Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szkiełko w Tropikach - dziewczyna na placu budowy


Recommended Posts

WOW, a to mi się dostało :rotfl: googlem.

 

Osmo polecały dziewczyny forumowe. O Osmo wypowiadali się pozytywnie stolaże, chociaż oni podawali też inne marki.

 

No, to sięgamy do moich bookmarków w temacie drewno :yes: Raczej powinnaś zastosować olejowosk:

Fiddes (angielski), drogi, ale ma bardzo dobre oceny i występuje w połysku, półmacie i macie http://www.madrona.pl/olejowoski/twardy-olejowosk-fiddes-hard-wax-oil-bezbarwny-1-l-detail.html

Woca http://www.abm-parkiety.pl/woca-olej-do-blatow-kuchennych-0-75l.html

Osmo http://www.osmo.com.pl/pl/top_olej_do_blatow_kuchennych.php

 

Bloom to olej http://www.leroymerlin.pl/podlogi-drewniane-boazerie/srodki-do-podlog-z-drewna/oleje-do-drewna/olej-do-blatow-kuchennych-i-lazienkowych-bloom,p116709,l219.html#!oceny

 

Dziękuję! Zawsze można na Ciebie liczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tata kupił mi karchera do okien i co?? Nie umiem nim myć - chyba jestem stworzona do wyższych celów:lol2:

 

Pesteczko, już sobie zamówiłam olej do blatów, a przy okazji środki do pielęgnacji podłóg drewnianych.

 

Mam szał ogrodowy - chyba słońce dodaje tej energii, bo jak mi się nie chciało, tak teraz mam turbo doładowanie. Korzystam z pogody, bo od soboty ma się popsuć. Założyłam warzywnik - albo owocnik, bo na ten moment mam prawie wyłącznie truskawki;)

 

Zagubiłam się w czasie - wczoraj wydawało mi się, że jest 12 kwietnia:sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam po długiej przerwie :))

 

tak apropo karchera, wiem, że u Was leży, ale z jakich powodów ? trudno się nim myje czy operacja jest zbyt złożona i czasochłonna ?

pytam, bo zastanawiam się nad oknami, ich kolorem oraz to czy mają mieć szprosy, polecono mi karchera na moje wątpliwości utrzymania w czystości okien, ale jak Was czytam, to w ogóle już nie wiem, co myśleć :lol2:

 

stuprocentową pewność jedynie mam do stwierdzenie, że stworzone jesteśmy do wyższych celów :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tata kupił mi karchera do okien i co?? Nie umiem nim myć - chyba jestem stworzona do wyższych celów:lol2:

 

Nie no dziewczyny - nie gadajcie...

 

Ja kocham mojego karchera do okien, ciągle z nim biegam - myję okna, lustra, fronty z połyskiem:D

Czego nie umiecie? Przecież umycie okna to 10 sekund:) I ani pół smugi nie mam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz instrukcję obsługi :) najlepiej w punktach.

 

Ja mogę polecić sprawdzoną przez moją córkę ręczną parownicę Karchera. Marudziła, że sprzątanie łazienki dla klientów i kuchni po gotowaniu przez jej faceta to upiorna karuzela przeszkodami. Wszystko wypapciane brudnymi po jeździe konnej butami, pozalewane, a w kuchni zapryskane tluszczem i piekarnik jak po pożarze. Kupiłam jej parowniczkę z dodatkowym wysięgnikiem, żeby można też było po podłodze się przejechać. Kaśka szczęśliwa, bo błyskawicą się sprząta. Stare przypalenia na kuchni gazowej też lekko łatwo i przyjemnie zlazły. Narzeka tylko, że troszkę mały zbiorniczek na wodę.

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ana ja w kolejce czekam na instrukcję obsługi :))

 

pestko czytałam już jakiś czas temu o tej parowniczce, przekonałaś mnie, dziękuję :)

 

owcaania to powiedz mi proszę jeszcze, czy ciemne okna czy białe (chciałabym bramę garażową w kolorze okien, ale biała brama mnie

odrzuuuuuuuca)

u mnie bajzel na budowie też, chłopcy mówią, że po zalaniu stropu posprzątają, oby..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Pryskam okno myjką z frotką (z zestawu) i myję. Ważne, aby szyba była dość mocno mokra - nie ma z niej spływać, ale też nie może być ledwo maźnięta mokrym. Musi być dobrze mokra!

2. Przykładam "odkurzacz" nie mocno i nie lekko. Nie dociskamy jak przy tradycyjnej ściągaczce do wody, ale cała powierzchnia gumy musi przylegać do szyby.

3. Jedziemy z góry na dół nie za szybko - ja to porównuję trochę do spokojnego malowania szerokim pędzlem:lol2:

4. Przykładamy obok nachodząc ok 1-2cm na wcześniej wysuszoną powierzchnię (tak, aby nie została nam 1mm krecha mokra, bo trzeba będzie wytrzeć ręcznie)

5. Narożniki i guma przy ramie wymaga ręcznego przejechania ręcznikiem papierowym

 

chwila moment i umyte - naprawdę nie mam żadnej smugi - i tak sobie teraz myślę, że ważne jest odpowiednie namoczenie szyby!

 

Uda się Wam dziewczyny, to jest naprawdę banalnie proste:yes:

 

czekam na relacje:popcorn::D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ana, kupuję na Twoją odpowiedzialność :wiggle::D

Ja wprawdzie od lat używam magicznych ściereczek – tylko mocno ciepła woda, zero wycierania do sucha - ale mam okna dachowe i tu już tak bajkowo nie jest. Poza tym od czasu do czasu magiczne nie wystarczają i trzeba trochę solidniej pomyć.

 

Macie, dziewczyny może jakiś fajny sposób na framugi? To jest zaraza po zimie :sick: Mam drewniane i oprócz wypucowania muszę ze 2 razy do roku przetrzeć dedykownym renowatorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie cierpię myć ram:sick: jeszcze wewnętrzne przecieram przy okazji kurzu, są zatem czyste - ale zewnętrzne masakra. Udaję, że nie widzę (mam stare białe pcv)

Przyszłościowo planuję kolor na którym nie będzie widać brudu. Uwielbiam antracytowe, ale nie mogłabym mieć. Będą zatem jasno drewniane, ale chyba nie z drewna jeśli trzeba je dodatkowo przecierać:o

 

Kasiu - dasz radę, bierz! Ja odkąd zakupiłam, nie wyobrażam sobie, jak mogłam funkcjonować bez. I tyle lat zmarnowałam na bieganie ze ścierą i gumą i miską:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się rozgadałyście:p

 

No więć dziewczynki - trzeba po prostu lubić myć okna') Karcher nie umyje ram - a ja tego nie znoszę. Wczoraj wyglądało to tak, ze najpierw myłam ramy, potem pryskałam psiko-myjką i rozprowadzałam płyn, a potem z góry na dół tą ściągaczką ale i tak poprawiałam froterką, bo doskonale to nie było:mad:

 

Kjuto, nie przejmuj się - może ja jestem cieniara w myciu. Jak ktoś jest przypadkiem w pobliżu, to zapraszam do wypróbowania na żywo:yes:

 

Ps. kiedy posadzić trawy? Te mrozoodporne już mam ale boję się np. Dmuszka Jajowatego, bo przeczytałam, że on jednoroczny i zupełnie nie przygotowany na chłody. dzisiaj przyszły mi sadzonki. Może do garażu wstawię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ana ja w kolejce czekam na instrukcję obsługi :))

 

pestko czytałam już jakiś czas temu o tej parowniczce, przekonałaś mnie, dziękuję :)

 

owcaania to powiedz mi proszę jeszcze, czy ciemne okna czy białe (chciałabym bramę garażową w kolorze okien, ale biała brama mnie

odrzuuuuuuuca)

u mnie bajzel na budowie też, chłopcy mówią, że po zalaniu stropu posprzątają, oby..

 

Jestem za białymi;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...