Rbit 27.07.2004 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 Agnes ja swoje kupiłem na aukcji Allegro.Nie jestem do konca pewien ale prawdopodobie da sie w sklepie z przynetami wedkarskimi gdzie figuruja jako czerowne robaki w cenie ok 2PLN za 25 szt. Ale moze ktos wie weicej czy te czerwone to : red hybrid of california? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 27.07.2004 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 Agnes teraz nie kupuj. Poczt uśmierca wszystko co idzie za jej przekazam dłużej niz parenaście godzin i jeszcze mówi, że to wina nadawcy i odbiorcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnes_13 28.07.2004 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2004 Dzięki za radę. Z tą pocztą to święta racja. Jeszcze, nie daj Boże, by mnie w TV pokazali Poszukam w wędkarskich....... Pozdrowionka, Agnes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 28.07.2004 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2004 Nie żebym był upierdliwy, ale te wędkarskie to zestresowane mogą być, przez co żreć mogą nie chcieć. Mają w pespektywie kąpiel na haczyku po posiłku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam___ 22.08.2004 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2004 DORADŹCIE!!! Proszę!!! Gdzie te miłe stworzonka można kupić?????? Agula Agnes tu mozesz kupic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnes_13 23.08.2004 06:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2004 Dzięki bardzo Już przyjechały Czy zima w termokompostowniku nie będzie im za zimno??? Może jakieś kubraczki im poszyć??? Pozdrawiam Agula Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 23.08.2004 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2004 Agnes, jesli bedzie pelny to powinny sobie poradzić, one generalnie tak maja ze w temp ponizej 10 stopni zamieraja ale nic im sie nie dzieje no chyba ze zamarzna na kosc to wtedy moze być kłopot. W wypelnionym termokompostowniku w srodku temperatura nie powinna spaśc ponizej zera. Czy termokompostownik jest postawiony na gruncie czy posiada dno? bo jesli na gruncie to jest ryzyko ze dadza drapaka i zaczna buszowac po ogrodzie ukrywajac sie w krzakach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jędrzej 05.09.2004 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2004 Fajnie tu sobie piszecie, ale może ktoś powie jak one (te dżdżownice) wyglądają - znaczy bardzo obrzydliwe? i czy ten kompost to wtedy cały chodzi? a te panienki ciągle się przemykają po wierzchu? Bo mnie to rybka, ale jak żona zobaczy to nie będzie wesoło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 06.09.2004 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2004 Wygladaja standardowo tzn jak normalna dżdzownica średniej wielkosci , no moze sa troche bardziej szczuple od rodzimej dobrze wypasionej rosówki. Smigaja głownie pod spodem a wynik pracy przypomina granulki jak dobrze wszystko przerobia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jędrzej 06.09.2004 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2004 Dzięki. A jak jest ich moc przerobowa? Skoro się tak mnożą, to czy nie ma ryzyka, że będzie ich więcej niż trawy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 06.09.2004 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2004 Z czymś takim jeszcze sie nie spotkalem . ale gdyby coś takiego bylo mozliwe to zawsze mozesz nadwyzkami uszcześliwić znajomych wedkarzy albo puscić wolno. Krety sie uciesza z dodatkowej porcji białka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jędrzej 06.09.2004 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2004 Krety są ostatnimi stworzeniami, które chciałbym uszczęsliwiać Dzięki za informacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzesiek258 29.07.2006 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 WitamCzy dla dżdżownicy kalifornijskiej dobrym podłozem jest wieży obornik króliczy wraz ze ciółkš [siano,słoma]który umieciłbym w skrzyni drewnianej na dzień przed wpuszczeniem dżdzownic ? Co o tym sšdzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 29.07.2006 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2006 2) co ze wzgórzem/pagórkiem/górką/górą śmieci od paździenika do marca. Skladuje sie w kompostowniku na dworzu i od wiosny zaczyna sie przerabiac dzdzownicami. na razie beda musiały przezyc w wiaderku w którym obecnie mieszkaja i sie rozmnazaja . Moje mieszkaja w kastrze budowlanej 90 litrow. Kosztowala grosze. Maja sie swietnie. Ciagla obecnosc mlodych swiadczy o tym, ze sie rozmnazaja. DORADŹCIE!!! Proszę!!! Gdzie te miłe stworzonka można kupić?????? Agula A skad jestes ? Bo jak blisko, to ci moge kilka garsci odpalic, tylko sie bedziesz musiala pofatygowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 31.07.2006 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2006 Witam Czy dla dżdżownicy kalifornijskiej dobrym podłozem jest wieży obornik króliczy wraz ze ciółkš [siano,słoma]który umieciłbym w skrzyni drewnianej na dzień przed wpuszczeniem dżdzownic ? Co o tym sšdzicie? Obawiam sie ze po swiezym moga mieć niestrawnosc. podobno mozna dawać im obornik (krowi) jak sobie przynajmniej pól roku polezy, co do króliczego nie wiem ale był bym ostrozny. na poczatek moze być troche zawilgoconej tektury i lekko przekompostowana trawa. Z tym powinny sobie poradzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 31.07.2006 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2006 Moje mieszkaja w kastrze budowlanej 90 litrow. Kosztowala grosze. Maja sie swietnie. Ciagla obecnosc mlodych swiadczy o tym, ze sie rozmnazaja. A zrobiłas dziurke w dnie zeby sciekał nadmiar wilgoci bo inaczej moga sie potopic jak bedzie za duzo wody? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 01.08.2006 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2006 A zrobiłas dziurke w dnie zeby sciekał nadmiar wilgoci bo inaczej moga sie potopic jak bedzie za duzo wody? Nie zrobilam. W te upaly nadmiaru wilgoci nie stwierdzilam, jeszcze musze podlewac bo za sucho maja. A stoja w cieniu pod okapem, wiec deszcz ich nie zalewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzesiek258 02.08.2006 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 WitamMan jeszcze jedno pytanieIle powinna wynosić wstępna fernentacja odpadków przed wpuszczeniem dżdżownic?Ikiedy należy badać ph takiego materiału ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 23.09.2006 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2006 Przyjme dżdżownice na utrzymanie !!!! Wikt i opierunek gratis !!!!!! A tak powaniej to musze odnowić swoja hodowle wyzarta wiosna przez nornice i inne takie. W necie jak na lekarstwo ogłoszeń ( z wyjatkiem nijakiego Tytusa który sprzedaje po paskarskich cenach) o sprzedazy, wiec jesli ktos ma namiar gdzie mozna kupić lub chce sie podzielić to prosze smiało . Z góry dziekuje za pomoc. Rbit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 29.09.2006 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2006 Naprawde bardzi dziekuje za tak liczny odzew ( widać wszyscy przywiazani do swoich zwierzatek i nie chca sie rozstawac ) ale znalazlem na allegro wiec nieaktualne . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.