Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie domu solarami+zasobnik wody


mnowak355

Recommended Posts

hydraulik_

 

Rozumiem, że Rym-Sole Ci się nie sprawdziły...

Może kiepsko do problemu podszedłeś?

http://www.econergia.org/RymSol_broszura.pdf

 

Adam M.

 

Rozumiem!

Ty zatrzymałeś się na etapie cieczowych!

Nic dziwnego, że Ci się nie udało.

 

A.M.

Edytowane przez adam_mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Takie kolektory montowałem ponad 10 lat temu.No może nie taka powierzchnia .efekt marny.

Tu nie chodzi ,że one źle działają .

One w zimne pochmurne dni nie działają .A w zimie słońca jest bardzo mało .

Nawet jak przyjmiesz 100 W /m2 w pochmurny dzień to ile energii uzyskasz.

Pokaż chociaż hipotezę ,jak to się bilansuje.

Nazywa się ślicznie tylko nie działa.

W Warszawie przy ul.Czereśniowej jest taki dom bez ogrzewania.Ale działa na zasadzie odzysku ciepła i super izolacji.Trudno sie w nim żyje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem.

Ale...

Od kilku lat mam na ścianie zewnętrznej przyczepiony czujnik termometru elektronicznego.

Popatruję sobie czasem na ten wyświetlacz i widzę ciekawe rzeczy.

Zimą, w słoneczne i mroźne dni wskazuje mocno dodatnie temperatury.

NICZYM nie jest osłonięty ten czujnik.

 

Cieczy w odpowiedniej ilości zimą nie nagrzejesz do "zjadliwych" temperatur.

Powietrza w solarze powietrznym - ile chcesz i prawie codziennie!

Średnia moc rozpraszana w dni pochmurne to około 400W.

Dla wielkopowierzchniowego powietrznego - aż dość!

System wentylacji z nadmuchowym dogrzewaniem w chałupie trzeba pożenić i zadziała.

Potrzebujesz nadmuchiwać więcej jak 30stC?

W ocieplonym POPRAWNIE domu, wygrzanym, nadmuch o temperaturze około 25stC w zupełności wystarczy. Wtedy system grzewczy stoi (jak poprawnie zbudowany).

Czasem nawet DA SIĘ w nim co uzupełnić, jak ostro przyświeci te trzy godzinki...

Masz wtedy 200m2 x 1000W x sprawność przetwarzania.

Nawet jak "złapiesz" tylko 50% tego, co się da, to wychodzi 100kW.

Trzy godziny to 300kWh schowane "na zaś".

Pisałem - TRZEBA SOBIE ODPOWIEDNIO DOM ZBUDOWAĆ aby to działało.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W broszurce napisano ,że zysk roczny z montażu tego systemu wynosi 150 kWh /m2a i z" izolacyjności " 100 kWh/m2a

 

co daje 30 W /m2 średnio na godzinę .Z tego pewnie większość w lecie .

Izolacja ścian wynosi 0,2 W /m2K co daję straty ciepła na poziomie 8 W /m2 dla -20C co daję średnią 4W/ m2 w sezonie (ładnie).Ale są jeszcze okna ,dach i wentylacja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie projektujesz rurociągów technicznych i mostów.

Trudno, abyś wiedział, że DZIENNE minimalne zyski w całym roku przyjmuje się jako 400W/m2.

Do tego liczy się kompensatory (wydłużeń).

Nie mam szklanych ścian.

Mury mam z cegły pełnej i kamienia polnego po 50-60cm.

Akumulacja gigantyczna.

W ostatnie upały trudno mi było wymusić (przeciągami) nędzne 20stC w niektórych pomieszczeniach.

Akumulator ciepła ma mieć 8 ton. Podłogowe po całości będzie.

Cztery tony już czeka gotowe do połączenia.

Czasu ciągle mało...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie projektujesz rurociągów technicznych i mostów.

Trudno, abyś wiedział, że DZIENNE minimalne zyski w całym roku przyjmuje się jako 400W/m2.

Do tego liczy się kompensatory (wydłużeń).

Nie mam szklanych ścian.

Mury mam z cegły pełnej i kamienia polnego po 50-60cm.

Akumulacja gigantyczna.

W ostatnie upały trudno mi było wymusić (przeciągami) nędzne 20stC w niektórych pomieszczeniach.

Akumulator ciepła ma mieć 8 ton. Podłogowe po całości będzie.

Cztery tony już czeka gotowe do połączenia.

Czasu ciągle mało...

 

Adam M.

Ty nie projektujesz rakiet i to ma być argument?

Ja jestem akurat inżynierem o tej specjalności i wiem co piszę .

Jeżeli ty projektujesz mosty i rurociągi ,to gratuluje ,ale postudiuj jeszcze ciepłownistwo.

Mój dom waży 200 ton -to też akumulator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie projektuję, ale zetknąłem się z tym problemem.

Z wieloma innymi też.

200 ton to nie jest nic.

Ale jakoś tak Tobie - nie wyszło.

Nie pisz - że się nie da, tylko, że nie zawsze wychodzi.

:lol:

Ciepłownictwo, praktycznie i teoretycznie, studiuję od lat. :lol:

Nadal trafiają mi się ciekawostki, które uzupełniają mój stan wiedzy.

Urządzenia jakie projektuję czy tworzę - działają poprawnie i tak, jakie były założenia.

 

Ciepła niskotemperaturowego cały czas jest wokół nas sporo.

Nieliczni umieją/mogą z niego korzystać.

 

Sam widzisz, czytając forum, ile ludzie mają problemów choćby z doborem POPRAWNEJ termoizolacji tego czy owego.

To co gadać o ogrzewaniu wspieranym siłami Natury?

Najprościej - wsadzić wtyczkę od grzejnika w kontakt lub co spalić.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja napisałem o moich doświadczeniach z konkretnym przypadkiem.Robię podobne rzeczy już 20 lat.testuje na sobie (mam to testów 6 domów w rodzinie)

Ty wybuduj i opisz swoje doświadczenia.Ja też uważałem ,że się da.Ale praktyka jest jaka jest.

A to rozwiązanie które opisujesz znam od wielu lat.Jest ciekawe .Ale nie znam efektów działania.(co nie oznacza ,że nie działa).

Napisz gdzie działa i jakie są efekty w rzeczywistości albo poczekaj aż sam sprawdzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak specjalizowanych domów u nas się nie buduje.

To zero-energetyczne a wszyscy pchają się w pasywne!

(Co ja uważam za błąd)

 

Dziś się już nie opłaca być "badylarzem" to wszędzie szklarnie straszą powybijanymi szybami i rdzą...

Wiedza - jak działają - zanikła.

Ale ja w rodzinie miałem szklarnię, niejedną i przez lata całe.

TAM się CIĄGLE sprawdzało. CAŁOROCZNIE!

Bywało, ze je też stawiałem czy łatałem.

Problem znam nie z teorii! :lol:

Teraz taką mini postawię na ścianie.

Kąty padania zimą są "lepsze". :lol:

 

Boksuję się z kwitami, co przeszkadza, bo już by stało i działało.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Tak specjalizowanych domów u nas się nie buduje.

To zero-energetyczne a wszyscy pchają się w pasywne!

(Co ja uważam za błąd)

 

ciach

 

Adam M.

 

 

taki planuję, zechcesz mi powiedzieć dlaczego?

Szanuję twoje zdanie bo choćby wątek o wymiennikach czytałem od początku do końca, zresztą nie doczytałem jak ci poszło z wymiennikiem pp ale to inny temat..

więc czemu błąd?

 

dziękuję

psychiatrist

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu błąd?

- Bo dom ma być dla mnie a nie ja mam żyć dla domu!

 

Nie wiem, czy masz świadomość KONIECZNOŚCI zmiany swojego trybu życia jeśli zamieszkasz w domu pasywnym.

MUSISZ stale, ciągle i nieustannie zwracać uwagę na to aby go nie przegrzać (gotowaniem dodatkowej kawy czy sporej zupy) w niewłaściwym momencie.

Dom wymusi na Tobie to, co Ci wolno a czego nie pod groźbą rażącej zmiany komfortu klimatycznego wnętrz.

Mnie by się takie życie nie podobało...

 

Dom POWINIEN mieć możliwość tracenia energii, samoczynnie i w niewielkiej, nie bolesnej ilości.

WTEDY można sobie ŻYCZYĆ, aby tu czy tam była nieco inna temperatura - bo ja TAK lubię!

Automatyka systemu grzewczego bez trudu zrobi to, co potrzebne, bo będzie w pełni REALNE ustawienie BILANSOWANIA strumienia ciepła traconego i dostarczanego.

Nalezie ludzi to ogrzewanie stanie a straty własne nie pozwolą na przegrzanie chałupy.

Będzie tak, jak "ustawiłem" na termostacie naściennym, najwyżej tańszym kosztem.

 

W pasywnym TAK nie będzie!!!

 

 

 

Obejrzyj sobie ścianę domu zwróconą na południe, południowy-zachód.

Ma te 30 do 60m2?

To znaczy, że w słoneczny dzień pada na nią od 30 do 60kW ciepła przez czas nasłonecznienia!

ILE z tego Twój planowany dom będzie umiał "wziąć, skonsumować i zatrzymać na noc"?

Pasywny - praktycznie NIC!

Bo?

Bo jego ideą jest zbliżenie konstrukcji do konstrukcji naczynia Dewara!

ZERO zysków i ZERO strat!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie pozyskuje sporo energii przez okna tylko czy pozyskana energia w lecie jest zaletą?

Kiedyś, kiedyś, jak budownictwo pasywne raczkowało takie domy kojarzyły się z małymi przeszkleniami. Do pozyskiwania energii zalecane były izolacje transparentne ale jakoś się nie przebiły. Teraz forsowana jest idea pozyskiwania energii z dużych przeszleń, które są odpowiednio zacienione. Jeżeli o duże przeszklenia to nikt o nich nie zapomina bo firmy produkujące okna nie pozwolą nam o tym zapomnieć. Tyle o odpowiednim zabezpieczeniu przed przegrzewaniem nie ma kto przypominać.

 

Adam taki kolektor w lecie może wspomagać wentylację. Znany jest jako ściana Trombe'a.

http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Aciana_Trombe'a

Edytowane przez Przemysław_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...