Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wnętrza do poprawki....


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 947
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

za co?? sama na to wpadłaś :rotfl:

nie pisałaś, że na stół :D

pomyślałam o drzwiach :rolleyes:

 

Ale ja nie chcę kupować ;) Ja chcę sama :D ....wieniec będzie na stole i musi być z pomarańczem ;)

 

a może masz miechunkę?

cudna jest i nie więdnie ani żadnego zapachu nie wydaje ;)

 

http://img1.stylowi.pl//images/items/s/201309/stylowi_pl_fotografia_jesienne-dekoracje_12034154.jpg

 

zainspirowałaś mnie... jutro zamierzam zacząć zdobywanie miechunki :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doriko, dziękuję bardzo za jesienne wianki :)

nabrałam jeszcze większej ochoty, żeby coś poczynić ;)

mam też niewykorzystaną jedną wiklinową kulę....ale jest trochę duża :cool:

dom skończyłam dziś pucować, to może mi się uda w przyszłym tygodniu coś wykombinować z okazji pierwszego dnia jesieni (to już??? :jawdrop: ... wierzyć się nie chce)

 

Ja chyba jeszcze raz muszę napisać to, co może Wam wcześniej umknęło ;) Mam bardzo twardą wodę i masę zacieków na bateriach, lustrach, płytkach, szybach itd. I nie używam żadnych domestosów i tym podobnych drakońskich środków, które niszczą sprzęty i drenują kieszeń. Używam tylko i wyłącznie PŁYNU DO MYCIA NACZYŃ Z OCTEM :D Wymieszane pół na pół. Psikam sobie wszystko tym moim roztworem, czekam 10-15 minut i zmywam wodą. Wszystko jest idealnie czyste, zacieki i kamień schodzą jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki :)

 

potwierdzam wszem i wobec :)

dziś wreszcie zastosowałam: gęsty Fairy (zresztą mój nr jeden, tak jak i tabletki do zmywarki :yes: ... lepszych nie ma :rolleyes:) pół na pół z octem i moje luksfery w łazience, jak również szyba w prysznicu wyglądają jakby były wczoraj kupione :D

genialne!!! błyszczące....., zapach zdążył się ulotnić, ale dawało równo :rotfl:

nie ma śladu po zaciekach :wiggle:

 

Tomkowa :hug: http://udoit.dance/wp-content/uploads/2015/04/thank-you-animated-zxigBq6cA.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Catti, ale jestem szczęśliwa :hug:Też dziś pucowałam wszystko mieszanką z octem :D

Ja już wianki poczyniłam. Ostatni będzie tuż przed środą, tą pierwszą jesienną :)

 

P.S. A próbowałaś kiedyś polerować lustra starymi rajstopami? :D Takimi cielistymi z lajkrą, ale mogą być i czarne ;) Są najlepsze i wszystkie super magiczne ściereczki do luster mogą za nimi torby nosić :D

Edytowane przez Tomkowa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

P.S. A próbowałaś kiedyś polerować lustra starymi rajstopami? :D Takimi cielistymi z lajkrą, ale mogą być i czarne ;) Są najlepsze i wszystkie super magiczne ściereczki do luster mogą za nimi torby nosić :D

 

:jawdrop:

nigdy.... jednym słowem bez sensu wywalam :bash:

 

a ty nie jesteś przypadkiem autorką "Poradnika babci Aliny" ? :rotfl::rotfl::rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde a jest taki poradnik? :lol2: a jakie te rajstopy mają być? te śliskie cieniutkie?

 

ja do zmywarki polecam tabletki ludwika - te klasyczne. wszytko domywają, a nie mają tyle niepotrzebnej chemii. 100 szt za 30 zeta. :yes:

 

kupiłam już butle płynu do naczyń, będę też mieszać, A jak ten ocet podgrzać? w mikrofali można razem z tym płynem? nie wybuchnie? :lol2: za pierwszym razem można ocet przed zmieszaniem podgrzać, ale co jak będzie się chciało za kilka dni coś umyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:jawdrop:

nigdy.... jednym słowem bez sensu wywalam :bash:

 

a ty nie jesteś przypadkiem autorką "Poradnika babci Aliny" ? :rotfl::rotfl::rotfl:

 

Tfu, tfu z tą babcią, niech najpierw córka studia skończy :rotfl:

Rajstop nie wywalaj od dziś :lol2:

 

kurde a jest taki poradnik? :lol2: a jakie te rajstopy mają być? te śliskie cieniutkie?

 

ja do zmywarki polecam tabletki ludwika - te klasyczne. wszytko domywają, a nie mają tyle niepotrzebnej chemii. 100 szt za 30 zeta. :yes:

 

kupiłam już butle płynu do naczyń, będę też mieszać, A jak ten ocet podgrzać? w mikrofali można razem z tym płynem? nie wybuchnie? :lol2: za pierwszym razem można ocet przed zmieszaniem podgrzać, ale co jak będzie się chciało za kilka dni coś umyć?

 

Tak, te śliskie cieniutkie :D

Do zmywarki bezkonkurencyjne są Fairy, zgadzam się z Catti. Używam wyłącznie tych, po wypróbowaniu wszystkich dostępnych na naszym rynku ;)

Podgrzewamy wyłącznie sam ocet!! Bez płynu! :D

Z ciepłym wypróbowałam raz, a tak to myję normalnie zimnym. Zrobiłam sobie całą butelkę. Jak się skończy, to znów pierwsza dawka będzie z octem podgrzanym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emilia, ja nic nie podgrzewałam :no:

w butelce po płynie do mycia szyb wymieszałam w proporcjach 1:1 gęsty fairy z octem, popsikałam, przemyłam taką szorstką gąbką i zostawiłam na 15 minut, po czym spłukałam gorącą wodą... jak wyschło było piękne :D

 

Do zmywarki bezkonkurencyjne są Fairy, zgadzam się z Catti. Używam wyłącznie tych, po wypróbowaniu wszystkich dostępnych na naszym rynku ;)

 

że sparafrazuję Tomkową.... Ludwikowe tabletki to mogą za Fairowymi torby nosić :rotfl:

jak raz kupisz, przepadniesz!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Catti witam się i może, któraś z Was "doświadczonych" założy wątek dobrej gospodyni domowej..:)

 

widzę, że dałaś radę ;)

 

Dzięki Catti, jutro je zamówię i wypróbuję:)

 

co wy z tym zamawianiem :rolleyes:

w każdej drogerii kupisz Martuś..... nawet najmniejszej, są też w Rossmannie, w zwykłym sklepie na rogu...

kup małą paczkę na próbę, ale sądzę, że będziesz zadowolona :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:jawdrop:

nigdy.... jednym słowem bez sensu wywalam :bash:

 

o rany, ja też :p

 

no to od teraz odkładam ;)

 

mówicie, że Fairy taki dobry ?? i płyn i tabletki??

już nie raz chciałam kupić, ale jak zwykle jestem zachowawcza wobec tego, co namiętnie reklamują ;)

 

do tej pory kupowałam w sklepiku z niemiecką chemia tableki Dreft (to chyba duńska prdukcja)

wyglądają podobnie o tych F.

 

 

od czasu rady Tomkowej robię mieszakę octu z płynem, ale to i tak jest gęste i u mnie nie da się spryskiwać :( odkręcam butelkę i nanoszę gąbką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ivy przy zmiękczaczu ich używasz?

 

zdarzało mi się kiedyś kupić takie wieloskładnikowe tabletki - przy mojej twardej wodzie w poprzednim domu wszystkie naczynia były pokryte wszystkimi możliwymi osadami - to co w było w tabletkach nie wystarczało dla mojej twardej wody.

 

Po przeprowadzce, kiedy mam wodę zmiękczoną, naczynia były pokryte chemikaliami, bo tych specyfików było za dużo do mojej miękkiej wody.

 

nigdy nie miałam problemu z niedomytymi naczyniami, ale może to kwestia zmywarki? spokojnie wystarczają mini tabletki z samym detergentem (plus niskotemperaturowymi enzymami i ochroną stali) i odrobina nabłyszcza którego sobie zmywarka sama dozuje :)

 

Przemysł chemiczny prześciga sie w tych tabletkach, 5w1, 8w1, 15w1, byle ludzie kupali więcej, drożej, biznes sie nakręca :rolleyes: paskują tam nie wiadomo co trując pewnie nas nieźle, a my później jemy na tych naczyniach :o

 

a tak w ogóle! to kiedyś mi mignęło na pinterescie, ze tabletki można produkować samemu w domu!! Może jak robimy sobie płyn do mycia kibla z octu to coś dałoby się samemu wykombinować do zmywania??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...