klaudiusz_x 31.07.2014 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2014 Gratuluję Też bym chciał Wracając do skrętki, utp czy ftp (z ekranem?). Dzięki za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 31.07.2014 21:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2014 zdecydowanie UTP.. z ekranem to tylko potem problemy są, bo trzeba w jednym miejscu uziemiać, potencjały mogą się wyrwnywac czy pojawiać z d... znaczy z powietrza , jak nie musisz (a skoro pytasz to nie musisz) to bez ekranu.. no i sporo taniej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaceq 31.07.2014 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2014 Gratuluje wprowadzki! Raz na tydzień przejeżdżam obok Waszej chatki i patrze co tam dłubiecie, no oczywiście jeśli dłubiecie coś na zewnątrz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 01.08.2014 05:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 No gratulacje i chęci i siły do dalszej pracy. Jak się już mieszka to z motywacja jest już bardzo krucho coś o tym wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrp1 03.08.2014 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2014 Gniazdka 3x2,5mm2. Od nich idą kabelki do lamp 3x1,5mm2. Elektryk chciał wszędzie dawać 3x1,5mm2. Jeżeli rzeczywiście masz tak zrobione, że od gniazdek dalej leci 3x1,5 do oświetlenia, to cała instalacja wykonana jest nie prawidłowo i nie nadaje się do eksploatacji, a elektryka trzeba by wysłać na księżyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 03.08.2014 13:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2014 oświetlwnie masz na osobnych bezpiecznikach? bo tak wynika z drugiego pstu a z pierwszego że od gnaizdek masz puszczone do lamp.. a to różnica.. my aktualnie zajmujemy się montowaniem półek, malowaniem mebli drewnianch (sosna) dla dzieci z koloru drewnianego na biały.. w kuchni zmieniliśmy zupełnie koncepcję ustawienia mebli - dobrze że płytek nie kładliśmy bo by były całkiem zasłonięte... a właśnie - co sądzicie o kamiennych płytkach w kuchni (mamy do położenia w sumie ze 3m2) i zastanawiamy się nad trawertynem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jo-aska 04.08.2014 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2014 Artur to gratuluję!!!!!!!!U nas jeszcze sporo do zrobienia przed przeprowadzką ale tak to jest jak jednoosobowy skład wszystko robi i to po godzinach w pracy, ale plany sa żeby się pod koniec września wprowadzać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jo-aska 04.08.2014 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2014 oświetlwnie masz na osobnych bezpiecznikach? bo tak wynika z drugiego pstu a z pierwszego że od gnaizdek masz puszczone do lamp.. a to różnica.. my aktualnie zajmujemy się montowaniem półek, malowaniem mebli drewnianch (sosna) dla dzieci z koloru drewnianego na biały.. w kuchni zmieniliśmy zupełnie koncepcję ustawienia mebli - dobrze że płytek nie kładliśmy bo by były całkiem zasłonięte... a właśnie - co sądzicie o kamiennych płytkach w kuchni (mamy do położenia w sumie ze 3m2) i zastanawiamy się nad trawertynem.. Mi sie kamień na ścianach bardzo podoba tylko trawertyn delikatny jest i łapie wszelkie brudy ale w sumie to ściany a nie blat więc ja bym ryzykowała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 04.08.2014 12:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2014 Artur to gratuluję!!!!!!!! U nas jeszcze sporo do zrobienia przed przeprowadzką ale tak to jest jak jednoosobowy skład wszystko robi i to po godzinach w pracy, ale plany sa żeby się pod koniec września wprowadzać! to jakbyś chciała namiary na ekipę przeprowadzkową to mogę wysłać.. sama przeprowadzka - ponad 8 godzin znoszenia i wnoszenia w upale.. ale przewozilismy dosłownie WSZYSTKO - razem z zabudową kuchni, szafkami łazienkowymi itp. zostały tylko szafki w przedpokoju.. ekipę podziwiam bo wynieśli bez problemów takie rzeczy jak duża kanapa z która były przeboje przy wnoszeniu, lodówka sidebyside, akwarium 250l itp. i za te prawie 9h (w tym dwa kursy z Kielc do Bolmina) zapłaciłem niecałe 600 zł.. jak pomyślę ile się chłopaki musieli nadźwigać i że jakby nie oni to ja bym musiał to uważam że to 600 zł to dobrze wydane pieniądze.. nawet ryby z akwarium przeżyły , nic nie stłuczone.. polecam.. Mi sie kamień na ścianach bardzo podoba tylko trawertyn delikatny jest i łapie wszelkie brudy ale w sumie to ściany a nie blat więc ja bym ryzykowała no właśnie tak planujemy.. może jest do tego jakiś impregnat czy coś takiego.. aktualnie na tapecie są do rozrysowania i zamówienia płyty na szafki w kuchni.. powiesiłem TV na ścianie, odpalam antenę satelitarną itp. aha, zrobiłem i założyłem też do rekuperatora zamiast wymiennika ciepła bypass i przy tych upałach trzeba tylko pamiętać zeby drzwi nie otwierać bo na wlocie z Gruntowego Wymiennika Ciepła mam 20*C do pomieszczeń wlatuje około 24, w pomieszczeniach 25-26 a na zewnątrz 30-31.. więc nawet wychodzić przed dom się nie chce.. z innych rzeczy muszę pochwalić też szafę przesuwną Komandora - zabraliśmy ją ze starego mieszkania - trzy drzwi przesuwne - dwa razy rattan plus całe lustro (każde 75x235cm) - po około 15 latach lustro równiutkie (też się nie potłukło w transporcie) wózki chodzą równo.. przesmarowałem na wszelki wypadek i założyłem na strychu.. teraz jeszcze jedna uwaga - miałem wcześniej napisać ale jakoś się nie składało.. o ile jak pewnie widać jakoś nie mam tendencji do narzekania to jest jedna firma która mnie wkurzyła dobrze i opiszę - może ktoś z okolic Kielc przynajmniej zwróci uwagę będąc przy zakupie.. mianowicie parapety.. pozwolę sobie napisań na ten temat opinie. W Tokarni (w okolicy Kielc) jest firma Nawrotplast - producent parapetów.. na pierwszy ogień poszły parapety wewnętrzne z aglomarmuru w kolorze białym (Cristal White) , pomierzone, zamówione, odebrane.. po przywiezieniu do domu i rozpakowaniu na dwóch parapetach (na chyba 7 zamówionych) okazuje się że są jasnobrązowe kamyczki (po jednym w kazdym) o około 1-1,5cm długości w widocznych miejscach.. no to podjechałem na miejsce (mam tam jakieś 4-5km) i okazuje się że tak mogło być "przecież to zupełnie normalne" itp. - to pokazuję na wystawkę i mówię że na tej wystawce biały to biały a beżowy to beżowy.. no to musze czekać, niech szef czy szefowa zadecydują.. kamyczki były w takich miejscach że przy jednym parapecie w kuchni zona cały czas miałaby go "na oczach" i w sypialni na wierzchu.. po paru dniach dzwonię i pytam co jest z reklamacją i szef mówi że tak to musi być i co on zrobi z tymi parapetami itp. grzecznie odparłem żeby sobie pociął na mniejsze w miejscu występowania tych kamieni a mnie dał takie jak zamówione.. ewentualnie niech da je na wystawkę żeby klienci wiedzieli że biały może okazać się nie całkiem białym.. gość się zaperzył ale łaskawie się zgodził żeby zamienić.. wymienione, zamontowane.. i tyle.. ale podkusiło mnie żeby zamówić tam tez parapety blaszane na zewnątrz.. ocieplenie robili ci sami co wszystko dotychczas więc wymierzyli sobie tak jak ma być, uzgodniliśmy jak mają być powyginane w giętarce żeby wodę odprowadzać (na dole w taki jakby kwadrat) , gdzie i jak powcinać itp. (to ważne bo okna wysunięte w warstwę ocieplenia i taśmy rozprężne pozakładane).. nie chciałem takich plastikowych boczków bo po paru latach to płowieje, pęka itp. no i spoko.. zamówione.. odbieram, przywożę wieczorem, zostawiam na budowie.. ekipa rano przyjeżdża i mam telefon że parapety źle powyginane.. przyjeżdżam, biorę metrówkę i faktycznie - z dziewięciu parapetów JEDEN był wygięty zgodnie z zamówieniem.. chodzi o jego głębokość - zamówione były o głębokości 23cm a wszystkie poza jednym miały jakieś 22,3-22,4cm - po pół centymetra za mało, do miejsca przecięcia blachy w miejscach przegięcia miało być 19 cm a wszystkie miały po niecałe 18.. to biorę parapety w samochód i do Nawrotplastu z powrotem.. tam na szczęście cały skład szefostwa. wyjaśniam o co chodzi, idziemy do samochodu z kartką z zamówieniem i co się okazuje - że wg nich to "dopuszczalny błąd technologiczny".. nosz k.. mać.. rozumiem, milimetr czy dwa ale nie ponad centymetr.. jak się już blachę zegnie to nie bardzo da się ją wyprostować.. to nie samochód gdzie się wyklepie i poszpachluje.. i beszczelnie w żywe oczy mówią że przy zamówieniu przecież mówili że to tak może być, poza tym że fachowiec jest do dupy bo teraz się nie gnie tylko piękne boczki z plastiku wstawia.. no to zapytałem czemu w takim razie jeden parapet jest o dobrych wymiarach.. pracownica się wygadała że im się wcześniejsza sztanga 23cm skończyła i na szybko pogięli nową,, widocznie im się miarka omsknęła.. generalnie wkurzyłem się bardzo, wykonawca jeszcze bardziej.. niestety spieszyło się i skończyło się na tym że kupiłem te paskudne boczki (twierdzą że takie lepsze co to na UV odporne) - nawet rabatu nie dali.. zabrałem i pojechałem.. oczywiście obiecując że sytuację opiszę w sieci, co niniejszym czynię.. w związku z tym jak ktoś z okolic zechce zamawiać parapety w Nawrotplaście to polecam przed odbiorem towaru obejrzeć i pomierzyć, ewentualnie przed zamówieniem zapytać o tolerancję wymiarów bo potem można się nerwów najeść.. to na tyle na teraz.. potem wstawię parę fotek.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ifarrg 04.08.2014 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2014 No, widzę, że i Ciebie niestety spotkało niespecjalne miłe uczucie wysłuchania pięknych obietnic, a potem zetknięcia się z rzeczywistością... Niema chyba osoby, która budując nie natknie się na jakichś partaczy. Smutne to. Gratuluje przeprowadzki, wrzuć zdjęcia, jak teraz masz w domku. Szczerze zazdroszczę i gratuluje zarazem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jo-aska 05.08.2014 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 Artur za firme do przeprowadzki dziękuję .... mieszkamy niecały kilometr od budowy, przeprowadzać się będziemy na spokojnie, niestety mamy już jedną kompleksową przeprowadzkę w jeden dzień za sobą i to była męczarnia, i wtedy faktycznie przydała by się firma ale nawet o niej nie pomyślałam, a teraz to na luziku:) zresztą po poprzedniej przeprowadzce pozbyliśmy się bardzo wielu gratów:) No a spotkania z partaczami od parapetów współczuje, człowiek własne pieniądze i to nie małe wydaje a tacy właśnie partacze wmawiają człowiekowi, że ich błąd to norma, pracuje w branży produkcyjnej i tolerancja przy giętych elementach (myślę, że parapety były krótsze niż 4-6mb;)) to jakieś 1-2 mm zależności od kondycji matrycy w giętarce, więc praktycznie twoje parapety nadawały się na złom i należała ci się wymiana, ale cóż takie u nas są realia, że zanim człowiek sprawdzi towar to mu każą zapłacić no i potem to już jest pozamiatane. My mamy drewniane parapety jestem mega zadowolona a na razie czekają na swoją kolejkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mari180790 24.08.2014 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2014 ... MIESZKAMY !!! co prawda sporo zostało do zrobienia takich pierdółek ale to już na spokojnie się zrobi.. w wekend parę fotek porobię i wrzucę.. GRATULACJE :wiggle: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ifarrg 02.09.2014 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2014 Gdzie te foty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 05.09.2014 10:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2014 (edytowane) no dobra, zebrałem się i trochę pozbierałem fotek.. Trochę mebli w kuchni własnej produkcji, jak widac jeszcze parę płyt trzeba przykręcić, na pierwszym planie fajny patent rodem z ikei - te wsporniki, 30 zł za dwa a naprawdę blat solidnie na tym leży.. http://imageshack.com/a/img911/3382/9eXLHc.jpg zlew ceramiczny, obok w szafce zmywarka, na tacce rydze : http://imageshack.com/a/img913/6923/fZ4O22.jpg kącik TV z próbnie odpalonymi ledami.. http://imageshack.com/a/img661/1680/Ll8voe.jpg zmieśliło się też nieduże (250L) akwarium http://imageshack.com/a/img540/4193/aRI1DH.jpg Łazienka (żona taką chciała, położyła płytki to i taką ma - mojego entuzjazmu nie wzbudza ale cóż ): http://imageshack.com/a/img673/182/6WXGQ9.jpg http://imageshack.com/a/img674/7636/vT4PX2.jpg Pokój młodszej córki: http://imageshack.com/a/img631/3633/1JaM6N.jpg http://imageshack.com/a/img742/4538/ntPWOw.jpg i starszej: http://imageshack.com/a/img540/530/6fNg9j.jpg meble na powyższym są po naszej ręcznej (głównie żony) renowacji - były to drewniane sosnowe meble lekko przybrudzone, zostały dokładnie wyczyszczone i pomalowane kilka razy białą lazurą do drewna.. wyglądają na żywo rewelacyjnie.. część wiadomo nowa ale jak coś takiego macie to parę godzin lekkiej roboty i super efekt na strychu jak to na strychu - miejsca na "szpeje mnóstwo" http://imageshack.com/a/img538/3794/YmN1pK.jpg zaszalałem i taką szafkę sobie zrobiłem do internetów itp. http://imageshack.com/a/img674/4930/ruMwzI.jpg Wszystkie drzwi takie: http://imageshack.com/a/img901/5906/OqPCDP.jpg jeszcze zostało sporo takich pierdółek, listwy przypodłogowe, progowe, plakietki do włączników i gniazd (mechanizmy wszystkie poobsadzane i można bezpiecznie korzystać), ale mieszkamy i całkiem dobrze nam tam.. a jak mam do miasta pojechać to jakiś taki nerwowy się robię Edytowane 31 Stycznia 2016 przez _artur_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 09.09.2014 09:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2014 (edytowane) pisze też tutaj bo pewnie wątek o wentylacji nie wszyscy czytają jak najlepiej rozwiązać taki dylemat: Jest pomieszczenie na poddaszu pod skosem wymiary - 7x4m, na jednej krótszej ścianie wisi rekuperator własnej produkcji, wygląda to mniej więcej tak (zdjęcia stare ale coś widać):http://imageshack.com/a/img745/9672/xtbwjp.jpg od dołu z lewej dochodzi GWC, z prawej z dołu leci do góry i rurą 200mm do wyrzutnicałe pomieszczenie jest mniej więcej takie:http://imageshack.com/scaled/large/560/y52v.jpg rura do wyrzutni idzie w środku pomieszczenia pod sufitem nad drzwiami równolegle do sciany.. teraz na skosie są już wieszaki i dodatkowa wełna plus, folia, na dniach będą płyty GK.. i przechodzac do meritum - chcemy tam wstawić pralkę i zrobić suszarnię.. wiadomo że płyty GK wilgoci nie lubią, wełna tez, folia założona ale może zrobić sufit zamiast na GK to np. na OSB (8-12mm) i pomalować jeszcze folią w płynie i dopiero GK przykręcić.. i do tego jeszcze jak zrobić wentylowanie tego pomieszczenia? do dyspozycji mam jeszcze dwa wentylatory osiowe EBM około 15cm kupione na szrocie - ale w pełni sprawne, i zastanawiałem się jakby wpiąć to może w układ wentylacyjny i uzupełnić jakimiś przepustnicami czy czymś takim, brać powietrze z tego pomieszczenia i wyrzucać razem ze zużytym z domu? albo może brać z niego powietrze i razem z GWC przepuszczać (nawilżanie, powietrza - zwłaszcza w zimie) przez rekuperator? oczywiście włączane by to było tylko w momencie powieszenia prania do czasu jego wyschnięcia - pranie najczęściej w sobotę - ale za to 3-4 pralki więc sporo tego by było.. kombinuje też żeby powietrze znad suszarek (stojących) brać rurami drenarskimi (takimi z dziurami) gdzieś tam wypuszczać..ma ktoś jakiś pomysł? Edytowane 31 Stycznia 2016 przez _artur_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jo-aska 09.09.2014 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2014 Artur no fajnie wam tam w domku, pokoiki córek superowe... łazienka nie w moim stylu ale skoro żona kładła sama płytki to jej się należy przynajmniej weekend w SPA:) Poddasze podobnie ukończone jak u nas, w tym reoku poza ociepleniem dachu nie robimy nic na górze na razie chcę "wypacykować" dół Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 30.09.2014 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2014 A co stało się z dziadkiem na rowerku? W końcu od tego rozpoczynasz dziennik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 30.09.2014 22:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2014 co do dziadka na rowerku to nie wiem, bo jakoś go po tamtych aktywnościach nie kojarzę, aczkolwiek "we wiosce" ludzie mnie kojarzą właśnie z tego powodu.. niedawno byo zebranie w remizie z burmistrzem gminy, wieś dosyć spora ma kilka przysiółków.. zadałem parę pytań od razu mówiłem że nowy jestem - więc zwróciło to uwage zebranych.. i po paru minutach jakaś kobieta - notabene z dyskusji wynikało że z zupenie innej części wsi - pyta mnie czy ja to z tego domu bez komina a z nowosci to dzisiaj w paru pomieszczeniach odpalilem testowo kabelki na noc .. ustawiłem żeby temp. w posadzkach była 23-25* i zobaczymy jak rano będzie.. stan licznika 3 fazowego podłączonego tylko na ogrzewanie na dzisiaj jest 27975 (kupiłem używany za grosze na allegro) zobaczymy jak będzie po sezonie.. sterownik na razie ustawiony na grzanie tylko w taniej taryfie.. zobaczymy jak będzie.. aktualnie w domu około 20.5-21*C i można zaczynać grzać.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 13.10.2014 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2014 (edytowane) no to mała aktualizacja.. ze względu na hojność Tesciowej , na potrzebę ogarnięcia trochę koło domu i szwendające się psy obsikujące wszystko pojawiło się ogrodzenie.. póki co na parę lat siatka ocynkowana w PCV, bramy z profili kupione w obi na wyprzedazy (ale polskiej produkcji i z wierzchu ocynk więc trochę wytrzymają).. od razu rozwieziona została ziemia pozostała po korytowaniu pod podjazd.. jakoś tak z ogrodzeniem i po wyrównaniu działka się większa zrobiła.. póki co stan na wczoraj: http://imageshack.com/a/img538/4663/tbEsJt.jpg http://imageshack.com/a/img540/3734/f65B4W.jpg http://imageshack.com/a/img673/8226/TflUIt.jpg spisałem tez podlicznik na CWU i wyszło za grzanie wody za ostatni miesiąc 43 zł brutto, aktualnie grzanie ustawione jest tak że grzałka grzeje wodę przez godzinę o 22,5 i 13.. jako że ciepłej wody nie brakuje lekko przestawię sterowanie i zobaczymy co wyjdzie w kolejnym miesiącu.. na podliczniku od CO w tej chwili jest 28000 kWh więc przez dwa tygodnie poszło na dogrzewanie 125kWh, czyli wychodzi na dobę jakieś 3.5 zł.. zobaczymy co będzie dalej, na razie w zasadzie testuję - póki co zadaję na sterowniku temperatury posadzki - i w godzinach taniej taryfy sterownik utrzymuje taką temperaturę +/- 0,2*C Edytowane 31 Stycznia 2016 przez _artur_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 13.10.2014 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2014 Witam. Zajrzałam tu zaciekawiona tytułem - całkiem jak u mnie - "tak się nie buduje", "jeszcze będziecie komin stawiać" itp. Domek fajniutki, będę tu zaglądać i kibicować wykańczaniu się Waszym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.