Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

czy koniecznie szczelina powietrzna?


Recommended Posts

Będę ocieplał ścianę 3W wełną szklaną albo skalną. W Isoverze uzyskałem informace, że stosowanie szczeliny powietrznej zalecają ale nie padło kategoryczne stwierdzenie, że jest ona niezbędna. Przy czym przy zastosowaniu włny Polterm Uni (wełna mineralna) szczelinna "powinna raczej być" a przy Uni Płycie można sobie darować. Jak szanowni Forumowicze zapatrują się na ten problem?

marian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wełna musi oddawać wilgoć, szybciej będzie oddawała tu gdzie jest przeływ powietrza a więc wentylacja. Gdy nie odda wilgoci jej parametry izlacyjne się obniżą i przesunie się punkt rosy. A to grozi już 'gnojówką' w ścianach. Bez namsłu, na Twoim miejscu , dla wlasnego dobra stosowałbym szczelinę wentylacyjną z każdą wełną. Rzeczywiście przy nowych rodzajach wełny, o parametrach dostosowanych właśnie do murów trójwarstwowych wystarcza wentylacja w postaci otworów na dole ściany i otwartej górze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja otrzymalem odpowiedź z Roockwola że w moim przypadku, mianowicie okolice Białegostoku i wełna Roockton, ściana nośna i elewacyjna ceramiczne pustka jest zbędna. Też nie wiem co robić, tzn nie wiem czy tą pustkę wentylować bo na pewno będzie gdyż już dawno kupiłem wełnę i kombi więc pustkę na pewno zrobię, tylko zastanawiam się czy dać kratki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buduję z silikatów, które mają b. dobrą paroprzepuszczalność i mima zagrożenia "gnojówką" w ścianach poważnie się zastanawiam, czy kazać robić szczelinę, czy nie. Najbardziej zastanowiła mnie opinia doradcy technicznego isovera, który powiedział co wyżej. A może ktoś ma już wybudowany dom z ociepleniem z wełny bez szczeliny?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 1 month później...
Nie jestem ani troche specjalista w dziedzinie docieplania, ale na zdrowy rozsadek, cos mi tu nie gra.Najpierw walimy to cale docieplanie, a potem sie zastanawiamy nad szczelinami wentylacyjnymi. Przeciez taka szczelina dziala jak komin, przez ktory bedzie ewakuowane to cieplo, ktore staramy sie zachowac stosujac docieplenie. Nie widze w tym logiki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dalem szczeline 2 cm dla swietego spokoju.

 

Wszyscy mowią o punkcie rosy, a nikt nie podal konkretnych wielkosci, przy załozeniu np. 150 m2 scian zewnetrznych, wentylacji np. 150 m3/godz., wytwarzaniu pary wodnej w ilosci X gram na dobe lub wilgotnosci rzedu X%, roznicy temperatur np. 30K (na zewnątrz minus 10, wewnątrz plus 20C).

 

A czy ktos moze podac ile sie ewentualnie skropli tej wilgoci w scianie?

 

Gdyby tej wilgoci tak wiele moglo przedostawac sie przez sciany, wtedy moim zdaniem, sciany z jednowarstwowego betonu komorkowego powinny sie rozsypac po kilku zimach, a po kazdej z zim powinna lezec na ziemi warstwa zlasowanego BK. Tak jednak nie jest.

 

Wiec moze to oddychanie scian i ilosc oddawanej tą drogą wilgoci to bajka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...