Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Firma budująca pod klucz wszystk proj. na działkach klientów


arrton

Recommended Posts

Mam wyjazdową pracę i taka właśnie firma to dla mnie jedyne wyjście by mieć dom. Nie chce, a nawet nie mogę myśleć czy wystarczy cementu i na którą godzinę zamówić betoniarkę. Przez tydzień nawet niema mnie w miejscu zamieszkania. ... tyle tytułem wstępu

Firma chce 1400zł+7% VAT za metr kwadratowy powierchni domu, wliczając piwnice i garaż. Standard: z zewnątrz komplet, wewnątrz gładź gipsowa, instalacje (alarmowe, hydrauliczne, elektryczne, gazowe, a nawet centralnego odkurzacza) bez osprzętu. Okna klasy K=1,1 profil VEKA, jezeliw projekcie są połaciowe to ROTO czy jakieś tam, drzwi zewnetrzne, antywłamaniowe do 2tys. zł. Posadzki też robią. Brak jest drzwi wewn. buałego montażu, parapetów, osprzetu elektrycznego, gazowego, i innych. Jeżeli cokolwiek chce zmienić, dodać zrezygnować to ankes do umowy. Umowa przewiduje kary za nie dotrzymanie terminów.

Technologia wg projektu, YTONG SILKA beton komórkowy klinkier, cokolwiek.

 

Macie jakieś dośw. z takimi firmami ? Można im zaufać ?

 

Oglądałem domy, które wybudowali i takie które teraz budują, ale z ludźmi nie rozmawiałem.

 

 

tOMEK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można im zaufać ?

 

nie można,

 

powinieneś zatrudnić jakiegoś nadzorcę (choćby wujka/dziadka emeryta - byle nieprzekabacalnego, ew. inspektora nadzoru - takiego, który się przypadkiem z ekipą nie dogada).

 

Po dotychczasowych swoich doświadczeniach wiem, że wystarczy na chwilę się rozluźnić, ba, nawet odwrócić na 5 minut i już ekipy zaczynają robić coś nie tak. Gdybym nie chodził i nie sprawdzał wszystkiego miałbym mostki termiczne, pękające ściany i cholera wie co. Staram się cały czas wszystkiego pilnować, a i tak na 100% nie wiem czy wszystko mi zrobili dobrze. Musiałbym przez cały czas siedzieć na budowie i patrzeć im na ręce.

 

Powinienneś porozmawiać z ludźmi, którzy mieszkają w wybudowanych przez nich domach kilka miesięcy. Wtedy się do wiesz, co im przemarza, gdzie przecieka, co dymi, skrzypi, odpada, wypaczyło się itp.

 

Firma raczej będzie chciała zarobić jak najwięcej i będzie ci wciskać tanie, może nie najtańsze materiały. No chyba, że dadzą ci np. 5-cio letnią gwarancję (tylko musisz mieć ją potem jak wyegzekwować).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze dorzucę

nie ma w 100% zaufanych ekip, ludzie to tylko ludzie - mylą się, czegoś niezrozumieją, albo po prostu czegoś im się nie chce

 

Ludzie, którzy budują Ci dom nie będą w nim mieszkać i obchodzi ich znacznie mniej co i jak robią, niż Ciebie. Tym bardziej, że większość błędów wychodzi długo po wykonaniu robót i robotnicy nie ponoszą praktycznie żadnej odpowiedzialności za to co zrobili. Robola raczej nie pozwiesz do sądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wiem, że zaufeać w sensie zaufania nie można. Jednak na jakiś sposób musze się zdecydować, sam niestety za cegły się nie wezmę. Rada żeby zatrudnić kierownika jest dobra - DZIĘKI.

Z ludźmi pogadam i się zobaczy, firm takich jest kilka na naszym Bydgoskim rynku, narazie tylko z jedną rozmawiałem. Zobaczymy ...

W piątek idę do notariusza, podpisać swoją działkę :-)

 

tOMEK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...