Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Prosta instalacja do deszczówki...; hydrofor...


darekola

Recommended Posts

Kiedyś wkopałem zbiornik 1m3 w ziemię, który mi pozostał po budowie /dowóz wody/.

Z pomysłem wykorzystania go na deszczówkę...

 

No i nadszedł ten czas - wiem, że generalnie jest za mały, ale od czegoś trzeba zacząć.

 

W domu mam też /już przewidziany wcześniej/ osobny obieg wody do 2 spłuczek klozetowych.

 

Do pobierania wody chciałbym wykorzystać niewykorzyataną pompę zanurzeniową Gardena 6000 (1790-20).

Popularna w marketach, taka z wyłącznikiem pływakowym....

 

No i tu pojawia się pytanie - co jeszcze należałoby dołożyć do takiego układu? Jakiś zbiornik hydroforowy? 24l wystarczy?

Włącznik ciśnieniowy?

Może ktoś kombinował taki układ? Lub poodbny? Jakieś zdjęcie, schemat?

 

 

P.S. Nie chciałbym kupować jakiegoś gotowego zestawu hydroforowego - bo chciałbym wykorzystać tą pompę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do pobierania wody chciałbym wykorzystać niewykorzyataną pompę zanurzeniową Gardena 6000 (1790-20).

Gardena 6000 - maksymalna wysokosc podnoszenia 5m. Czyli napompujesz ten hydrofor teoretycznie do 0,5atm.

Teoretycznie, bo dochodza opory na rurze wiec w praktyce bedzie mniej.

Zbiornik pod ziemia, a jesli jedna z tych toalet jest na pietrze, to moze sie okazac ze woda do gornej toalety po prostu nie doleci (za male cisnienie)

 

Pompa hydroforowa - mala wydajnosc duze cisnienie.

Pompa do brudnej wody - duza wydajnosc, male cisnienie.

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na mój gust, to jeśli to tylko toalety, to nie potrzebujesz hydroforu a pływak w... spłuczce (w obu). Ze względów praktycznych możesz dać najmniejszy możliwy zbiornik hydroforowy, ale sterowanie na poziomie 0,1 atm (po stratach) łatwe nie będzie.

Uwagi Marcina powyżej - w pełni się zgadzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odp.

Obie spłuczki są na parterze; różnica poziomu - między dnem zbiornika, a wlewem do spłuczki to max. 2m.

Z tą opcją bez hydroforu - mogę spróbować; żaden koszt... Podłączę na próbę.

 

 

Chodziło mi też o to jak dać sygnał do pompy, że musi się załączyć i napełnić spłuczki?

Zawór ciśnieniowy na rurze napełniającej + jakiś zawór zwrotny, aby wody nie cofało?

 

Chodzi też o to, aby co chwilę tej pompy nie załączało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie jeszcze jak zwykle interesuje aspekt finansowy. Co powoduje, ze ludzie sie decyduja na lapanie deszczowki do toalet.

Toz to kosztuje kupe pieniedzy. Srednia cena (tylko) wody w PL to ze 3PLN. W srednim domu nie poleci przez toalety pewnie wiecej niz 2-3m3 na miesiac. Zakaldajac ze dziala tylko z deszczowki toaleta, czyli da deszczowka w zbiorniku jest zawsze dostepna. To daje roczna oszczednosc rzedu 100PLN na rachunku za wode.

A z drugiej strony trzeba kupic zbiornik, rury, pompe, zatrudnic hydraulika, miec i czyscic jakis filtr do tej deszczowki, miec zaworo przelaczajacy gdy deszczowka sie skonczy.

Jakos nie widze zeby oszczednosc mogla sie "zwrocic" szybciej niz za 20 lat.

 

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego dlatego piszę, że wykorzystuję praktycznie pozostaości po budowie...

Wkład finansowy/zakupowy jest mionimalny...

To byla taka generalna zasada, bo niektorzy na to ciezkie pieniadze wydaja. Ja osobiscie na Twoim miejscu tez bym sobie opuscil. Oszczednosci tak, ale nie tam gdzie ich praktycznie nie ma. Do tego ciagle bedziesz przy tym cos krecil. Takie tanie pompy zanurzeniowe wytrzymuja ze 2 lata. Potem trzeba kupic nowa.

 

Ta pompa jak juz napisalem jest za slaba moizm zdaniem ze wzgledu na sterowanie. Zostanie Ci z niej moze z 0.2atm na wejsciu do spluczki.Wylaczniki cisnieniowe nie sa az tak precyzyjne. Jakby pompa mogla dac ze 2 atm, to juz lepiej. Ustawisz wylacznik na 1-2atm i calkiem dobrze dziala.

Teoretycznie mozna by wylacznik plywakowy umiescic w spluczce. Tylko spluczka jest chyba za mala na typowy plywakow wylcznik. Chociaz moze sa jakies wersje mini?

 

Oczywiscie istnieje elektroniczne czujniki poziomu. A to dochodzi na 2 toalety po dwie takie sony chyba plus 2 male urzadzenia elektroniczne do sterowania sama pompa. Koszt pewnie ze 400PLN stawiam.

 

marcin

Edytowane przez Jastrząb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowy pływak działa w złą stronę. Pompa ma się włączyć, gdy poziom w spłuczce (którejkolwiek) opadnie, a wyłączyć, gdy zostanie napełniona.

Co do częstości załączania się pompy, to wypadnie raz na spuszczenie wody.

 

Oczywiście nie należy zapominać o pływaku w zbiorniku, który zabezpieczy pompę przed pracą na sucho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja uważam podobnie jak jastrząb, "skórka za wyprawkę" nawet jak zrobisz to sobie za darmo, to ta pompka czy co Ty chcesz tam wkładać za darmo już Ci pracować nie będzie, to co zaoszczędzisz na wodzie wydasz na prąd i filtry, a dodatkowy tylko kłopot z kolejną instalacją, której trzeba doglądać.druga sprawa zastanawiałeś się co będzie w zimę jak Ci ta instalacja zamarznie lub jak przez dłuższy czas nie będzie padać? nie rób sobie kłopotów, nie jest to warte tych "teoretycznych" oszczędności...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowy pływak działa w złą stronę. Pompa ma się włączyć, gdy poziom w spłuczce (którejkolwiek) opadnie, a wyłączyć, gdy zostanie napełniona.

 

Są różne wersje typowych pływaków. Nie wiem, czy te z przewodem 2-żyłowym są w wersji "odwrotnej", ale można kupić taki z przewodem 3-żyłowym, który podłącza się według życzenia.

 

Poza tym jest cała gama wyłączników pływakowych w innym wykonaniu niż na kablu, np.: http://www.euroswitch.it/plastici-elettromagnetici albo http://www.molteco.com/Portals/0/Controlli%20di%20livello.pdf (dwa pierwsze linki z gugla).

 

 

Co do opłacalności - nie bierzecie pod uwagę dwóch kwestii: po pierwsze działania ekologiczne chyba nigdy nie są opłacalne na krótką metę, a poza tym jest jeszcze kwestia przyjemności z wykonania czegoś własnymi rękami. Czy to będzie oczyszczalnia, zasilanie toalety, czy kogucik na dachu - wszystko jedno.

Edytowane przez Beja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...