Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja też żadnych śladów na szkle nie widzę i dziękuję za rady nie wiedziałam ze wino czerwone też, to dziś do kolacyjki sobie wypiję, bo do buraków to się nie zmuszę :(
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/182193-oswajanie-domku-czyli-poprawianie-wszystkiego/page/43/#findComment-6125848
Udostępnij na innych stronach

O morelach słyszałam a mój organizm niestety sztucznego żelaza nie przyswaja bo anemia nie pierwszy raz u mnie, choć pierwszy raz taka intensywna zobaczę też co lekarz powie więcej
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/182193-oswajanie-domku-czyli-poprawianie-wszystkiego/page/43/#findComment-6125858
Udostępnij na innych stronach

Mam podobnie ze sztucznym żelazem, ale jak to jakoś dobrze zgrasz (pory jedzenia, dobry preparat o zwiększonej przyswajalności), to dasz rade. Ja pod koniec ostatniej ciąży złapałam straszną anemię i się wygrzebałam.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/182193-oswajanie-domku-czyli-poprawianie-wszystkiego/page/43/#findComment-6125885
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam mieć anemię, można się wtedy bez wyrzutów opychać stekami wołowymi i czerwonym winem, i ukochany zabiera na takie wolniutkie spacerki po parku :lol2::lol2::lol2::p:P:P

Tylko niestety nie można oddawać krwi, a jestem honorowym dawcą, więc w ramach walki zarzuciłam kawkowanie :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/182193-oswajanie-domku-czyli-poprawianie-wszystkiego/page/43/#findComment-6125999
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałam kiedyś być dawcą, ale pominąwszy fakt że notorycznie mdleje nawet przy pobraniu strzykawki krwi to nie mogę ze względu na tarczyce.

Powolne spacerki mówisz hmm ja to z powolnością mam mało wspólnego i naprawdę wiem ze powinnam wolniej wstawać i wogóle ale ja wstaje biegne i po 10 metrach się orientuje że mam ciemno przed oczami, normalnie mój mózg jakoś nie może tego pojąć żeby powoli wstać i iść

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/182193-oswajanie-domku-czyli-poprawianie-wszystkiego/page/43/#findComment-6126015
Udostępnij na innych stronach

Wow! szacun!

 

A tam, to tylko pół litra :lol2::lol2::lol2:

 

po 10 metrach się orientuje że mam ciemno przed oczami, normalnie mój mózg jakoś nie może tego pojąć żeby powoli wstać i iść

 

masakra, mam podobnie :bash:

Ja ja np. na zakupach przykucnę przy najniższym regale żeby poczytać etykietki, to potem jak wstaję od razu czarno przed oczami i lecę, M. mnie musi łapać i przytrzymywać... kwestia ciśnienia, ja mam troszkę niskie... nie chorobliwie,ale przed donacją zawsze muszę trochę poskakać żeby badanie wyszło dobrze ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/182193-oswajanie-domku-czyli-poprawianie-wszystkiego/page/43/#findComment-6126043
Udostępnij na innych stronach

Moi klienci obudzili się z letargu. Muszę, niestety, spowolnić działania wnętrzarskie.

Ale coś tam dłubię. Tyle było o konikach i o szmaragdzie, że powstała taka oto wypadkowa tego ;)

 

DSC_0713.jpgDSC_0714.jpg

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=217910&d=1381490680

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=217911&d=1381490682

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/182193-oswajanie-domku-czyli-poprawianie-wszystkiego/page/43/#findComment-6129436
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...