Aranżacja salonu teściów:)))

[Jolasia]

...no właśnie - masz babo placek...

Teściowie przymierzają się do generalnego remontu mieszkania i poprosili mnie o pomoc w zaprojektowaniu salonu. Ze mnie żadna projektantka, tyle że jak 5 lat temu kupiliśmy dom w stanie deweloperskim i trzeba było jakoś go urządzić to z potrzeby chwili zaczęłam bawić się Pro100 i w ten sposób zaaranżowałam wszystkie pomieszczenia.

Tak więc teraz poprosili mnie o to samo...

 

No i jest wyzwanie

 

Całe 2-pokojowe mieszkanie ma powierzchnię 36m2, z czego salon to powierzchnia 4,30 x 3,65 m. Aktualnie mają tradycyjną meblościankę na całej długości jednej ściany, do tego wersalka, dwa fotele, ława i stolik RTV. Na szczęście wszystko wymieniają na nowe:)

 

Założenia: ma być funkcjonalnie, bez zbędnego zagracania, ale muszą się tam zmieścić:

1. jakaś sofa rozkładana (żeby odwiedzające dzieci i wnuki miały na czym się przespać

2. dwa fotele

3. stół z krzesłami

4. telewizor - duży, przynajmniej 42 cale (nie da się tego wybić w głowy)

5. jakieś mebelki na zastawy stołowe, trochę ubrań, itp.

 

Przygotowałam dwie koncepcje - zerknijcie proszę chłodnym okiem i podpowiedzcie co ewentualnie jest nie tak lub mogłoby być lepiej (zanim pokażę je teściom, żeby nie było wpadki:))

 

Wersja 1.

 

 

 

Wersja 2.

 

 

[kinka]

Wersja nr 1 jest ok tylko nieco przesunąć telewizor bo z kanapy będzie go zasłaniać stół.

Chcesz nie zagracać pokoju,więc po co ci tyle kwiatów,stoliczków...........to wszystko przytłacza i tak masz dużo mebli na zaledwie 16m.http://www.freesmileys.org/smileys/smiley-basic/smug.gif

Może w ten sposób:

http://img580.imageshack.us/img580/2162/3wf4.jpg

Edytowane 2 Października 2013 przez kinka

[OhAh1719511610]

Minusem rozmieszczenia mebli w wersji 1 , jest światło odbijające się w telewizorze.W pogodny dzień może uniemożliwić oglądanie ulubionego serialu Wersja 2 jest lepsza. Natomiast wydaje mi się, że najbardziej funkcjonalne będzie rozwiązanie Kinki. Zastanawiałabym się tylko czy nie zamienić miejscem foteli i stołu, przesuwając sofę w stronę okna. Ważne , aby zostawić trochę przestrzeni na na jej ewentualne rozłożenie. Zrezygnowałabym ze stawiania roślin doniczkowych na podłodze.

[Jolasia]

Wow - dzięki!

Jakoś nigdy nie wzięłam pod uwagę tego, że meble i TV mogą być na ścianie z drzwiami, a faktycznie to wydaje się najsensowniejsze rozwiązanie.

Jesteście wielcy, zazdroszczę wszystkim, którzy mają taką wyobraźnię przestrzenną - ja jakoś pod tym względem jestem ograniczona:)

 

A jeśli chodzi o kwiaty to moja teściowa ma bzika na ich punkcie i ma ich w domu jeszcze więcej niż na tym projekcie, więc wiem, ze to po prostu będzie tak wyglądało. Rozmieściłam je tam celowo, żeby widziała, że jest dla nich miejsce i że nie jest łyso:) Aktualnie ma taki kwietnik od podłogi do sufitu i obawiam się, że z niego nie zrezygnuje, ale może uda mi się ich przekonać, że dodatkowy stolik oprócz dużego stołu jest zbędny