Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wnętrza do poprawki....


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 947
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Słonko, a może niecierpki albo begonie?

 

nie było już takich :( w sumie żadnych kwitnących już w naszej szkółce nie było :(

kupiłam 3 małe rozchodniki - dwa zielone i jeden bordowy, który ma zakwitnąć

może nie jest jakoś kolorowo i kwitnąco, ale przynajmniej za oknem widzę zieleń :)

 

 

Catti używałam już W5 na kamień (obecnie W5 tylko do toalety i tutaj się sprawdza.

 

 

dziewczyny octu, czy wody z octem używam od wielu lat

ale tego co się dzieje na moich czarnych płytkach nie mogę przeboleć :(

mam nadzieję, że parownica da radę ....... nie spodziewam się spektakularnych efektów po 1 umyciu

ale może po kilku, czy kilkunastu razach będzie efekt

 

poza tym parownicę zamawiam z różnymi końcówkami, więc przyda mi się do wielu prac domowych

będzie miała m.in. dyszę do ubrań, która działa jak steamer

no i kolejna sprawa - chcę używać jak najmniej chemii w domu (już używam jej mniej), a mycie podłóg, umywalek, zlewu itp gorącą parą mi w tym pomoże

 

 

może Twoja koleżanka miała nieodpowiednią parownicę ?

tutaj jest ważne ciśnienie, moc, no i w tym wypadku chcę polegać na firmie, która produkuje to od lat

 

 

to tak, jak z odkurzaczem - nie każdy jest równie dobry

miałam odkurzacz ręczny (kupiony w B.) - delikatnie mówiąc do d..y

 

teraz kupiliśmy porządny stojący z odłączanym ręcznym - rewelacja :)

tamten miał problem by zebrać choćby drobny piasek, który np dzieci naniosły w wiatrołapie, a ten wciąga wszystko

 

 

mam nadzieję, że nie zawiodę się na parownicy

bo to mój ostatni ratunek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

dziewczyny octu, czy wody z octem używam od wielu lat

ale tego co się dzieje na moich czarnych płytkach nie mogę przeboleć :(

mam nadzieję, że parownica da radę ....... nie spodziewam się spektakularnych efektów po 1 umyciu

ale może po kilku, czy kilkunastu razach będzie efekt

...

mam nadzieję, że nie zawiodę się na parownicy

bo to mój ostatni ratunek

 

Na pewno masz w domu płyn do mycia naczyń, ocet pewnie też. Pomieszaj je ze sobą, nanieś gąbką na czarne płytki, dokładnie wetrzyj i zostaw na 15 minut. Potem jeszcze raz spróbuj mokrą gąbką je wyszorować i spłucz wodą. Wytrzyj do sucha. Ciekawa jestem czy u Ciebie przyniesie to pożądany efekt :) Co szkodzi wypróbować, póki jeszcze parownica nie przyjechała? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słonko a co się dzieje dokładnie z tymi płytkami, zostają zacieki od wody, rozumiem, że to na podłodze?

 

Na ścianie mam ten sam problem - nigdy więcej ciemnych płytek przy umywalce - ja kupiłam taki płyn do łazienek w Leroy merlin, tylko że to chemia straszna i śmierdzi jak toaleta na dworcu:/ ale dał radę.

 

Ja mieszkam na północnym-wschodzie Polski, u nas woda jest dość dobra, a moim regionie możemy pić ją prosto z kranu, ale kamień mimo wszystko zbiera się na kranach, mi pomaga wtedy tylko ocet

 

Tomkowa jakie stosujesz proporcje tego octu i płynu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomkowa jakie stosujesz proporcje tego octu i płynu?

 

Pół na pół. Pół butelki octu i dopełniam płynem, obecnie używam Fairy ;)

filmik, na którym używa się płynu Dawn i podgrzanego octu ;) Zamierzam go nabyć i zrobić próbę z gorącym octem;) Do tej pory czyściłam zimnym i też efekt był super
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bratkaf mam problem pod prysznicem - na scianie i na podłodze

już nie mam siły tego szorować :(

 

nie wiem, czy to kwestia rodzaju płytek, czy koloru (na czarnym bardziej widać)

może gdybym miała płytki z połyskiem, to lepie by się je myło :(

a one są o nierównej fakturze, szczególnie te na podłodze i zacieki zostają i się utrwalają

 

gdybym teraz robiła łazienkę, to na pewno byłaby ona dalej czarno-biała (bo ją uwielbia), ale może wybrałabym inny rodzaj płytek

 

kupowałam już różne preparaty ....... ocet sprawdza się w innych łazienkach ...... w tej czarnej już nie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no, co wy!!??

oczywiście, że się nie gniewam :)

jestem wręcz szczęśliwa, bo mnie te wszystkie rady i rozważania też się przecież przydadzą :rolleyes:

zamierzam w ten sposób też się rozprawić z moimi luksferami w łazience :D

na razie mam mały sajgon i lekką rozpierduchę, w dodatku chodzę już do pracy.... i jakoś mi tak czasu ubyło :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Catti, mnie również nie udało się kupić tych kulek dla ciebie:( w ostatniej biedronce myślałam, że już są, bo mieli bardzo dużo innych rzeczy które były w ulotce (nawet moje lampy, o które prosiłam Anię), ale jak na złość, kulek już nie.

 

Jakbym poszła od razu po przyjeździe to może jeszcze szansa by była, a ja najpierw obeszłam biedronki w najbliższej okolicy, a w niedzielę wieczorem przy okazji jak byliśmy u teściowej zaszłam do tej największej.

 

Przykro mi bardzo:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Catti, mnie również nie udało się kupić tych kulek dla ciebie:(

Przykro mi bardzo:(

 

Bratkaf, bardzo ci dziękuję, że w ogóle spacerowałaś po tych Biedronach z chęcią zakupów dla mnie :hug:

to niesamowite :)

widać nie dane mi te kulki :D :rolleyes:

ale nic nie szkodzi....

pięknie dziękuję za chęci :hug:

 

powoli wychodzę na prostą.... dom otynkowany ;), brama garażowa zamontowana ;), rok szkolny rozpoczęty :rolleyes:, produkcja dokumentów w większości nikomu niepotrzebnych się dokonała, zebranie z rodzicami było.... czyli teoretycznie powinnam mieć więcej czasu :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. upały się skończyły, czyli nastał czas na galerię w salonie :p

 

Catti, czy przypadkiem na naszła Cię chęć na wytworzenie jesiennego wianka? ;) Mnie naszła i szukam inspiracji oraz motywacji :) Nigdzie w okolicy na miejscu nie mogę znaleźć trwałych produktów do udekorowania wianka. Chyba skończy się na naturalnych liściach, żołędziach, kasztanach i szyszkach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

galeria będzie :) tylko nie wiem kiedy :rotfl:

zbieram ramki ;)

 

 

Catti, czy przypadkiem na naszła Cię chęć na wytworzenie jesiennego wianka? ;) Mnie naszła i szukam inspiracji oraz motywacji :)

 

Tomkowa, najprostsze rozwiązania są najlepsze... u mnie w zeszłym roku wisiał aż do zimy wieniec z wrzosów :)

kupiony w kwiaciarni za niewielkie pieniądze ;)

 

http://2.bp.blogspot.com/-os7ovMMOLuA/Uk8fNRAH-EI/AAAAAAAACG8/5ccV7v1q_A0/s640/wianek_wrzos.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...