Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szkiełko w Tropikach - dziewczyna na placu budowy


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Chloe, zrobiłam kilka propozycji.

 

Oceń sama. Może cos wybierzesz ?

 

[ATTACH=CONFIG]237562[/ATTACH]

 

 

Mari, napiszę od razu, żebyś się nie napracowała na zapas - jest za wąsko dla zabudowy po obu stronach wyspy - brakuje mi pół metra - ćwiczyłam to już:(

Musi być min. 90 cm przejścia, amnie przy wiszącej płytkiej witrynce właśnie wychodzi na styk...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz chwilunia.

Wyspa to jedyny "mebel" któremu mozesz nadać dowolną szerokość.

Nie ma tam sprzętów wymagających swoich 60 zm, więc wyspa była by ostatnia rzecza która bym sie przejmowała.

 

Poczekaj...

Idą kolejne ustawienia.

Może Krakowskim targiem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mari - ślicznie, tylko nie na moją kuchnię:bash:

 

Popatrz:

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/35/poay.jpg

Nie wpadłam na to, żeby płyta była na ścianie po prawej stronie, a ładnie to wygląda. Problem leży jednak w odległościach - kuchnia ma prawie 19 m, a jest cholernie nieustawna - w starym rozkładzie odległość zlewu od lodówki to ok 2,5 m i dziewczyny grzmiały, że to daleko.. Przy tym rozkładzie zbliżamy się już do 3 m. Wyspa fajnie wygląda, ale kiedy zwymiarowałam odległości, zostało na nią 90 cm, czyli nawet jak na taką wzdłuż licha.. Nie chcę takiego jamnika..

Wymiary kuchni to 4,86 dł i 4,00 szer. Brakuje mi tego 0,5 m. W projekcie miałam kuchnię o szer 3,5, wtedy to już byłby dramat..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem, sprzety sa najwazniejsze.

Nie przesadzajmy...2,5 metra to 2,5 wiekszego wymachu nogami.

Przy tak wielkiej kuchni, nie ma bata, wszystko będzie od siebie oddalone o więcej niz w PRL-owskich klitkowatych kuchniach.

Tymi odległościami WOGÓLE bym sie nie martwiła.

No chyba, ze dla przesadnej wygody, wcisniesz wszystko w jeden kąt, ale jak to będzie wygladało !

 

Problemem jest rozmiar wyspy i jej ustawienie.

A gdyby tak zamiast wyspy, jakis zejabiaszczy stół ?

Jestem miłośnikiem tej drugiej opcji :)

Wyspy mi sie juz troszku opatrzyły.

Jesli nie wyspa i nie stół to może półwysep ?

Mam kilka fajnych inspiracji.

Sa znane na forum, ale zachowałam je ze wzgledu na ogólne wrażenie przestrzeni, niż na konkretne meble czy dodatki.

Teraz już muszę lecieć.

W planach śledztwo, ale po powrocie z szeroko zakrojonej akcji, poszperam i wkleję.

 

Oczami wymaż tę wyspę i najpierw popracuj nad ustawieniem sprzętów.

Tak jak mówiłam wcześniej.

Wersja numer 3, jest jak dla mnie, rewelacyjna.

No ale to moje zdanie.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto głosuje na starą wersję? Ktoś jest za nową? Czas się kurczy o tyle, że na początku lutego mam spotkanie z elektrykiem i powinnam mu podać, która koncepcja jest aktualna..

 

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/15/iocl.jpg

Chloe podoba mi sie ta wersja :) serio serio :)

z pewnoscia plyta na wyspie przy takiej bliskosci krzesel nieco ryzykowna

na mam co prawda wlasnie plyte na wyspie, ale nikt przy niej nie siada, bo mam blisko stol

 

w ukladzie powyzej wyspa bedzie swietnym blatem roboczym i jednoczesnie stolem sniadaniowo-kawowym :)

tylko dlaczego nie chcialas szafki naroznej ? bo chyba ten watek mi umknal

 

lodowke masz kupiona, wybrana ?? pytam, bo jednak wneka na wymiar musi byc dopasowana, ale to i tak wiesz ;)

 

Marimag dlaczego wyspy Ci sie opatrzyly ?? masz wyspe ?? jakies zle doswiadczenia, ze odradzasz wyspe ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Chloe,

 

zrobiłam jeszcze kilka wersji, ale jak widzę masz tu pomoc. :D Osobiście uważam, że sprzęty w kuchni powinny być w miarę blisko siebie i nie jest to moje "widzimisie" tylko takie są normy.

 

Tak jak Ci już pisałam, płyta na wyspie musi Ci pasować. Jest to o tyle wygodne, że mogłabyś obniżyć wyspę do 75 cm wys. Spełniałaby rolę stołu i mogłabyś postawić krzesła, co jest wygodniejsze od hokerów, a także wysokość płyty byłaby idealna dla Twojego kręgosłupa. Także wyrabianie ciasta.. też idealne na tej wysokości. :D

 

Wrzucam Ci tutaj te moje wypociny. Może coś się wyklaruje :yes:

 

1. Węższa wyspa, słupek koło spiżarki, lodówka we wnęce, zrezygnowałam ze ścianki z drzwiami przesuwnymi i proponuję drzwi do spiżarni zlicowane ze ścianą, wtedy się zgubią.

http://foto0.m.onet.pl/_m/b0339fa031f811a5e0f10e476a80d680,21,19,0.jpg

2. Półwysep

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/46d3591105363e9707c108a06bac4f77,21,19,0.jpg

3. I wersja z wyspą ale bez płyty. Przy wejściu do jadalni tylko piekarnik i mikrofala a więc dwa moduły.

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/8a911826de684172285d90e89e0d62a8,21,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochane jesteście - dziękuję Wam bardzo! Wiem, że jestem upierdliwa z tą kuchnią i jeśli jeszcze byłyście w stanie to czytać, już należą Wam się podziękowania:yes:

Mari, dałaś mi do myślenia z tą płytą po prawej:yes: Stół też brałam kiedyś pod uwagę ale obecnie mi się przejadł, bo mam teraz w kuchni. Marzy mi się wyspa z tego względu, że może przy niej pracować kilka osób i jeśli dojdzie kiedyś do takiej sytuacji,że zacznę zapraszać rodzinkę na niedzielne obiadki, chciałabym, żeby na przykład siostra przyszła wcześniej i gadałybyśmy siedząc na stołkach i obierając ziemniaki:lol2: (chyba za dużo filmów się naoglądałam:rotfl:).

Półwysep odrzuciłam, choć wiem, że to mogłoby być dobre rozwiązanie z uwagi na brak brak strat komunikacyjnych ale jakoś:no: Mam nawet stare wizki z Ikei - nie chcę już na nie patrzeć:p

Aniu - jeśli tylko pogłębię wnękę, lodówka wejdzie z zapasem. Masz rację - odlęgłości pomiędzy lodówką, zlewem i płytą zrobią się przyzwoite.

 

Magda, dziękuję jeszcze raz - ta ostatnia koncepcja jest bardzo podobna do tej na moich poprawkach, tylko zrobiłaś o jeden słupek mniej po prawej stronie. Może to i lepiej - będzie więcej światła - nie przysłonię tak okna? W każdym razie wychodzi na to, że najlepiej, gdybym wyspę potraktowała jako blat (choć płyta mi nie przeszkadza ale nie mam doświadczenia w tej materii).

Muszę sobie zwizualizować tę koncepcję - to, czy będą dwa wysokie słupki, czy trzy to już drobiazg - ważne żeby podjąć decyzję i już nie mieszać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obstawiam 1 wersje pestki ,z racji tego ze nie lubisz okapow ,a jadnak okap potrzebny i w kuchence nad wyspa jest bardzo widoczny a juz pod sciana mozna go sprytnie schowac .Apropos okapow widzialam ostatnio ladna kuchnie bez i wciaz mnie to meczy ,bo jezeli sie posiada wentylacje mechaniczna to pochlaniac muwi byc inaczej szybciej zapchaja sie kanaly od wentylacji ,o ile to prawda ,ktoz to wie :rolleyes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chloe co sądzisz o takich lampach w pustce przy schodach ?

[ATTACH=CONFIG]237761[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]237762[/ATTACH]

 

Fajne rozwiązanie - trochę kule, trochę jakby lampiony, czy latarnie:)

 

Co do wyspy, nie mogę zdecydować, czy chcę na niej płytę - muszę popytać na forum albo poczytać..

 

Pralinko, nie znoszę okapów i pochłaniaczy tak samo - chyba zaryzykuję bez.. Przewody wentylacyjne można czyścić, także może zaryzykuję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wyspy, nie mogę zdecydować, czy chcę na niej płytę - muszę popytać na forum albo poczytać..

Chloe mam plyte na wyspie i bardzo dobrze mi sie na niej gotuje :) ale przemysl, jak to u Ciebie bedzie z siadaniem przy wyspie, czy nie bedzie to zbytnio kolidowac

Dla mnie wyspa to nie tylko gotowanie i gorace garnki, to takze idealny blat roboczy i wtedy moge sobie usiasc na jedynym wyzszym stolku jaki mam ;)

Pewnie pytajac na FM uslyszysz (i to najczesciej od osob, ktore nigdy z takiego rozwiazania nie korzystaly), ze absolutnie nie mozna miec tam plyty, bo polejesz dzieci wrzatkiem, ze ktos pod nogi wejdzie jak bedziesz odcedzac makaron, ze nie zachowasz ergonomii ...... itp (naczytalam sie juz tego wiele razy i wciaz te informacje sa powtarzane)

 

Z wlasnego doswiadczenia powiem tak - gdy sie gotuje to zawsze trzeba uwazac, niezaleznie od tego czy wyspa jest niedaleko zlewu czy naprzeciwko ........ u mnie jest zasada, ze gdy gotuje, to dzieci sie nie kreca po kuchni, a jesli robie cos, w czym mi pomagaja to ich pilnuje .......... tak samo moze ktos dorosly wejsc i nie zauwazysz i tracisz garnek i sie oparzy ............

nie mozna demonizowac ............

 

Oczywiscie mozesz popytac, ale mysle, ze najlepsze beda opinie osob, ktore korzystaja z takiego rozwiazania ...........

Rozwaz wszystkie za i przeciw takiej opcji .......... ja poczatkowo tez nie chcialam plyty na wyspie ......... ale sugerowalam sie zdaniem dziewczyn, ktore taka maja i nie przedstawialy mi tych wszystkich czarnych wizji ...........

Wiadomo, ze jak ma sie dzieci to trzeba miec oczy wkolo glowy, zwlaszcza w kuchni .......... ale w ten sposob to nawet zejscie z krzesla moze urosnac do rangi zagrozenia .............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...