Doriko 06.09.2014 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2014 Coś tam podejrzewam Cudne te inspiracje. Koniec dobrego, wracam do robotki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Catti 06.09.2014 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2014 Wiecie już, co kombinuję? noo w sypialni idziesz w koralowy, a w salonie w niebieski z kropelką szmaragdu.... no i będzie pięknie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aniiita89 12.09.2014 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2014 Wpadłam się przywitać Piękne inspiracje, z niecierpliwością czekam na efekty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 15.09.2014 17:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2014 Aniiita89 witam u mnie i pokazuję efekty Kolekcjonowanie biało-niebieskiej ceramiki wciąga strasznie! Zaczęłam od Delft, ale chińska porcelana jest jednak ładniejsza, szlachetniejsza i delikatniejsza. Mam jeszcze ochotę na upatrzoną średniej wielkości amforę, która jest kolorystycznym negatywem - niebieska z białymi wzorami, ale na komodzie robi się ciasno... Hortensje i koralowiec na nóżce są z MG. Czekam jeszcze na przesyłkę z ogromną muszlą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbe-cue 15.09.2014 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2014 Lui, no bardzo ładne te skorupy! Czy dobrze myślę, że na razie zebrałaś w jedno miejsce wszystko, co masz, a kompozycją zajmiesz się później? Bo takie jakby ciut stłoczone, biedaczyny, zwłaszcza w towarzystwie tej białej porcelany w witrynie. Wydaje mi się, że lepiej by wyglądały w mniejszym stężeniu, jako clou w miarę neutralnej kolorystycznie kompozycji. Teraz jedno krzyczy przez drugie i dopomina się uwagi - Ja, ja! Na mnie patrz! Ja najpiękniejszy jestem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 15.09.2014 18:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2014 I to wszystko jest tylko kolejnym potwierdzeniem na to, że nie chcę tego kredensu. Przestałam go widzieć. Widzę tylko biało-niebieskie "skorupy" bez zawartości kredensu (chociaż lubię tę moją białą porcelanę). Najgorsze jest to, że zupełnie nie wiem, co z tym dalej zrobić. Masz rację: biała porcelana + nowe nabytki zestawione razem nie grają. Może ewentualnie zestawić mniejsze "chinki" na dół, do "białych"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 15.09.2014 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2014 Lui, bardzo ładne te porcelany, faktycznie kompozycja troche stłoczona sie wydaje. Ja juz wiem co z tym kredensem jest nie tak, dól jest tak masywny, że ta przeszklona nadstawka wygląda jakby sie w praniu skurczyła. Jak już nabyłaś takie ładne cacka, to teraz przydałaby sie w tym miejscu witryna, coś w tym stylu, albo tego dziada pomalować na biało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbe-cue 15.09.2014 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2014 Nieeee, z niebieskimi za szybką - naciukane będzie, a po czasie - jak umiłowanie przerodzi się w manię - może stać się straszliwą kolekcją. Wiesz, o co chodzi? Włocławki i takie sprawy . Less is more. Sama kompozycja nie jest zła i jakoś się broni: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=279972&d=1410807240 Ale po spojrzeniu na otoczenie - no nie wiem, jakoś tak dużo wszystkiego. I w dodatku wszystko ładne, więc kobaltowe cudeńka giną w natłoku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 15.09.2014 19:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2014 Vesilko, dziękuję. I za sugestie także. Niestety, wg mnie temu kredensowi nic nie pomoże, nawet pomalowanie na biało. Jemu pomoże tylko wyjście z tego pokoju. Sama kompozycja nie jest zła i jakoś się broni: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=279972&d=1410807240 Nie jest zła? No błagam Cię! Jest piękna. Wiem, że lubisz sobie po mnie poskakać ale z włocławkiem nie łączą jej nawet kolory. Planuję dodać tu jeszcze jedną dużą białą muszlę i będzie doskonała To co pod kreską (blatem, znaczy) to już inna sprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Catti 15.09.2014 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2014 Lui, a ten kredens musi stać na tej ścianie? mnie się bardziej podobał kiedy stał przy drzwiach, bo nie rzucały się wtedy tak te jego gabaryty (faktycznie chyba trochę nieproporcjonalne) teraz wydaje się większy niż wtedy... przy drzwiach nie wybijał się po prostu na pierwszy plan... a kolekcji gratuluję, bo śliczna jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbe-cue 15.09.2014 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2014 Nie jest zła? No błagam Cię! Jest piękna. Kiedy mówię, że nie jest zła, to znaczy, że jest piękna . Bo jest! Ale solo, z wyciętymi przydatkami w postaci draceny, lampki, obrazków i oczywiście tego wszystkiego, co pod kreską. O, i jeszcze coś - stoi za wysoko. Wyobraź sobie, że ta kreska to długa, prosta konsola, z blatem ciut powyżej oparć sofy. Widzisz to? Wiem, że lubisz sobie po mnie poskakać Mua? No żarty jakieś. Nienawidzę skakać. Nic mnie tak nie brzydzi, jak wysiłek fizyczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andariel 15.09.2014 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2014 a ta kompozycja nie może stać na stoliku pod drugą scianą? Tak jak kiedyś tam jakieś wersje kolorystyczne ciemne robiłam, to właśnie tam tylko bardziej wyśrodkowanie. Piękna jest i te hortensje do niebieskiego, cudo. A co chcesz zrobić z tym kredensem? Chcesz go sprzedać? Może go walnąć na biało, szaro lub na szaro-lawendowo? Czy całkiem się chcesz go pozbyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 16.09.2014 07:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2014 Dziewczyny, dzięki za rady, ale jestem pewna, że temu kredensowi nie pomoże przestawienie w inny kąt ani przemalowanie (wg mnie ten typ mebla w ogóle nie nadaje się do malowania, bo co niby zachowam zmieniając kolor? Interesującą bryłę? Wydobędę niepowtarzalne zdobienia? No kicha po prostu). Ja go muszę eksmitować. Nie wiem jeszcze, jak, ale go eksmituję w końcu. I wtedy... No jasne, że: długa, prosta konsola, z blatem ciut powyżej oparć sofy. Widzisz to? No pewnie, że widzę! Choć ze względów praktycznych sensowniej byłoby go zastąpić jakąś witryną, lekkim kredensem. Natomiast na stoliku pod drugą scianą Te skorupy się nie zmieszczą, zresztą, w trosce o stan emocjonalny kredensu wielkiego, co by mu smutno nie było na wygnaniu, eksmitowałabym go razem z tym stoliczkiem. Biorąc pod uwagę to, jak się poruszamy po pokoju, jak pada wzrok wchodzącego i chodzącego, przy biblioteczce widziałabym raczej coś małego do siedzenia (może postawię tam fotel ten sprzed biblioteczki? Muszę spróbować). Ale skoro jesteście tutaj, proszę Was, doradźcie mi raczej w sprawie przedpokoju, co? Plisss, zaraz Wam pokażę, o co chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 16.09.2014 07:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2014 Jestem z przedpokojem. Sugestie co do pokoju mile widziane, ale teraz mam fazę na przedpokój właśnie. Wyczyściłam go z gractwa fizycznego i optycznego, ale brakuje nam stoliczka, kawałka blatu, żeby odłożyć klucze po wejściu do domu. Brakuje też kawałka siedziska, żeby wygodnie zmienić buty (bo staroś nie radoś ) Stoliczek: widziałabym między dwojgiem drzwi, at to musi być coś bardzo płytkiego. Właściwie najlepiej, gdyby była to płytka konsola (20cm), chociaż myślałam też o wysokim stoliczku-etażerce. Myślałam też o module z Besty (20cm) na nóżkach może chromowanych? Wtedy byłaby kontynuacja spokoju optycznego. Przy okazji: lampa z Westa zawisła, tylko sufit muszę pomalować i mam zamiar dokleić listwy przy suficie. Szafa czeka na wykończenie płytą z boku i listwy przypodłogowe też jeszcze nie wróciły na miejsce. Na pewno bardzo bardzo chcę zamówić porządne, piękne drzwi i to jest absolutnie w planie do najbliższej realizacji. Siedzisko z kolei chciałabym pod lustrem-oknem od mojego taty. I tu są dwie opcje: albo na stelażu metalowym, http://media-cache-ak0.pinimg.com/736x/de/5d/26/de5d26bc0a36c62ee563d89b438765ef.jpg albo coś ciepłego drewnianego. http://images51.fotosik.pl/463/a5a38b29fc65a9d5gen.jpg Na pewno w obu przypadkach ładna tapicerka. Zebra??? http://media-cache-cd0.pinimg.com/736x/96/70/81/9670818d6b2d88e6777b2f3099ee17a0.jpg Jeśli stelaż metalowy to złoty czy czarny jak balustrada przy schodach? A może chromowany jeśli postawiłabym Bestę na chromowanych nóżkach? Macie ochotę na burzę mózgów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 16.09.2014 07:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2014 (edytowane) Coś mi się zdaje, że skoczę dzisiaj do IKEA Co Wy na to? I jeszcze widok na miejsce z ewentualną ławeczką/ siedziskiem. To, co wkleiłam to tylko dla przykładu. Musi to być coś, bo będzie pasowało do białych powierzchni, drewna i czarnej balustrady (ramek). Edytowane 16 Września 2014 przez **lw** Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbe-cue 16.09.2014 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2014 Besta w roli konsolki - nieeeee. Chyba byłoby zbyt zwaliście. Szafa wyszła świetnie (a jeszcze świetniej będzie z wykończeniem boku i góry), ale co za dużo, to niezdrowo. Poszukaj ładnej konsolki. Siedzisko - jeśli metalowe, to wydaje mi się, że raczej czarny metal niż złoto, a tym bardziej chrom. Czarny metal podkreśliłby okucia okna-lustra i nawiązałby do barierki. Co do tapicerki - nie jestem fanką zeberki (jakoś tak z klimatem glamurowatym mi się kojarzy), ale jeśli lubisz... Coś ładnego w każdym razie, ale tyle to chyba wiesz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 16.09.2014 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2014 Lui besta odpada, ja bym poszła w półokrągłą płyciutką artdeco konsolę (tia półokrągła i płyciutka to szczególnie wykonalne ), a ławeczka hamerykańska, może być zebra. Priorytetowo jednak drzwi i listwy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nihiru 17.09.2014 05:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2014 i dywanik:) Lui, wydaje mi się że zbyt optymistycznie oceniasz możliwości tego pomieszczenia. Spróbuj może zrobić jakieś makiety z kartonu i przymierz je tam, gdzie planujesz meble - podejrzewam, że okaże się, że zawadzają. Np.: standardowo bieg schodów ma 1 m szerokości, minimalna głębokość siedziska to 40 cm - zostaje Ci 60 cm przejścia. Wg mnie, przy schodach zmieści się najwyżej parasolnik, a pomiędzy drzwiami najlepsze byłoby coś w tym rodzaju: http://www.mesmetric.com/products/wnetrza-domowe/inne/7061,epoca_mirror http://www.mesmetric.com/img/products/7061_schoenbuch_epoca_mirror_1.jpg Albo samo lustro i jakieś małe siedzisko pod spodem. (obawiam się tylko, że znowu włączniki będą zawadzać). Gdybyś się upierała jednak przy konsolce, to dla ciekawości podrzucam jeszcze takie: http://www.mesmetric.com/products/wnetrza-domowe/inne/419,pivot http://www.mesmetric.com/img/products/419_arco_pivot_1.jpg http://www.mesmetric.com/products/wnetrza-domowe/inne/7151,staple http://www.mesmetric.com/img/products/7151_schoenbuch_staple_3.jpg Oczywiście tylko jako inspiracja dla stolarza, bo ceny zabijają Styl co prawda niezupełnie Twój, ale do przedpokoju może dałyby radę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 17.09.2014 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2014 nie zgodzę się co do głębokości siedziska u nas w wiatrołapie jest ławeczka o głębokości 30 cm i dobrze spełnia swoją funkcję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 18.09.2014 08:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2014 (edytowane) A co chcesz zrobić z tym kredensem? Chcesz go sprzedać? Może go walnąć na biało, szaro lub na szaro-lawendowo? Czy całkiem się chcesz go pozbyć? Andariel, jeśli go ode mnie nie kupisz to zaczynam się łamać i myśleć o pomalowaniu... Nie wiem tylko, czy te zaokrąglone krawędzie pozwolą mi ma manewr, który mi przyszedł do głowy. Otusz http://media-cache-ak0.pinimg.com/736x/bb/5d/59/bb5d5969edbbcf214c0eee2765cfbcf4.jpg (przy okazji: czy widzicie Roberta! Kocham go!!! <3) http://media-cache-ak0.pinimg.com/736x/77/1b/25/771b254cf814c0965f5dc46e8cba109e.jpg czyli nałożenie ramek na drzwiczki i pomalowanie. Besta w roli konsolki - nieeeee. Chyba byłoby zbyt zwaliście. Szafa wyszła świetnie (a jeszcze świetniej będzie z wykończeniem boku i góry), ale co za dużo, to niezdrowo. Poszukaj ładnej konsolki. Masz rację. ja bym poszła w półokrągłą płyciutką artdeco konsolę O właśnie! Ale znalezienie czegoś takiego to jest zadanie dla jakiegoś Herkulesa! na przykład: http://media-cache-ec0.pinimg.com/736x/a5/d4/56/a5d4563509657ca1177d21eff053a00f.jpg Może nie tak dramatycznie czarna, bez misternych esów-floresów na rancie, ale ten zarys. http://media-cache-ak0.pinimg.com/736x/ab/3f/0c/ab3f0c15847989753edd310595759994.jpg Ewentualnie może zwykła półeczka (głębokość max. 20 cm) oparta na metalowej konstrukcji: http://media-cache-ec0.pinimg.com/736x/ea/6e/e5/ea6ee5c6eda8d2436e0ddf3810665d50.jpg i dywanik:) Też, ale: I still haven't found what I'm looking for Lui, wydaje mi się że zbyt optymistycznie oceniasz możliwości tego pomieszczenia. Spróbuj może zrobić jakieś makiety z kartonu i przymierz je tam, gdzie planujesz meble - podejrzewam, że okaże się, że zawadzają. To jest bardzo słuszna uwaga i jestem tego bardzo świadoma. Nie powiem, ile tu mieszkamy Mamy wydeptane ścieżki. W każdym miejscu już coś stało i wypróbowaliśmy co, gdzie zawadza. Dlatego mam te elementy (pod względem gabarytowym) bardzo dobrze przemyślane. Między drzwiami półeczka max. 20 cm głębokości, najlepiej z zaokrąglonymi bokami. Do odłożenia kluczy i ew. postawienia małej durnostojki. Mogłaby być też podwieszana, ale nie sam blacik, jeszcze przydało by się, żeby się działo coś pod spodem. Z kolei ławeczka, dokładnie tak, jak pisze Venus, mniej niż 40 cm głębokości i raczej nie ławeczka, a stołeczek, taboret. Coś w ten deseń: http://media-cache-ec0.pinimg.com/736x/f6/27/e1/f627e18be26c6098a11b70ba780998a2.jpg http://media-cache-ec0.pinimg.com/736x/7e/da/9a/7eda9ab93d8c354366dbb479ccc1e3d8.jpg Edytowane 18 Września 2014 przez **lw** Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.