Oswajanie domku czyli poprawianie wszystkiego

[lw]

Albo tak:

 

 

Edytowane 6 Października 2013 przez **lw**

[lw]

To znaczy nie, ten biały nie, teraz widzę, że taki jakiś koślawy jest, szeroki i niezgrabny.

[marimag]

Do tych drewnianych krzeseł, które są dość wyraziste ( przez krzyżak) , ciężko będie cos dobrać.

Ja juz zgłupiałam.

Nie wiem w jakim kierunku galopujesz na tym szalonym koniu.....

 

Nie umiem Ci doradzić....ale kibicowac będę

Czy szukasz czegoś w tak żarówiastych kolorkach ?

[Catti]

Iw

a te? http://s.sklep.meble.pl/gfx/sfmeble/sklep_oferta/215552/lkare_design_pop_art__fun_elegance_barock_fotel_zie_403362280.jpg

 

bo widzę, że idziesz w zielone

 

ps. lampa przepiękna....

mnie podoba się taka eknięta

(a na pierwszym zdjęciu świetnie zgrała się z karniszem )

 

no i nie pisałam, ale galeria wyszła genialnie i choć było ładnie, to teraz jest baaardzo ładnie!

gratuluję

Edytowane 6 Października 2013 przez Catti

[marimag]

Catti, bardzo sliczne tylko co ono takie malusieńkie ?

Nic cholera nie widać

[Catti]

no właśnie poprawiłam na większe

 

 

Opis produktu

Stworzony z pasją, pełen gracji i wdzięku fotel firmy Kare Design wzbudza apetyt na słodkie lenistwo. Usiądź, odpocznij... Kawa, herbata a może wino?

Ten urodziwy fotel to najlepsze miejsce aby choć na chwilę uciec od trosk życia codziennego i podarować sobie chwilę tylko dla siebie.

Niezwykle miękka tkanina, pikowane oparcie, stylizowane nóżki i soczysta zieleń tapicerki wyróżnia go spośród innych mebli.

 

Materiał: Aksamit, nogi: drewno gruszy.

Kod: 2053

Producent: Kare Design

 

ci, to umieją zachęcić człowieka :D

Edytowane 6 Października 2013 przez Catti

[marimag]

No !

 

Ocena nalezy to kierownictwa...Ja się nie odzywam

[lw]

Mari, nie gadaj, doradzaj, nie wycofuj się

 

Catti, witam u mnie i dziękuję za tyle miłych słów

 

Idę w zielone i nie idę Lubię zielony i jeśli miałby gdzieś dobrze zagrać, to jest mile widziany. Dziewczyny ostatnio sugerowały mi szmaragdowy. Najpierw krzyknęłam, że jak to, dlaczego!? Skąd? A potem ze zdumieniem stwierdziłam, że mam u siebie dość dużo szmaragdu A potem zaczęłam jeszcze przeglądać inspiracje, które baaardzo mi się spodobały.

[Venus_m]

Lui a moją propozycję zasłon już przetrawiłaś?

 

Tak, krzesła na szczyty tapicerowane, z oparciem po łuku, z MG na przykład, pewnie nie znasz sklepu

[lw]

Lui a moją propozycję zasłon już przetrawiłaś?

 

Tak, krzesła na szczyty tapicerowane, z oparciem po łuku, z MG na przykład, pewnie nie znasz sklepu

'

:rotfl: Pierwsze słyszę, ale może sobie wygoogluje, o co chodzi

 

Zasłony, otósz pomysł bardzo dobry, nawet dobrze mi znany. Próbowałam zrobić coś takiego sama, w sypialni nawet, ale mi brzydko wyszło. Dzisiaj już myślałam o tych zasłonach, po Twoim poście i zastawiałam się, czy jestem w stanie ugryźć temat po raz drugi we własnym zakresie, czy raczej powierzyć to fachowcowej-krawcowej

A co do koloru krzeseł - co byś sugerowała?

[jjana]

A mnie się podoba propozycja krzeseł, którą już odrzuciłaś - te białe, proste. Dla mnie bez szaleństw, do tej lampy idealne. Do nowych zasłon też będą pasować

[lw]

krzesła na szczyty tapicerowane, z oparciem po łuku, z MG na przykład

 

Te ciemne?

 

[Venus_m]

takie tylko nie ta tkanina ale jaka nie wiem, chyba najpierw biblioteczka, zasłony i sofa myślałaś o ławko-szezlongu z kontrastującą kedrą zamiast jednej sofy?

[lw]

Ło, fajnie wychodzi!

 

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=216893&d=1381085128

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=216894&d=1381085152

[lw]

jjana białe proste to jest dobry kierunek, ale tamten model jest jednak zbyt koślawy, te ciemne z MG są bardzo zgrabne! kolor obicia można wybrać dowolny...

 

Ven, chyba masz rację, zaczekam na biblioteczkę. Jeśli chodzi o kanapę/ sofę to docelowo chciałabym mieć tutaj coś z funkcją spania.

[Venus_m]

mhm, czyli nici z lekkości

[lw]

Oj tam oj tam

Gdybym wyrobiła się finansowo, kupiłabym nową kanapę, z funkcją spania + dwa lekkie fotele na przykład. Ale teraz tylko gdybam, bo kanapa i fotele to dalsza przyszłość. Najpierw biblioteczka, potem stół i nie wiem czy przypadkiem nie drzwi wcześniej, bo się napatrzyłam na takie jedne!

[barbe-cue]

Lui, konik piękny (podziwiam za talent i jego wykorzystywanie)

 

Lampa sama w sobie jest super i robi wrażenie.

 

Ale - wybacz - z zachwytami nad całością zaczekam na aranż docelowy

Teraz jest zbyt chaotycznie

zbyt ciasno

zbyt dużo wszystkiego.

 

Być może to kwestia perspektywy, z jakiej było robione zdjęcie, ale lampa w takim ujęciu i w obecnym otoczeniu przytłacza i zdaje się zwalać na głowę. Ale nie bój, nie bój - mam dobrą wyobraźnię i wiem, że jak już pozbędziesz się tego i owego, a w zamian dasz tamto i owamto, to będzie pięknie.

 

Jeśli chodzi o fotelo-krzesła na szczyt stołu, to ten ostatni typ jest chyba najlepszy. Jeśli planujesz wyrazistą w kolorze sofę, to nie szalej z kolorami i i bogatymi dodatkami w innych miejscach - szara tapicerka rozjaśnia i uspokaja całość. Od razu zrobiło się czyściej i ładniej, a lampa odzyskała królewską pozycję.

 

PS. O matko, jaki obłędny, jesienny widok za oknem! Nie dziwię się, że nie potrzebujesz ti-wi.

[lw]

Barbe, jesteś głosem mojego sumienia

Dziękuję, że wpadłaś, bo już się bałam, że wzgardziłaś moim zakątkiem!

 

Kolejnym krokiem do oczyszczania i wyrzucania będzie (paradoksalnie) wstawienie biblioteczki i mam nadzieję, że wprowadzi ona ład do pokoju. Zdaję sobie sprawę, że efekt ładu uzyskam dopiero po jej przemalowaniu na biało, wiec najpierw zrobi się jeszcze większy kolorystyczny misz-masz, ale potem powinnam zacząć wychodzić na prostą. Ciężki kredens straci kilka kilogramów (mam nadzieję) po zdjęciu z niego książek, którymi jest wypchany, w zamian dostanie lekką i (znowu: mam nadzieję) ładną aranżację.

 

Największym wyzwaniem jest dla mnie porządek z kanapami. W domu jest nas pięcioro, do tego goście od czasu do czasu, którzy co prawda zazwyczaj siedzą przy stole, ale czasami lubią też przycupnąć na miękkim.

W związku z przewagą liczebną dzieci w domu, warto byłoby zapewnić im miejsce do walania się po miękkim, one to uwielbiają. Byłoby dobrze i praktycznie i rozsądnie, gdyby siedzsko-legowiska mogły się zmienić w zapasowe miejsce do spania dla gości.

Zakładając, że dwa krzesła byłyby tapicerowane z małymi boczkami, mogłabym uznać, że już mam dwa, w miarę miękkie miejsca siedzące. Kanapa powinna być trzyosobowa. Obecna jest dwuosobowa, ale jeśli ma być tylko jedna kanapa, to raczej większa niż mniejsza... Widziałyście gdzieś zgrabny narożnik, który nie byłby landarą i nie zabijałby ceną? Ten u Narendil jest ładny, ale jak dla mnie ma za bardzo rozbudowane boki.

Bo może to byłoby dobre rozwiązanie? - Lekki narożnik i jeden fotel? Może powinnam skasować obecne kanapy i zacząć życie od nowa?

[lw]

Zmienić nóżki na czarne...

 

http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/soderhamn-sofa--osobowa-i-lezanka__0154870_PE312890_S4.JPG

 

Albo ta (zmienić jej nóżki i ozdobić listwami tapicerskimi - gwoździkami)

 

http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/karlstad-sofa--osobowa-i-lezanka__0134211_PE290119_S4.JPG

Edytowane 7 Października 2013 przez **lw**