Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szkiełko w Tropikach - dziewczyna na placu budowy


Recommended Posts

Chloe, dziękuję za uczkę dla uczu...

Miałam w mailu napisać, ale chyba lepiej tutaj.

 

Jest S U P E R, a widać, że będzie jeszcze bardziej super. W życiu nie będę miała tak uporządkowanych i konsekwentnych, przemyślanych wnętrz :D

 

A teraz wracamy na ziemię ;)

Czy ja dobrze widzę na fotce z wywrotką, że masz ziemię ogrodniczą rozłożoną równą warstwą na rodzimej???? :( Nie zostało przekopane i wymieszane?

Jaką to ma grubość, 10-12 cm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Chloe, dziękuję za uczkę dla uczu...

Miałam w mailu napisać, ale chyba lepiej tutaj.

 

Jest S U P E R, a widać, że będzie jeszcze bardziej super. W życiu nie będę miała tak uporządkowanych i konsekwentnych, przemyślanych wnętrz :D

 

A teraz wracamy na ziemię ;)

Czy ja dobrze widzę na fotce z wywrotką, że masz ziemię ogrodniczą rozłożoną równą warstwą na rodzimej???? :( Nie zostało przekopane i wymieszane?

Jaką to ma grubość, 10-12 cm?

 

Ależ masz wprawne oko! Niwelacja była robiona w zeszłym miesiącu i wtedy mieszali ziemię (znaczy naszą glinę z piaskiem) teraz nawieźli ok 10 cm czarnoziemu i x (bo nie pamiętam) humusu. Dużo piachu pożera ten ogród coś:/ Tam, gdzie będą nasadzenia ziemia będzie wymieszana inaczej ale u mnie to dopiero na kolejnym etapie. Uświadomiono mnie, że przydałoby się zamówić OBORNIK! skoro planuję warzywnik (dobre sobie- warzywnik).

 

Dziękuję za miłe słowa, DZIEWCZYNKI, mnie na razie serce ściska i przebieram nogami, gdy widzę taki bajzel, jednocześnie nie mogę doczekać się wyniesienia tych wszystkich folii i kartonów.

Edytowane przez _Chloe_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chloe, dziękuję za uczkę dla uczu...

Miałam w mailu napisać, ale chyba lepiej tutaj.

 

Jest S U P E R, a widać, że będzie jeszcze bardziej super. W życiu nie będę miała tak uporządkowanych i konsekwentnych, przemyślanych wnętrz :D

 

 

Co jak co Pesteczko ale Twoje wnętrza oglądałyby namiętnie tysiące osób - lista oczekujących jest już bardzo długa:yes:

K O N S E K W E N C J A - mam nadzieję, że nie równoznaczna z nudą;)

Edytowane przez _Chloe_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He, he :) U mnie z wnętrzami jest inaczej niż u Was. Zostały nie dokończone i to się na nich podwójnie fatalnie odbiło. Zniechęcenie, bo było brak funduszy i nie dość czasu, by samemu zrobić, spowodowały, że odpuściłam sobie wiele rzeczy. Teraz podoba mi się co innego i będę zmieniać. Jak zacznę tę „wojnę” z samą sobą, będę pokazywać, pytać i męczyć chętnych do męczenia ;)

 

Mam oko :) pewnie :) Kiedyś robiłam podczas wykopalisk masę rysunków w skali z natury. Po pewnym czasie wystarczała mi już tylko miarka położona wzdłuż ściany wykopu. Coś z tego zostało.

 

Powinni byli wymieszać na głębokość sztychu łopaty wszystko ze sobą, nie tylko rodzimą z piaskiem. Ten nawieziony czarnoziem (czy co to tam) również. Jeśli się tego nie zrobi, to spory deszcz rozmyje to wszystko po ogrodzie. Poza tym rośliny będą się chętniej ukorzeniały w tej górnej żyźniejszej i lżejszej warstwie, a to przecież tylko 10 cm. Nawet gatunki traw trawnikowych lepiej rosną, gdy mogą się swobodnie ukorzeniać głębiej.

Oczywiście początkowy efekt będzie piękny.

 

 

Jeśli gleba jest ciężka, gliniasta, dodaje się do niej piasek lub drobny żwir (powinna to być warstwa grubości około 5 cm) oraz kompost lub obornik i przekopuje, co sprawia, że struktura gleby gliniastej zostaje rozbita. Dzięki temu możliwy jest dostęp tlenu do korzeni roślin i zapewnia lepszą filtrację wody. Do przekopanej ziemi można dodać także humus zmieszany z torfem. Glebę ciężką warto rozluźnić i napowietrzyć, przekopując podłoże widłami (na głębokość ok. 20 cm). Na większym terenie lepiej wykonać to mechanicznie: aeratorem, wertykulatorem, pługiem czy glebogryzarką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anniu, dziękuję - mam nadzieję, że efekt końcowy będzie fajny:)

 

He, he :) U mnie z wnętrzami jest inaczej niż u Was. Zostały nie dokończone i to się na nich podwójnie fatalnie odbiło. Zniechęcenie, bo było brak funduszy i nie dość czasu, by samemu zrobić, spowodowały, że odpuściłam sobie wiele rzeczy. Teraz podoba mi się co innego i będę zmieniać. Jak zacznę tę „wojnę” z samą sobą, będę pokazywać, pytać i męczyć chętnych do męczenia ;)

 

Koniecznie, będziemy podpowiadać na ile umiemy:)

 

 

Mam oko :) pewnie :) Kiedyś robiłam podczas wykopalisk masę rysunków w skali z natury. Po pewnym czasie wystarczała mi już tylko miarka położona wzdłuż ściany wykopu. Coś z tego zostało.

 

Powinni byli wymieszać na głębokość sztychu łopaty wszystko ze sobą, nie tylko rodzimą z piaskiem. Ten nawieziony czarnoziem (czy co to tam) również. Jeśli się tego nie zrobi, to spory deszcz rozmyje to wszystko po ogrodzie. Poza tym rośliny będą się chętniej ukorzeniały w tej górnej żyźniejszej i lżejszej warstwie, a to przecież tylko 10 cm. Nawet gatunki traw trawnikowych lepiej rosną, gdy mogą się swobodnie ukorzeniać głębiej.

Oczywiście początkowy efekt będzie piękny.

 

 

Jeśli gleba jest ciężka, gliniasta, dodaje się do niej piasek lub drobny żwir (powinna to być warstwa grubości około 5 cm) oraz kompost lub obornik i przekopuje, co sprawia, że struktura gleby gliniastej zostaje rozbita. Dzięki temu możliwy jest dostęp tlenu do korzeni roślin i zapewnia lepszą filtrację wody. Do przekopanej ziemi można dodać także humus zmieszany z torfem. Glebę ciężką warto rozluźnić i napowietrzyć, przekopując podłoże widłami (na głębokość ok. 20 cm). Na większym terenie lepiej wykonać to mechanicznie: aeratorem, wertykulatorem, pługiem czy glebogryzarką.

 

Ano przecież faktycznie jesteś archeo:)) Pesteczko - nie wiem, na ile to ważne ale tam będzie sama trawa (z rolki) - tam, gdzie są zaplanowane rabaty mają mieszać z ziemią rodzimą. Jak coś będzie nie tak, mam gwarancję;)

 

wiedziałam kiedy tu wbić się :) NA FOTY!! :lol2:

 

 

jest pięknie Kochana :)

widzę że u dziedzica się dzieje... oj dzieje :) świetne te samochodziki!!

 

a sufit... no cóż - wiedziałam :D hehehe

ta łazienka będzie z mega pazurem! cuuuuuuudownie że się zdecydowałaś :)

 

Miło to usłyszeć od właścicielki równie pazurzastego sufitu:)

 

Ja tam siedzę cicho w kwestii łazienki, ale czuję się mile połechtana ;)

 

I tak powinno być, jako żeś autorką tego pomysłu:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pesteczko - nie wiem, na ile to ważne ale tam będzie sama trawa (z rolki) - tam, gdzie są zaplanowane rabaty mają mieszać z ziemią rodzimą. Jak coś będzie nie tak, mam gwarancję;)

 

Istnieje niebezpieczeństwo wypłukania tej dobrej warstwy zanim trawa zwiąże, ale nie wiem jak szybko ta rolkowa się wczepi korzeniami. Dają gwarancję, niech się o to martwią :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja juz pisalam w meilu co mysle :yes: Teraz czekam tylko na wiecej fotek. :):)

 

Co ja widze :czarny sufit OMG- nie wierze ;););)

 

 

Anetka jak sie tak rozpedzisz z tym wykanczaniem to sie chyba pofatyguje do ciebie w grudniu po poludniu w odwiedziny:yes: (Sama sie wprosze :D)

 

Ania, wpadaj,kiedy chcesz!!! Ale super - zapraszam:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anteka a na tygodniu ci pasuje? A moze ty tez sie wybierasz w moje strony?;)

 

Jeszcze troche czasu do mojego przyjazdu, ale ja to musze z gory wszystko planowac ;)

 

Aniu,pasuje mi - bylebym wiedziała wcześniej, to sobie wszystko poprzestawiam tak, żeby mieć czas:)

 

Nie uciekaj jeszcze, bo potrzebuję pilnej porady kuchennej

 

Idę szukać foto

 

 

No więc tak- chciałabym zamówić zlew - mniej więcej taki:

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/475219029902.jpg

 

Jedna komora i ociekacz.

 

Pytanie - ociekacz po lewej, czy prawej???

 

A tutaj dla przypomnienia wizki i rzuty poglądowe:

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/cc38a1a2f806.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9af330dac1ff.jpg

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/48491e47ecc1.jpg

 

Ociekacz powinien być obok blatu roboczego? Bo wydawało mi się, żeby najlepiej dać go z lewej strony, bo tam najpewniej będę najwięcej działać ale z drugiej strony zabiorę sobie 40 cm - starczy mi tego blatu?:)

 

Niby sporo tego miejsca ale pociachane to to. Z drugiej strony mam to przynajmniej podzielone na strefy, więc powinno być w miarę wychodnie. Zastanawiam się - czujnik obok lodówki, czy obok spiżarki - to też dałoby jakiś obraz. Obok spiżarki sugerowałam się ekspresem we wnęce, z drugiej strony i tak trzeba podejść do lodówki po mleko, więc sama już nie wiem - chyba okaże się w praktyce.

Edytowane przez _Chloe_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...