Make your house a home

[Ślężankaaa]

Ślężankaaa ooooooo w zasadzie identycznie!!!

 

i widzisz - ciemna tapeta :) jest bosko!

 

Też tak uważam

Moim zdaniem nie trzeba NIC przemalowywać aby świetnie wyglądało

 

Ja też Aniu o Tobie nie zapomniałam

[Yaa]

 

[ATTACH=CONFIG]234546[/ATTACH]

Kultowe cacko TOGO w kolorze miodu na biało szarym tle PIĘKNE

 

ale fajne

[owcaania]

Schody poki co sa pooblepiane foliami wiec w pelnej okzalosci ich nie zobacze. Ale porozkminiam to wszystko Dokladnie jutro tej porze

 

Fajna ta wasza wizka z ciemna tapeta. Schody poodobne do moich ale nieco ladniejsze bo lepszy ksztalt maja. 99% osob opowiada sie za tapeta w tamtym miejscu Jedynie Pestka mowi stanowcze nie :no:

 

Jesli tapeta pojdzie na boczna sciane to musze ja dociagnac az do holu u gory , bo ta sciana jest "otwarta" a jesli zrobie tapete na wprost to tylko waski dlugi odcinek

 

Yaa ta musztardowa kanapa jest rewelacyjna, niesmowicie ozywia wnetrze, ktore w kolorystyce jest identyczne jak moje. Nasluchalam sie jednak, ze przy dzieciach to jedynie sprawdzi sie kanapa skorzana (najlatwiej utrzymac ja w czystosc). Ja dzieci jeszcze nie posiadam ale chodzi mi to po glowie.

I mam jeszcze slowa mojej mamyw glowie, ktora powtarza, ze kanapa powinna miec wysokie oparcie, a te nowoczesne nie zawsze maja.

A wy co sadzicie?

[asiazett]

Kanapę to musisz przetestować dupką własną - czy się zgrają . Skóra to dobry kierunek . Kolor miodowy też mi się podoba. Nawet ciepły żółty mógłby być. I pomyślałam też o pomarańczu (nie dlatego, że sama mam taki ), bo podobnie jak pestka uważam, że jak wszędzie dookoła neutralnie to coś w kolorze aż się prosi (nie cynamon, ani w ogóle nic z brązów ). Jeśli kanapa szara (bo przeciwko takiej też nic nie mam) to coś kolorowego i tak będzie potrzebne - poduszki, obraz, stolik, whatever...

[Ślężankaaa]

Jesli tapeta pojdzie na boczna sciane to musze ja dociagnac az do holu u gory , bo ta sciana jest "otwarta" a jesli zrobie tapete na wprost to tylko waski dlugi odcinek

 

U mnie jest taka sama syt. jak u Ciebie. Chcę coś zamieszać na bocznej ścianie klatki schodowej. U mnie wysokość tej ściany to ok. 6m, więc trochę walki z tym będzie

 

Yaa ta musztardowa kanapa jest rewelacyjna, niesmowicie ozywia wnetrze, ktore w kolorystyce jest identyczne jak moje. Nasluchalam sie jednak, ze przy dzieciach to jedynie sprawdzi sie kanapa skorzana (najlatwiej utrzymac ja w czystosc). Ja dzieci jeszcze nie posiadam ale chodzi mi to po glowie.

 

A wy co sadzicie?

 

Ja nie lubię mocnych akcentów w postaci kanap Kolor wolę w dodatkach bo te błyskawicznie można zmienić.

Podobają mi się skórzane wypoczynki ale nie wyobrażam sobie abym taki miała u siebie Moi rodzice i znajomi mają ale nie czuję się na nich dobrze

Edytowane 13 Stycznia 2014 przez Ślężankaaa

[owcaania]

Ja tez jestem raczej anty skora ale ostatecznie chyba sie skonczy na skorze (oczywiscie nie prawdziwej!) Moj N zawsze naciskal na taka sofe, dla mnie to nic przyjemnego lezec na zimnej kanapie albo latem sie do niej przyklejac

Z kolorami w meblach to raczje sie boje poszalec wole sie trzymac bezpiecznej kolorystyki. No ale nigdy nie mow nigdy moze mi sie jeszcze odwidzi

[asiazett]

O nie! Tylko nie skaj to już lepiej materiał Skóra ta prawdziwa wcale nie jest zimna ani klejąca Z resztą skór też są różne gatunki. Ekologicznych też, ale od razu Ci mówię, że przeciętna żywotność sztucznych skór to jest 2 lata. Nasza kanapa w mieszkaniu po pewnym czasie tak się kruszyła, że wbijała się pod paznokcie, nie raz się skaleczyłam

[Ślężankaaa]

Ekoskóra to materiał który jest nieprzemakalny, co sprawia, że w niektórych zastosowaniach ma przewagę nad skórą naturalną, z drugiej strony zupełnie nie przepuszcza powietrza (powoduje silne pocenie). Poza tym tak jak pisze Asia szybko pęka

 

Jeśli marzeniem Twojego męża jest posiadania takiej kanapy to chyba lepiej dłużej na nią zabierać ale kupić skórzaną albo kupić kanapę z materiału.

[belgijska pralinka]

popieram jak skora to tylko ta z wysokiej polki ,pierwsza moja kanapa za 2 tys euro padla po 3 latach,nawet probowalismy ja malowac bo korpus miala solidny ,ale po miesiacu walkowal sie kolor teraz albo solidny material albo konkretna za +-8 tys euro tak mi w sklepie Pan wycenil ,ale tez dodal ze 20 lat jej nie zniszcze

[gosia-goja]

Fajna ta wasza wizka z ciemna tapeta. Schody poodobne do moich ale nieco ladniejsze bo lepszy ksztalt maja. ,,,,,

 

Jesli tapeta pojdzie na boczna sciane to musze ja dociagnac az do holu u gory , bo ta sciana jest "otwarta" a jesli zrobie tapete na wprost to tylko waski dlugi odcinek

 

 

Ania Ty napawde masz obsesje ze masz najgorsze schody na swiecie i wszystkie inne sa fajniejsze. Daj spokoj szkoda nerwow narawde jakbys nie zaczela tak tutaj mowic to nikt by o tym nie wiedzial hehe luzuj posladeczki

[gosia-goja]

 

Jesli tapeta pojdzie na boczna sciane to musze ja dociagnac az do holu u gory , bo ta sciana jest "otwarta" a jesli zrobie tapete na wprost to tylko waski dlugi odcinek

 

Ania ja tez mam na schodach tapete i mam wysoko do gory - przed chwila specjalnie dla Ciebie wykonalam fotki i zrobilam jedna z dwoch. Zobacz jak to polozone wszystko sie da

 

[gosia-goja]

Nasluchalam sie jednak, ze przy dzieciach to jedynie sprawdzi sie kanapa skorzana (najlatwiej utrzymac ja w czystosc). Ja dzieci jeszcze nie posiadam ale chodzi mi to po glowie.

I mam jeszcze slowa mojej mamyw glowie, ktora powtarza, ze kanapa powinna miec wysokie oparcie, a te nowoczesne nie zawsze maja.

A wy co sadzicie?

 

A jesli chodzi o kanape to nie musi byc skorzana zeby dobrze utrzymac czystosc. Teraz sa bardzo fajne tkaniny, ktore czysci sie czysta woda. Nawet kawe czy wino sie zmywa. Te tkaniny to takie jak ja mam AQUA CLEAN a rodzaj tkaniny np. CARABU (ja mam taką)

TUTAJ poczytaj

 

Co do wysokiego oparcia mozesz zamowic oparcie stawiane. U mnie na fotce prawa strona ma postawiona a na wprost nie, zobacz sobie

 

[owcaania]

Jakoś wewnętrznie nie potrafiłabym sie przełamać do 100% skóry ( z wiadomych powodów) . Jeśli mówicie, że skaj czy też nowsza marketingowa nazwa eko skóra jest naprawdę lipnej jakości to zdecydowanie szkoda wydwać na to kasę. Wolałabym jednak nie musieć wymieniać spękanej kanapy po 2-3 latach.

 

Dobrze, że na podjęcie decyzji mam jeszcze czas :DUFFF

 

Gosia napisz mi proszę na prv gdzie kupiłaś swoją sofkę i cenę.Dokładnie czegoś takiego szukam. Posłuchałam o tym materiale:yes: ciągle można dowiedzieć się czegoś nowego:D i to lubię w forum

 

Dokładnie o takie rozwiązanie mi chodziło przy tapecie, żeby wyciągnąć ją na ściane górnego holu:yes:

 

Asia historia Twojej kanapy to jak z horroru ;)

[gosia-goja]

WYMIAR MOJEGO NAROZNIKA TO

lewa strona 35(boczek podlokietnik) +66+66

rog 113

prawa strona 66+66+66+35 (boczek podlokietnik)

[_Chloe_]

Ja chyba nie lubię skóry (na sofie oczywiście)

[lukasz69karolina]

ja też nie lubię skóry... mam złe doświadczenia ze skórą w aucie i never ever

 

tak więc zanotować muszę słowa Gosi i pamiętać o tym materiale przy szukaniu swojego

[pestka56]

Wylej na skórę kawę, herbatę, winko, albo nawet mleko. Po tym osttatnim nabiera pieknego zapachu po pewnym czasie mimo czyszczenia.

 

Jak widzisz ja tez nie skórzana, bo nie lubię jak mi d.. marznie zimą albo się klei w upał.

Są świetne materiały używane jako tapicerka samochodowa i baaaaaa...rdzo tanie. Znajdę to link wkleję. Nazywa się ta tkanina jakoś Alkantara. Nie pamiętam teraz. wygląda jak safian - taki delikatny zamsz. Kolory jakie chcesz. Odporna na plamy i dobrze się czyści.

[_Chloe_]

Moja przyjaciółka ma piękną skórzaną i baaardzo drogą kanapę jakby z krowiej skóry - jest ciepła i wygląda efektownie ale trzeba przy niej siedzieć na baczność, bo jeśli coś się wyleje, to koniec świata. Można ją czyścić tylko wodą. Jakikolwiek środek czystości to dla niej zabójstwo;)

[bronowianka]

Ania od ekoskóry jak najdalej... właśnie siedzę na fotelu z takiej tkaniny i już część jest zdarta po prostu... Bardzo mi się podobają skórzane sofy ale ich przytulność niekoniecznie... Nie wykluczam jednak, że takowej nie nabędę

[asiazett]

Tych ekoskór to na pewno jest mnóstwo rodzai. Pewnie są też dobre i długożywotne. Tylko jak rozpoznać z czym się ma do czynienia. Ryzykowne na tyle, że ja bym się już więcej nie odważyła