Tomkowa 24.08.2015 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2015 Bratkaf, ja samym octem myję wyłącznie lustra i szyby, ale na sam koniec. Do tego polerka zmiętą zwykłą gazetą i jest lux. Resztę myję mieszanką octu z płynem do mycia naczyń. Ten ostatni składnik świetnie rozpuszcza osady, tłuszcz, mydło, kamień etc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slonko 25.08.2015 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 Słonko, a może niecierpki albo begonie? nie było już takich w sumie żadnych kwitnących już w naszej szkółce nie było kupiłam 3 małe rozchodniki - dwa zielone i jeden bordowy, który ma zakwitnąć może nie jest jakoś kolorowo i kwitnąco, ale przynajmniej za oknem widzę zieleń Catti używałam już W5 na kamień (obecnie W5 tylko do toalety i tutaj się sprawdza. dziewczyny octu, czy wody z octem używam od wielu lat ale tego co się dzieje na moich czarnych płytkach nie mogę przeboleć mam nadzieję, że parownica da radę ....... nie spodziewam się spektakularnych efektów po 1 umyciu ale może po kilku, czy kilkunastu razach będzie efekt poza tym parownicę zamawiam z różnymi końcówkami, więc przyda mi się do wielu prac domowych będzie miała m.in. dyszę do ubrań, która działa jak steamer no i kolejna sprawa - chcę używać jak najmniej chemii w domu (już używam jej mniej), a mycie podłóg, umywalek, zlewu itp gorącą parą mi w tym pomoże może Twoja koleżanka miała nieodpowiednią parownicę ? tutaj jest ważne ciśnienie, moc, no i w tym wypadku chcę polegać na firmie, która produkuje to od lat to tak, jak z odkurzaczem - nie każdy jest równie dobry miałam odkurzacz ręczny (kupiony w B.) - delikatnie mówiąc do d..y teraz kupiliśmy porządny stojący z odłączanym ręcznym - rewelacja tamten miał problem by zebrać choćby drobny piasek, który np dzieci naniosły w wiatrołapie, a ten wciąga wszystko mam nadzieję, że nie zawiodę się na parownicy bo to mój ostatni ratunek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 25.08.2015 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 dziewczyny octu, czy wody z octem używam od wielu lat ale tego co się dzieje na moich czarnych płytkach nie mogę przeboleć mam nadzieję, że parownica da radę ....... nie spodziewam się spektakularnych efektów po 1 umyciu ale może po kilku, czy kilkunastu razach będzie efekt ... mam nadzieję, że nie zawiodę się na parownicy bo to mój ostatni ratunek Na pewno masz w domu płyn do mycia naczyń, ocet pewnie też. Pomieszaj je ze sobą, nanieś gąbką na czarne płytki, dokładnie wetrzyj i zostaw na 15 minut. Potem jeszcze raz spróbuj mokrą gąbką je wyszorować i spłucz wodą. Wytrzyj do sucha. Ciekawa jestem czy u Ciebie przyniesie to pożądany efekt Co szkodzi wypróbować, póki jeszcze parownica nie przyjechała? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slonko 25.08.2015 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 Tomkowa czyściłam je już octem, zostawiałam nawet na dłuższy czas, wielokrotnie myślisz, że ocet z płynem przyniesie lepszy efekt ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 25.08.2015 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 Tomkowa czyściłam je już octem, zostawiałam nawet na dłuższy czas, wielokrotnie myślisz, że ocet z płynem przyniesie lepszy efekt ?? U mnie przynosi efekt rewelacyjny. Dlatego tak uparcie radzę wypróbować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slonko 25.08.2015 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 dobrze, wypróbuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratkaf 25.08.2015 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 Słonko a co się dzieje dokładnie z tymi płytkami, zostają zacieki od wody, rozumiem, że to na podłodze? Na ścianie mam ten sam problem - nigdy więcej ciemnych płytek przy umywalce - ja kupiłam taki płyn do łazienek w Leroy merlin, tylko że to chemia straszna i śmierdzi jak toaleta na dworcu:/ ale dał radę. Ja mieszkam na północnym-wschodzie Polski, u nas woda jest dość dobra, a moim regionie możemy pić ją prosto z kranu, ale kamień mimo wszystko zbiera się na kranach, mi pomaga wtedy tylko ocet Tomkowa jakie stosujesz proporcje tego octu i płynu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 25.08.2015 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 Tomkowa jakie stosujesz proporcje tego octu i płynu? Pół na pół. Pół butelki octu i dopełniam płynem, obecnie używam Fairy filmik, na którym używa się płynu Dawn i podgrzanego octu Zamierzam go nabyć i zrobić próbę z gorącym octem;) Do tej pory czyściłam zimnym i też efekt był super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slonko 25.08.2015 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 Bratkaf mam problem pod prysznicem - na scianie i na podłodze już nie mam siły tego szorować nie wiem, czy to kwestia rodzaju płytek, czy koloru (na czarnym bardziej widać) może gdybym miała płytki z połyskiem, to lepie by się je myło a one są o nierównej fakturze, szczególnie te na podłodze i zacieki zostają i się utrwalają gdybym teraz robiła łazienkę, to na pewno byłaby ona dalej czarno-biała (bo ją uwielbia), ale może wybrałabym inny rodzaj płytek kupowałam już różne preparaty ....... ocet sprawdza się w innych łazienkach ...... w tej czarnej już nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slonko 25.08.2015 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 Zamierzam go nabyć i zrobić próbę z gorącym octem;) no właśnie - wysoka temperatura + ocet to może być to w necie znalazłam poradę, że przed użyciem parownicy spryskać octem i potem czyścić - może w tym "szczególe" tkwi ratunek dla mnie i moich ślicznych płytek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 25.08.2015 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 O efektach próby z gorącym octem napiszę u siebie, a Catti, mam nadzieję, wybaczy nam tę samowolkę na jej wątku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slonko 25.08.2015 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 no właśnie - Catti nie gniewasz się prawda ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Catti 26.08.2015 06:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2015 no, co wy!!?? oczywiście, że się nie gniewam jestem wręcz szczęśliwa, bo mnie te wszystkie rady i rozważania też się przecież przydadzą zamierzam w ten sposób też się rozprawić z moimi luksferami w łazience na razie mam mały sajgon i lekką rozpierduchę, w dodatku chodzę już do pracy.... i jakoś mi tak czasu ubyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slonko 26.08.2015 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2015 potwierdzam tylko, że działa nie zmyło mi wszystkiego, ale różnica jest dziękuję Tomkowa medal dla Ciebie za dobre rady http://4.bp.blogspot.com/-NFoEv1twfyE/U8qUQyGrvCI/AAAAAAAAKs4/W11NXuJZLEY/s1600/gold-medal-emoticon.png pozwolę sobie skopiować Twój post i opiszę u mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 26.08.2015 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2015 Slonko, cieszę się, że się zdecydowałaś spróbować, i że działa :hug:Medal jest śliczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aisa222 01.09.2015 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 Dzięki dziewczyny za dobre rady... też muszę wypróbować na kabinie i płytkach w środku.... dobrze, że napisałyście w wątku Catti, bo często tu zaglądam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratkaf 14.09.2015 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2015 Catti, mnie również nie udało się kupić tych kulek dla ciebie:( w ostatniej biedronce myślałam, że już są, bo mieli bardzo dużo innych rzeczy które były w ulotce (nawet moje lampy, o które prosiłam Anię), ale jak na złość, kulek już nie. Jakbym poszła od razu po przyjeździe to może jeszcze szansa by była, a ja najpierw obeszłam biedronki w najbliższej okolicy, a w niedzielę wieczorem przy okazji jak byliśmy u teściowej zaszłam do tej największej. Przykro mi bardzo:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Catti 16.09.2015 17:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2015 Catti, mnie również nie udało się kupić tych kulek dla ciebie:( Przykro mi bardzo:( Bratkaf, bardzo ci dziękuję, że w ogóle spacerowałaś po tych Biedronach z chęcią zakupów dla mnie to niesamowite widać nie dane mi te kulki ale nic nie szkodzi.... pięknie dziękuję za chęci powoli wychodzę na prostą.... dom otynkowany , brama garażowa zamontowana , rok szkolny rozpoczęty , produkcja dokumentów w większości nikomu niepotrzebnych się dokonała, zebranie z rodzicami było.... czyli teoretycznie powinnam mieć więcej czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 16.09.2015 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2015 .. upały się skończyły, czyli nastał czas na galerię w salonie Catti, czy przypadkiem na naszła Cię chęć na wytworzenie jesiennego wianka? Mnie naszła i szukam inspiracji oraz motywacji Nigdzie w okolicy na miejscu nie mogę znaleźć trwałych produktów do udekorowania wianka. Chyba skończy się na naturalnych liściach, żołędziach, kasztanach i szyszkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Catti 16.09.2015 18:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2015 galeria będzie tylko nie wiem kiedy zbieram ramki Catti, czy przypadkiem na naszła Cię chęć na wytworzenie jesiennego wianka? Mnie naszła i szukam inspiracji oraz motywacji Tomkowa, najprostsze rozwiązania są najlepsze... u mnie w zeszłym roku wisiał aż do zimy wieniec z wrzosów kupiony w kwiaciarni za niewielkie pieniądze http://2.bp.blogspot.com/-os7ovMMOLuA/Uk8fNRAH-EI/AAAAAAAACG8/5ccV7v1q_A0/s640/wianek_wrzos.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.