie projektowania domu robiłam jednocześnie kosztorys, żeby w ogóle było nas stać na dom. Można powiedzieć, że jest on projektowany z kalkulatorem w ręce. No, a ponieważ grzejniki są tańszym rozwiązaniem i prostszym pod względem instalacji, one wygrały. Ponadto, ponieważ będę mieć na pewno drewno lite na podłogach (większość), to nie chciałam komplikować sobie finansowo tego aspektu (czyt. drogie deski na podłogówkę). Ogólnie - szło po taniości :-)

 

Projekty łazienek są na razie w głowie, ale armaturę i ceramikę sanitarną już prawie wybrałam. Spodobały mi się płytki drewnopodobne Paradyż Hasel i Noce By My Way. Usiłuję to teraz pogodzić z czernią ścian i jakąś zabawną tapetą - np: gazetowa, albo ze zdjęciem regału z książkami - bo będzie naprzeciw kibelka :). To do łazienki na parterze. Na poddaszu pewnie też pójdą drewnopodobne, ale tam wolałabym coś jaśniejszego.

 

Tymczasem jeszcze prowadzę jednocześnie castingi na wykonawców: tynków, instalacji wszelkich, posadzek, ocieplania poddasza, a do tego wybieram piec. Prawie zdecydowałam się na Immergasa Victrix 12, ale z jakim instalatorem nie rozmawiam, to rwą włosy, że będzie za słaby. No więc buszuję dalej, może znajdę coś pomiędzy 12 a nieśmiertelnym 24 kW :-)

 

Zdecydowałam się też na tynki gipsowe, bo cementowe jakoś do mnie nie przemawiają swoją ziarnistością.

Tak więc generalnie szał z powodu odpisu VAT'u wyciąga ze mnie wszelką energię. Ehh... te szybkie decyzje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 358
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Przeczytałam całość, trochę to zajęło :) ale i też czytało się niezwykle przyjemnie.

Chyba jesteśmy trochę do siebie podobne :) Ja też szybko podejmuję decyzje i też odkąd pamiętam lubię iść pod prąd. :D

Domek, zarówno ten Twój, jak i mój, ale przez Ciebie zaprojektowany :) bardzo mi się podoba. My co prawda zmieniliśmy sporo szczegółów w tym projekcie, dopasowując go pod siebie (niestety te szczegóły podrożą dom... będziemy, mam nadzieję, budować tylko ten jeden... :)), ale generalny zamysł co do tego projektu pozostał (i dziękuję http://forum.muratordom.pl/images/icons/icon11.png). Nasz dom będzie większy (wyszło ostatecznie ok. 170 m pow. użytkowej), pewnie się w praktyce okaże nieco za duży :) ale u nas są w "podstawowym" składzie 4 osoby, a może się okaże, że i więcej.... :wink: (mąż tak to sobie wymyślił, ja na razie stawiam opór :lol:) No i chcę wreszcie zacząć prowadzić "dom otwarty", lubię mieć dużo ludzi naokoło siebie; tu, gdzie teraz mieszkamy, nie bardzo mogę...

Bardzo podoba mi się u Ciebie kolorystyka, też chcemy podobną - ciemną dachówkę (chociaż pewnie falistą) i trochę drewna na elewacji. I poza tym raczej jasne kolory.

Rolety... też odpuściłam z powodu mostków termicznych, ale w sumie argument, że zawsze wiadomo, kiedy nikogo nie ma w domu, do mnie też przemawia. Chociaż teraz w domu rodziców są rolety (tylko na parterze, więc i tak żadne zabezpieczenie), ale u nas zawsze ktoś jest w domu, więc one pełnią właściwie bardziej rolę "zapory wizualnej" od świata na zewnątrz, niż antywłamaniowej. No i koszmarnie się brudzą...

Będę zaglądać regularnie, zazdroszczę, że u Ciebie już tak daleko z pracami (tak pozytywnie zazdroszczę :) ) bardzo jestem ciekawa dalszych efektów :)

Pozdrawiam ciepło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domek z oknami wygląda jak... no właśnie DOMEK:) Fajnie, że masz już taki kawał za sobą. Teraz zostanie chyba najprzyjemniejsze, ale i najdroższe wykończenie. Oby dalej szło tak sprawnie jak dotąd.

U mnie lekki zastój, dostałem w końcu nowe , bo na mnie ale" stare" WZ. I składam papiery o pozwolenie na budowę. Dostałem dziś wizualizacje od architektów wnętrz i o dziwo nawet nam się podobają bez większych poprawek:). Jak będziesz chciała to mogę coś wrzucić tu lub przesłać na maila.

Jest tylko wątpliwość co do wysokości ścianki kolankowej od środka, bo w jednym miejscu w projekcie jest 140 cm a w innym 113, jak to jest w realu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Na wstępie przepraszam za długie milczenie, ale grudzień był naprawdę ciężkim miesiącem, o czym pewnie wielu z nas mogło się przekonać. Dziękuję także za odwiedziny i życzenia świąteczne - Agulla :hug:

 

@Sturmer - jak najbardziej - chętnie zobaczę wizualizacje wnętrz - możesz wrzucać śmiało tutaj (jeśli możesz). Ciekawa jestem, jak to wyszło, bo sama mozolnie rzeźbię swoje, a wizualizacje robię głównie w głowie :-)). Ścianka kolankowa z płyt g/k po północnej stronie domu, czyli w łazienkach i garderobie przy głównej sypialni jest zależna od posadowienia okna połaciowego i powinna dochodzić równo do jego dolnej krawędzi. Okno połaciowe jest uzależnione od rozstawu łat, a te znów zależą od wielkości dachówki. Więc na etapie realizacji może się to trochę zmieniać. U mnie się zmniejszyło o około 5 cm (bałam się, żeby nie niżej, z uwagi na wysoki wzrost męża. W sypialni rodziców jest zaplanowana na 140 cm, ale to można już dowolnie zmieniać. W pokoju nad garażem też są zaprojektowane 140cm. Ja trochę podwyższam je, bo mężowska komoda art-deco, która będzie stała w tym pokoju ma 150 wysokości i musi stać przy ściance, zatem podwyższamy na 150-155.

 

@domi-nikko - cieszę się, że dostosowaliście Gardę do swoich potrzeb i bardzo jestem ciekawa, jak wypadną ścianki attykowe w realu. Salon po powiększeniu będzie super ogromny, a przy takim trybie, gdzie często macie gości to będzie fajny układ. U Was też pewnie szybko prace będą przebiegać i lada moment będziesz wybierać meble do kuchni i aranżować łazienki :-) Chyba, że już to zrobiłaś? ;-)

 

A teraz parę słów o tym, co działo się w grudniu i ostatnimi dniami.

Grudzień to był miesiąc zakupów materiałów, od których można jeszcze odliczać róźnicę w VAT, zatem w błyskawicznym tempie i z obłędem w oczach biegałam po internecie, castoramach i innych sklepach za okładzinami podłogowymi, piecami, grzejnikami, płotami, itp.

Udało mi się zamówić całą pozostałą budowlankę, czyli płyty g-k, stelaże, folie, siatki, wieszaki, styropian do pozostałej izolacji płyty fundamentowej (o tym za chwilę). folie kubełkowe, tynk mineralny na cokół itp.

Instalacje wod-kan zamówiłam w oleśnickiej hurtowni, w której na wstępie zaoszczędziłam jakieś 1,5 tys. w stosunku do hurtowni polecanej przez instalatora.

Instalacje elektryczne będę mieć liczone na usługę, więc nie zamawiałam ich, bo nie było potrzeby.

Piec o zgroza zamówiłam przez internet. Jestem w lekkim szoku i mam nadzieję, że dostawa będzie bezproblemowa, a i kwestie gwarancji itp w należytym porządku. Ale skoro i tak muszę wzywać serwisanta, to sklep i tak mi w niczym specjalnie nie pomoże. No i poza tym, cena była o około 2 tys niższa, niż w sklepie stacjonarnym (tym samym, co mi tak fajnie opuścił cenę na instalacji wod-kan). Nie chcieli zejść z ceny, no to trudno. Ryzyk fizyk. Zamówiłam zestaw Vaillant Pakiet Kocioł ecoTEC VC 146/5-5 + zasobnik VIH R 150 + sterownik calorMATIC 470 + zestaw do szachtu 303920 .

 

Zamówiłam też drewno na podłogi - stanęło na bambusie ciemnym po lewej do salonu, jadalni, pokoju na dole, korytarzu na dole i na górze.

http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/6/q4cj.jpg

Do kuchni zamówiłam bambus jasny (po prawej), ale potem zdecydowałam, że wykorzystam go do łazienki na parterze, a do kuchni pójdzie ceramika drewnopodobna, albo jasny gres 60x60. Do pokoju art-deco oczywiście klepka dębowa, układana w jodełkę: http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/823/0wur.jpg.

Do sypialni i garderób natomiast wykładziny dywanowe.

Płytek ceramicznych w końcu nie zamówiłam, bo mam wrażenie, że ceny ich jeszcze spadną, ale mam już wybrane - Paradyż noce naturale http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/689/ycbl.jpg, łączone w łazience na dole z czarnymi Ceramstic Alchemia Nero (glazura, nie dekor) - glazura ma taką lekką teksturę w kropeczki, widoczną wyraźniej na białej. http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/191/rr91.jpg.Do tej łazienki dojdzie na podłogę ten jasny bambus.

Inspiracją do tej łazienki jest znaleziona w necie:

http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/89/8pe2.jpg

http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/703/kfez.jpg

 

Łazienka przy naszej sypialni będzie łączyła Noce Naturale z gresem Visione opoczno - szarym i białym. http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/843/dwif.jpg. Ceny w internecie są oczywiście dużo niższe :yes:

Tylko jeszcze łazienki córki nie wymyśliłam :(

 

No i oczywiście w ciągu dwóch dni zamówiłam całą armaturę do wszystkich łazienek, włącznie z pralnią i zlewem do kuchni z baterią. Dochodzę do wniosku, że stosunkowo niedrogim kosztem można urządzić łazienki, nie pchając kasy w kibelki za 2 tys, czy wanny za 5 tys. Myślę, że fajny efekt można uzyskać odpowiednio dobraną kolorystyką, jakimś małym detalem, a nie kibelkiem. W poprzednim mieszkaniu np: umywalka kosztowała nas 750 zł, teraz znalazłam niemal identyczną za 209 zł. Zamiast drzwi prysznicowych 120 cm za 3 tys - proszę bardzo - są za 550 zł. Zamiast panelu prysznicowego z hydromasażem za 3 tys - w promocji komplet Hansgrohe z deszczownicą i termostatem za 1,6 tys. Niech żyje internet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na budowie praca wre. W grudniu miałam położoną instalację rekuperacji. Sama centrala (renovent excellent 400) będzie zamontowana na samym końcu, aby nie utonęła w pyle, a tego ciągle jest pełno. Moi murarze - zwani przez mojego męża "trzej amigos" w końcu zakończyli ścianki działowe, ale oczywiście zostawili po sobie bałagan, z obietnicą, że jak przyjadą za tydzień to posprzątają. Nadal ich nie widać, a resztki silki znów walają się wokół domu :mad:Firma od rekuperacji (spod Krakowa) zamontowała wszystko w jeden dzień, ale było ich z sześcioro. Jak na razie jestem z nich zadowolona.

 

Obecnie na budowie działają elektrycy, czy czym załatwiają kilka spraw dodatkowo - załatwienie przyłącza, bo radośnie zostawiałam to na później, z racji drogiego prądu budowlanego. Okazało się, że przetargi w energetyce są robione dwa razy w roku i prawdopobodnie nie załapałabym się na skrzynkę w najbliższym pół roku, gdyby nie mój wszechstronny elektryk. Przyłącze więc załatwia się samo, i dobrze - bo będąc z jedną wizytą w Tauronie na początku formalności miałam wrażenie, że cofnęłam się do prl-u. Elektryk też załatwia "kopareczkę" , którą prawdpodobnie też wykorzystam do pozostałych przekopów (wod-kan-deszczówka), wyrównania terenu wokół domu (zniknie górka) oraz odsłoni pas ok 1-1,5 przy cokole, aby trzej amigos mogli dołożyć nie ułożone wcześniej 8cm styropianu na ściance pionowej płyty fundamentowej, a na to folię kubełkową, a w części wystającej poza grunt - tynk mineralny, taki jak na kominach. Ten tynk pójdzie potem też na elewację, na szare wstawki. Do tego trzeba jeszcze wykonać odprowadzenie wody z rur spustowych oraz założyć opaskę przeciwwysadzinową - styropian 8cm zwykły ułożony w pasie 1m od płyty na głębokości jej dolnej krawędzi. Potem wszystko pięknie zasypać, włącznie z jakimiś kamyczkami na górze. No ale, obawiam się, że pogoda wkrótce przestanie być na tyle łaskawa, że wszelkie prace ziemne będą niemożliwe. Zobaczymy. Trzej amigos na razie nie mogą/nie chcą/ przyjść, a po niedzieli już pewnie będą się wykręcać, że za zimno.

 

Tymczasem, instalator wod-kan mógłby wejść na budowę zaraz po elektrykach, ale mówi, że będzie za zimno na instalację zaciskaną i żeby najlepiej ocieplić już poddasze, a on z tynkarzem będą działali przy nagrzewnicach. To akurat miałam zaplanowane po tynkach i wylewkach i trochę mi to krzyżuje plany. Ale jeśli uda mi się już uzyskać fajną cenę na styropian nacinany między krokwie, to może wpuszczę najpierw ocieplaczy. Izolację pod krokwie wtedy się położy według planu, a instalator będzie mógł spokojnie zaciskać :-) Plan był taki: elektryk, wod-kan, tynki, inst. grzewcza, wylewki, ocieplenie poddasza i gips-karton. A i tak pewnie każdą ekipę będę widzieć w kilku etapach. Jak to dobrze, że jestem na miejscu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeju, ile Ty decyzji podjęłaś przez ten czas! Inspiracja łazienki rzeczywiscie piekna :) ciekawa jestem jej realizacji. Cieszy mnie to, co napisałaś o zakupach do łazienki - to co droższe, może jednak faktycznie nie jest lepsze.

 

Mam nadzieje, że jak firma od rekuperacji sie spisze, to bedziesz mogła ją polecić, a ja oczywiscie zamierzam na tym skorzystać :wiggle:

 

Twoim postanowieniem noworocznym powinno być częstsze zaglądanie do dziennika i robienie regularnych wpisów :)

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Migotko, nic dziwnego, bo ta łazienka jest bardzo łatwa do odnalezienia w Google, zwłaszcza przy haśle drewno w łazience :-). Zajrzałam sobie do Twojego dziennika i myślę, że chyba więcej mamy wspólnych inspiracji i preferencji. Później wrzucę swoje fotki armatury.

Agullo, obiecuję pisać częściej. Droższe nie zawsze znaczy lepsze, a mnie jeszcze przekonuje to, że mody się zmieniają i za 10 lat prawie każda łazienka wymaga zmiany, więc wolę zaoszczędzić na nich teraz i zamiast pchania się w kredyt, mieć na inne zachcianki, np drewniany taras :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Kilka wizualizacji:

 

Salon:

http://imageshack.com/a/img24/5431/f8ll.jpg

 

http://imageshack.com/a/img19/6755/hz5b.jpg

 

http://imageshack.com/a/img835/1233/vr9o.jpg

 

 

 

 

 

Kuchnia:

 

http://imageshack.com/a/img542/9851/wms8.jpg

 

http://imageshack.com/a/img138/6849/0g3w.jpg

f8ll.jpg

hz5b.jpg

vr9o.jpg

wms8.jpg

0g3w.jpg

Edytowane przez Sturmer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sturmer, przepraszam. Dopiero teraz zobaczyłam Twój wpis. Coś nie tak jest z ustawieniami, bo nie dostałam powiadomienia na maila o nowym wpisie.

Wizki są fajne. Dzięki za ich wklejenie. Wnętrza wyglądają bardzo przestronnie :-)

W salonie podoba mi się pomysł na kominek, że tworzy poziomy układ. Ale perspektywa wizek mocno zmienia proporcje - zwłaszcza okien :-))

Kuchnia wygląda na lekką. Zaczynam się zastanawiać, czy mój układ nie będzie zbyt ciężki z zabudową do sufitu zamiast barku. Planuję tam lodówkę, piekarnik i mikrofalę+ jakieś szuflady i inne szafki. Inspiracją jest dla mnie ta kuchnia:

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/689/unba.jpg

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/11/l57a.jpg

autor: pracownia Bibispace

Ale nie wiem, czy u mnie będzie miało to zastosowanie. Ciągle się waham. Może zrobię zabudowę ale tylko do pewnej wysokości, jak u Was. Wtedy górą byłby luz i wpadałoby więcej światła od strony jadalni.

 

Łazienka na parterze mnie zaskoczyła - nie mogłam się połapać, z której strony jest ujęcie. No i wygląda na duuuużo większą. Pamiętam, że powiększaliście ją, ale przecież niewiele. Jak wiele mogą zdziałać lustra :-)) Tylko nie wiem, czy przejście obok prysznica nie będzie zbyt wąskie i w praktyce trochę niewygodne.

 

Łazienka na górze rozumiem jest już połączona w jedną. Tylko zwróć uwagę na to, czy stojąc w wannie, nie będzie zbyt nisko. Bo ja już widzę, że u mnie wanna w łazience większej będzie odsunięta od ścianki kolankowej z g/k jeszcze na jakieś 30 cm, bo wsunięta bliżej może być niedostępna dla mojego męża :-) Nie wiem, czy nie ma na wizce jakiegoś przekłamania, bo kąt dachu wygląda na 45 a nie 40 stopni :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz kilka fotek rzeczywistych pomieszczeń :-) Są nieco starsze, bo jeszcze ścianki kolankowe na nich nie są skończone, ale widać już proporcje pomieszczenia.

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/545/8f63.jpg

Tu widać, jak daleko docierają promienie słoneczne w grudniowe popołudnie :-)

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/560/czp7.jpg

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/690/mlyq.jpg

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/844/pdoh.jpg

 

NA poddaszu widok na wejścia do sypialni. Widać, jak różne jest światło w obu pokojach - u córki, po prawej, okno połaciowe od południa rozświetla wnętrze, a w naszej sypialni po lewej światło jest tylko od strony wschodniej, więc jest dość ciemnawo. Różnice wyrównają się po zastosowaniu odpowiedniej kolorystyki wnętrza. Do tego dojdzie roleta zewnetrzna na oknie połaciowym, która będzie chronić pokój przed przegrzewaniem się latem. Przynajmniej w dużym stopniu :-)

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/42/7xid.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu widać początki działań elektryków:

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/534/b8hc.jpg

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/69/svw4.jpg

 

A tu już chłopaki się rozkręcili: po domu biegną już całe autostrady przewodów.

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/823/0p08.jpg

 

W kuchni widać podłączenia do lodówki, mikrofali i piekarnika w zabudowie pośrodku kuchni.

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/853/u6pn.jpg

 

Rozdzielnia będzie w garażu, który obecnie w 3/4 jest obładowany styropianem do ocieplenia poddasza.

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/855/v54r.jpg

 

Ten styropian niestety własnymi ręcami musiałam przerzucić do domu, dokładnie 181 paczek. Siłownia to może nie była, ale i tak przez dwa dni nie mogłam się ruszyć. Tu widać tylko część rozładunku :-)

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/707/o2ki.jpg

 

A w poniedziałek panowie ocieplacze ruszyli do roboty. Po raz pierwszy widzieli nacinany styropian do ocieplenia poddasza, ale też bardzo im się to spodobało, bo bardzo łatwo jest taki styropian zamontować. Oczywiście docinki są, bo rozstaw krokwi jest różny, ale naprawdę leci to szybko. Połać jest od razu równa i nie trzeba niczego przyklejać, czy podwiązywać. W krokwiach idzie 20 cm styropianu, a od spodu dodatkowo dojdzie jeszcze 10 cm, ale to już przy robieniu rusztów do g/k.

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/36/o1p1.jpg

 

Tu garderoba z widokiem na sypialnię

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/585/snf2.jpg

Przy oknach będzie więcej roboty, bo i folia musi być odpowiednio zamontowana, styropian, ruszt i płyta gk. Do tego właściwe docinki styropianu przy dolnej i górnej krawędzi (odpowiednio prostopadle i równolegle do podłogi).

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/690/3mma.jpg

 

Jutro na budowę wchodzi jeszcze instalator wod-kan. Właściwie elektrycy już dawno powinni byli skończyć, ale jakoś im się wlecze, choć całą instalację miałam przemyślaną w momencie ich wejścia na budowę. Mam nadzieję, że trzy ekipy jutro jakoś wytrzymają ze sobą :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie to już u Ciebie wygląda :) Chciałabym już być na tym etapie... ale długa jeszcze droga przede mną :)

A co do kuchni - co planujesz po drugiej stronie wysokiej zabudowy - od strony jadalni? (o ile się nie mylę, jadalni, tak?) Troszkę Ci ten wysoki słupek w tym miejscu zmniejszy optycznie przestrzeń... ale domyślam się, że chcesz oddzielić jadalnię "wizerunkowo" od części kuchennej i nie robić z wysokiej zabudowy "ozdoby" całego pomieszczenia?

Podoba mi się Twoja kuchenna inspiracja :) Pomysł z zostawieniem prześwitu nad wysoką zabudową wg mnie jest fajny, na pewno sporo "odciąży" całość dodając pomieszczeniu głębi.

A może zbudować ten słupek, a jego bok (który z reguły wygląda najciężej) i górę można byłoby odciążyć, poprzez asymetryczne zabudowanie na przykład płytkim, fornirowanym regałem na książki, ułożonym w literę "L" (wszystko zależy od szerokości planowanych mebli w kuchni - czy będzie na to miejsce). Nie wiem, czy umiem to wytłumaczyć, spróbuję pokazać. :)

Chodzi mi o taką zabudowę, jak na zdjęciu poniżej ten "barek" (to na zdjęciu to mój projekt, który zrobiłam na potrzeby ekspozycji kiedy pracowałam w WFM). Nad tą wysoką zabudową zarówno od strony jadalni jak i kuchni (głębokość całości będzie ponad 60 cm) mogłyby być półeczki na wino (przynajmniej dzieci nie dosięgną :) ), a w pionie półki na książki czy ozdoby, zarówno od strony jadalni, jak i od strony boku zabudowy. Wystarczy 20 cm szerokości.

 

Szkoda, że nie mam teraz dostępu do programu projektowego :( narysowałabym Ci, o czym myślę... chyba nie umiem tego lepiej wyjaśnić :)

 

O oto projekt (identyczny barek zrobiliśmy w salonie WFM w Katowicach przy kuchni nowoczesnej, na stronie źródłowej są też zdjęcia z Katowic):

http://wfm-kuchnie.pl/_upload/aranzacja/1358369455//2186/arb/wfmaranzacjapurezza3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

Lumiere,

mam kilka pytań nt budowy. Ten projekt domu bardzo mi się podoba i mam nadzieję, że kiedyś i my będziemy mogli wg niego wybudować swój dom. Chciałabym jednak wszystko przedtem dobrze policzyć, żeby nie porwać się z motyką na słońce.

 

1) Czy kwota, którą założyłaś (420.000 – zwrot vat) to jest stan domu gotowego, po całkowitym wykończeniu, czyli do wprowadzenia?

 

2) czy mogłabyś podliczyć i napisać ile dokładnie kosztowały się poszczególne etapy budowy (z rozbiciem na materiały + robocizna), najlepiej jak najbardziej szczegółowo

 

3) rozumiem, że budujesz systemem gospodarczym i sama załatwiasz materiały i targujesz się w hurtowniach; czy z racji tego, że jesteś „z branży” masz większe upusty czy raczej wielkość ich zależy od Twoich umiejętności negocjacyjnych oraz od elastyczności sprzedawców?

 

4) czy zamiana ogrzewania na podłogowe (na całości, bez kaloryferów) bardzo podroży koszty instalacji?

 

5) czy jakaś część prac była/ma być wykonywana waszymi rękami czy tylko przez poszczególne ekipy?

 

Będę wdzięczna jak znajdziesz wolną chwilę i odpowiesz na moje pytania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...